Top 10 (02-08.04)

Top 10 jest cyklem dotyczącym bezpośrednio internautów serwisu KKSLECH.com. Co tydzień w środę moderatorzy wyróżniają 10 najlepszych komentarzy oddanych przez kibiców Lecha Poznań w wiadomościach pojawiających się na łamach tej witryny oraz w „Śmietniku Kibica”. Komentujesz sprawy związane z Kolejorzem? Co tydzień jest szansa, że to właśnie Twój wpis dotyczący głównie naszego klubu znajdzie się wśród wyróżnionych komentarzy.



Spośród setek komentarzy oddanych w newsach na KKSLECH.com w ciągu 7 dni wiele wpisów skłania do refleksji, a innych użytkowników m.in. do rozwinięcia dyskusji. Cykl o nazwie „Top 10” ma za zadanie co tydzień w środę lub w czwartek wyróżniać najlepsze wpisy kibiców Lecha Poznań oddane w wiadomościach na KKSLECH.com oraz w „Śmietniku Kibica”.

Autor wpisu: Bart do newsa: Śmietnik Kibica

„To spóźniony primaaprilisowy żart, prawda? 🙂 Wszyscy wiemy jak działają Rutki, takie transfery to nie jest ich konik. Zresztą, przez koronakryzys Lech tak jak wszystkie inne kluby będzie przede wszystkim myśleć o tym jak tu związać koniec z końcem a nie o tym jakie transfery porobić. Trzeba liczyć się z tym że transfery będą jeszcze bardziej po taniości, albo że może poza niezbędnymi uzupełnieniami może nawet nie być ich wcale bo po prostu nie będzie pieniędzy. Kozulj to może i fajny kąsek do okazyjnego zgarnięcia, ale czy naprawdę Lech go potrzebuje? Moim zdaniem niekoniecznie. Po co Lechowi kolejny piłkarz na 8/10 skoro na te pozycje jest Tiba, Moder, Marchewa, Ramirez, Letniowski a za chwilę jeszcze wróci Amaral? Jak już to brać kogoś na 6, ewentualnie stopera lub skrzydłowego bo tam mamy większe deficyty, no i przede wszystkim szukać napastnika gdyż Gytkjaera za chwilę tu nie będzie. Chociaż, tak sobie myślę że to wcale nie jest takie pewne że Gytkjaer odejdzie bo przez koronakryzys różne oferty przestały być aktualne i nikt mu nie da więcej kasy niż ma w Lechu czy nawet tyle co teraz ma. Kto wie, może okaże się że pozostanie w Lechu nawet za mniejsze pieniądze to będzie dla Gytkjaera najrozsądniejsza opcja.”

Autor wpisu: deel do newsa: UEFA grozi federacjom. Nie wolno kończyć sezonu

„Cóż, przesłanie UEFA jest jasne. Na tę chwilę należy zabezpieczyć na ile to możliwe struktury i zawodników. Z racji nierozgrywania finałów Euro 2020 można wydłużyć sezon w ligach krajowych i odroczyć rozgrywki reprezentacyjne. Dotychczas to klimat decydował o tym kiedy są wakacje. Teraz zrobił to koronawirus. Marzec i kwiecień to tegoroczny ekwiwalent wakacji. Dzisiaj część z nas siedzi w domach, ale jeśli to minie np. w czerwcu, to zapomnijmy o urlopach bo trzeba będzie odrabiać straty. I tak właśnie myśli UEFA. Granie do sierpnia zapewni wpływy z praw TV dla klubów i centrali. Zakładam, że trybuny będą puste ale jakieś koszty trzeba ponieść. A od września ruszy nowy sezon… No i tutaj jest problem dla naszej ligi. Zazwyczaj rozpoczynaliśmy rozgrywki w drugiej połowie lipca. Dokończenie obecnego sezonu do końca sierpnia, uszczupli nam terminy w nowym sezonie. Pamiętajmy też, że Euro zostało przesunięte o rok, tak więc aby reprezentacja miała czas do przygotowań to kolejny sezon będzie skrócony. Czy będziemy zatem grać na lodzie i w śniegu, ku chwale bogatszych lig? A w roku 2022 są mistrzostwa świata w grudniu… Może będzie zasadne zreorganizowanie rozgrywek na system wiosna-jesień? Będzie mniejszy wpływ z biletów w sezonie letnim? Być może. Zależy od meczu, ale to i dzisiaj tak działa. Będą wakacje dla piłkarzy w „ciepłych krajach” w zimie? Będą. Wzrosną też nasze szanse w pucharach bo będziemy w pełni rozgrywek ligowych.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Historia: Istotne kwietniowe wydarzenia i daty

„W owym czasie stadion im. Szyca nazywał się stadionem im 22 Lipca. Chodziłem tam jeszcze na Lecha jako dziecko. Pamiętam że bilety sprzedawano z Żuka, tak jak tą niezniszczalną oranżadę z foliowego worka. Z Piątkowa trzeba było albo podjechać autobusem, albo dojść na Piątkowską i wsiąść w autobus 68 który miał pętlę koło Izby Rzemieślniczej, i stamtąd było blisko na stadion, z buta. To były czasy! A później już tylko Bułgarska. Pamiętam jeszcze jeden sezon, w ówczesnej l lidze. Grał tam wtedy Lech, Olimpia i Warta. Był taki jeden weekend, gdzie akurat cała trójka rozgrywała mecze w Poznaniu. Byłem wtedy na wszystkich. Trochę nie na temat bo artykuł jest o kwietniu. Ale to też historia.”

Autor wpisu: Bart do newsa: Liga będzie zdrowsza

„To akurat faktycznie może uzdrowić nasz piłkarski rynek. Skoro piłkarz pokroju Rafałka Janickiego w Bankrucie Kraków miesięcznie zarabia 50 tyś to coś jest mocno nie halo. Ja myślałem że on tam poszedł grać za grosze żeby się odbudować wiedząc że w ledwo zipiącej Wiśle będzie grać, a tu okazało się że on tam poszedł na gwiazdorski kontrakt. To jest naprawdę chore że tak przeciętny piłkarz tyle zarabia i do tego klub któremu nie starcza do pierwszego podpisał z nim taki kontrakt. Przecież Janicki od 2 lat to już nawet nie jest poziom Ekstraklasy. On powinien grać w I lidze. Jeżeli koronakryzys sprawi, że kluby przestaną palić kasą w kominkach płacąc absurdalnie wysokie kontrakty przeciętnym piłkarzom którzy niczym się nei wyróżniają i nic nie wnoszą, to będzie to krok ku normalności. W takich Czechach tyle nie płacą a wyniki w pucharach od kilku lat mają lepsze od nas.”

Autor wpisu: MaPA do newsa: Liga będzie zdrowsza

„Sądząc po prognozach fachowców od wirusów taka sytuacja może potrwać kilka miesięcy.W tym czasie zdąży upaść może i kilkadziesiąt klubów z centralnych rozgrywek.Wytworzy się wysoka podaż zawodników z których niewielu dostanie kontrakty w nowych zespołach i nie w takiej wysokości jakiej oczekują.Zapewne zawodnicy których kluby jakoś przetrwają kryzys też będą musieli poddać się obniżkom wypłat.A jeśli nie to droga wolna.Za drzwiami stoją mastępni. Podzielam zdanie Redakcji odnośnie zagranicznego szrotu.Może minie ta głupia „moda” na posiadanie zagranicznych grajków często nic nie wnoszących do gry a blokujących miejsce młodym.Często,nawet w Lechu,zatrudniano byle jakiego gracza myśląc że u nas złapie formę a zagraniczni macherzy wyciągną takiego delikwenta za większe pieniądze.Prezesi,czy raczej właściciele w przeszłości tak wywindowali gaże zawodników że dzisiaj odbija się to czkawką.Nie znaczy to aby rezygnować z wszystkich „stranieri” ale sprowadzać takich którzy naprawdę podniosą poziom naszej kiepskiej piłki.Taka zdrowa relacja nasi-zagraniczni powinna wynosić najwyżej 70%-30% składu.PZPN i PKO Ekstraklasa powinni wypracować jakieś normy które po wprowadzeniu przywróciłyby tzw.normalność o jakiej mówimy jako kibice.Jedno jest pewne nastąpią zupełnie inne realia niż przed wybuchem epidemii.Obyśmy ich doczekali zachowując życie i zdrowie.”

Autor wpisu: 100h2o do newsa: Wiele pieniędzy da się odzyskać

„Ciekawe jak jest STRUKTURA budżetu klubu (np Lecha). To znaczy jakie przychody (PZPN + tv + SPONSORZY + KIBOLE = dzień meczowy i bilety) i jakie koszta (f.płac + koszta utrzymania zespołu=transport, opieka, stadion, media + podatki). Oczywiście najbardziej „medialne” płace graczy, ale po mojemu najważniejszy CAŁY taki rachunek. Z tego co czytałem, w b.dobrym układzie finansowym i dobrej frekwencji: BUDŻET = 36% wpływ od kiboli, fundusz płac nie większy niż 50% budżetu i to są procenty bardzo dobre. Ciekawe jak z tym w Lechu. Za 2018/2019 (za Delloite) było to 64%. Niezgorzej gdy Płock miał (!!!!) – 129%, Legła 90%, „państwowy” Lubin 72% a najrozsądniejszy G. Zabrze 50%! To akurat istotne TERAZ i jak widać powinno być pilnowane. Bo bejmy będą albo… i nie (np. z Canal+). Oczywiście muszą być „kominy” ale nie za wiele. Takim kominem np (ponoć) w Kolejorzu Gytkjaer z płacą 120 000 plz/mc. Co po mojemu normalne. Nienormalne gdy takich graczy dużo. Wtedy planowane przychody nijak zbilansować z kosztami.”

Autor wpisu: Grossadmiral do newsa: Coraz więcej problemów

„Pierwszy raz chyba skąpstwo Rutka wyszło na plus a mianowicie:
– Sprzedał Darko może nie za wielkie pieniądze ale teraz przynajmniej nie trzeba było i nie trzeba mu płacić przez kilka miesięcy wysokiego kontraktu za kilka dosłownie spotkań które mogą ale nie muszą się jeszcze odbyć
– Nie kupił napastnika który podejrzewam nie powąchałby murawy przez pół roku a pieniądze za podpis i nawet pół za kontrakt trzeba było płacić
– Ściągnął za frytki jak mniemam Butke
– Nie wykupił Alana co czyni kolejnym zaoszczędzeniem x tys albo mln zł za wykup plus kontrakt
– Podobnie wersja ekonomiczna ze skrzydłowym za Makiego Skóraś a podejrzewam, że pazerny Maki blokuje w Jadze obniżkę pensji i bardzo dobrze że odszedł od nas bo znowu by brał pensję za siedzenie przez pół roku

Jedynie szkoda że nie pozbyli się Timura ale tu jestem dobrej myśli może się chłopak przestraszy i będzie chciał szybciej wracać do Rosji. Dobrze też, że z transferów Kownackiego i Kadara jakieś pieniądze wpadły.”

Autor wpisu: J5 do newsa: Cały rok Żurawia

„Żuraw od początku dobrze wypadał jako ”strażak” potrafiąc dobrze dla oka i skutecznie występować w roli tymczasowego szkoleniowca. Po tym cyrku jaki urządził wiosną 2019 Nawałka, podniósł poziom gry Kolejorza i zakończył rozgrywki w grupie mistrzowskiej. Trochę gorzej poszło mu w pierwszej części obecnego sezonu, i muszę przyznać że nie byłem zwolennikiem dalszej jego pracy na tym stanowisku. Pod koniec rundy jesiennej kryzys udało się Żurawiowi ogarnąć, i od tego czasu zarówno gra jak i wyniki poszybowały mocno w górę. Zwłaszcza wiosna było wyjątkowo udana, i nie wiadomo czy gdyby nie pandemia, to Lech nawet w tabeli byłby znacznie wyżej. Tak jak pisze Redakcja gra Lecha może się podobać, zespół walczy a jego wizytówką są zabójcze dla rywali końcówki meczów. O tym że Lech nie zajmuje pewnej drugiej lokaty zadecydował brak jakości na pozycjach, np brak trzeciego solidnego stopera, defensywnego pomocnika czy zmiennika dla Gytkjaera. W obecnej sytuacji trudno powiedzieć co będzie dalej. Za ten pierwszy rok Żurawia, śmiało można wystawić mu plusa.”

Autor wpisu: Didavi do newsa: Śmietnik Kibica

„Pisałem kilka dni temu. Wielu zawodników, których w normalnych warunkach nie mielibyśmy szansy przekonać lub wygrać rywalizacji o kogoś z bogatszym, lepszym klubem, teraz będzie możliwość sprowadzić. Klub który ucierpi najmniej, który najszybciej wyjdzie z kryzysu, może na lata z ligowego średniaka, z europejskiego słabiaka stać się regularnym uczestnikiem pucharów i najlepszym klubem w swojej lidze. Teraz dla zawodników, liczyć się będą kluby stabilne finansowe, które być może płacą mniej, ale na czas.”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <