Przed meczem: Stal Mielec – Lech

Już za 4 dni w środę, 27 maja, o godzinie 20:10, Lech Poznań zagra na wyjeździe z I-ligową Stalą Mielec. Mecz o awans do 1/2 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2019/2020 będzie pierwszym spotkaniem Kolejorza po prawie trzymiesięcznej przerwie spowodowanej atakiem koronawirusa. O awansie do półfinału decyduje tylko jeden mecz, dlatego „niebiesko-biali” muszą wygrać.




Stal Mielec od początku sezonu 2019/2020 zapowiadała grę o awans do Ekstraklasy co równie od początku rozgrywek stara się realizować będąc w ścisłej czołówce I-ligi. Podopieczni Dariusza Marca, który zespół z Podkarpacia objął w trakcie rundy jesiennej 2019 zimą przygotowywali się m.in. na obozie w Turcji. Podczas przygotowań do wiosennych zmagań mielczanie rozegrali 7 sparingów notując w nich bilans 4-2-1. W każdym meczu towarzyskim Stal traciła bramkę, za to gola nie strzeliła jedynie w tym pierwszym z Wisłą Kraków 0:1.

W przerwie zimowej pucharowy przeciwnik Kolejorza przeszedł dość sporą przebudowę. Ze Stali odeszło paru doświadczonych piłkarzy takich jak m.in. Łukasz Janoszka, Josip Barisić, Martin Dobrotka, Seweryn Kiełpin czy Josip Soljić. W ich miejsce przybyło kilku ciekawych zawodników. Przyszedł prawy obrońca Jakub Bartosz z Wisły Kraków, środkowy pomocnik Maciej Domański z Rakowa Częstochowa, grający w grudniu przeciwko Lechowi Poznań ofensywny pomocnik Robert Dadok ze Stali Stalowa Wola, napastnik Michał Żyro z Korony Kielce czy bramkarz Jakub Wrąbel z Wisły Płock.

Stal Mielec w drodze do 1/4 finału Pucharu Polski 2019/2020 wyeliminowała kolejno Olimpię Grudziądz (wygrana na wyjeździe 3:0), Pogoń Szczecin (zwycięstwo u siebie 2:0) i Błękitnych Stargard (triumf na wyjeździe 2:1). Napastnik Adrian Paluchowski i pomocnik Mateusz Mak strzelili w tej edycji pucharu krajowego już po 3 gole. W I-lidze najbliższy przeciwnik Lecha Poznań po 22. kolejkach z bilansem 13-2-7, gole: 35:21 zajmuje 3. miejsce w ligowej tabeli. Stal będąca na pozycji barażowej zgromadziła dotąd 41 punktów, tracąc do Podbeskidzia Bielsko-Biała i Warty Poznań 2 oczka.

Drużyna z Podkarpacia u siebie zanotowała ligowy bilans 7-2-2, bramki: 19:11. Gracze Dariusza Marca tej wiosny nie umieli ustabilizować formy. Na inaugurację wygrali na wyjeździe z Olimpią Grudziądz aż 5:0, ale po paru dniach 8 marca niespodziewanie przegrali u siebie z Termaliką Nieciecza 0:3. Początek meczu 1/4 finału Pucharu Polski 2019/2020, Stal Mielec – Lech Poznań w środę, 27 maja, o godzinie 20:10. O awansie do półfinału decyduje tylko jedno spotkanie.



Wiosenna forma Stali Mielec:

Stal Mielec – Termalica Nieciecza 0:3 (0:1)
Bramki: 33.Wlazło – k. 57 i 64.Gutkovskis
Skład: Primel – Stasik, Lisowski, M.Żyro, Getinger – Urbańczyk (69.Bielak), Tomasiewicz (65.Paluchowski) – Mak, Nowak, Prokić (60.Dadok) – Żyro.

Olimpia Grudziądz – Stal Mielec 0:5 (0:2)
Bramki: 4.Mak 31.Getinger 48.Prokić 52.Żyro 70.Nowak
Skład: Primel – Stasik, Lisowski, M.Żyro, Getinger – Urbańczyk, Domański – Mak (46.Tomasiewicz), Nowak, Prokić (72.Seweryn) – Żyro (74.Paluchowski).

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







14 komentarzy

  1. John pisze:

    Taki mecz,od razu o coś, to dobre przetarcie przed ligą, meczem z Legią.
    Jakość jest zdecydowanie po stronie Lecha, mecz bez kibiców, Stal traci swój jedyny atut,ci kibice jednak zawsze napędzają.
    Tylko nie wolno rywala lekceważyć, choć z tyłu głowy na pewno będzie mecz z Legią.
    Jestem mega ciekaw jak to będzie wyglądać po dłuższej przerwie bez gry,i krótkich, nietypowych przygotowaniach.
    Na boisku wyjdzie,jak zawodnik danego zespołu, dbał o formę w czasie kwarantanny,to pewnie będzie kluczowe odnośnie formy zawodników.

    Jeszcze odnośnie gry bez kibiców, dzisiaj mecz Bayernu w Eleven Sports 2 ze sztucznym dopingiem,zobaczymy jak to wygląda,w ekstraklasie jest też taki pomysł.

    • Pawelinho pisze:

      „sztuczny doping” w żaden sposób nie ma prawa zastąpić publiczność czy w jakimś programie publicystycznym „na żywo” i tak samo będzie z meczem piłkarskim. Można próbować, ale moim zdaniem w żaden sposób nie da się „sztucznym dopingiem” zastąpić tego prawdziwego, który reaguje zwykle tym co się dzieje na boisku na tzw „żywioł”.

      • John pisze:

        Obecności kibiców nic nie zastąpi, nawet nie o to w tym wszystkim chodzi.
        Może lepiej się będzie mecz oglądać, nie słysząc każdego okrzyku i każdego kopnięcia piłki.
        Warto sprawdzić, bo kiedy kibice będą mogli wrócić na trybuny tego nikt nie wie,i mówię tu o większej liczbie, pełnym stadionie, a nie 999 osób, bo to wiele nie zmieni, dopingu i tak nie będzie, 999 osób rozsianych po całym stadionie.
        Będzie tylko więcej okrzyków, graj k*rwa itp.;-)

  2. Pawelinho pisze:

    PP to jedna wielka niewiadoma, ale z drugiej strony dla Lecha najłatwiejsza droga do powrotu na rozgrywek europejskich pucharów

  3. MaPA pisze:

    Po tak długiej przerwie wraca piłka na stadiony choć puste.Mecz Stal – Lech to swoisty sparring przed wznowieniem ligi choć o dużą stawkę (awans do półfinałówPP).Nie wiadomo jak będzie wyglądać Stal i jak Kolejorz.Ze względu na wirusa sparringi nie wchodziły w grę a więc do gry zespoły wchodzą z marszu.Lech i Legia będą przed ligą „mądrzejsi” o jeden mecz.To w kontekście ligowej młócki poważny zadatek.Szkoda tylko że Legia „załapała” się na tę mądrość.Jest jeszcze inna sprawa.PS donosi że wznowienie rozgrywek w bundeslidze okupiono kontuzjami wykluczającymi 14 zawodników.Tak więc trzeba uważać.Wygrać te dwa mecze i jakoś pójdzie:)

  4. Tadeo pisze:

    Nie ma że boli .Tylko zwycięstwo i awans do 1/2 PP , każdy inny wynik będzie kompromitacją Lecha.

  5. Didavi pisze:

    Z Bundesligi widać, że różnica pomiędzy dobrymi zespołami, a słabszymi teraz jest jeszcze większa. W formie, grających dobrą piłkę po tej przerwie jest 5/6 zespołów i tylko jeden (Hertha) z dołu tabeli. Większość drużyn wygląda na nieprzygotowanych, brakuje kondycji stąd kilka wysokich wyników. No i jest wiele zwycięstw gości. Teoretycznie powinno nam być dużo łatwiej, niż przed przerwą, bo to Stal będzie biegać za piłką. Wyszkolenie techniczne w pierwszych meczach może być kluczowe.
    Nie wierzę, że już w środę gramy, przetrwaliśmy 🙂

  6. J5 pisze:

    Puchar Polski rządzi się swoimi prawami, dlatego koncentracja naszej drużyny musi być na najwyższym poziomie. Lech pewnie tradycyjnie będzie wolno się rozkręcać, więc na początku meczu trzeba będzie zagrać mądrze i uważnie w defensywie, aby nie stracić gola. Im dalej w mecz, tym chyba będzie spokojniej, i Kolejorz przejmie inicjatywę. Zagadką będzie oczywiście forma obu zespołów, i skuteczność po stronie Lecha. Trzeba wygrać za wszelką cenę i najlepiej bez dogrywki i zawsze niebezpiecznych rzutów karnych. Brak sparingów z pewnością utrudni przygotowania, i nie da się w żaden sposób rozpoznać formy i taktyki przeciwnika. Może będzie to bonus dla lepszego techniczne zespołu. Niech wygra Lech

  7. Michu73 pisze:

    Zacznijmy w końcu grać, bo już pierdolca można dostać. Stal trzeba przejść. Pełna para i koncentracja od pierwszej do ostatniej minuty.

  8. ArekCesar pisze:

    Czy w tv gdzieś będzie mecz do obejrzenia?

  9. ArekCesar pisze:

    Trzeba wygrać koniecznie 2-3 pierwsze mecze, by złapać wiarę, że możemy jeszcze wiele dokonać w tym sezonie.