Wypowiedzi trenerów po meczu:

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Dariusza Żurawia oraz opiekuna gospodarzy Michała Probierza na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 36. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, MKS Cracovia Kraków – KKS Lech Poznań rozegranym w środę, 15 lipca, o godzinie 20:30.



Dariusz Żuraw (trener Lecha):„Gratuluję zespołowi, bo wykonał kolejny krok do celu jakim jest wicemistrzostwo. Został nam jeden mecz i patrząc na to, jak gramy w grupie mistrzowskiej będziemy chcieli podtrzymać passę bez porażki. Dziś przez większość meczu mieliśmy kontrolę, strzeliliśmy wszystkie 3 bramki, wygraliśmy 2:1. Przygotowujemy się od jutra do kolejnego spotkania.”

„Po przerwie spowodowanej koronawirusem z każdym meczem wyglądaliśmy coraz lepiej. Mieliśmy nadzieję, że dogonimy trójkę, wskoczymy do niej i to się udało. Z Kamilem Jóźwiakiem wszystko jest w porządku, to tylko stłuczenie, będzie gotów na niedziele.”



Michał Probierz (trener Cracovii):„Zrobiliśmy dziś duży eksperyment, w ustawieniu było dużo zmian. Mecz był wyrównany, Lech momentami posiadał piłkę, ale nie było dużo sytuacji. Po stracie bramki zawodnicy trochę zwiesili głowy, rozgrzeszam bramkarza za błąd. Lech przy prowadzeniu 1:0 miał przewagę, w drugiej połowie mogliśmy wrócić do gry, a straciliśmy 2 bramkę. Kontaktowany gol dodał nam trochę wiary, ale nie mieliśmy dziś argumentów w ofensywie. Mam nadzieję, że 24 lipca damy radość kibicom, bo liga jest rozczarowaniem. Mieliśmy być wyżej, mecz z Lechem to dobry materiał do analizy. Młodzi zawodnicy z Lecha pokazali naszym młodym piłkarzom jak wiele muszą jeszcze pracować.”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







11 komentarzy

  1. Grimmy pisze:

    Ufff…Józiu zdrowy. Byłby to wielki pech Kamila. Przypieczętować vMP w meczu z Jagą i brać się do przygotowań na przyszły sezon!

    • F@n pisze:

      Mam nadzieję, że Skóraś pierwszy skład. Józia niech oszczędzą. Nie ma co ryzykować, a może być sytuacja, że odejdzie dopiero w trakcie kolejnego sezonu.

      • Grimmy pisze:

        Nie jestem fanem oszczędzania piłkarzy pod transfer – na treningu też idzie złapać ciężką kontuzję. Niech gra. Z drugiej strony, Skóraś zasłużył na szansę, aby pokazać się w dłuższym wymiarze czasowym.

    • inowroclawianin pisze:

      Joziu niech gra.

  2. ArekCesar pisze:

    Całe szczęście, że z nim wszystko w porządku.

  3. Grimmy pisze:

    W grupie mistrzowskiej mamy bilans 4 zwycięstwa i dwa remisy. Mocno deklasujemy resztę stawki. Brawo, Panie Żuraw et consortes.

    • robson pisze:

      No i zmniejszyliśmy stratę do Legii do 6 pkt. Ech, będą te Arki i Korony śnić się po nocach…

      • inowroclawianin pisze:

        A wszystko przez Rutka i Żurawia

      • Ostu pisze:

        Powtórzę – decydujący był ten jeden mecz z leglą u Nas – wtedy to Vuko powiedział, że legła wygrała mimo, że była słabsza..
        A dziś mielibyśmy tyle samo punktów – i to pomimo tych wszystkich strat punktów po drodze…

  4. 100h2o pisze:

    Miło ,bo konsekwentnie popierałem to co robił Żuraw i jego pomocnicy ( Skrzypczak, Bartkowiak, Chamera) od początku obecnego sezonu. Po prostu „postawiłem na dobrego konia” 😉
    Podkreślam, że tak naprawdę to wcale nie miał jakiejś tam mocnej eki. Przypominam jak wtapiał w zeszłym sezonie i przegrywał jak leci w grupie mistrzowskiej.
    Brawo Żuraw, bądż konsekwentny, rób swoje, trzymam kciuki.
    Strasznie się cieszę!

  5. Pawel68 pisze:

    To co robi pan trener Źuraw to jest dobra robota!Trochę szczęścia miał,że większość wychowanków wystrzeliła z taką formą,ale to pod jego skrzydłami i drugich trenerów to nastąpiło!Na początku sezonu większość z nas zastanawiała się czy my chociaż w pierwszej ósemce będziemy,a tu przy odrobinie szczęścia mielibyśmy majstra zasłużonego!Transfery Rutkowskich bardzo nieudane!Tylko Satka wg mnie jest wartością dodaną tego zespołu!Chciałbym jeszcze wspomnieć o trenerze przygotowania fizycznego Kikucie,który wreszcie doprowadził do tego,że są siły na całe mecze i to na intensywności!Co się stało z Kasprzakiem?(czy on jeszcze pomaga?)bo coś cicho o nim,a kiedyś cały czas o nim pisaliśmy?I na koniec mam jeszcze marzenie ściętej głowy,że Rutkowscy się ogarną i będą kupować co okienko jednego zawodnika,ale który podniesie poziom!Zapomniałem napisać ,że zimowy transfer Ramireza też na duży plus Rutkowskich!A więc na 5 transferów ,2 dobre czyli słaba skuteczność komitetu transferowego…