Sonda: Kto rozczarowuje najmocniej?
Letnie okienko 2019 okazało się dla Lecha Poznań bardzo nieudane. Pod względem wydatków na transfery Kolejorz był drugim klubem w lidze. Aktualnie żaden z nowych piłkarzy nie wyróżnia się niczym specjalnym na tle słabej PKO Ekstraklasy i co najgorsze – nie podniósł poziomu sportowego przeciętnej drużyny oraz nie jest lepszy od zawodników, którzy odeszli w maju.
Latem na Bułgarską trafiło 5 nowych piłkarzy w tym 4 zza granicy, którzy mieli okazać się wzmocnieniami na swoich pozycjach i grać lepiej od choćby Jasmina Buricia, Łukasza Trałki czy Nikoli Vujadinovicia. Do Kolejorza wrócił jeszcze Tomasz Dejewski, aczkolwiek był to typowy transfer na uzupełnienie kadry i bardziej do II-ligowych rezerw.
Czterech nowych obcokrajowców regularnie występuje w „niebiesko-białych” barwach. Komplet minut na obu frontach ma nawet bramkarz Mickey van der Hart. Wykorzystując trzecią i ostatnią tej jesieni przerwę na kadrę ruszamy dziś na KKSLECH.com z kolejną nową i okazjonalną sondą. W niej pytamy Was, który z nowych piłkarzy jest na razie największym rozczarowaniem?
Ankieta potrwa tydzień, jest dostępna tutaj oraz w „Śmietniku Kibica”. Jej wyniki przedstawimy w osobnym newsie w przyszłą środę. Przypomnijmy, że Lech Poznań wydał latem na transfery 1,5 mln euro pomijając sumę jaką zapłacił za Mickeya van der Harta, który przybył do Kolejorza w ramach wolnego transferu.
Nowi w Ekstraklasie:
1350 (15) – Van der Hart
1174 (14) – Muhar – 1/0
1076 (12) – Crnomarković – 0/0
810 (9) – Satka – 0/0
133 (3) – Dejewski – 0/0
Nowi w Pucharze Polski:
180 (2) – Van der Hart
90 (1) – Crnomarković – 0/0
90 (1) – Muhar – 0/0
90 (1) – Satka – 0/0
90 (1) – Dejewski – 0/0
Nowi i ceny zakupu:
Lubomir Satka (DAC Dunajska Streda) – 600 tys. euro
Djordje Crnomarković (Radnicki Nis) – 500 tys. euro
Karlo Muhar (Inter Zapresić) – 400 tys. euro
Mickey van der Hart (PEC Zwole) – wolny transfer
Tomasz Dejewski (Warta Poznań) – ?
—
—
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Ciężko się zdecydować między Kebabem, Muharem a Czarnym Markiem – wszyscy trzej grają padakę. Satka daje radę, a Dejewski gra w rezerwach.
Nie ma co piętnować tych, którzy grają tak jak potrafią. To zarząd rozczarowuje najbardziej, który co roku sprowadza coraz gorszych grajków.
Dokładnie i najgorsze jest to, że to rozczarowanie można przewidzieć, ale ogólnie coraz ciężej jest to nazwać rozczarowaniem.
Jacek Rutkowski tak ogólnie, a z zawodników to chyba Hart.
Zgadzam się najbardziej rozczarowuje Jacek Rutkowski.To on zatrudnia ludzi którzy nie tylko nie są w stanie spełnić oczekiwań jakie są przed nimi stawiane ale do tego coraz bardziej kompromitują Lecha.
Chyba jednak Djordje dużo błedów do tego czerwone kartki drugi miki trzeci muhar. Satka gra poprawnie Dejewski też wstydu nie zrobił więc oni w sumie w ogóle nie rozczarowują
To ja się przyłączam do odpowiedzi Jacek Rutkowski, ale jeśli muszę wybrać najsłabszego ze słabych to jednak Kebab wygrywa, dalej Muhar i Czarny Marek.
Niestety poza Satką, całość poniżej oczekiwań. Mnie jednak najbardziej zawodzi
Micki.
Szkoda że w opcjach nie ma Żurawia
Ciężko jest zdecydować się na jednego zawodnika. Tak naprawdę to na równym, solidnym poziomie gra tylko Šatka.
Porównując oczekiwania z efektami to zdecydowanie Crnomarkovic.
Nie da rady wybrać jednego – poza Satką, resztą to szrot o poziomie środka I ligi.
Tak na marginesie, zarząd właśnie ogłosił, że:
>Bardzo aktywny jest również Karlo Muhar. Chorwat, który przyszedł latem do Kolejorza jest jednym z najlepiej ocenianych przez Instat defensywnych pomocników. Zajmuje on pierwsze miejsce w klasyfikacjach prób odbiorów, skutecznych odbiorów, a wysoko również oceniana jest jego statystyka pojedynków obronnych<.
Piothusiowego odklejenia od rzeczywistości cd.
Najbardziej Crnomarkovic, ale blisko niego są także Hart i Muhar.
Wybór łatwy nie jest, ale dla mnie jednak Kebab.
Miałem dylemat ale wygrał Muhar Żeby takiego wolnego0 kloca wyciągnąć z chorwackiej ligi trzeba mieć nierówno pod kopułą. 2 Kebab z Holandii, bramkarz który nie umie bronić rękami czy ustawić się na przedpolu, jest za niski i za gruby.
Moim zdaniem bramkarz. Klub, który chce o coś grać, jeśli oczywiście chce, powinien mieć w bramce kozaka, który jest oparciem i potrafi wybronic coś ekstra.
Przy każdym podejściu przeciwnika pod naszą bramkę cierpnie mi skóra. Ten chłopak nie ma żadnej pewności siebie, miota się po polu karnym, aż przykro na to patrzeć.
W ramach poprawy nastroju obejrzałam dwa mecze z Legia z 2015 r. – w maju w Warszawie i o Superpuchar. Jestem pewna, że z VDH żadnego byśmy nie wygrali. Jasiu to był przy nim mistrz. On przez całą karierę w Lechu miał chyba mniej wpadek niż Holender przez 4 miesiące. Może i kiepsko grał nogami, ale umiał bronić. Świetny pomysł nieudaczników – pozbycie się dwóch dobrych bramkarzy i niesprowadzenie żadnego nawet zbliżonego do nich klasą. Podobnie Tralka- Muchar się do niego nie zbliżył i nie zbliży ani umiejętnościami, ani walką na boisku.
Kebab potem huhar a potem czarny marek. Nawet po ich ksywach słychać ze to ciamajdy. Jasiu wracaj do Poznania bo jak widzę tego pseudo bramkarza w tv to tylko ciśnienie mi się,podnosi. Satka to dobry zawodnik. Za 600tys reprezentant kraju , młodymi perspektywiczny.
Rutkowski siur jakby na 4 zawodników sprowadziła 3 takich jak Satka i jednego Muhara to by było fajnie. Ale od kilku lat ten debil sprowadza do klubu kaleki itp.
Wybór prosty. Muhar nie ma konkurencji.
W skali 0 do 10:
1. Satka – no takie 5 do tej pory. Spisuje się poprawnie, ale potencjał ma na więcej
2. Dejewski – jemu też daję 5, bo nikt od niego nic nie oczekiwał, tani a dawał tyle co Crnomarković
3. O wilku mowa. Ocena 1. Od początku niepewny, mnóstwo błędów.
4. Van der Hart – 1. Przegrał nam kilka meczów, czasem miewał udane interwencje no i dobrze gra nogami xD
5. Muhar – 0. To i tak za dużo, dla tego gościa nie ma skali. Poza bramką, gdzie piłka się od niego odbiła to nie pokazał nic. Dno. Żadnych atutów.
Van de Hart, Muhar i Crnomarković to zawodnicy na podobnym poziomie. To nijako nowa jakość w drużynie Rutkowskich. Nie przypominam sobie na których miejscach byli na słynnej liście życzeń, ale na pewno na czołowych. I z tego się należy cieszyć bo to jak najlepiej świadczy o poziomie tej listy życzeń, tego tzw. komitetu transferowego i w ogóle skautingu. Modelowy przykład, jak wyrzucić pieniądze w błoto.
Dodam tylko, że ponieważ można było zaznaczyć tylko jedną osobę, zaznaczyłem van de Harta, bo wobec niego miałem największe oczekiwania. Bo jeśli wywala się Burica i Putnockiego, to spodziewałem się bramkarza, przynajmniej o pół klasy lepszego, no w ostateczności o podobnej jakości. Okazuje się że to co Jasiek lub Puto odpierdzielali raz na całą rundę, van de Hart potrafi dokonać w czasie jednego meczu.
Najbardziej rozczarowuje od lat Zarząd i w tym względzie utrzymuje prymat.Natoniast reszta wymienionych gra na podobnym średnio-kiepskim poziomie.Nie ma się co dziwić skoro Zarząd nie stawia przed piłkarzami celów sportowych.Wydaje się że jedynie nasi wychowankowie starają się coś grać w miarę swoich możliwości mając przed oczami ewentualny wyjazd zagranicę.Natomiast zaciąg zagranicznych piłkarzy ma wyjebane na wszystko.Dostali dobre kontrakty,bejmy punktualnie na koncie,brak postawionych priorytetów sportowych więc pełna laba.Po prostu żyć nie umierać.
Dejewskiego pomijam a wobec pozostałych powiem ,że szkoda iż nie ma opcji WSZYSCY PRÓCZ SATKI. Słowak gra zaledwie poprawnie ale przy „gigantach ” bałkańsko-niderlandzkich to arcykocur ! W tej sytuacji zmuszony jestem wskazać Van der Harta bo w przeciwieństwie do Crnomarkovicia i Muhara spodziewałem się po nim naprawdę bardzo wiele . Bardzo .Do tego stopnia ,że sądziłem iż na kilka lat będziemy wreszcie mieć skałę na bramie na poziomie Kazia Sidorczuka czy choćby Waldka Piątka . Rzeczywistość zaś pokazała ,że to raczej nowy Kokoszanek 🙁 . Późniejszy pogromca ligi Wysp Owczych .Niech VDH też sobie tam zagra , kebaby z baraniną mogą być smaczne 😉
Że Waldek był skałą to bym nie powiedział do tego był/jest bardzo niski jak na bramkarza
Gdy zachorował to już nie był. Ale np. PP w Warszawie wybronił.