Ostatni sezon nowej-starej pucharowej reformy z dużymi zmianami

Zespół Lecha Poznań znajduje się aktualnie na dobrej drodze do powrotu do europejskich pucharów co oznacza, że kibice mogą być zainteresowani zmianami w europejskich pucharach 2020/2021. Wiele nowości zatwierdziła już UEFA, która jest organizatorem rozgrywek Ligi Europy do których Kolejorz ma duże szanse załapać się już na początku lipca.



Latem 2018 roku UEFA wprowadziła reformę Ligi Mistrzów i Ligi Europy na lata 2018-2021. Kolejorz zdążył rozegrać dotąd jeden sezon podczas jej trwania, kiedy to w rozgrywkach 2018/2019 doszedł do przedostatniej III rundy eliminacyjnej Ligi Europy (ścieżka niemistrzowska). Latem 12 miesięcy Lecha Poznań zabrakło na arenie międzynarodowej, tego lata Kolejorz ma już spore szanse na grę w kwalifikacjach do Ligi Europy, które będą wyglądać inaczej aniżeli rok i 2 lata temu.

W nowej formule, która już za rok przejdzie do historii wciąż będą 4 rundy kwalifikacyjne, ale już bez meczów rewanżowych. To normalna rzecz konsultowana przez UEFA z federacjami już od kwietnia, która dopiero parę dni oficjalnie została zatwierdzona. W normalnej sytuacji bez koronawirusa Kolejorz znałby już pierwszego pucharowego rywala w sezonie 2020/2021 jeśli oczywiście w maju załapałby się do eliminacji Ligi Europy. W nowej rzeczywistości w czasach pandemii rundy kwalifikacyjne ruszą dopiero w sierpniu.

Ze względu na brak wystarczającej liczby terminów nie będzie już dwumeczów, w eliminacjach Ligi Europy o awansie dalej będzie decydować tylko pojedynczy mecz. Gospodarzy spotkań będą wyłaniać losowania. Jeśli Lech Poznań zakończy ten sezon na podium Ekstraklasy bądź wywalczy Puchar Polski wtedy pierwszego i na razie jedynego rywala w pucharowej edycji 2020/2021 poznałby dnia 10 sierpnia. Zwykle losowanie I i II rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy odbywało się tego samego dnia, teraz będzie inaczej.

Lech Poznań w przypadku załapania się do europejskich pucharów 2020/2021 grę w kwalifikacjach Ligi Europy zacząłby dopiero 27 sierpnia. Jeśli awansowałby dalej wtedy w kolejnych etapach eliminacji rywalizowałby dopiero w drugiej połowie września. Wszystkie polskie kluby rywalizacje w europejskich pucharach 2020/2021 zaczną od I rundy eliminacyjnej w tym nawet zdobywca Pucharu Polski, który jeszcze w sezonie 2017/2018 grę w Lidze Europy rozpoczynał od III fazy kwalifikacyjnej. Lech Poznań w razie dostania się do europejskich pucharów ze współczynnikiem 7.000 będzie rozstawiony w I oraz w II rundzie eliminacyjnej Ligi Europy 2020/2021 (poniżej znajdują się nowe pucharowe terminy + prawdopodobne daty losowań).

Warto przypomnieć, że Kolejorz jeszcze nigdy w historii nie odpadł w I oraz w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy. Skład eliminacji i ewentualni potencjalni rywale Lecha Poznań będą znani najpóźniej 3 sierpnia, gdy mija termin zgłoszeń klubów do europejskich pucharów 2020/2021 przez federacje UEFA.



Nowy plan Ligi Europy 2020/2021 latem i jesienią:

Losowania

9 sierpnia – Losowanie preeliminacji
10 sierpnia – Losowanie I rundy eliminacyjnej
31 sierpnia – Losowanie II rundy eliminacyjnej
1 września – Losowanie III rundy eliminacyjnej
18 września – Losowanie IV rundy eliminacyjnej

2 października – Losowanie fazy grupowej

Mecze

20 sierpnia – Preemilimacje
27 sierpnia – I runda eliminacyjna
17 września – II runda eliminacyjna
24 września – III runda eliminacyjna
1 października – IV runda eliminacyjna

22 października – 1. kolejka
29 października – 2. kolejka
5 listopada – 3. kolejka
26 listopada – 4. kolejka
3 grudnia – 5. kolejka
10 grudnia – 6. kolejka

Współczynniki polskich klubów na sezon 2020/2021:

17.000 – Legia Warszawa
7.000 – Lech Poznań
3.325 – pozostałe polskie kluby

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







7 komentarzy

  1. F@n pisze:

    Ważniejsze będzie nie kogo się wylosowało, a gdzie zostanie rozegrany mecz.

  2. John pisze:

    Najpierw dostańmy się do tych pucharów (eliminacji).
    A co do samych zmian, pierwsze 2 rundy Lech powinien przejść będąc rozstawionym, niezależnie od tego czy zagra u siebie czy na wyjeździe,żeby uniknąć kompromitacji.
    Za to w 3 czy 4 rundzie zaczną się schody,można trafić rywala, którego będzie przejść piekielnie ciężko, nawet grając na swoim terenie.
    Sama kadra Lecha na przyszły sezon to duży znak zapytania.

  3. aaafyrtel pisze:

    mam mieszane odczucia, jednak nie, właściwie mam jednoznaczne odczucia…

    pewnikiem znowu będziemy się telepać do jakiegoś żetysu tałdykorgan w europie do kazachstanu pod chińską granicę, albo będzie nas musiał ratować białoruski czarter lotniczy, żeby się dostać do europy za kaukaz do armenii, czy innego azerbejdżanu…

    po co to komu?!

  4. inowroclawianin pisze:

    Najważniejsze teraz to kto przyjdzie do Lecha a kto odejdzie bo wygląda na to, że miejsce w eliminacjach o dziwo mamy praktycznie pewne, czyli zaczniemy od pierwszej rundy. Mam nadzieję, że nie będzie wyjazdu gdzieś na Daleki Wschód, tylko będzie jakiś rywal na kontynencie. Najlepiej byłoby trafić na jakiś klub z Łotwy, Estonii, Litwy, Wysp Owczych, Finlandii na początek. A jakby jeszcze był to mecz u siebie to w ogóle byłoby fajnie.

  5. inowroclawianin pisze:

    Bez wzmocnień nie mamy szans na awans do pucharów i niech Rutek w końcu nastawi się na puchary, a nie wycieczkę.

  6. Michu73 pisze:

    Trzeba zrobić wszystko, aby grać w pucharach. To ważne.