Kwiecień często był miesiącem Kolejorza

Przez zawieszone rozgrywki PKO Ekstraklasy do 26 kwietnia (ten termin na pewno zostanie wydłużony) zespół Lecha Poznań w trwającym już czwartym miesiącu 2020 roku nie rozegra żadnego spotkania. Szkoda, ponieważ kwietniowy kalendarz Kolejorza prezentował się ciekawie i z pewnością przeżylibyśmy w najbliższych dniach mnóstwo emocji.



Kwiecień 2020 miał być jednym z najciekawszych miesięcy w ostatnim czasie dla nas, dla wszystkich kibiców, dla całego Kolejorza z trenerami oraz z piłkarzami na czele. Na starcie miesiąca w planach był mecz z Pogonią w Poznaniu, później być może półfinał Pucharu Polski i oczekiwanie na wielki finał 2 maja, 11 kwietnia w Wielką Sobotę miało się odbyć zakończenie sezonu zasadniczego w Kielcach, a następnie 3 kwietniowe kolejki fazy finałowej w tym 1 kolejka w środku tygodnia. Miało być pięknie, miały być emocje, miały być mecze co 3-4 dni – nie będzie nic do czego trzeba było się przyzwyczaić już wcześniej.

Wcześniej kwiecień był ważnym miesiącem w tej najnowszej historii Lecha Poznań. To właśnie w czwartym miesiącu w danym roku lechici często odrabiali straty do czołówki, rozgrywali bardzo ważne wiosenne spotkania, realizowali zakładane cele i przyciągali kibiców na stadion. To właśnie w kwietniu poznaniacy często grali co 3-4 dni, walczyli o najwyższe cele na 2 frontach, dawali swoim kibicom mnóstwo emocji wchodząc w bardzo poważny okres sezonu. Kwiecień często albo był niezwykle emocjonującym, trzymającym w napięciu Lechowym miesiącem albo bardzo udanym czasem dla Kolejorza.

W ostatnich latach świetnym miesiącem dla Lecha Poznań był kwiecień 2014 w którym Kolejorz rozegrał co prawda tylko 3 mecze, ale wszystkie wygrał notując bilans goli 12:1. Wcześniej w kwietniu 2012 i 2013 lechici również nie przegrali ani jednego spotkania zwyciężając za to 8 razy w 9 meczach. Bardzo ciężkim kwietniem dla poznaniaków był natomiast ten przed 5 laty w którym podopieczni ówczesnego trenera Macieja Skorży rywalizując na 2 frontach rozegrali aż 7 spotkań. Efekty sportowe podobnie były dobre – awans do finału Pucharu Polski, umocnienie się na 2. pozycji w Ekstraklasie i zmniejszone straty do lidera, którego później już w maju Lech Poznań wyprzedził.

Kwietnie 2016 oraz 2019 nie były już tak dobre, a ten przed 2 laty był co najwyżej średni. Wówczas z jednej strony po 2 wygranych na początku miesiąca podopieczni Nenada Bjelicy dogonili lidera i byli pierwsi po sezonie zasadniczym, lecz z drugiej już w fazie finałowej przegrali 2 mecze u siebie. Wcześniej w kwietniu 2017 lechitom poszło nieźle, aczkolwiek mogło być lepiej. Wtedy wszyscy żałowali pechowej porażki z Legią w Poznaniu 1:2 przy prowadzeniu 1:0. Pozostałe 4 kwietniowe mecze przed 3 laty Kolejorz już wygrał.



Kwiecień 2012:

09.04, Korona – Lech 2:2
15.04, Lech – Lechia 2:1
21.04, Legia – Lech 0:1
27.04, Lech – Polonia 1:0
Bilans: 3-1-0, 6:3

Kwiecień 2013:

01.04, Pogoń – Lech 0:2
05.04, Lech – Lechia 4:2
15.04, Piast – Lech 0:3
21.04, Lech – Zagłębie 3:1
29.04, Jagiellonia – Lech 0:1
Bilans: 5-0-0, 13:3

Kwiecień 2014:

05.04, Lech – Jagiellonia 6:1
12.04, Górnik – Lech 0:3
25.04, Lech – Wisła 3:0
Bilans: 3-0-0, 12:1

Kwiecień 2015:

01.04, Błękitni – Lech 3:1 (PP)
04.04, GKS – Lech 1:2
09.04, Lech – Błękitni 5:1 d. (PP)
12.04, Lech – Korona 1:1
19.04, Górnik Ł. – Lech 1:1
25.04, Lech – Śląsk 2:0
29.04, Podbeskidzie – Lech 0:2
Bilans: 4-2-1, 14:7

Kwieceń 2016:

01.04, Lech – Śląsk 0:1
05.04, Zagłębie S. – Lech 1:1 (PP)
09.04, Górnik – Lech 0:1
15.04, Legia – Lech 1:0
19.04, Lech – Piast 2:2
23.04, Pogoń – Lech 1:0
28.04, Lech – Lechia 0:0
Bilans: 1-3-3, 4:6

Kwiecień 2017:

05.04, Pogoń – Lech 0:1 (PP)
09.04, Lech – Legia 1:2
15.04, Wisła P. – Lech 0:3
22.04, Lech – Ruch 3:0
28.04, Lech – Korona 3:2
Bilans: 4-0-1, 11:4

Kwiecień 2018:

02.04, Wisła – Lech 1:3
07.04, Lech – Górnik 3:1
13.04, Lech – Korona 0:1
20.04, Zagłębie – Lech 0:1
28.04, Lech – Górnik 2:4
Bilans: 3-0-2, 9:7

Kwiecień 2019:

03.04, Lech – Pogoń 3:2
06.04, Lechia – Lech 1:0
13.04, Lech – Jagiellonia 0:2
20.04, Jagiellonia – Lech 3:3
24.04, Lech – Legia 1:0
27.04, Pogoń – Lech 1:1
Bilans: 2-2-2, 8:6

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. J5 pisze:

    Kiedyś w ogóle wiosna należała do Lecha, teraz pocieszamy się tym dobrym kwietniem. Szkoda że nie doszło do tych meczów, nie tylko kwietniowych, bo gra Lecha była lepsza niż wyniki, i w zasadzie można było spekulować że Puchar Polski jest w zasięgu ręki i nawet wicemistrzostwo lub co najmniej podium. Tego już się nie dowiemy, i dobrze byłoby gdyby udało się dograć sezon zasadniczy i puchar do końca. Natomiast forma wszystkich zespołów będzie zagadką. Wirus sparaliżował również życie sportowe, nikt chyba w Polsce normalnie nie trenuje, a taki półtora miesięczny rozbrat z piłką nożną będzie tak jakby drugą przerwą ” zimową” – wiosną. Dlatego przygotowania ruszą niemalże od początku. Niewiadomą pozostanie też kwestia składów drużyn Ekstraklasy, bo może się okazać że część klubów rozwiąże kontrakty z piłkarzami być może nawet kluczowymi, którzy nie zgodzą się na obniżenie kontraktów. Przedz to siła tych ekip osłabnie, i może mieć ujemny wpływ na wyniki meczów, być może niektóre z nich wypaczając. Lech musi skupić się na zachowaniu siły zespołu sprzed przerwania rozgrywek na skutek Covid 19. Oby tylko pandemia szybko minęła

  2. Piknik pisze:

    Sytuacja z epidemią uderzyła w większość ludzi na naszej małej planecie. W kontekście Lecha zaraza przybyła w najmniej odpowiednim momencie, gdy Kolejorz grał coraz ciekawszą piłkę, forma drużyny wzrastała, a później doszło do mikrobiologicznej katastrofy. Epidemia się kiedyś skończy prędzej czy później i pytanie jak Lech Poznań odnajdzie się w nowej rzeczywistości. W erze kryzysów finansowych i dużych wyzwań nie tylko dla świata sportu. Czy właściciel, zarząd był przygotowany na taki kryzys finansowo jak Lech będzie przygotowany sportowo gdy rozpoczną się rozgrywki.( Bo kiedyś to przecież nastąpi? ) Co do rozgrywek jaka będzie forma naszej ligi piłki kopanej. Czy Ekstraklasa będzie składała się tak jak to przewidziało PZPN z 18 drużyn, czy może w dobie niestabilnej sytuacji finansowej klubów liga się zmniejszy? Pan prezes Zbigniew Boniek w jednej z wypowiedzi stwierdził że jest gotowy na stworzenie wariantu z 12 klubami w nowej formule ligi. Co z tym sezonem czy dokończymy rozgrywki, a może ostatecznie o mistrzostwie zadecydują panowie z PZPN przy tak zwanym zielonym stolikiem? Pytań jest mnóstwo na ten moment a świat trochę zapomniał o piłce nożnej w trudnych czasach pandemii. Dużo zdrowia życzę.