Wypowiedzi trenerów po meczu:
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości, Dariusza Żurawia oraz opiekuna gospodarzy, Dariusza Marca na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2019/2020, PGE FKS Stal Mielec – KKS Lech Poznań rozegranym w środę, 27 maja, o godzinie 20:10.
Dariusz Żuraw (trener Lecha): – „Przyjechaliśmy po awans. Awans udało się wywalczyć, szybko objęliśmy prowadzenie, graliśmy dobrze, dołożyliśmy drugą bramkę i wydawało nam się, że mecz jest pod kontrolą. Później mieliśmy chwilę dekoncentracji po anulowanym karnym dla nas co wykorzystała Stal. Zasłużyliśmy dziś na awans, bardzo się cieszymy z gry w półfinale, Stal pokazała się dziś z dobrej strony, grała dobrze w piłkę, atakowała i chwała jej za to. Był to fajny mecz do oglądania.”
– „Zhamaletdinov zagrał, ponieważ Gytkjaer zmagał się z drobnym urazem. Został w Poznaniu, gdzie przygotowywał się do kolejnego meczu z innymi zawodnikami. Timur ostatnio wyglądał dobrze na treningach stąd decyzja o jego grze. Staramy się korzystać z wyrównanej kadry, są młodzi zawodnicy robiący postępy i wszystkich piłkarzy chcemy pokazywać.”
Dariusz Marzec (trener Stali): – „Wygrał dziś lepszy zespół, któremu należy pogratulować. Lech to przeciwnik z najwyższej półki i dziś to pokazał. Przespaliśmy pierwszą połowę, później graliśmy lepiej, a punktem, który zakończył ten mecz była piękna bramka Kamila Jóźwiaka. Po tym golu ciężko było już coś zrobić.”
– „Po przerwie zagraliśmy zupełnie inaczej niż w pierwszej połowie, z większym zębem, wyżej i nasza gra wyglądała lepiej. Sam nie wiem, dlaczego w pierwszej połowie tak mocno cofnęliśmy się przed Lechem. Z ławki póbowałem wypchnąć wyżej zespół co się nie udawało.”
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Widział to tak jak my. Ciekawe co myśli o Muharze. Pewnie na powrocie będzie myślał jak ustawić skład na ligowy mecz z drużyną jak każdą inną.
Myślę, że szybka zmiana Muhara na Skrzypczaka pokazała co o nim myśli.
@janusz.futbolu:
Ciężko określić zmianę Muhara na Skrzypczaka jako szybką. Dostał żółtko na początku meczu, a po drodze tak naprawdę powinien wylecieć za drugie. Żuraw i tak igrał z ogniem, bo powinien zdjąć go dużo wcześniej. Pomijając ryzyko kończenia meczu w 10, dochodzi jeszcze ilość popełnianych błędów. Na szczęście dla nas skończyło się to wszystko dobrze i szczęśliwie.
Mimo wszystko nie nagrzewałbym się na to, że na mecz z Legią usiądzie na ławce. Raczej spodziewałbym się manewru z początku wiosny, czyli Muhar w podstawie i Moder wchodzący za niego w 2 połowie.
Lech wyglądał lepiej niż się spodziewałem,szczególnie w 1 połowie.
W 2 połowie jak Stal zagrała agresywnej już tak dobrze to nie wyglądało,ale widzę, że Lech dalej stara się grać to co grał.
Dobry mecz,trzeba się cieszyć, że wróciliśmy do grania.
Muchar nie dojechał na mecz, skądże on nie potrafi grać w piłkę
Muhar widać że zleciał z wagi, ale to nie jest zawodnik na top naszej ligi,strasznie elektryczny , za każdym razem jak ma piłke to się można zastanawiać co tym razem odp***oli..