Udało się!
O godzinie 20:30 na Stadionie im. Kazimierza Górskiego mieszczącym się przy ulicy Łukasiewicza 34 w Płocku, początek meczu 17. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, pomiędzy drużyną Wisły Płock a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Wisła Płock – Lech Poznań (29.11.2019):
Jutro o 20:30 #WPŁLPO⚽️
ℹ️ Wisła nie wygrała od 4 meczów (3 ligowych)
ℹ️ Wisła u siebie przegrała w tym sezonie tylko 1 mecz (4 sierpnia)
ℹ️ Lech wygrał w Płocku raptem 3 razy (2 w lidze):
? 1982, #WPŁLPO 0:1 (1/8 PP)
⚽️ 2017, #WPŁLPO 0:3 (liga)
⚽️ 2018, #WPŁLPO 1:2 (liga) pic.twitter.com/sbqu6csK58— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 28, 2019
⚽️?#WPŁLPO 20:30
ℹ️ O 4 wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie ligowym
ℹ️ Bilans Lecha z górną ósemką: 2-3-4, 14:12 (9 punktów na 27)
ℹ️ 10 z 27 goli strzelonych przez Lecha po 81 minucie gry
?️ ok. 5500
?️ +3°C ?️
?? KKSLECHcom?Tak było ostatnio:https://t.co/GtbcYfYyLm
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
Tak rozpoczniemy mecz #WPŁLPO ⚽️
ℹ️ Dejewski i w końcu Amaral od początku pic.twitter.com/f0Vn0wptMM
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
20:30 – Gramy! Powodzenia. Może się znowu uda.#WPŁLPO pic.twitter.com/bWnoehWXn7
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
1 min. – Pierwszy stały fragment dla Wisły. Zagrożenie oddalili lechici.
3 min. – Strzał Amarala nieznacznie minął bramkę.
5 min. – Lech od początku w ataku pozycyjnym.
6 min. – Ponownie aktywny był Amaral. Oddał strzał, który został zablokowany.
12 min. – Zły strzał Muhara z daleka. Lech ma coraz większą przewagę.
16 – 30 minuta
17 min. – Wisła Płock przebudziła się i już nie cofa się aż tak głęboko.
22 min. – Gospodarze na razie najgroźniejsi są przy okazji stałych fragmentów gry.
25 min. – Lech nic nie gra. Poza dwiema akcjami Amarala dotąd nic nie pokazał.
30 min. – Zakotłowało się w polu karnym po błędzie Dejewskiego. Na szczęście Ricardinho stracił piłkę.
31 – 45 minuta
33 min. – GOOOOOOOOOOLL!!! 1:0! Odbiór Amarala, jeszcze lepsze podanie Portugalczyka na lewą stronę i ładny strzał Puchacza pod poprzeczkę!
GOOOOOOOOOOLL! 1:0! Puchacz! #WPŁLPO pic.twitter.com/SZ4BgzvjV8
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
36 min. – Po golu Lech zaczął grać lepiej i składniej. Ta bramka dała dużo luzu Puchaczowi.
42 min. – Przez dym z piro mieliśmy małą przerwę. Pierwsza połowa potrwa trochę dłużej.
45 min. – Do przerwy 1:0 dla Lecha. Wynik lepszy niż gra. Lech prowadzi dzięki indywidualnościom, Wisła w pierwszej odsłonie grała bardzo, bardzo słabo.
⏱️Do przerwy: #WPŁLPO 0:1 ⚽️
Jest nadzieja na wygraną. W tym sezonie Lech prowadząc stracił punkty tylko raz. pic.twitter.com/Vb5vb64IVW— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
46 – 60 minuta
50 min. – Spokojny początek drugiej połowy. Lech nie forsuje tempa, Wisła nadal nic nie pokazuje.
54 min. – Lech dobrze gra pressingiem uniemożliwiając Wiśle rozgrywanie piłki.
56 min. – Bardzo zły i zbędny strzał Tiby z daleka. Trzeba było rozegrać futbolówkę.
60 min. – Zepsuta kontra Lecha przez złe przyjęcie piłki przez Jevticia.
61 – 75 minuta
62 min. – Dobra interwencja Rogne po wrzutce Tomasika.
65 min. – Dwa strzały Lecha. Najpierw przyblokowany Gytkjaer, po chwili płaski uderzył Tiba.
68 min. – Strzał Jevticia z wolnego z problemami wybronił Dahne.
70 min. – Świetna akcja Portugalczyków, strzał Gytkjaera, ale bramkarz Wisły był lepszy.
71 min. – Znów zakotłowało się pod bramką Dahne. Tym razem bez strzału.
75 min. – Wisła zaczęła śmielej atakować.
76 – 90 minuta
79 min. – Nerwowe interwencje Dejewskiego i Van der Harta. Nie jest dobrze.
81 min. – Amaral szarżuje w polu karnym. Na końcu oddał strzał, ale za późno. Szkoda.
83 min. – Dobra interwencja Van der Harta po strzela Furmana z daleka.
85 min. – Płaskie uderzenie Marchwińskiego wybronił Dahne.
87 min. – Lech spanikowany, nie kontroluje meczu, Wisła jest coraz groźniejsza.
90 min. – 3 minuty jeszcze.
90+1 min. – GOOOOOOOL!!!! Kontra Lecha, przytomne podanie Tiby i do siatki trafia Gytkjaer!
⏱️Koniec: #WPŁLPO 0:2 ⚽️
Mimo problemów w drugiej połowie Lechowi udało się wygrać 2 mecz z rzędu i już w 3 kolejnym spotkaniu nie stracić gola ??
Takiej serii w tym sezonie jeszcze nie było ?Tradycyjnie wystawcie swoje oceny po meczu: https://t.co/GLR5h31pVS pic.twitter.com/f1mSJypH0M
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) November 29, 2019
17. kolejka PKO Ekstraklasy 2019/2020, piątek, 29 listopada, godz. 20:30
Wisła Płock – KKS Lech Poznań 0:2 (0:1)
Bramki: 33.Puchacz 90+1.Gytkjaer
Asysty: 1:0 – Amaral 2:0 – Tiba
Żółte kartki: Kuświk – Kostevych, Puchacz
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)
Widzów: 4501
Wisła P.: Dahne – Stefańczyk, Marcjanik, Uryga, Michalski – Rasak, Furman – Merebashvili (82.Nowak), Szwoch (63.Kuświk), Tomasik (73.Sahiti) – Ricardinho.
Rezerwowi: Wrąbel, Pawlak, Stępiński, Fojut, Ambrosiewicz, Sahiti, Kuświk, Nowak, Zawada.
Lech: Van der Hart – Satka, Dejewski, Rogne, Kostevych – Muhar, Tiba – Amaral (90.Moder), Jevtić (84.Marchwiński), Puchacz (77.Kamiński) – Gytkjaer.
Rezerwowi: Mleczko, Crnomarković, Skrzypczak, Makuszewski, Moder, Klupś, Marchwiński, Kamiński, Zhamaletdinov.
Kapitanowie: Furman – Jevtić
Trenerzy: Sobolewski – Żuraw
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +5°C, pochmurno, mżawka, wietrznie
Miejsce: Stadion im. Kazimierza Górskiego (ul. Łukasiewicza 34, Płock)
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Kolejorz spinać du.y żebyście piąkowej promocji w Płocku nie zrobili 😛
Zwycięstwo to jedyna akceptowalna opcja
Na tę okoliczność puchacz zgolił brodę…
*Puchacz
Cholera jasna, kiedyś żyłem każdym meczem, znałem każdy mecz w kolejce, analizowałem możliwe scenariusze. Nerwy długo przed meczem. Teraz jakoś inaczej, zaczynam zachowywać się jak nasz klub, czyli odbębnie 90 minut i to obojętnie czy w domu, czy na stadionie, czy tam gdziekolwiek i tyle. Wiadomo, człowiek codziennie poczyta, porozmawia, ponarzeka, ale tak jakoś już bez wielkiej wiary, czy nadzieji. Teraz to i mistrzostwo smakowałoby inaczej, bo z tyłu głowy cały czas jest myśl, że zaraz i tak wszystko jebnie.
Sytuacja przed meczem standardowo, jak w całym tym sezonie, czyli każdy wynik jest możliwy. Plus to na pewno postawa w ostatnim meczu z Piastem ale minus to skład obrony, który daje duże prawdopodobieństwo popełnienia błędów i kłopotów w tym meczu. Jak zwykle, liczę na zwycięstwo, ale jak to będzie wyglądać na boisku to zobaczymy.
Większe nerwy są oczekując na skład niż sam mecz. Po składzie widać czy coś drgnęło.
Drodzy kibice bądżcie maksymalnymi minimalistami a każdy rezultat od remisu do wygranej sprawi wam ogromną radość tym bardziej jak wjmiecie, wzorem @Ostu ,z lodówki wspomaganie:)).
Żadnego zaskoczenia co do składu,szkoda.
Tylko 3 punkty.
Dlaczego nie ma Tomczyka w rezerwach
Classified information – ściśle tajne. Żuraw utajnia wszystkie informacje kadrowe co najmniej jakby od tego zależało czy zostaniemy mistrzem.
@John. Mnie jednak zaskoczył plac dla Dejewskiego. I nie dlatego, że jest gorszy od Crnomarkovica. Dlatego, że na siłę grają inne miernoty z letniego zaciągu i odstrzelenie Serba to przyznanie sie klubu do złego transferu.
@Lolo. Jutro rezerwy grają mecz za 6 pkt. podobno Też potrzebują napastnika. 🙂 A gdyby Tomczyk zagrał dzisiaj to kto jutro będzie ratował II ligę dla Kolejorza?
To się nazywa mieć właściwie ustalone priorytety. Przyjdzie gonić wynik, to będziemy robić to facetem, co zarwał ostatnią nockę, bo miał sesyjkę w Counter-Strike’a, a Tomczyk tymczasem będzie ratował rezerwy… W sumie nie powinno mnie to dziwić, wiadomo co się u nas liczy najbardziej. Na pewno nie pierwsza drużyna…
Mój drogi. To nie ja ustalam priorytety w klubie. Popatrzmy realnie. Pierwszy zespół z każdą kolejką traci szansę na sukces. Mogą trafić się wisienki na torcie jak ostatnie zwycięstwo z Piastem ale są to zwycięstwa pyrrusowe. PP to również wielka niewiadoma. I teraz uważaj! Rezerwy w II lidze! Utrzymają się! Jest sukces!
Wiem, mój komentarz nie jest krytyką Twojej osoby, tylko wyrazem rozgoryczenia sytuacją w klubie.
Nie odebrałem Twojego wpisu w ten sposób. Sam żartowałem przez łzy. Uśmiechnij się! Obejrzyjmy mecz. Wymienimy się poglądami po spotkaniu. Tylko to nam zostało. Dla mnie jest to jednak fajna sprawa, że mogę wymieniać poglądy z ludźmi którym zależy na Lechu.
Jak już jesteśmy przy wymienianiu poglądów, to tylko wspomnę, że jeśli w klubie ten sezon spisują już na straty, to lepiej żeby sprawdzili tabelę z zeszłego sezonu, gdzie był Piast i ile miał punktów w analogicznym punkcie zeszłego sezonu (tylko o 3 więcej od Lecha). Jak już sprawdzą tabelę, niech sobie ją wydrukują, oprawią w ramkę i pukną nią mocno w głowę. Może akurat coś tam się w tych głowach przesunie, przeskoczy i wskoczy na właściwe miejsce. Sport to walka do samego końca, ale co oni o tym mogą wiedzieć?
Niezależnie od dzisiejszego wyniku ten sezon (jak wiele poprzednich) jest stracony. Gówniany wiceprezes ds. sportowych to i gówniane wyniki w kraju i Europie.
Jak to dobrze, że uraz Józwiaka był niegroźny; jest szansa, że zdąży się wykurować na pierwszy dzień zimowego obozu przygotowawczego. Z Gumnym, niestety, może nie być tak kolorowo…
Gdyby Lewandowskiemu przyszło grać w obecnym Lechu, to pewnie w pierwszym półroczu by się połamał.
Szkoda że nie ma napastnika na ławce, bo Timura niestety ciężko zaliczyć do tego grona.
Kadra Lecha na dzisiejszy mecz to tragedia. Dejewski w składzie a na ławce rezerwowych nie ma nawet trzech zawodników, których warto wstawić w drugiej połowie. 🙁
Obrona wielki eksperyment. Trzeba liczyć na Rogne, Tibę i Gytkjaera, którzy są w formie. Chciałbym, zobaczyć dzisiaj najlepszą wersję Amarala, tak żeby Żuraw się musiał wstydzić, że nie daje mu grać.
Ten Timur to po jakiego grzyba na tej ławce. Może aklimatyzacja?
Timur to jest transakcja łączona. Stąd też przedłużenie wypożyczenia. Ktoś tam w Rosji poparł wejście Amici na rynek AGD stąd taka promocja młodego.
Chciałbym zobaczyć dzisiaj wkurwionego Furmana. Umiejętności jakieś tam ma, ale mnie wkurwia. Mógłby zagrać jeszcze Rzeźniczak. Ekipe mają super jeszcze Koseckiej brakuje.
Mamy 6 piłkarzy w wyjściowym składzie którzy potrafią grać.
Satka
Rogne
Tiba
Amaral
Gytkyaer
0.5 Jevtic
0.5 Puchacz
Reszta prezentuje 2 ligę.
Na ławce Moder Marchwiński Kaminski utrzymują względny poziom.
Dobrze ze człowiek już się nie denerwuje jak jeszcze parę miesięcy temu.
I bym zapomniał że gramy bez trenera.
Z tą kadrą jeśli będzie remis to wynik ok. Zwycięstwo będzie niespodzianką.
Ostu pewnie szybko odnalazłby wspólny język z Puchaczem i Jevticiem. On też jest 0,5, ale coś mi mówi, że chyba preferuje jednak 0,7…
No dobra – flaszka odpalona…
Czas „wejść w atmosferę” i wlać w żyły element magiczny – by uspokoić nerwy i polatać…
Ja się denerwowałem całe popołudnie – boję się o wynik…
Dwie szybkie lufki dla SPOKOJNOSCI i startujemy…
Inaczej się nie da
A ja nawet na mecz już nie czekam, walę od 2 dni u Faraonów, raz, że mam towarzystwo i ochotę, a dwa, żeby mnie „zemsta faraona” niedopadla. Lech tylko 3 pkt., ale sądzę że i tak będzie w piz… e. Jak wygrają to się za to też wypije.
A co Ty robisz u faraonów…?!
Tam tylko kurwa gruzy i gruzy…
A flaszki się skończą po 5 dniach – a wycieczka pewnie na 10…
Co Ty zrobisz biedaku…?
Na razie nie ma co jojczyć. Za niecałą godzinę będzie wiadomo, co się dzieje – wtedy ostrzej podyskutujemy
Używając termonologii kolegów z forum 0.25, 0.5, 0.7, 1.0… Chyba będziemy musieli złożyć zbiorowy pozew wobec klubu o popadnięcie w alkoholizm :D. Ale masz całkowitą rację. Dopóki nie zobaczymy dzisiaj gry Lecha doputy nie mamy nic do powiedzenia.
hough
Dobrze że Hart na bramce będzie wyłapywał wrzuty Furmana.
… I babole Muhara
Koledzy, widzę „wisielczy humor” dzisiaj ?
Miałem nadzieję, że będzie Moder Tiba, ale dobrze, że chociaż Dejewski zamiast Crnomarkovicia. Jakim to my bogatym klubem jesteśmy, przebiliśmy Partizana Belgrad…który w fazie grupowej LE gra. Nadzieja, że Tiba Jevtić Amaral i Gyt zagrają świetny mecz i oby Puchacz się przebudził.
Czyli Czarny Marek przegrywa już rywalizację z „transferem do rezerw” Dejewskim. Co na to Tomek Rząsa i jego promienny uśmiech? Przynajmniej Amaral w pierwszym składzie…
Tomek właśnie negocjuje z firmami energetycznymi. Pierwsze eksperymenty zapowiadają się całkiem obiecująco. Gdy już uda się przetransformować go w energię elektryczną, to Polska stanie się liderem na świecie w sektorze energii odnawialnych. Wkrótce uśmiech Tomka rozświetli całą Polskę…
Dziś mimo wszystko zwycięstwo to obowiązek. Mimo kilku paralityków to jednak na top 5 ta drużyna jest.
Top 5
Hart
Muhar
Makuszewski
Zameledinov
I jeszcze raz Muhar
W ostatniej chwili zdążyłem się obudzić, zobaczymy czy warto, skład ciekawy, ten Czarnymarek to musi być konkretny kozak, szkoda, że Pawki brak i czekam na Józia może za miesiąc 🙂
Amaral aktywny od początku meczu.
Zimno w dupę to lata.
Zawsze coś 🙂
Dejewskiego nie spodziewałem się w pierwszym składzie na Lecha.
Uczta dla oczu. Mecz bramkarzy dobrze grających nogami. Rozkoszuję się.
Gorzej im idzie bronienie rękoma…
Ech, nie wiesz co ważne w futbolu… 😉
Football – piłka nożna po polsku (dla nieuków). Czym się gra, nogami? No to o czym my tu w ogóle dyskutujemy? 😉
No tak 🙂
Wisła nic na razie nie pokazuje
Sobolewski wyrasta na kolejnego przedstawiciela szkoły trenerskiej im. Michała Probierza. Myśl przewodnia: Gramy na zero z przodu, z tyłu może też się uda zagrać na zero.
Dopóki tak będzie wyglądać nasza liga to nic nie osiągniemy w europejskich pucharach.
Łatiwej jest nauczyć piłkarzy przeszkadzać niż grać w piłkę. A na naszą lige taka taktyka dobrze się sprawdza, w Europie niestety nie mamy czego szukać, bo oprócz dobrze przeszkadzać, trzeba też umieć choć odrobinę grać w piłkę. Ostatnio @jacek_komentuje przedstawił swoje projekcje na rok 2020. Chyba 9 punktów. Dodam od siebie tylko jeden. Wszystkie drużyny postawią na antyfutbol, a my dostaniemy raka mózgu…
30 minut meczu a Muhar bez babola.
Jak mi ten chłop dziś imponuje?
To jest International Level 🙂
Nie miał jeszcze trudnej interwencji w tym meczu, Wisła w ogóle nie atakuje
Ale Puchacz przymierzył 🙂
Puchacz daje prowadzenie!
Nieraz warto się ogolić
Brawo Tymek!
Amaral chaotyczny ale tą bramkę czy asystę zawsze zrobi 😀
Brameczka palce lizać. Właśnie taką strzeli Niemcom, gdy będziemy walczyć o złoto mistrzostw Europy… 😉
Brawo Puchacz?
Brawo Amaral?
Śmiech na sali powinien być karny na Puchaczu, a sędzie nic nie gwiżdże…
Ciekawy ten mecz, Muhar jakby mniej babolowy w tym ustawieniu 🙂 Amaral widać, że chce no i brawo dla Puszki.
Jeśli chodzi o destrukcję, to on w ostatnich meczach daje radę, ale to taka tykająca bomba, w każdym momencie grozi eksplozją. No i nie nadaje się do kombinacyjnej gry, dlatego w ataku pozycyjnym gramy o jednego mniej, a biorąc pod uwagę jego błędy, przeciwnik wtedy ma jednego gracza więcej.
Zgadzam się, wszystko jest dobrze, do czasu jednego nieprzewidywalnego błędu i pozamiatane, miejmy nadzieję, że nie dzisiaj 🙂
Nie przechwal, bo zbaboli!
Trzeba wyrwać 3 punkty, zapomnieć ,i spie*dalać z tego Płocka ,poziom gry ,jeszcze widok tego estadio dobija.
Puchacz swoje zebrał ostatnio,odpłaca się bramką.
Tak sobie myślę, że gdyby Jóźwiak miał strzał Puchacza, to byłby kawał grajka. Chyba tego mu tak naprawdę brakuje.
Na wiosnę z kimś trzasnął w samo okno, ale fakt, to był wyjątek.
Płocczanie dostali lekcję jak należy używać rac 🙂
Misja edukacyjna kibiców Lecha w Płocku spełniona. Niesiemy kaganek oświaty na prowincję. Chwalebne.
Na razie źle nie jest, chociaż poziom meczu oceniam tylko w odniesieniu do naszej Eklapy
Zagrać drugą połowę podobnie i będzie dobrtze, dystans znowu za Lechem i proszę wybiegać ten mecz.
Łeeee tam .Tymek nie strzelił w Poznaniu to z czego tu się cieszyć ? 😉
On u nas chce trafić , a nie wychodzi 😉
No i proszę. Do połowy nie ma dramatu. Zobaczy się, czy zagrają dwie takie połowy
Narazie dobrze to wygląda nawet Muhar nieżle gra tak samo
Dejewski natomiast Puchacz po męsku bez wazeliniarstwa bomba i cześć tak trzeba a nie 100 klepek i wrzutek
Piotr, w ogóle nie rozumiesz kwestii taktycznych. Patrz, strzelasz w 30 minucie bramkę, to ile minut zostawiasz przeciwnikowi na odrobienie strat? 60. No właśnie. Jeszcze takie strzelenie bramki przeciwnikowi może go wkurwić i ten zamiast wyrównać to strzeli Ci ze trzy bramki i przegrasz. A tak grasz takie pici-polo, usypiasz przeciwnika, dajesz mu się wyszumieć, zmęczyć atakowaniem na Twoją bramkę, czekasz do 80 minuty, podkręcasz tempo, ładujesz bramę na 5 minut przed końcem meczu, stawiasz autobus i zdobywasz 3 pkt z uśpionym, jednak gigantem, Lechem Poznań. Sobolewski to nasz przyszły selekcjoner. Zapisz to, faken.
We wpisie widzę procentów mgławicę
Ale to nie do mnie tak…
Trzeba przyznać, ze Puchacz jak już strzela, to przeważnie bramka kolejki. Piękna bramka i akcja całego zespołu??
Ciężko to przyznać jako antyMuharowcowi, ale dziś Muhar gra dobry mecz. Oby niczego nie odjebał.
Wynik dobry jak na razie. Gra nie jest tragiczna, staramy się atakować wyżej i to jest pozytyw.
Utrzymać wynik i zagrać podobnie drugą połowę.
Nie tylko że da się to od biedy oglądać to jeszcze komentatorów da się w końcu słuchać… Pewnie wszystko przez ten Black Friday…
Ogólnie źle w tym meczu z Lechem nie jest i jakby nie patrzeć w pełni zasłużone prowadzenie do przerwy.
Taka zabawa z piłką na wlasnej polowie przy tym wyniku niczego dobrego nie wróży.
Złotek – gość pierdolnięty!
Gra nam siadła, oby ten tryb ekonomiczny nie wyszedł nam bokiem…
Jevtic przesadza z kiwkami dzisiaj
Czemu Jevtić dzisiaj każdą akcję łamie do lewej nogi? Przecież on potrafi całkiem nieźle posługiwać się prawą nogą.
Kurwa, Gytkjaer powinien to strzelić
Ale kopanina się zrobiła, pierwsza połowa dużo lepsza w naszym wykonaniu. Granie na rąbankę to woda na młyn dla Wisły
Przez chwilę załapałem że Jevtic odchodzi ale ten chłop może i od czasu do czasu zrobić coś Wow ale jego czlapanie przycmiewa jego zalety.
Jednak Van Der Hart umie bronić 🙂
Nareszcie Jevtić schodzi.
Czekam na bramkę Furmana jak na wyrok…
Nie doczekałeś się ;> Musisz się obejść smakiem xd
Rudego chuja nie trawię. Chyba tylko facjata Jędrzejczyka wzbudza we mnie bardziej destruktywne odczucia.
Mam tak samo i ten wywiad po meczu tego kozaczka, tfu…
Co oni robią
Ale akcja 🙂
Nogi van der Harta > nogi Daehne.
Tiby + Gytkjaer=kropka nad „i” czyli pewne trzy punkty na koncie Kolejorza, który odnosi zasłużone zwycięstwo w Płocku.
Bardzo ładnie, to są ważne trzy punkty!!!
No i mam za co wypić!
Muhar udowodnił dzisiaj że chuja się znam.
Bez przesady. Muhar jeszcze nic nie udowodnił. Możemy się jedynie cieszyć, ze nic dzisiaj spektakularnie nie spierdolił.
Brawo! Dobry mecz w naszym wykonaniu.
no i super!
Gyt jak nie za pierwszym razem, to za drugim.
Van dee Hart z asystą drugiego stopnia, trzeci mecz z rzędu na zero z tyłu, no i znowu więcej przebiegnięte od rywala, tym razem o 1,7 km – trochę plusów się po tym da się uzbierać 🙂
Co wiemy po tym meczu? Van der Hart gra dobrze nogami. Ale tylko przeciwko Wiśle Płock 😉
Furman widać ma ból dupy 😛
Wisła Płock mimo,że ch*jowy ma skład to chyba tylko raz u siebie przegrała.
Cenne 3 punkty,po raz kolejny na zero z tyłu.
Spokojny weekend.;-)
Drugi weekend z rzędu nie będzie zjebany, dziwnie tak jakoś 😉
Może niech grają tylko w piątki?!
Portugalczycy klasa. Ciekawe co powie 100h2o, czy dalej będzie twierdził, że Amaral pasuje do Lecha jak dupa do jeża.
100h2o wymieni Tibę na Norkowskiego, a Amarala na Kamińskiego. Już nie może się doczekać, żeby wrócił Pleśnierowicz, jak znalazł za Rogne. Lech byłby potęgą, gdyby nie ci przebrzydli obcokrajowcy. Gdyby 100h2o był trenerem, to w pierwszym składzie grałoby 12 wychowanków. Co mecz. 😉
Jak się patrzyło na grę Płocka, to się miało przed oczami zawartość Wisły
Brawo za ten mecz. Drugie z rzędu spotkanie, w którym zagraliśmy dwie dobre połowy.
Nie ma co gadać, trzeba śpiewać, nie? 🙂 W końcu 2 zwycięstwa z rzędu to u nas rzadkość.
Hart dzisiaj dobrze, ostatnio w ogóle lepszy. Muhar nic nie zawalił, nawet kilka odbiorów było. Obrona pomimo klejenia, dała radę. Rogne szef defensywny. Puchacz pozytywnie, zrobił swoje, czyli huknął z lewaka. Tiba (on nawet nie spojrzał!) jak zwykle top. Gytkjaer też swoje, zawsze coś wciśnie, chociaż powinien zrobić to kilka minut wcześniej. No i Amaral. On musi grać! Dobry w ofensywie i zaskakująco ambitny w tyłach. Pozytywnie i tak ma być do końca roku, bo terminarz…a nie będę pompować. Małe kroki.
No i w końcu zaczynamy więcej przebiegać km od przeciwników. Pytanie, czy to nasza zwyżka formy, czy też zjazd przeciwników? I Piast i Wisła grali kompletny piach na naszym tle…
Dobry wynik. Wszyscy zagrali co najmniej poprawnie i na Wisłę to wystarczyło. Trochę niepotrzebnej nerwówki w koncowce. Dejewski dał radę na stoperze. Tiba tym razem nieco mniej widoczny niż z Piastem, ale i tak zachował się jak profesor przy drugiej bramie. No i Gyt kolejną brama. Mam nadzieję w po tej kolejce zostaniemy w górnej 8.
I tak ma być ! 🙂
Żuraw trochę przetarł oczy, wystawił optymalny skład i jakoś zaczęło to wyglądać. Promowanie na siłę wychowanków niemało punktów nas kosztowało.
Akurat tutaj się nie zgodzę. Niemało punktów to nas kosztowała gra dwóch asów, Muhara i van der Harta. Jakoś nie przypominam sobie, aby był taki mecz, który zostałby zawalony przez wychowanków i to ich słaba gra i błędy kosztowały nas punkty. Były takie mecze, nawet zwycięskie, gdzie to właśnie wychowankowie ciągneli ten wózek. Oczywiście nie zmienia to faktu, że zespół, który chce grać o najwyższe lokaty w lidze, nie może opierać swojej siły na nastoletnich piłkarzach. Oni powinni być dodatkiem do dania głównego, a nie daniem głównym samym w sobie.
@Grimmy-zgadzam się z tym co piszesz, ale buńczuczne słowa Żurawia, że na mecz z Legią mógłby wystawić samych wychowanków chyba pamiętasz? Co takiego w tym meczu zrobili, pomijając oczywiście błędy Muhara i van der Harta? Ja z młodych pamiętam tylko Kamińskiego, któremu bardzo zależało na koszulce od przyjaciółki.
Tylko nie pamiętam do końca czy to nie były czasem słowa PO MECZU. Jeśli tak, to raczej była tania próba obronienia własnej osoby, że w sumie może i wyniki są słabe, ale przecież on gra niemalże samymi wychowankami, więc niech się wszyscy odczepią. Kilka razy po przegranych meczach powtarzał, że gdyby chciał, to wystawiłby cały skład wychowanków. A ja zawsze wtedy się zastanawiałem, ale w sumie co z tego, skoro dostajemy po tyłku. To żaden powód do dumy, to oznaka jak bezrozumnie ta kadra została skonstruowana. A miał on swój udział w tym projekcie, bo na niektóre pozycje nie domagał się wzmocnień.
nam jest potrzebna seria zwycięstw, przynajmniej 4, mam nadzieje że to nastąpi i wskoczymy o kilka pozycji wyżej w tabeli. Dziś było punktowanie rywala, patrząc na ławkę, spodziewałem się zmian dopiero od 80 min. Na koniec w takich meczach trzeba w końcówce wstawiać drwali , żeby zatrzymywali rywala. Dziś spodziewałem się Modera, Marchwińskiego i Crno. Kamiński po ciula wchodził. Dziś mecz bez Jóźwiaka pokazał, że bez tego zawodnika prawa strona kuleje. Jak go sprzedadzą zimą to będzie boiskowe dno na wiosnę. W tabeli na razie średnio, ale punktowo już nieco lepiej, teraz puknąć ŁKS i nie przegrać u Kiepskich a na koniec sprać Arkę. To chyba wystarczy na 4 lokatę przed wiosną. Mimo to nie spodziewam się 7 grudnia dobrej frekwencji. Cytując słowa z filmu Gladiator: Jeszcze nie teraz, jeszcze nie…
Kamiński wszedł chyba dlatego, bo Puchacz w drugiej połowie oddychał rękawami i z każdą minutą gasł. Zmianę też dał ok. Parę razy mógł się lepiej zachować, ma jednak tylko 17 lat, więc nie ma co się czepiać. Tak samo jak Żurawia za te zmiany. Moim zdaniem akurat dzisiaj były ok.
Brawo. Nie ma wstydu. W zasadzie nie ma dziś kogo za mecz opierdolić.
Dobry mecz Puchacza i Amarala.
Muhar najlepszy jego mecz w Lechu, Hart poprawnie i asysta 2 stopnia. Jevtic szału nie robił.
Jak taka slaba Wisła w dalszym ciągu jest przed nami w tabeli?
Dziękuję. Dobranoc
Cieszę się ze zwycięstwa. Zapewnili je nam dwaj portugalczycy. Portugalia… Grecja… Tak, tak. Te klimaty. Na tę naszą mizerię długimi okresami czasu nie dało się patrzeć. A i tak byliśmy o klasę wyżej niż Płock. Nie było w naszej grze krzty polotu. Chciałbym napisać, że wygrane z Piastem i Płockiem wynikały z naszej dobrej gry. Ale tak nie było. Po prostu oba te zespoły są w czubie przez przypadek.
Zasłużona wygrana Lecha i drugi dobry weekend? Trzeci mecz na zero z tyłu i to na pewno plus. Fajnie też grają pressingiem. Wisła podobnie jak Piast postanowiła nie grać w piłkę, tylko czekać na błędy Lecha i na szczęście się nie doczekała. Zlotek strasznie wkurzajacy.
No to racja udało się!Mam takie wrażenie po meczu ,że my za wolno gramy z jakąś asekuracją?Złotek następny kalosz który nam daje żółtka za frico ,a np. k…wa-skiej zrudziałej nie?Liczą się 3 pkt,ale dlaczego na koniec Żuraw wpuszcza zgraję małolatów gdzie waży się wynik?Nie pojmuję tego mój stary móżdżek?No i Amaral pokazał dzisiaj jaką jakość prezentuje!Dla mnie naj…zawodnik meczu!
Popatrz na ławkę, będziesz znał powód. Zawsze mógł wpuścić Makuszewskiego – mógł zabić, a tylko złamał nogę.
Dziś ławka nie porywała – wypadło tylko dwóch zawodników Gumny i Jóźwiaka Cywki nie liczę bo i tak nic nie grał w tym sezonie i się alternatywy kończą – zimą są potrzebne wzmocnienia (takie moje marzenie)
Dobra gra naszej „topowej czwórki” – Amaral, Tiba, Rogne i Gyt pociągnęli drużynę do zwycięstwa. Rogne, jak jest zdrowy, czyści wszystko. Pojedynki główkowe 100% skuteczności. Chyba lepszego obrońcy w naszej lidze pod tym względem nie było(?) Niech w końcu ten Tiba dostanie kapitańską opaskę i nie róbmy sobie jaj. Przecież wszyscy widzą kto ciągnie ten zespół do przodu. Brawo za tę wygraną. Była bardzo potrzebna.
Eee tam, wypierdolić Amarala – nie uśmiecha się w szatni i trzaska szafką… 😀
to znaczy – nie trzaska szafką.
??
Brawo drużyna – dziś na boisko wyszła cała drużyna, nikt nie pierdzielnął babola. Drugi mecz gdzie gramy bez 5-6 wychowanków (nie żebym coś do nich miał) i wygrywamy – teoria Rutków szlak wzięła w tych dwóch meczach – nie da się grać samą młodzieżą! Puchacz brawo miał ten jeden bardzo dobry mecz na pięć przeciętnych ale trzeba chwalić bramka palce lizać! Obawiałem się co z tą prawą obroną ale Satka spisał się tam znakomicie – jest na krótka metę alternatywa na ta pozycje. Brawo dla Portugalczyków dwie asysty dziś, Tiba zrobił swoje Amaral też bardzo dobrze ale jego szlaki zmierzają w kierunku środka boiska a nie na skrzydło, jest alternatywą jak odejdzie Jevtić. Obrona dobrze Rogne, Kostevycz w końcu cały mecz, Dajewski drugi mecz w Lechu w pełnym wymiarze – bardzo pewnie no i Gytkjaer brawo za 11 bramkę – w brew pozorom ciężko pracuje na boisku co pokazują km przebiegnięte. Van der Hart wybronił co miał wybronić – brawo za asystę drugiego stopnia !
Wow, masakra – znów mnie zaskoczyli. To już mamy serię 2 zwycięstw.
Ja bym powiedział bardziej dosadnie. Mamy wygraną 4 połowę z rzędu.
Dzisiaj chłopaki skupieni i pewni. Wygrana zasłużona i cieszy powrót Amarala. Zawsze gdy jest to coś wnosi w grę i ma udział przy bramkach.
Teraz koniecznie wygrana w następnej kolejce i w górę tabeli.
Zasłużone zwycięstwo.