Sonda: Lechowe obawy 2020
2020 rok rozpoczął się tak jak zakończył się kompletnie nieudany 2019 w którym Lech Poznań był dopiero 11 siłą słabej polskiej ligi. Trwający rok to czas pełen znaków zapytania dotyczących dosłownie wszystkiego co związane z Kolejorzem, okres niepewność i wielu obaw o których dyskutujecie każdego dnia m.in. na tej witrynie.
Wykorzystując przerwę zimową ruszamy z kolejną okazjonalną sondą z zapytaniem czego najbardziej boisz się w 2020 roku? Tym razem w ankiecie do wyboru jest aż 15 możliwości odpowiedzi, ale tradycyjnie wskazać jak zwykle można tylko jedną, dlatego zastanówcie się czego najbardziej boicie się. Sonda jest dostępna poniżej oraz w „Śmietniku Kibica”. Jej wyniki przedstawimy w osobnym newsie za tydzień. Zapraszamy do wyrażania swoich opinii.
—
—
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Zaznaczyłem „Jeszcze gorszej atmosfery wokół Lecha przez brak poważnych zmian w klubie”, ale to jest tak naprawdę jedna z wielu odpowiedzi w sondzie, którą można zaznaczyć.
Większość z nas obawia się tego co nastąpi wiosną, o przyszłym sezonie nie wspominając.
Wszyscy wiemy, że kadra Lecha z roku na rok jest coraz słabsza i nic nie zapowiada, żeby się to miało zmienić. Jeszcze nie tak dawno walczyliśmy z mniejszym lub większym trudem o puchary, aktualnie walczymy tak naprawdę o pierwszą ósemkę.
Ostatnia opcja(pozostania zarządu na stołkach, braku poważnych zmian w Klubie w przypadku zajęcia miejsc 5-9 na koniec sezonu).
15 opcji spowoduje duży podział i po 10 procent na każdą odpowiedź, można by połączyć po dwie opcje, te które się z sobą wiążą…
„Jeszcze gorszej atmosfery wokół Lecha przez brak poważnych zmian w klubie” tego się boje najbardziej, oczywiście braku transferów czy Alana już teraz także, bo coś czuję, że ostatni moment coś ugrać, nie wiadomo co nas czeka w kolejnej rundzie.
Ja w zasadzie nie obawiam się już niczego. Czekam tylko aż ten źle zarządzany interes w końcu zbankrutuje, będzie można rozgonić to towarzystwo na cztery strony świata i symbolicznie zakopać truchło wronieckiego pasożyta, by można odrodzić naszego starego, dobrego Kolejorza. Niestety, ale obawiam się ( aby nawiązać do tematu sondy), że zarówno właściciel jak i zarząd stracili już kontrolę nad tym co dzieje się w klubie, nad pracownikami, szkoleniowcami, pierwszą drużyną oraz drużynami młodzieżowymi wraz z akademią. Świadczą o tym zarówno wyniki sportowe, jak i pogarszająca się sytuacja finansowa klubu. To wszystko prowadzi do degradacji pierwszej drużyny pewnie w ciągu kilku sezonów. Tylko pozbycie się tych nieudolnych ludzi może zapobiec dalszej degrengoladzie największego wielkopolskiego klubu, i co prawda mozolną ale wierzę że zakończoną suksesem odbudowę klubu mam nadzieję że z nowym właścicielem. W obecnej sytuacji nie widzę szans na wyjście klubu z wieloletniego marazmu
Na obecnym etapie ja w Lechu obawiam się dosłownie wszytkiego…
Na tyle pozycji powinny być 3 opcje do wyboru, bo nie da się określić 1 rzeczy najbardziej.
Ostatni punkt. Najgorsze co nas może spotkać to nieuleczenie, czyli pozostanie wronkowca w naszym Lechowym organizmie na kolejny sezon. mam nadzieję, że to ich ostatnia runda i od nowego sezonu będziemy mieli nowego właściciela.
Mozesz miec nowego właściciela np Jaskowiaka, jak wiesz o kimś innym to mow wprost, a jak nie to milcz bo pobozne życzenia hu.a dają
sam zamilcz sługusie pseudo zarządu.
Ciekawe, czy dla zmyły tolep zmienił nick, czy następnego nieudacznika życiowego na śmieciówkę zatrudnili. Ten idzie dla niepoznaki innym tonem, już dał próbkę w śmietniku, teraz tu i pod wpisem kibola z IV.
Wiesz gamoniu co was zdradza? Otóż udzielacie się tylko w postach, w których jest ostra krytyka tych dwóch psędo fachowców, pojawiacie się znikąd, nie bierzecie udziału w dyskusji w innych tematach i zawsze wyskakujecie z pretensjonalnym tonem znawcy, próbując ignorować obecny problem, na zasadzie –a kiedyś to przecież lepiej nie było–. Wiesz ustrój słusznie miniony też miał takie wstawki, jak ludzie mówili, że jest źle, to im propaganda PRL odpowiadała –a w Ameryce to murzynów biją–, więc postarajcie się trochę, bo wszelkie wasze wysiłki palą na panewce i w zasadzie rutek znów pieniądze na marne wyrzuca, bo przy waszym udziale i tak nic nie wskóra.
Obawy!? Ja już ich nie mam, niech sobie rutek robi co chce!!
Tak naprawdę to wszystkiego co jest zawarte w tych punktach. Najbardziej jednak poraża mnie pytanie i odpowiedź czy może być gorzej niż jest??? MOŻE!!!
Tak naprawdę to nie mamy pojęcia czym nas jeszcze zaskoczy ,,NASZ” zarząd!? Obawiam się że może to być nic z powyższego. Mogą tak dopierdolic że nam w pięty pójdzie..
Dopiszę coś od siebie. Obawiam się że ta dwójka totalnych pizd sterujących Lechem , nadal będzie nim zarządzać. To jest obecnie największy problem Kolejorza. Nie trener , piłkarze , sprzątaczki , puchary , liga….ale dwójka amatorów zwanych zarządem prowadząca Lecha na dno…w którym utkniemy na długi czas.
Oczywiscie, przed rutkami to były zlote czasy, przypomnij no mi te sukcesy…? Cośmy tam zdobyli? Ile razy byl mistrz? Faza grupowa pucharów? Ehhh kiedyś to było…
Proszę o krótką ankietę-przed rutkami bylo w Kolejorzu:
A) lepiej
B) gorzej
ty nawet ze zrozumieniem nie umiesz czytać:)) Kogo ten piotrek zatrudnia, no ja pierdole. Pewnie jak zwykle po taniości. Gdzie widzisz że chodzi o właściciela?? No gdzie??
te, pachołku Piothusia – gdzie on was wynajduje? W DPS-ach?
Nie pamiętasz sukcesów przed Rutkami ? To co z ciebie za kibic ? Wracając do Rutków. Zaproponuję również naukę czytanie ze zrozumieniem. Piszę o zarządzie. Zarządzie który od 2011 r zrobił JEDEN ! sukces. MP 2015. Puchar 2009 i MP 2010 to zasługa innego zarządu…nie tego z karolkiem i piotrusiem….Karol obiecał w tym roku top 50 w Europie….gdzie jest ? Gdzie sie schował ? Dlaczego o tym nie mówi ? Niech spierdala z Kolejorza liczydłowy krasomówca bez pokrycia.
@Luna23
Dwa kluczowe słowa: potencjał i kierunek. To pierwsze jest niewykorzystywane, to drugie jest niewłaściwe, co widać po miejscu w tabeli, miejscu w Europie, frekwencji na stadionie (która nie spadła dlatego, że brzydki kibol z IV i inni nawołują do bojkotu), spadającym budżecie, braku sponsorów itd.
To tak, jakby na krytykę rządu (jakiegokolwiek, nie będę się tutaj bawił w politykę) odpowiedzieć: A kiedy właściwie było lepiej? Teraz czy za późnego PRL-u? Jest teraz lepiej niż w latach 80, kiedy wszystko było na kartki, jeżeli w ogóle? No to morda w kubeł i nie bulgotać.
Szkoda, że nie odpowiedzi, wszystkie o co wyżej wymieniono.
Tego, że dalej będziemy zmierzać tam, gdzie do tej pory. A co do szczegółowych odpowiedzi to można zaznaczyć wszystkie – ostatecznie są to tylko skutki wywołane przez wiadomą przyczynę.
Ja mało bojący jestem…
Ale na głos przeczytałem wszystkie opcje i „posłuchałem” siebie czy rzeczywiście się czegoś obawiam…
Nie, nie obawiam się niczego – jakże mogę obawiać się czegoś – o czym piszę od ponad roku – co jest logiczną konsekwencją podejmowanych/niepodejmowanych decyzji i działań…
Obawiamy się nieznanego…
A odpowiedzcie sobie drodzy Bracia i Siostry po szalu – czy My NAPRAWDĘ nie wiemy jaka będzie przyszłość klubu…?
Przecież piszecie o tym codziennie…
Oczywiście rozumiem też że UŚWIADOMIENIE SOBIE coraz bardziej Otaczającej Nas Rzeczywistości może być bolesne i powodować „banie się”…
Ale Realna Ocena Rzeczywistości „nie pozwala” na odsuwanie od siebie nieprzyjemnych konsekwencji…
Konsekwencji które ZNAMY – a jakże możemy bać się znanego…?!
Jednakowoż rozumiem też obawy Tych z Was, którzy zastanawiają się „co jeszcze może odpierdolic”
Nasz zarządzik…
Nasz DS…
Nasz trenejro…
Nasze propagandejro…
Ja jednak już nie obawiam się Tego – bo mało bojący jestem…
Wiemy też DOSKONALE co musiałoby się stać by odwrócić trend – a w sumie niewiele TRZEBA…
Też na ten temat już pisałem…
No więc w spokojnosci czekam…
Nawet nie boję się że NASZA młodzież nie odpali – mam nadzieję JEDYNIE że ODPALI… I TEY wersji się będę trzymał…
I tym spokojnym, optymistycznym akcentem chciałbym rozpocząć ten jakże CIEKAWY tydzień
Uważam że ww pytaniach sondazowych używanie nazwisk Jevtića,Jóżwiaka czy Gytkjeara jest raczej zbędne.Wiadomo że usilnie szuka się kupca na Jóżwiaka,Jevtić publicznie gada o ostatnim sezonie w Lechu a Gytkjear po ME zapewne też zmieni klub na jakiś lepiej płacący gdyż może to być dla niego ostatnia szansa gry w lepszej lidze.Tak więc obawy powinny się koncentrować na tym czy Lech będzie w stanie tych zawodników zastąpić graczami o takiej samej wartości użytkowej lub lepszej.Do tego dochodzi jeszcze letnie koniec kontraktów kilku zawodników których też trzeba zastąpić.Znowu zacznie się budowa zespołu na kolejny sezon tym razem na 2021-22.Sezon 2020-21 będzie również bez celów sportowych i tak wkoło Macieju.Znając budżet nie należy sie spodziewać niczego dobrego a raczej modlić się o pozostanie Lecha w „ekstraklasie”.To są moje obawy dotyczace Kolejorza.
Do obecnej sytuacji w Lechu pasowałoby więcej niż jedna odpowiedź. Kurczę, ciężki orzech do zgryzienia. Wybrałem odpowiedź „Jeszcze gorszej atmosfery wokół Lecha przez brak poważnych zmian w klubie”.
Boje sie tego samego co roku: Że tandem yntelektualny bolców, bedzie w stanie nas jeszcze bardziej negatywnie zakoczyć w sytuacji gdy naprawde wydaje się być to już niemożliwe.
Zaznaczyłem nową strategię, bo pomysłów tych dwóch debili trzeba się bać.
Wszystkich opcji których wymieniła Redakcja.