Wystaw swoje oceny po meczu z Pogonią

W meczu 32. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, Lech Poznań zaledwie zremisował u siebie z Pogonią Szczecin 0:0 i pozostał na 3. miejscu w ligowej tabeli. Mimo dużej przewagi w drugiej połowie Kolejorz nie dał rady pokonać „Portowców” tracąc dziś cenne 2 oczka.



Skład Lecha Poznań w meczu z Pogonią Szczecin:

Van der Hart – Gumny, Satka, Crnomarković, Kostevych – Muhar (57.Kamiński), Tiba – Jóźwiak (59.Puchacz), Marchwiński, Ramirez (83.Zhamaletdinov) – Gytkjaer.

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.







Trener Dariusz Żuraw (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6

Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com ogłosimy w piątek o północy

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







35 komentarzy

  1. F@n pisze:

    Żuraw jebane 0 dostaje. Nie wygralismy tylko przez niego. Dzban i nic więcej. Drugie 0 muhar niech już stąd spierdala. Zjebana końcówka tygodnia. Można było przeskoczyć Piasta, podgonić Legię. Frajerski remis, bo wielki trener chciał pokazać jaki to muhar zajebisty. Graliśmy 10 na 12 przez 60 minut, bo nie dość, że nie pomagał to przeszkadzał.

    • Michu73 pisze:

      Właśnie to chciałem napisać, wiec odpuszczę sobie. Dokładnie tak!

    • kacu.red pisze:

      Podpinam się pod tym w 100%

    • Garcia pisze:

      Jak to śpiewał znany polski Raper „Jeszcze będzie czas”

    • morda pisze:

      Też chciałem coś napisać, ale w zasadzie chciałem to samo. Żuraw włącz myślenie!

    • smigol pisze:

      Muhar sabotażysta jebany!!!

    • deel pisze:

      Zgadzam się. W dodatku Kostewycz, Marchwiński i Gumny też zagrali słabo. Po co były te zmiany w składzie? No tak, pewnie marketing i pewność wygranej. Jednak się przejechali.

  2. smigol pisze:

    Kamiński dał naprawdę dobra zmianę… to chyba tyle.

  3. Jacek_komentuje pisze:

    Nie lubię śpiewać w chórze, ale tym razem trudno o inną opinię:
    NIE DLA MUHARA. Bezdyskusyjne, bez żadnych „ale”, po prostu qrwa NIE!!!!

    Lech stworzył 2 (dwie!!!!!!!!) groźne sytuacje, obie zjebane przez samolubne zachowanie: raz Kostewycza i raz Puchacza.

    Czy po tym meczu trener mógłby w końcu zrozumieć, że ta lokomotywa zapieprza tylko z Puchaczem na LO i bez Muhara???

    Moim zdaniem jedynie Satka zagrał przyzwoicie, blisko byli Crnomarkovic i VDH (jeden babol, trochę go usprawiedliwia mokra od deszczu piłka, za to dwa razy zachował się bardzo dobrze).

    Najsłabszy mecz Lecha od dawna, chyba wszyscy (przede wszystkim sztab) zlekceważyli przeciwnika.

    • morda pisze:

      Dokładnie. „Zlekceważenie przeciwnika” – tak powinien brzmieć tytuł. „0:0 to za mało” to za mało.

    • Grossadmiral pisze:

      Muhara raczej broniłem ale chyba czas się wyleczyć może nie jest taki tragiczny ale nie pasuje do naszej gry gdzie w większosci spotkań trzeba grać wyżej a nie tylko przecinać ale nie będe się pastwił nie on jeden zagrał słabo

  4. inowroclawianin pisze:

    Tiba, Kamiński, Satka najlepsi, Żuraw najsłabszy. Za dużo eksperymentów, a mecz był bardzo ważny. Szkoda, że nie mamy trenera, żadnych wniosków nie wyciąga. Bardzo bym się ucieszył gdyby za takiego Żurawia przyszedł np. taki Skrorza, gdyby zostali najlepsi, a odszedł Cywka, Żamaletdinow, Muhar, Hart, Kostiewicz a w ich miejsce przyszli lepsi zawodnicy. Jednak przy Rutku to nierealne niestety.

    • F@n pisze:

      Żuraw niech trenuje, bo dobrze mu to idzie, tylko niech ktoś kurwa kompetentny ustala skład, bo to jest kurwa kabaret.

      • inowroclawianin pisze:

        Od tego właśnie też jest trener. Żuraw jeśli chodzi o taktykę i ustalanie składu to jest cieniutki, a dziwne bo grał w Bundeslidze i to nie tak mało.

  5. Pawel68 pisze:

    Najsłabszy mecz od dawna!Żuraw zajebał mecz tym składem!Do wyróżnienia tylko Satka i Kamiński!Nie podniecamy się chyba tak bardzo-przecież jesteśmy tylko średniakiem i na co liczymy?..?Po co nam puchary?

  6. morda pisze:

    Zobaczymy, czy Żuraw wyciąga wnioski. Jak do końca sezonu znowu zajebie tak mecz, to jedyne wyjście to pożegnanie.

  7. Grossadmiral pisze:

    Cały zespół bardzo słabo gra fatalna bez pomysłu bez sensu do tyłu jedynie delikatne plusy to moze miki bo coś tam obronił(pomijam błąd) satka i marek co mieli zrobić zrobili reszta aż oczy bolały. Koncówka meczu zagrywanie z 20 metra do srodka boiska jest mocno wstydliwe a pogoda idealna do szybkiej gry technicznej (mokro) i fizycznej (chłodno). Wyniki były takie ze można było odskoczyć piastowi i podgonić legie to nie po co zresztą nie oszukujmy się w LM baty byśmy dostali. Nie wiem jakie są decyzje czy Butko odchodzi 30 bo rutek chce zaoszczędzić pensje i ma grać Guma ale prędzej to powinien chyba jednak pare meczy w rezerwach pograć i czucie gry wyrobić

    • Michu73 pisze:

      Tak „miki” zgrał dzisiaj dobry mecz, bo jak klapnął rękawicami i piłka po dośrodkowaniu w nasze pole karne spadła mu za plecy, akurat nie było tam żadnego z zawodnikow pogoni. Miał farta!

  8. 100h2o pisze:

    O jak miło. NARESZCIE można przypierdolić Żurawiowi za REMIS. I zacząć pisać o „WYMARZONYM TRENERZE”. CZEKAM NA CIĄG DALSZY OBJAWIEŃ.

    • morda pisze:

      Ja nie skreślam Żurawia (jeszcze). Ale jak znów zajebie mecz (ktoś ma wątpliwości?), to niestety do widzenia.

    • gutek pisze:

      Już Skorżę zatrudniają 😉 Komentarze zaraz po meczu jak zwykle nie zawodzą.

  9. John pisze:

    Najlepszy był Kamiński,MvdH też dobry mecz po za 1 błędem.
    Bez Muhara wygrali byśmy ten mecz,on w ogóle nie czuje gry,i przez to tracą też Tiba z Ramirezem.
    Żuraw się przeliczył, chciał oszczędzić siły kilku zawodników na Śląsk, i stracił 2 punkt.
    Ale z tym wypie*dalaniem go to bez przesady, jak Lech zajmie 2 miejsce, to będzie duży sukces, a jeszcze jest PP.

    • morda pisze:

      No właśnie, jak. Dlatego nie mówię kategorycznie „wyjebać”. Wyciągnie wnioski, to super i wspieramy. Nie uczy się na błędach, to nie ma co dalej go głaskać, bo nie na tym to polega!

    • 100h2o pisze:

      No wiesz mam wrażenie że w Premier Lague WSZYSCY trenerzy to cieniasy. Bo przecież taki Klopp odjechał im ( 2giemu MCity-Guardiola trenerem) na minimum 23 punkty !
      To tak by mieć dystans do tej miesiączki pomeczowej.

      • morda pisze:

        Ale mówimy o oczywistych błędach! W kwesti Muhara nikt nie podyskutuje (chyba że masz coś do dodania?). Tak więc przyczepię się tylko do tego. Ja nie wiem czy Pogoń zesrała się jak Muhar zszedł, czy Lech zaczął grać lepiej. Ale nie trzeba być fachowcem, aby to zauważyć. Reszta to sprawa może dyskusyjna, ale co tu gadać, ten mecz powinniśmy wygrać.

      • morda pisze:

        Poza tym możliwe, że trener tu zagląda. Niech wie co sądzimy o jego decyzjach. Może jakoś to na niego wpłynie. Co do Muhara, to nie mam wątpliwości i jak Żuraw uważa inaczej, to już jest gorzej z moim wsparciem osoby trenera.

  10. Bart pisze:

    Irytował mnie wczoraj strasznie Kostevych. Gdy tylko miał rywala metr przed sobą to nawet nie próbował pojedynku 1 na 1, tylko zatrzymywał się i po dłuższym zastanowienia co robić wycofywał piłkę. Poza tym, każde jego dośrodkowanie z wolnego było niedobre, wiele piłek nie przechodziło nawet pierwszego obrońcy. Rozumiem dośrodkować niedokładnie w pełnym biegu, ale ze stojącej piłki? Kto w takim razie kazał mu wykonywać wolne? Dobrze że w niedzielę będzie już mógł grać Moder. Przynajmniej będzie ktoś z dobrze ułożoną nogą do wykonywania sfg.

    Gumny jest bez formy i nie do końca czuje jeszcze granie, Jóźwiak od kilku tygodni jest bez formy (miejmy nadzieję że uraz Kamila nie jest poważny), Marchwińskiego wczoraj mało było widać i nie pokazał nic poza podaniem piętą do Gytkjaera w drugiej połowie, Ramirez w pierwszej połowie był niewidoczny i dopiero po 60 minucie zaczął coś grać, Muhar był Muharem czyli do co najwyżej poprawnej nieraz gry dołożył proste błędy. Za dużo było wczoraj hamulcowych i piłkarzy pod formą żeby wygrać. Okazało się też że szeroka i równa kadra to mit. Zabrakło Modera oraz trener zarotował składem żeby bardziej eksploatowani piłkarze odpoczęli i wyszła kupa.

  11. aaafyrtel pisze:

    a mi się widzi, że zejście muhara nie ma jakiegokolwiek związku, lub ma pomijalnie mały/niewielki, z poprawą naszej gry… po prostu śledzie, stosujący wysoki pressing w 1 połowie spuchli, co przewidywałem… tym bardziej szkoda, że nawet zejście owego złego muhara nie skutkowało kastą…

  12. Bart pisze:

    Jeszcze co do Muhara: chciałbym więc żeby jakaś mądra głowa wyjaśniła jakie to atuty czyniące go ważnym piłkarze w zespole ma Muhar. Ja nie widzę u niego żadnych atutów. Gra co najwyżej poprawnie oraz do tej co najwyżej poprawnej gry z precyzją mechanizmu ETA dorzuca proste błędy wzniecające pożary. A to kiksuje, a to źle poda, a to mu piłka odskoczy, a to źle się ustawia przez co jest spóźniony. Jak to jest: czy my wszyscy jesteśmy bandą kocich członków co chuja się zna a Muhar ma mityczne atuty których nikt nie dostrzega, czy też może ktoś tu zaklina rzeczywistość bo przyznanie że ten transfer to totalne nieporozumienie to zbyt wiele?

    PS Rafał Augustyniak (obecnie gra wszystko w średniaku ligi rosyjskiej) rok temu był zainteresowany przyjściem do Lecha. Jego agenci zgłosili się do Lecha, Lech powiedział im że szuka kogoś lepszego, po czym kupił… Muhara. Kurtyna.

    • aaafyrtel pisze:

      a ja zaryzykuje opinię, że muhar był dobrym wyborem na etap gry, kiedy było prawdopodobne, że śledzie zastosują na początku wyskoki pressing, bo tak wszyscy z nami grają… miał błędy prawda, nie tylko on, ale śledzie ma tym etapie meczu kasty nam nie wdusili…

    • Bart pisze:

      No np Gumny miał takie straty że olaboga. Nie wiem czy Gumny powinien odbudowywać formę w meczach o stawkę pierwszego zespołu. Niech trenuje z pierwszym zespołem i łapie minuty w drugim zespole przy okazji pomagając rezerwom w utrzymaniu się w 2 lidze.

      • aaafyrtel pisze:

        odnośnie oceny gry gumnego zgoda… myślę jednak, że rezerwy nie są dobrym pomysłem, on po prostu powinien grać w pierwszym zespole, ale krócej i być zmiennikiem butki… kibole już tutaj sugerowali, dlaczego jest inaczej…

  13. fox pisze:

    W obecnej formie Gumnego Butko jest dwa razy od niego lepszy.Skład Lecha na ten mecz od początku budził wątpliwości i to się niestety potwierdziło.Ja rozumiem,że Żuraw chciał dać niektórym piłkarzom odpocząć ale niestety to nie podziałało.zamiast awansować na drugą pozycję w tabeli straciliśmy dwa punkty i niestety z takim graniem jak wczoraj ze Śląskiem nie wygramy i z Ległą też nie.Po co zresztą nam te puchary skoro i tak odpadniemy w pierwszej rundzie.