0:0 to za mało, by nas dziś zadowalało. Lech – Pogoń 0:0
O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 32. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Pogoni Szczecin. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Przed meczem Lech Poznań – Pogoń Szczecin (24.06.2020)
Jutro o 20:30 #LPOPOG
ℹ️ 6 kolejnych wygranych Lecha z Pogonią w Poznaniu, 4 bez straty gola
ℹ️ 13 ostatnich meczów z Pogonią to 8 wygranych Lecha
ℹ️ Żuraw bez porażki z Pogonią, Runjaić bez pkt. w Poznaniu
?Ostatni mecz rozpoczął się od takiego gola?https://t.co/90JQ0vM5jB— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 23, 2020
⚽️?#LPOPOG 20:30
ℹ️ O 4 kolejne ligowe zwycięstwo (takiej serii Lech w tym sezonie jeszcze nie miał) i o pozostanie na podium
ℹ️ Pogoń nie wygrała od 3 spotkań, ostatnie wyjazdowe zwycięstwo 9 lutego
?️ok. 6500
?️+19°C ?️
??KKSLECHcom z Bułgarskiej od 19:15
?@KKSLECHcom pic.twitter.com/5LTWsmuYMm— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Lech vs Pogoń w grupach mistrzowskich?
?Bilans: 2-2-1, 4:2⚽️24.05.2014, #LPOPOG 0:0
⚽️31.05.2015, #LPOPOG 1:0
⚽️23.04.2016, #POGLPO 1:0
⚽️14.05.2017, #LPOPOG 2:0
⚽️27.04.2019, #POGLPO 1:1ℹ️ 6 mecz obu drużyn w gr. mistrzowskiej już o 20:30! ??
?#LPOPOG 2:0 w 2017 roku pic.twitter.com/tvAIgfFAPI— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Godzina do #LPOPOG ⚽? pic.twitter.com/u7heVT9EpR
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Składy #LPOPOG na papierze: pic.twitter.com/ulWABWXqsW
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
45 minut do #LPOPOG
Trwa rozgrzewka bramkarzy pic.twitter.com/HTPCliYJf9— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Coraz mniej czasu do #LPOPOG
Piast przegrał. 4 wygrana z rzędu da dziś Lechowi pozycję wicelidera ✌️? pic.twitter.com/YYdXRKUAzk
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Coraz więcej kibiców ?
Mecz #LPOPOG pierwszym z kibicami na Lechu od 3 marca pic.twitter.com/p3zHtqSvuo
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
20:30 – Zaczynamy! ??
Po 3 punkty, po wicelidera, po 4 wygraną z rzędu#LPOPOG ⚽ pic.twitter.com/79lNff5x3f
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Zaczęli. Dziś w „Oko na grę” obserwowany jest Marchwiński.
2 min. – Świetna akcja Lecha środkiem, przedzierał się Marchwiński, jednak zwlekał ze strzałem tracąc piłkę.
4 min. – Pierwszy korner dla Pogoni. Bez zagrożenia.
10 min. – Pogoń gra na razie o wiele lepiej w ofensywie niż 9 czerwca.
13 min. – Złe podanie Muhara zapoczątkowało akcję Pogoni. Na szczęście zmarnowaną.
16 – 30 minuta
16 min. – Prostopadłe podanie Tiby do którego nie doszedł Gytkjaer.
18 min. – Płaski strzał Ramireza minął bramkę.
20 minut w #LPOPOG bez goli Czekamy na 1:0 ?
➡️ Bilans Lecha w tym sezonie przy 1:0 na 2 frontach: 14-0-2 pic.twitter.com/uwIOCP0fTe
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
24 min. – Van der Hart pomylił się przy rzucie rożnym. Bez konsekwencji.
25 min. – Muhar nagrodzony brawami przez kibiców z IV za dobrą interwencję.
30 min. – Lech nie może się dziś przedostać środkiem pola. Pogoń jest nieźle zorganizowana.
31 – 45 minuta
31 min. – Strzał Tiby z około 25 metrów podsumował pierwsze pół godziny w wykonaniu Kolejorza.
32 min. – Uffff. Po mocnym strzale z lewej strony pola karnego piłka minęła naszą bramkę.
35 min. – Ostatnie minuty dla Pogoni. Znów problemy Lecha na prawej stronie, podanie wyłapał Van der Hart.
38 min. – Piłkę po strzale Frączczaka z wolnego wyłapał Van der Hart. Lech ma problemy.
40 min. – Znowu. I znowu akcja Pogoni stroną na której broni Gumny.
40 min. – A teraz Lech! Nikt nie skorzystał z podania z prawej strony.
⏱️Do przerwy: #LPOPOG 0:0
?Spokojnie przed II połową:
ℹ️ Stracone gole w II połowie: 38 z 57
ℹ️ Stracone gole w II połowie: 8 z 29?Trybuny podczas I połowy: pic.twitter.com/GoKPgEr5ro
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
Oczywiście: STRZELONE gole w II połowie: 38 z 57
46 – 60 minuta
49 min. – Kontra Pogoni środkiem pola zakończona złym strzałem Żurawskiego.
51 min. – Odpowiedź Lecha. Stipicia wypiąstkował piłkę po dośrodkowaniu z lewej strony.
#LPOPOG ogląda 5113 widzów pic.twitter.com/FMITYLUdev
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
58 min. – Poza już 3 zmianami w tym kwadransie niewiele się dzieje.
61 – 75 minuta
62 min – Sędzia co chwilę odgwizduje jakieś faule. Na trybunach irytacja i złość. Na boisku nadal nuda.
67 min – Ostatnie minuty dla Lecha. Najpierw strzał z ostrego kąta zablokował Stipicia, po chwili piłkę szczęśliwe wybili obrońcy.
69 min. – Coraz bliżej! Najpierw strzał Puchacza zablokowany, za chwilę Kostevych uderzył nad bramką.
71 min. – Puchacz urwał się prawą stroną po czym zepsuł akcję złym uderzeniem.
75 min. – Dziś skuteczność Lecha stoi na bardzo słabym poziomie.
76 – 90 minuta
Kiedy jak nie teraz?
➡️ 20 goli Lecha po 81 minucie gry#LPOPOG 0:0 pic.twitter.com/A6ScAWETrz
— ?KKSLECH.com (@KKSLECHcom) June 24, 2020
82 min. – Lech dominuje, atakuje i nic. Poznaniacy zmarnowali w ciągu kilkudziesięciu sekund 2 dobre sytuacje.
86 min. – Coraz mniej czasu. Pogoń tylko się broni, ale poznaniakom ciężko się gra.
89 min. – Zmarnowana kontra przez Timura. Wielka szkoda.
90+2 min. – Lech ciągle napiera. Pogoń nie ma już sił.
90+5 min. – Niestety. 0:0.
32. kolejka PKO Ekstraklasy 2019/2020, środa, 24 czerwca, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – MKS Pogoń Szczecin 0:0 (0:0)
Żółte kartki: Crnomarković, Gytkajer, Gummy – Frączczak, Kowalczyk, Matynia
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
Widzów: 5113
Lech: Van der Hart – Gumny, Satka, Crnomarković, Kostevych – Muhar (57.Kamiński), Tiba – Jóźwiak (59.Puchacz), Marchwiński, Ramirez (83.Zhamaletdinov) – Gytkjaer.
Rezerwowi: Mleczko, Butko, Skrzypczak, Dejewski, Puchacz, Kamiński, Letniowski, Skóraś, Zhamaledinov.
Pogoń: Stipica – Bartkowski, Zech, Kostas, Matynia – Dąbrowski (58.Drygas), Podstawski – Stec, Żurawski (53.Listkowski), Kowalczyk – Frączczak (72.Cibicki).
Rezerwowi: Bursztyn, Malec, Nunes, Smoliński, Drygas, Listkowski, Manias, Cibicki, Turski.
Kapitanowie: Van der Hart – Frączczak
Trenerzy: Żuraw – Runjaić
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +20°C, pochmurno, przelotny deszcz
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
śnił mi się taki skład:
fart-butko, szatka, czarnymarek, kostewycz-tiba, puchacz-józiu, marchwiński, ramirez-dagestańczyk…
a jednak, tylko 1 strzał niecelny…
Jeden? Butko, Puchacz i Timur u Ciebie, a u Żurawia brak
prawda, niezbyt proroczy miałem ten sen…
Kolejne 4-0 by nie zaszkodziło.
Fajnie, że Guma wraca. Kostevycha i Muhara w składzie przemilczę. Mam nadzieję, że to ich pożegnalny mecz.
Oby ten mecz był równie łatwy co poprzedni ;D
Trochę zaskoczył Żuraw składem.
Rogne nawet na ławce nie ma,a za kartki nie pauzuje przecież, znowu ku*wa kontuzjowany?
Gumny, Marchwiński, Muhar,Kostevych, Crnomarković, sporo tych zmian.
Tylko zwycięstwo.
Raczej tylko rotacja, oby.
Fajnie ze Guma, wrócił. Może dobrze ze Puchacz odpocznie. W niedzielę ważniejszy mecz
Muchar, hamulcowy numer jeden, i Kostewycz byli do przewidzenia, ale Gumny, Crno i Marchwiński w podstawie to miłe zaskoczenia.
Pupilek Żurawia, Muhar w pierwszym składzie, a Letniowski w formie , dalej grzeje ławę. Można było się tego spodziewać .Druga sprawa , to Puchacz na ławce, dziwną decyzja trenera.
Skład jest jaki jest.Pamiętajmy że dzisiaj z Pogonią a w niedzielę ze Śląskiem.Trzeba gospodarować siłami.Po to właśnie jest szeroka kadra.
Po to jest szeroka kadra, ale my jej nie mamy 🙂
Jak to nie mamy …. a Amaral, a Cywka, a Tomczyk , a Rogne, a Szymański… no.. Panowie
Ramirez z Tibą jak zobaczą Muhara na boisku, odechce się im biegać. Ja pierdole, jak długo będę musiał tego łamagę oglądać w pierwszym składzie LECHa Poznań?! No nic, poczekamy z dłuższymi komentami na rozwój sytuacji w trakcie i po meczu.
No i Piast przegrywa. 2 miejsce na wyciągnięcie ręki.
No właśnie kończę pierwszą flaszkę…
I zobaczyłem skład Kolejorza – oczom nie widzę, uszom nie słyszę…
Albo Żuraw jest takim odwaznym Goruuuu…
Albo – no sami wiecie co chcę powiedzieć…
W każdym razie moje zmysły postawiły się na baczność…
A że w trakcie pisania tego posta porobiłem już pierwszą flaszkę to że spokojem oczekuję na mecz…
Ja pierdole, jeszcze Węgrzyn komentuje…
Jest jeszcze Tvp.
Dokładnie, polecam TVP. Całkiem fajnie się ostatnio słuchało.
Co jest nie tak z Węgrzynem?
Jak posłuchasz to zaraz będziesz wiedział.
Dzięki koledzy za tą informacje o TVP, o wiele przyjemniej się słucha niż Kazka ;D
Ten skład mi się nie podoba,ale śledzie też pozamieniane!Tylko zwycięstwo!!!
Ale facet, który trenuje Pogoń i PRACUJE w Polsce już 3 sezon moglby nauczyć się już polskiego….
Wyobraźcie sobie, że jakikolwiek trener z Polski trenuje w Niemczech i nie mowi po niemiecku…?!
Kiedyś opowiem Wam anegdotę – z mojego życia zawodowego wzięta – jak to my szanujemy się…
Wracam do Meczu…
Tym bardziej, że gość z pochodzenia jest Słowianinem.
No, żebyśmy czasami tego nie przejebali, za dużo tych zmian, jeszcze na dodatek z głównym hamulcowym Muharem i bezużytecznym Ukraińcem, Gumny to zagadka, a Marchewie raz mecz wyjdzie raz nie. No cóż zaraz będziemy wiedzieć, czy Żuraw nie przegombinował.
Mecz trwa kilkanaście minut, a Węgrzyn już irytuje… dobrze że jest jeszcze TVP
Węgrzyn ale podekscytowany…
Ale mieliśmy teraz szczęście
Dwie masakrzyczne straty Muhara. Jak ktoś się łudził, że on może grać w Lechu, to już nie powinien mieć wątpliwości. Albo Żuraw usunie Muhara albo on jego. On naprawdę nic nie wnosi do gry… „zarówno w defenzywie jak i ofenzywie”
Nie da się tego oglądać, a po stracie Muhara (co za niespodzianka) powinniśmy przegrywać.
Ramirez musi schodzić do środka, bo gramy w 10.
Mam dziwne przeczucie, że przejebiemy ten mecz…
W jednej akcji Stec założył siatę Kosti i Muharowi i jeszcze nawiną Kostie jak juniora…
przez te zmiany nasza gra utknęła, słabiutki Gumny (Butko wiecej by chyba dziś dał) i Marchiński jak na razie. Poza tym błędy tych co je zawsze robią czyli Muhara i bramkarza.
Gumny moim zdaniem cierpi że nie ma skrzydłowego na prawej i nikt go nie asekuruje.
Może i cierpi, ale szału nie ma.
Ale beznadzieja, Żuraw przekombinował. Gumny nie jest Gumnym, którego znamy, Kostwycz tradycyjnie beznadziejnie, Muhar tradycyjnie bezużyteczny, Jóźwiaka i Marchewy nie ma, Gytkier piłki nie dostaje…chyba zmiany są z początkiem II połowy potrzebne.
To jes tragedia co oni dzisiaj grają!
Masakra co oni grają.
To co gra Muhar to jest nie do opisania. Gumny słabo, ale po kontuzji. Marchewa niewidoczny. Kosta dno.
Zmiany!!! Z tymi zawodnikami I skład jest klarowny. Żuraw nie kombinuj!
skoro Gumny po kontuzji to po co gra, jeśli nie będzie zmiany w przerwie to śledzie zobaczą jaki dziś z niego cienki Bolek i będą go kręcić jak barana. Żuraw chyba zapił z tymi dwoma młodymi skoro takie cyrki dziś odstawia
Fatalnie to wygląda jak dotąd, dawno tak kiepsko nie graliśmy.
Jak na razie to delikatna padaczka. Oby coś wbili bo może być krucho.
Miejmy nadzieje, ze wbrew udzielanym wypowiedziom, Żuraw coś jednak kuma, i z początkiem drugiej połowy zobaczymy nowych zawodnikow na boisku.
Gumny i Marchwinski to jakaś patologia dziś!!! Nie rozumie Żurawia po co zmieniać coś co funkcjonuje?!! Jak w przerwie nie wyciągnie wniosków i nie zrobi zmian to dziś będzie w plecy.
Co to ma być?
Przecież to nie jest Lech którego znam.
Beznadziejna 1 połowa, ciężko kogoś wyróżnić na +, może Hart po za 1 błędem.
Najsłabszy Marchwiński, i Gytkyear, multum strat,ale cała reszta tak samo słaba, Muhar,Jóźwiak, Tiba, Ramirez.
Pogoń ma tyle miejsca, że szkoda gadać.
Presja kibiców już ich zżera?
No przesadziłeś Muhara z pozostałymi trzema piłkarzami w jednym rzędzie jednak bym nie stawiał mimo, że nie grają jak oczekiwaliśmy. Chyba będzie mecz w plecy.
Bardzo źle to wygląda. Skrzydła nie istnieją. Nie ma pomysłu na rozegranie. Gumny i Kostevych w każdej akcji ogrywani. Trzeba liczyć, że Pogoń spuchnie i jakiś błąd popełnią.
Dokładnie, mam nadzieję że pogoń w drugiej połowie opadnie z sił.
stary numer, śledzie grają wysoki pressing i nie istniejemy, mnóstwo prezentów dla paprykarzy…
jedyna nadzieja, że śledzie spuchną, a my nie…
Tu nie ma na co czekać tylko trzeba zmiany robic.
Zdjąć Muhara i wpuścić Letniowskiego, a Tiba będzie pełnił rolę 6.
Za Marchewe Kamiński i wtedy Ramirez do środka.
Przekombinowal składem Żuraw.
Pachnie niekorzystnym wynikiem w Poznaniu…
Właśnie tak! Skrzydłowy na skrzydło. 10 na 10. Muhar na ławę. Letniowski może coś dogra między liniami.
Kurwa Muchar to jest raczej antypiłkarz, ale dzisiaj już przechodzi samego siebie.
Bardzo słabo cały zespół do 45 min natoiast Gumny jest tak kręcony że szkoda pisać w przerwie powinny być dwie zmiany
Ciekawe ile Pogoń wytrzyma w takim tempie. Wystarczyło wymienić dwóch bocznych obrońców i defensywnego pomocnika żeby maszynka przestała działać. Pierwsza połowa słaba, zobaczymy co będzie w drugiej. Puchacz i Kamiński pilnie potrzebni, ale co zmieniać później?
W przerwie minimum 2 zmiany. Julek za Muhara i Kamiński za Marchewę. Jeszcze bym dał Butko za Gumnego…
Pogoń zagęściła środek i nie pozwala na prostopadłe piłki. W podaniach do rywali bryluje oczywiście Muhar, niemniej Satka i Crno też notowali straty. Powinniśmy spróbować skrzydłami ale Kamil ma 2-3 rywali obok siebie a Marchwiński po drugiej stronie dzisiaj baaardzo słabo. Albo za Muhara ktoś bystrzejszy, albo/i zmiana na prawym skrzydle. Coś trzeba zmienić bo wyjściowy skład sobie nie radzi.
ciekawe, jak czarnymarek dostanie drugą żółtą, to kto będzie grał za niego na środku obrony… jak muhar, to źle będzie…
Nikt nie gra dobrze.Jóźwiak cienki środka nie ma.Marchwińskiego nie ma.Cała drużyna w zasadzie do wymiany.
Za dużo zmian i gra już nie wygląda tak jak w poprzednich meczach, pomijając ten w Gliwicach oczywiście. Chyba w drugiej połowie powinni wyjść Puchacz i Kamiński, a na końcówkę jeszcze Pawka lub Timur.
Przysnołem trochę… Dzialo się coś ciekawego?? 🙂
Tak wyrzuciłem śmieci 😉
Muhar dalej na boisku. Nie mam pytań. Żuraw ma coś z głową.
🙂
Tak jak Piast z nami nie zasługiwał na wygraną, tak my nie zasługujemy ze śledziami. Oby się nie skończyło 0:2.
Nie mogę kurwa na to patrzeć.
Ostani mecz Muhara? Oby!
Ja tym chujom nigdy nie zapomnę oddania Drygasa…
Drygas się nie nadaje. Nie jest tak ujowy jak Muhar, ale do Lecha nie pasuje.
Ja pierdole, najpierw ograny jak dzieciak Gumna za chwilę Marchwiński…ej Żuraw nie za dużo tych młodzieżowców? Już raz tak graliśmy z Zagłębiem w Poznaniu i przedupiliśmy ten mecz, zaraz może być powtórka.
kalosz w żółtym ewidentnie zaczyna nie ogarniać
Nasz taktyk i strateg .. Pan Trener Dariusz.. Powtarzam po raz kolejny to nie jest trener na ekstraklase. Max druga liga.
No Marchawa pokazał „touch”!
Kurwa…niewiele zabrakło
Od 57 minuty widzimy innego LECHa. Ciekawe dlaczego? Może Żuraw coś w końcu zrozumie??
……. Poznań czeka. My czekamy…
Odkąd zszedł ten parodysta to gramy. Spychacz mógł lepiej. Kapitalnie Gumny zagrał.
Jeśli wygramy, to powiem, że dobrze się stało, po to, aby przejrzeć na oczy.
Oczywiście dla mających jeszcze nadzieję, bo ja to już wiedziałem.
Panawie biegający w Lechy muszą widocznie grać przy pustych trybunach, tylko wtedy dobrze graja
już za dużo piwa
Ten mecz to jakieś nieporozumienie…
Ja za dużo za dużo, ale wierzę, że coś wcisną. ALE to nie zmieni mojej oceny, co do składu. Mamy dużo jasności co do wyjściówki.
Tu nie ma co grać trenera-rotatora-stratega Panie Żuraw! Trzeba grać na maksa. A skład wyjściowy na Śląsk jest już jasny!
Oby zagrał poprzedni skład z Puchaczem, Jóźwiakiem, Kamińskim, Moderem, Butką. Żadnych Muharow!
Kostia to jakaż pipa jest…
no masz rusek i muhar zrobili swoje… wypierdalać!!!!!….
Skoro Lech ma lepszy bilans w meczach bezpośrednich i lepszy bilans strzelonych goli to meczu jest za piastem?
piast był wyżej po rundzie zasadniczej…
Bardzo mądra reguła.
naturalnie dyskusyjna, też wydaje mi się dziwna, całość rozgrywek powinna mieć pierwszeństwo, a nie poszczególne etapy…
Bo Piast był wyżej po rundzie zasadniczej.
Chuj w dupę żurawiowi za ten mecz. Mogliśmy przeskoczyć Piasta i podgonić Legię. Jebany kurwa dzban.
co się dziwić, przecież on nie wie dlaczego…
To taki trenejro, nic nie zrobisz, on się tu uczy i eksperymentuje, stąd wiele straconych punktów co wiadomo do czego doprowadzi w rachunku ostatecznym za ten sezon.
a Gumny też jeszcze musi potrenować… w rezerwach.
Akurat Gumny, to jeszcze się obronił. Ale Kostia i ten panicz na M, to brak mi słów.
Czym się niby Gumny ma obronić. W tróce najsłabszych zawodników na dzisiaj, objeżdżany jak dziecko, jedno dobre zagranie, a poza tym wiecznie spóźniony jak z przodu, tak i z tyłu.
Guma nie nadaje się w takiej formie do gry w ekstraklasie. A to byly dzisiaj tylko słabiutkie śledzie …
Zremisować z taką pogonią to wstyd!!!
Zmiany zaburzyły harmonię i mamy niestety stratę dwóch punktów. Z przebiegu drugiej połowy Lech zasłużył na 3 punkty. Szkoda bo Pogoń słabiutka, w drugiej połowie tylko się bronili.
Kur*a mać,Muhar nie może grać.
Druga połowa lepsza,Kamiński odkąd wszedł najlepszy na placu.
Więcej Muharów, Kostewyczów, „bezformowych” Gumnych, więcej kombinacji, więcej głupkowatych decyzji…Żuraw faktycznie nie wie czemu oni wygrywali, dzisiaj to udowodnił swoimi durnymi decyzjami!
Jesteś o prostu… głupi i marny z Ciebie kibol Lecha. Lech to nie Ajax, Ekstraklasa to nie Serie A czy Primera Division. Teraz wyreguluj sobie perspektywę i nim napiszesz bzdury pomyśl. Lech 2 w tabeli. Co do decyzji – weż wodę z kranu, patyki z podwórka i pokrzywę i ugotuj bigos…. powodzenia.
Ok, ty jesteś za to tak mądry, że nawet zasad w tej gównianej lidze nie potrafisz pojąć, a chcesz kogoś pouczać! No cóż teraz idź poliż znów dupę rutka. Smacznego
@100h2o a ja stanę w obronie forumowicza @tomasz1973 bo widzę, że chcesz niczym Rutek z Lecha dziadów zrobić, a mówisz, że ktoś jest marnym kibolem. Muhar, Cywka, Żamaletdinow, Kostiewicz, Hart nie nadają się do Lecha. To zbyt wysoki poziom dla nich.
Ja używam wody z kranu do gotowania bigosu… ??♂️
Jak tylko Piast przegrał i pojawiła się szansa na wicelidera, to podejrzewałem że się to tak skończy.
śledzie spuchły, co było do przewidzenia, ale nie umieliśmy tego wykorzystać, brak ruchu do piłki, gra na chodzonego, niedokładne podania…
Pierwsza połowa do zapomnienia. W drugiej Pogoń już nie istniała. Po strzałach Marchwińskiego i Kostewycza powinna być brama. Szkoda że nie wpadło. Faktem jest też jednak, że dzisiaj Pogoń zagrała znacznie lepiej niż 2 tygodnie temu.
Z trzeciej strony warto abyśmy też trochę wyluzowali. Mam wrażenie, że po 3 wygranych niektórym zaczęło się wydawać, że my każdy mecz będziemy na luzie wygrywać 3 czy 4 bramkami.
Plus jest taki, że jesteśmy na 2 miejscu w tabeli. Oby tak do końca.
Na pewno na drugim?
Generalnie zgoda, ale nadal jesteśmy na 3. Jeśli szukać plusów, to chyba tylko kolejny mecz na zero z tyłu.
Racja, na trzecim. Ale na moje oko na koniec będzie drugie.
Widzisz Żuraw jaki ty głupi jesteś. Sam sobie punkty odbierasz. Eeeh gdybyś chociaż wiedział dlaczego…
Dokładnie
No tak… Żuraw sobie punkty odbiera a w tym czasie piłkarze oglądają telewizję. Ha ha ha ha ha. Czepcie się tramwaja.
Nie no Żuraw był dzisiaj najlepszy…większych kombinacji nikt by nie wymyślił. Przed spotkaniem połowa wiary tu pisała, że się tak to skończy.
tomasz – połowa wiary skazywała Lecha na walkę o utrzymanie… pamiętasz? Bądżmy KIBOLAMI a nie pizdeczkami co się obrażają bo coś się posrało. Jedziemy dalej, mecz do historii i zapomnienia. Reszta to masochizm i onanizm na temat Muhara i Żurawia. Przypomnę, Żuraw zdjął Muhara i wprowadził….. Kamińskiego, gościa 18 letniego który mógł mieć asystę a nie zagrał od początku bo po prostu może być zmęczony. To była ZŁA zmiana? Kiedy ma grać Marchwiński jak nie z Pogonią? Czy Puchacz orający z Piastem nie ma prawa być zmęczony? To tyle. Wyluzujmy… i czekajmy na następny mecz.
100h2o w tym momencie piszesz bez personalnego ataku, więc i taką samą odpowiedź Ci udzielę. Nikt się nie obraża, tylko stwierdza fakty, jeżeli nie wiesz to na tym polega analiza, a analiza w piłce to podstawa. Muhar do gry się nie nadaje i wszyscy już myśleli, że i Żuraw wreszcie o tym zakumał, zdjął go przynajmniej o 15 min za późno, bo powinien zrobić to w 45 min. Napisał ktoś, że Kamiński to złą zmiana? Więc nie uciekaj od tematu. Ale jeżeli już piszesz o zmianach, to zdjęcie Ramireza, który zaczął pod koniec wreszcie coś grać było dobrą zmianą? Ok, wprowadził drugiego napastnika, ale zamiast Ramireza mógł zdjąć beznadziejnego Gumnego lub bezproduktywnego (jak zawsze zresztą) Kostewycza i zagrać na 3 obrońców z Tibą, Ramirezem, Marchwińskim na rozegraniu i dwójką napastników.
@tomasz 1973 – o widzisz to co zaproponowałeś to jest myśl. Niestety widać Żuraw nie wytrzymał ciśnienia, bywa i nie wpadł na pomysł z 3 obrońcami, a i tak zaszalał ściągając Muhara ( być może za póżno) i wstawiając… Kamińskiego. Napisałeś fajnie i to ma sens a nie to ujadanie innych jak baby na targu.
Wiesz o co nam w tym wszystkim chodzi? O niepotrzebną stratę 2 pkt! Tu się już powoli coś rodziło, a w naszym Lechu takie „coś” trzeba pielęgnować jak niemowlaka, a nie zarzynać dziwnymi decyzjami jak utuczoną świnię. Ja tam się wkurwienia ludziom nie dziwię, każdy chce Lecha jak najwyżej, a dzisiaj zamiast 2 miejsca i ucieczki na 2 pkt, jest nadal 3 i niedosyt. No cóż, czekamy do nastepnego meczu, oby z Ferdkami były 3 pkt, ale przede wszystkim lepsza gra bez niepotrzebnej kombinacji w składzie, a Muhara niech nawet do Wrocka nie bierze!
@100h2o Żuraw zdjął Muhara i wprowadził Kamińskiego, czyli zmarnował 60 minut w meczu. A tak poza tym to geniusz trenerski! Wpadł na to, że trzeba zmienić beznadziejnego Muhara, gdy wynik jest zły. Co za wizjoner! Do tego Kostevych, który ani dośrodkować nie potrafi, ani w obronie się ustawić, no i jeszcze zmarnowany czas z Marchwińskim, który po 45 minutach powinien zjechać do bazy, bo go w meczu nie było. Mecz do zapomnienia i do historii i tak kolejny sezon do zapomnienia. Tylko tak dalej. Brawo dla Żurawia i Muhar! Jedziemy dalej, chuj wie dokąd. Dobranoc.
A prosiłem, żeby go pożegnać na ostatnie 15 minut….
Gdybm miał dłuższe włosy to bym je wyrwał…
Żuraw – coś ty odpierdolil z tym składem.
.?!
Aż MUSZĘ odpalić kolejną flaszkę – no kurwa nie wiem jak się jutro psychicznie pozbieram…
Bo piję dla SPOKOJNOSCI – a później Żuraw ODPIERDALA kujawiaki…
Też jestem spieniony, bo już miało być basta, a jest rasta i Żuraw odpowiada za mojego Pawia.
Tylko nie Kujawiaki, on jakieś flamenco robił, gdyby był Kujawiak, byłyby 3 punkty. Na zdrowie! 😉
Krótko mówiąc Żuraw to frajer w tym meczu, ale czego się spodziewać po gościu który nie wie czemu grają lepiej :))
No, to możemy pokłonić się naszemu trenerowi za kolejne stracone punkty w tym sezonie. Gralismy z zespołem, który milaby dzisiaj kłopoty z utrzymaniem i nie byliśmy w stanie tego wygrać. Nikomu innemu jak rylko Zurawiowi zawdzięczamy stratę tych 2 punktów. Mogło być drugie miejsce a jest dupa.
Mecz w naszym wykonaniu mega zły.Kostewycz, Muhar, Marchwinski, Gumny,Jóźwiak – mecz w ich wykonaniu bardzo słaby. Żuraw za to odpowiada, pierwsza połowa zlekceważona przez graczy,druga lepiej wyglądała na boisku efekt taki sam. Punkt jest ,ale z drugiej strony gramy u siebie z kibicami ,którzy ryzykują a piłkarzyki odpierdalają manianę ! Szkoda słów, ale jaki właściciel taka cała reszta …..
szkoda słów. ŻURAW, MUHAR I KOSTEVYCH
Rozumiem że Pogoń wygrała 0-5, a ich bramkarz spał w bramce. No Panowie…. nieco spokoju… chyba się Wam w głowach poprzewracało z dobrobytu.
Tak, tak a świstak zawija te sreberka…
Czekolada…. Milka… A znowu o alkoholu zapomnieli (Maleńczuk)
100h20 w końcu jakiś głos rozsądku! Aż nie mogłem czytać tego, co tu się pisze. Masakra, co za malkontenctwo! Nieważne, że 3 ostatnie mecze wygrane- dzisiaj zremisowaliśmy- drużyna do dupy. A Żuraw to już w ogóle amatorszczyzna. Niech go wypieprzą z tego klubu, jak przyjdzie lepszy trener to pewnie wygramy 37 meczów w sezonie. Czasem mam wrażenie, że niektórzy kibice mają pojęcie o piłce jak ja o gotowaniu, skoro sądzą, że da się w każdym meczu zagrać na tym samym poziomie.
I nie piszcie o błędach Żurawia. On był zmuszony dziś pokombinować choćby przez absencję Modera. Nie do końca trafił? Pewnie tak, ale zapewniam Was, że też nie podjęlibyście wszystkich decyzji w 100% dobrze będąc na jego miejscu. No chyba, że byście podjęli- to świetne kariery trenerskie Was czekają!
Zlapany na ofsajdzie
Moder jest jeden, a kombinacji w składzie ile wprowadzono? Cieszy Cie ta decyzja, że za Modera trener wstawia gościa, który juz wszystkim udowodnił, że do gry się po prostu nie nadaje? Nic bym nie powiedział, gdyby zagrał np. Letniewskim, a co do remisu, nie zapominaj z kim dzisiaj gralismy.
Tomasz, poważnie wyobrażasz sobie, że Żuraw na taki mecz na tak strategiczną pozycję wystawia gościa, który zagrał w tym sezonie kilkadziesiąt minut? Już widzę jak by wiara jechała po nim jakby ten Letniowski zawalił ze dwa gole. Tu nie miał kto zagrać. Skrzypczak jest tragiczny, a Tiba bardzo dużo traci na tej pozycji. A co do innych zmian, to cóż- zmieniony został np Kamiński, który, bądź co bądź, w ostatnich dwóch meczach grał słabo. Młody chłopak zalicza kilka słabszych meczów – sadzasz go na ławce, normalna zagrywka.
I nie przesadzajmy z poziomem rywala – graliśmy z zespołem z TOP8 ligi, nawet jeśli aktualnie w trochę słabszej formie, to nie róbmy z nich drugoligowców.
Nie, drugoligowców nie, ale najsłabszą drużynę top -8 już tak. Jaki oni poziom reprezentują pokazali 2 tygodnie temu, a co do Letniewskiego…czemu nie, sądzisz, że może być gorszy od Muhara?
Tak, sądzę, że mógłby być słabszy. Co by nie mówić o słabym Muharze, to jednak jest defensywnym pomocnikiem, a wrzucony znienacka na tę pozycję Letniowski mógłby się całkowicie pogubić.
Jest w tym sporo racji, po trzech zwycięstwach jest remis, nie ma co płakać. Było wiadomo, że drugi taki mecz jak dwa tygodnie temu się nie powtórzy, Pogoń odrobiła lekcję. Pierwsza połowa w naszym baaardzo słaba, druga już lepsza, ale dwie, trzy sytuację okazało się dziś za mało.
Żuraw może faktycznie przesadził ze zmianami, ale nie wiemy jak chłopaki wyglądali fizycznie, może nie nadawali się do gry od początku po ciężkim meczu w Gliwicach. Lecha zrobiła chyba sześć zmian i wygrała, Piast jedną i przegrał – tu nie ma reguły. Żuraw dziś nie trafił, bywa. Zabrakło mi zmian już w przerwie tym razem, jak w Lubinie.
Pamiętacie ostatni felieton kibica. Był niesamowicie trafny. Jeden hamulcowy może więcej szkody narobić niż pożytku wyróżniający się piłkarz. W lechu nie może być słabych ogniw. Mogą być przeciętne, średnie, uzupełniające, ale nie ciągnące w dół jak kotwica!
niestety u nas było kilku hamulcowych na boisku, i jeden w tym prostokącie przed ławką…
No to trener już wie, że Gumny, Marchwiński i przede wszystkim Kostewycz i Muhar mają jak na dzisiaj ogromne braki. Ławka. Nie wiem co z Jóźwiakiem, oby nic groźnego. Zagraliśmy dwa słabe mecze z rzędu. Szczęście mieliśmy w Gliwicach ale dzisiaj go zabrakło, dziś Lech był bezzębny. Wyniki z drużynami z górnej ósemki po rundzie zasadniczej wskazywały, że będziemy cierpieć w każdym meczu rundy finałowej. Dzisiaj mam wrażenie, że trener Żuraw przeszarżował. Miał w pamięci gładkie 4:0 sprzed 2 tygodni i myślał, że mecz sam się wygra. Wiadomo, Moder nie zagrał za kartki, ale po co były te kolejne roszady? Wszyscy wiemy, że największą bolączką Lecha jest słabość zmienników lub ich niepowtarzalność kiedy mówimy o młodzieży. Dzisiaj nie ma miejsca i czasu na kombinacje. Zostało 6, może 7 meczy. W każdym MUSI wychodzić optymalny skład! No chyba zawodnicy (profesjonalni) to wytrzymają.
józiu schodząc, wyraźnie łapał się za prawe biodro, to nie jest mięczak, więc słabo to rokuje…
@deel – racja racja racja.
Mam Kurwa dosyć…
I piłkarsko i politycznie…
a tak dobrze było przed 89… czasami nawet papier do dupy rzucili i kartki na kość bez wołowiny były…
Punkty stracone dziś na życzenie trenera. Zawsze to samo, jak jest szansa na coś pozytywnego, to trzeba to spieprzyc. Tyle lat, można się już przyzwyczaić, a człowiek ciągle się nabiera. Po co to dzisiejsze kombinowanie? Zmienić Modera na Julka i zdobyć 3 pkt, ale nie trzeba kombinować i po raz enty udowadniać, że Muhar umie grac w piłkę, a Kostevycz potrafi dosrodkowac, bo Gumnego to pewnie chcieliby sprzedać, więc musi grać. I niech gra, ale niech stopniowo łapie formę, a nie od razu 90 minut.
Przekonbinowamy skład, spóżnione zmiany, a zmiana Ramireza zamiast Marchwińskiego niewytłumaczalna. Niestety Żuraw zawałił nam mecz i starcailiśmy wydaje się nałatwiejsze 3 punkty w grupie mistrzowskiej.
Bardzo dobra zmiana Kamnskiego, niezła Puchacza, Timur powinine wejśc wcześniej bo też dał niezłą zmianę, powalczył powinine wejśc minimum 10 minut wcześniej za Marchewe
Wiesz mam wrażenie że ten zespól cały czas się tworzy i Żuraw MUSI czasem ( kartka Modera, zmęczenie młodzieży) eksperymentować na żywym organizmie. Z Piastem się udało ( zmiany Timura i Marchewy) dziś się nie udało. Teraz wiem że PRZED meczem o PPolski Żuraw MUSI mieć skład bo w lidze…. Piast w plecy z Betonami, Zległa remisuje z Jagą. To wygląda mi jak dom wariatów.
Nie mogę zrozumieć, dlaczego Żuraw robi tyle zmian w składzie i dlaczego zmienia coś co do tej pory świetnie funkcjonowało.Wygrywamy kolejne mecze i strzelamy mnóstwo bramek a tu zaskakujące zmiany w składzie.Kolejny raz Lech nie potrafi wykorzystać szansy i wskoczyć na wyższe miejsce , podczas gdy pozostałe wyniki są korzystne dla nas.
Żuraw nie ma ikry, to nie jest trener na osiągnięcie jakiegokolwiek sukcesu, obawiam się że na mecz PP tak powymyśla że przerżniemy mecz u siebie z Lechią. Facet żyje w innym świecie. Kuźwa , kiedy doczekamy w Lechu trenera z charyzmą. Żuraw nadaje się bardziej do teleranka a nie do trenerki seniorskiej.
Kurna napiszę Tobie prawdę objawioną. Każdy trener w Lechu będzie do dupy… pamiętam co wypisywano kolejno o: Smudzie, Zielinie, Skorży, Urbanie, Rumaku, Bjelicy, Djurdjeviću,Nawałce i… teraz. Żenada. Mnie nie rusza i naiwnie postawiłem zmęczony tymi skokami ciśnienia na… Żurawia bo on nie lepszy i nie gorszy od tych wymienionych, a graczy ma… jakich ma.
Nie czekam na cud i np Kloppa czy choćby Nagelsmana w Lechu. Za długo żyję z Lechem i z piłką.
Nie muszę próbować pogłaskać napisu DUPA na płocie….. bo wiem że wejdzie mi drzazga.
No cóż, widzę, że już się do minimalizmu rutka przyzwyczaiłeś i je zaakceptowałeś, a ja/my nie. A co do trenera, Kloop nie, ale akurat Kek już tak, ale nie z tym właścicielem.
No tak bo jak Rutki odejdą to NAGLE w Lechu będą grać sami zajebiści piłkarze. SAMI !!!!! Tak jak grali PRZED Rutkami 😉 W piłce jak i w życiu jest „tu i teraz”, a marzyć można… czemu nie. Choć czasem staremu kibolowi po prostu nie wypada pierdolić głupot i się nakręcać. Sorrry.
A tak w ogóle – Lechia-Piast… mecz walki, Jaga-Zległa…mecz walki… Pogoń od 70 minuty cofnięta na 40 m od swojej bramki w komplecie i wybija piłkę w auty…. to ma być Ekstraklasa? Czasami żal mi Józia, Kamyka, Tiby i innych ( np Listkowski) którzy CHCĄ GRAĆ W PIŁKĘ NOŻNĄ !
Wniosek? Bo ja mam w tym przypadku.
Pisz Pan 🙂
Nie usprawiedliwiaj nieudolności walką. Nieudolności ogniw, które trzeba wyjabać!
Bardzo szkoda tego remisu. Za mocno przekombinowanie z tym składem.
Muhar nie ma prawa się podnieść z ławki już w tym sezonie i nie ma prawa być w zespole w przyszłym sezonie.
Myślałem, że może po tej przerwie spowodowana koronawirusem coś się zmnieni, ale nic z tego.
Sprzedać albo wypożyczyć z opcją wykupu.
Moder do końca sezonu.
Kostevych tak samo ława do końca sezonu. Puchacz na lewą obronę.
Butko za Gumnego. Trochę za wcześnie na granie w ektraklasie dla Roberta od początku meczu.
Oby badanie Jóźwiakowi nic groznego nie wykazały.
Czasami mam wrażenie, że w skład Żurawia już nie raz ktoś z góry macza palce.
No dobra. Nie piszecie to ja piszę. Widziałem karnego dla Betonów z Piastem. Pytam się: tam był faul a gdy Paprykarz skacze na głowę Gyta to nie? No i ta ręka Greka chyba koło 70 minuty. Przecież facio wykonał ruch w stronę piłki i ją dotknął. Mało? No bo Gyt mógł ustać a ręka była taka „miękka”. To są jajca.
Muszę przyznać, ze mam podobne przemyślenia. Z ta ręka to, jak to z ręka 50/50, ale karny na Gytku, moim zdaniem ewidentny.
a mnie ciekawi, ile kast uda się strzelić z gry temu truchtającemu duńczykowi w pozostałych meczach z górną ósemką…
Całkowicie niezrozumiała strata punktów i szansa na realne włączenie się do walki kto wie czy nie o MP.
Ile takich szans już zmarnowano w Lechu.Do Żurawia nic nie mam , napisałem tylko że nie zmienia się czegoś co do tej pory dobrze funkcjonowało i przynosiło wyniki.Szkoda , bo kolejny raz nie udało wykorzystać szansy odskocznia od pozostałych drużyn i zaskoczenia na 2 miejsce w tabelii.