Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Wisłą P.
Pojutrze wieczorem Lech Poznań rozegra swój kolejny mecz ligowy. Przeciwko Wiśle Płock zespół Kolejorza nie zagra w najsilniejszym składzie, a trener Wielkopolan, Dariusz Żuraw jest zmuszony dokonać zmian w linii defensywnej, która w ostatnich 2 spotkaniach PKO Ekstraklasy nie straciła gola.
W piątek przeciwko Wiśle Płock na pewno nie zagra wyłączony z gry do lutego Tomasz Cywka. 31-latek miesiąc temu w Rzeszowie doznał urazu kolana i obecnie przechodzi rehabilitację. Pojutrze nie wystąpi też zawieszony za kartki Robert Gumny. „Guma” aktualnie i tak ma problem z kolanem przechodząc obecnie dodatkowe konsultacje medyczne. W ciągu paru dni będzie wiadomo, kiedy 21-latek i jedyny nominalny prawy defensor w Kolejorzu powróci do zajęć.
Pod znakiem zapytania stoi za to piątkowy występ Kamila Jóźwiaka. Najlepszy w tym sezonie skrzydłowy Lecha Poznań doznał kontuzji kolana w 80 minucie niedawnego meczu z Piastem Gliwice przez co przedwcześnie musiał zejść z boiska. Na szczęście uraz „Józia” nie okazał się groźny i niewykluczone, że 21-latek znajdzie się w kadrze meczowej na bój z „Nafciarzami”. Decyzja w tej sprawie zapadnie po czwartkowym treningu.
Kamil Jóźwiak i Pedro Tiba mają na swoim koncie już 3 żółte kartki przez co są zagrożeni pauzą. Przez nieobecność Roberta Gumnego pojutrze na prawej obronie zagra prawdopodobnie Lubomir Satka. Trener Dariusz Żuraw nie widzi na tej pozycji Tymoteusza Klupsia, który wystąpił jako prawy defensor podczas niedawnego pojedynku rezerw z Olimpią Elbląg. Duże szanse na grę od początku ma tym razem Joao Amaral, który w wyjściowej jedenastce może zastąpić Kamila Jóźwiaka.
W sobotę, 30 grudnia, o godzinie 13:00 rezerwy Lecha Poznań czeka arcyważny mecz za tzw. „6 punktów” ze Skrą w Częstochowie, więc niewykluczone, że 2-3 piłkarzy, którzy nie znajdą się w kadrze na bój z „Nafciarzy” pomoże rezerwom w ostatniej tegorocznej konfrontacji. Spotkanie 16. kolejki PKO Ekstraklasy 2019/2020, Wisła Płock – Lech Poznań odbędzie się w piątek, 29 listopada, o godzinie 20:30.
PRZEWIDYWANA meczowa „20” na mecz z Wisłą P.:
Bramkarze: Mickey van der Hart, Miłosz Mleczko
Obrońcy: Thomas Rogne, Lubomir Satka, Djordje Crnomarković, Tomasz Dejewski, Volodymyr Kostevych
Pomocnicy: Karlo Muhar, Jakub Moder, Pedro Tiba, Darko Jevtić, Maciej Makuszewski, Joao Amaral, Filip Marchwiński, Jakub Kamiński, Tymoteusz Klupś, Tymoteusz Puchacz
Napastnicy: Christian Gytkjaer, Paweł Tomczyk, Timur Zhamaletdinov
PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Wisłą P.:
Van der Hart – Satka, Rogne, Crnomarković, Kostevych – Muhar, Tiba – Amaral, Jevtić, Puchacz – Gytkjaer.
* – w zapowiedzi meczu przewidywany skład może być inny
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Też obstawiam taki skład.
Chyba, że Żuraw mnie kimś zaskoczy,co do składu jest bardzo przewidywalnym trenerem, bardzo rzadko pojawiają się niespodzianki w składzie.
Zagra bez Muhara?
Zagra w innym ustawieniu np.na 3 ŚO.
Na 2 napastników gra tylko jak trzeba gonić wynik.
Przez to gra Lecha jest łatwa do rozczytania, brakuje trochę elementu zaskoczenia.
Ciekawe co on sam na ten temat sądzi.
Akurat w Płocku powinnismy zagrać na 2 napastników – by odciążyć naszą obronę…
I by Furman musiał grać głębiej…
Przy bardzo szybkim Tomczyku cała Wisła albo będzie zmuszona grać głębiej albo będą duże odległości między liniami…
Skład zadka nie urywa. Brak drugiego prawego obrońcy powoduje destabilizację całej defensywy gdzie podstawowy stoper musi łatać dziurę na boku obrony. Crnomarkowić nie przekonuje, a trio van der Hart- Crnomarkowić- Muhar jest zdolne do najgłupszych błędów. Nadzieja może być w słabszej dyspozycji Wisły w ostatnim czasie oraz w tym że Furman nie będzie miał okazji porządnie kopnąć piłki w stronę bramki. Dobrze gdyby Amaral pojawił się w podstawie. Jego technika pozwoliła zakończyć emocje w ostatnim meczu, a może i przełoży się na sukces w najbliższej konfrontacji
Serio ma Crnomarković zagrać zamiast Dejewskiego? Czuję katastrofę, trójkąt bermudzki (poznański): Muhar, Hart, Crnomarković
Może strach zapeszać, ale mam wrażenie, że od trzech spotkań Hart broni trochę lepiej. Nie tylko dlatego, że wpuścił w nich zaledwie jedną bramkę, ale chyba jest nieco pewniejszy. Zarówno strzały, wyjścia do dośrodkowań, jak i rozegranie nogami. Może trochę za szybko go skreśliliśmy, owszem, parę farfocli mu się już u nas przytrafiło, ale wierzmy, że będzie już tylko lepiej.
P.S.: Ja jestem z gatunku tych kibiców, których nie obchodzi to, gdzie piłkarz baluje, co je i ile waży- jeśli na boisku będzie jakość- wystarczy.
Hart sam refleks i łapanie piłki ma bardzo dobre (świetnie skleja mocne strzały), oczywiście jeszcze gra nogami. Gorzej z dośrodkowaniami i strzałami lobami. Jest tam bardzo słaby. W ostatnich meczach rywale w ten sposób mało atakowali, stąd nie było baboli.
Martwi mnie ten brak konkretów w sprawie kolana kurwa Roberta Gumnego. Gdyby nic mu nie było to by powiedzieli. Obawiam się dłuższej pauzy.
Trener coś wspominał, że może zagra na 3 obrońców, pewnie niezły pomysł bo skoro mamy tam braki to wykorzystajmy naszych pomocników, pewnie zagra na jednego napastnika, w takim razie wrzućmy do środka oprócz Muhara(bo musi grać), Tibę, Darko, Amarala i na boki Józia i Puchacza i jazda, ja osobiście jednak wolałbym zagrać na dwóch napastników.