Lechowy Śmietnik Kibica 2020/2021
Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 22 lipca 2020 roku został uruchomiony nowy, czysty Śmietnik Kibica na sezon 2020/2021.
Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (12-25.07):
– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w wiadomościach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane
Wkrótce na KKSLECH.com (12-25.07):
– W każdy poniedziałek pojawi się materiał z cyklu „Pyry z gzikiem”, w każdy piątek „Tydzień z historią”
– Na bieżąco będziemy śledzić co słychać w ekstraklasowych klubach (transfery, przygotowania)
– Podsumujemy letnie przygotowania Kolejorza i poruszymy temat przygotowań rezerw
– Od 20 lipca zajmiemy się już opisywaniem inauguracyjnego meczu z Radomiakiem
– Pojawią się teksty na temat nowego sezonu Ekstraklasy czy sytuacji Lecha przed rozgrywkami
– Ruszymy z okazjonalną sondą, pojawi się kolejny odcinek cyklu „Na chłodno”
Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy.
Kibicu, pamiętaj o tym (12-25.07):
Kontakt z nami: redakcja@kkslech.com
Kontakt z moderacją: moderacja@kkslech.com (dyskusje, komentarze, sprawy techniczne)
Informacja dla chcących dołączyć do dyskusji: Logowanie na KKSLECH.com
—
> #MajsterNaStulecie (inicjatywa internautów KKSLECH.com)
> Śmietnik Kibica (archiwum 2012-2020)
Ostatnia aktualizacja: 12.07.2021, godz. 13:36
https://m.sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/892666/transfery-pko-ekstraklasa-legia-warszawa-bierze-kapitana-cracovii-rafael-lopes-m
Jedni biorą Mladenovicia, kapitana Hajduka Juranovicia i kapitana Cracovii Lopesa. A inni zastanawiają się nad wykupieniem Timura :/ Taki nasz los z przegrywami za sterami.
Nie przesadzajmy. W Cracovii nie robił szału, to tym bardziej w Legii nie zrobi – ot drugi Cholewiak 🙂 Moim zdaniem za te 400k Euro (bo trzeba też liczyć jakąś kasę za podpis) można wyskautować kogoś zdecydowanie lepszego.
11 goli, kilka asyst i dużo walki. Tyle dawał Cracovii, grającej defensywnie Lopes. Nasi wyskautują kogoś lepszego? Buahahaha, oni chcą zostawić Timura!
A co do tego Juranovicia, to nie znam gościa, więc nie oceniam, ale sam fakt że ktoś przychodzi z Hajduka nic nie znaczy, bo Hajduk to obecnie średniak ligi chorwackiej.
Kuki, a temu, którego kupisz za 400 tys, to nie musisz dać za podpis? A resztę to Ci Didavi wyartykuował.
Musisz, ale zwykle frytki w porównaniu z sytuacją, gdyby miał kartę w ręce.
@tomasz1973
Nawet jeżeli trzeba było mu sypnąć trochę kasy, to i tak lepiej mądrze wydać +/- 500k euro niż głupio stracić 400…Albo inaczej – ja osobiście mam takie podejście do życia, że wolę wydać więcej i być pewnym zakupu, niż mniej licząc na szczęście. No ale to ja.
Mam też wrażenie, że nikt tutaj nie brał na poważnie Lopeza w Lechu, dopóki nie pojawiła się plota że ma iść do Legii.
Kuki, tylko, że w dzisiejszej piłce to czy wydasz 300, 400, czy nawet 700 tys euro to wciąż drobne i w zasadzie nie ma różnicy, ani pewności, że ten za 700 wypali, a ten za 300 będzie totalnym nielotem.
Akurat ten Lopes to nic specjalnego.
Lepszy niż Ishak moim zdaniem i sprawdzony. A, że kilkukrotnie lepszy od Timura to nawet pisać nie ma co.
Ja myślę, że Ishak będzie przynajmniej nie gorszy, no ale wszystko zweryfikuje boisko.
A ci inni biorą Butke z Szachatar Donieck, Czerwińskiego, Ramireza czy Ishaka który w CV ma ponad 100 meczów w ligach silniejszych od Ekstraklasy. Dodam jeszcze, że „ci” co biorą Lopesa pierwotnie chcieli Ishaka, ale Ishak wybrał Lecha 🙂 Transfery akurat Lech robi ostatnio dobre i nie ma co kruszyć kopii że nie wzięli każdego kto był do wzięcia.
Nie będę narzekał, jeżeli nie zaczniemy sezonu z Timurami, Muharami, Kostevychami. Jeżeli w ich miejsce nie przyjdą lepsi, to będę krytykował każdego w kto w tym klubie odpowiada za decyzje kadrowe. Od zarządu, po pseudo dyrektora i Żurawia.
https://m.sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/892698/pko-ekstraklasa-porzadki-w-lechu-poznan-wzbudzily-niesmak-kibicow-i-bylych-pilka
Marko Vejinović oficjalnie odchodzi z Arki czyżby następny przystanek Bułgarska?
W Arce podobno miał ok. 35 tysięcy euro miesięcznie.
Musiałby sporo zejść z pensji aby zostać zawodnikiem Lecha.
Wiem wiem że pensje miał kosmiczną ale odprawę z arki dostał i pewnie ma świadomość że tyle mu nikt nie da w obecnej sytuacji
I przede wszystkim nie trzyma w ręce zbyt mocnych kart – nie dał powodów sportowych, żeby ktoś mu dawał identyczną pensję, co miał w Gdyni. Jeśli jest ambitny, to wybierze sportowy awans, nawet jeśli dostanie trochę po portfelu. Jeśli wywalczyłby sobie u nas miejsce, to zawsze po sezonie, dwóch może renegocjować kontrakt. Jeśli nie jest ambitny, to nikomu nie będzie go szkoda.
Powiedzmy, że przychodzi do nas Lopez. W ataku mamy Ishaka (chyba szykowany na jedynkę), Lopeza (który z tym Ishakiem by walczył o skład) i Szymczaka (w ktorego bardzo w klubie wierzą). No i co robicie z Szymczakiem, wiedząc że grać będzie mógł tylko jeden z nich, a ten kto zostanie jedynką zgarnie min 70-75% czasu na boisku. Dla dwóch pozostałych zostanie 15, góra 20%. Ściągając drugiego bardzo solidnego napastnika, prawdopodobnie zamkasz drzwi do rozwoju (w klubie) Szymczakowi. Czy jeśli Muhar nie okazałby się taką totalną porażką, to czy rozwój Modera by postępował tak dynamicznie? Czy w ogóle Moder by się rozwinął ponad to z czym przyszedł do klubu po wypożyczeniu? Wracając do Lopeza, to czy w ogóle on był zainteresowany przyjściem do nas, jeśli starał się o niego regularny mistrz Polski? Mający większy budżet płacowy, większe możliwości sportowe…I mniejszą konkurencję w ataku. U nas musiałby rywalizować z Ishakiem, a tam – jeśli Legia nikogo nie sprowadzi na tę pozycję – to koleś będzie miał praktycznie pewny plac. Szczególnie, że Vuko czasem lubi zagrać na dwóch napastników. Szczerze, u nas są pozycje gdzie bardziej trzeba wzmocnień. Skrzydła, środek pomocy, środek obrony, lewa obrona. Najpierw te pozycje bym wzmacniał. W ataku mamy Ishaka i Szymczaka. Dadzą radę. Biorę pod uwagę, że może przytrafić się kontuzja Ishakowi, ale Zagłębie postawiło na 18 letniego Białka i facet robił furorę swoją grą. Nie uważam, aby Szymczak był mniejszym talentem. Trzeba dać mu szansę. Dwóch rywali do składu pokroju Ishaka i Lopeza raczej zamknęłyby mu drzwi do pierwszej drużyny. Brzmi to jak minimalizm, ale myślę, że to jest realizm biorąc pod uwagę, że mówimy o naszym klubie i naszej lidze.
Dlatego do tej dwójki Ishaka i Szymczaka przydałby się ktoś taki uniwersalny.
Grajek taki jak Imaz bądz co bądz do niego podobny.
No w sumie mamy takiego grajka, tylko że niezbyt lubi się z Żurawiem…
Jeśli się tak bawimy, to do tej dwójki dajcie nam Mehrdada Mohammadiego – czy o tak wiele proszę? 😉
Z braku laku, niech będzie ten Imaz. Albo Felix :]
Ło Boże, ja to całkowicie o tym Amaralu już zapomniałem. Klimczakowi wystarczy nie otwierać gęby w sprawie Amarala, kiedy już go nam przed sezonem wytransferuje, a nikt nawet zauważy jego nieobecności 🙂
O Amaralu nie wspominałem bo raczej jest skreślony.
Biorąc pod uwagę, że konflikt z Żurawiem był jedną z przyczyn wypożyczenia, faktycznie Amaral może nie być brany pod uwagę pod kątem budowy kadry na przyszły sezon. Wątpie, żeby Joao wrócił teraz do Poznania i mieliby wspópracować ze sobą z trenerem Żurawiem. Za dużo kwasu tam było.
Lopes nic ciekawego nie prezentuje w legii 100 napastników a kazdy średni natomiast imaz to jest ciekawa opcja wcale nie taki stary inna charakterystyka niż Ishaka licząc jako napastnik a jako rozgrywajacy też może wiele dać i i skoro timura chca bo odgrywa klepki to imaz robi to 10 razy lepiej strzela 10 razy lepiej i karne bardzo dobrze wykonuje ;d jak jaga nie chce duzo kasy Felix nie jest zainteresowany to lepszego nie wyciągniemy i to konkurencje przy okazji osłabimy
Wołosik jakiś czas temu pisał, że Jaga za Imaza by chciała 300-400 tys. euro.
Takie pieniądze za takie zawodnika to promocja.
@Grimmy, ten Mohammadi to byłby sztos. Pisałem na poprzedniej stronie, że lewonożny to akurat na prawe skrzydełko, a jakby był problem w ataku to by tam zagrał, bo to jego pozycja.
Widzę, że masz uwielbienie jak ja z Hasanim kiedyś ?
Hasani, dzięki Tobie, to mój ulubiony niespełniony transfer do Lecha. Nawet myślałem o nim dzisiaj 😀
Aż sprawdziłem z ciekawości co u niego i po tej przygodzie w Arabii chyba zaliczył zjazd, bo nawet w tych Helsinkach nie robi furory. Szkoda, że nie został ściągniety do nas w swoim prime. Był niesamowity. Nawet Galatasaray mocno o niego zabiegało.
Słyszałem że Szymczak rozwija się na tyle dobrze że już wiosną mógł dostawać więcej szans w pierwszym zespole, ale w klubie postanowiono żeby pograł w rezerwach i pomógł im w utrzymaniu.
Dlatego kiedy kibice pytają kiedy przyjdzie do Lecha napastnik, ta nominalna dwójka w składzie, nie rozumieją drobnego, ale bardzo istotnego w sumie faktu – ta dwójka już jest. Jest nią Szymczak. Tak jak w tym sezonie postawili mocniej na takich piłkarzy jak Spychacz, Kamiński czy Moder, tak w przyszlym sezonie, jednym z tych nowych wychowanków na których postawią będzie Szymczak. A napastnik, jeśli takiego sprowadzą, będzie raczej pierwszym wyborem trenera rezerw i ewentualnie będzie wskakiwał na ławkę, jeśli będzie taka potrzeba. Tak funkcjonuje Lech Poznań. Warto brać to pod uwagę, nawet jak się marzy.
A wiadomo co dalej będzie z Klupsiem? Lech będzie chciał dać mu kolejną szansę, czy zostanie gdzieś wypożyczony lub oddany definitywnie?
Klupś przychodzi zastąpić Józwiaka, jak go wytransferują 😀
Pewnie będzie w rezerwach grać, bo wątpie, żeby go gdzieś udało się wypchnąć na wypożyczenie. Może do I ligi. Nie mniej jednak, klub nie zajął oficjalnie stanowiska w sprawie przyszłości Tymoteusza.
Po okresie przygotowawczym pewnie zostaną podjęte decyzje co dalej z nim.
Skoro Serafin mógł zastąpić Tetteha, to Klupś jak najbardziej może zastąpić Jóźwiaka 😉 Rutek wymyśli jakąś bajkę o rozwoju poczynionym dzięki treningom u Waldka Kinga i cyk pyk transfer klepnięty, pora na CS-a. Klupsia niekoniecznie trzeba już definitywnie skreślać. Jak Moder czy Puchacz wracali ze średnio udanych wypożyczeń to nic nie wskazywało na to jak strzelą 😉 Nie stawiałbym dolarów przeciwko orzechom że Klupś się odbije, choć jakieś tam szanse na to są. Z wychowanków-skrzydłowych bardziej jednak liczyłbym na Skórasia który ostatnio wchodząc z ławki dawał niezłe zmiany. Nie zdziwię się jak decyzja zrobić z Klupsiem zapadnie dopiero jak Lech odpadnie z pucharów, bo do grania co 3 dni w lidze i pucharach potrzebna będzie szersza kadra oraz młodzieżowcy do rotacji w lidze.
Klupsia to dałbym do rezerw, żeby w końcu zaczął grać. Czasem trzeba zrobić krok w tył. Tylko mam wrażenie, że na skrzydłowego się nie nadaje. Najlepszy mecz jaki rozegrał to na wahadle z Wisłą Kraków za Nenada.
Różnica między wypożyczeniami Modera i Puchacza, a tym Klupsia jest taka, że oni, pomimo że szału nie było, grali praktycznie po 90 minut w każdym meczu na wypożyczeniach. Moder 2400 minut, Puchacz 2200. Klupś swój czas na wypożyczeniu zmarnował. Osobiście w ogóle w niego nie wierzę. Wolę już Tupaja i Kołtaństkiego z dwójki. Nawet ten Jacenko (Yatsenko) wygląda ciekawie jako schodzacy ze skrzydła napastnik. Co nie zmienia faktu, że top skrzydłowy do klubu musi przyjść. No po prostu musi, bo inaczej będzie bieda na skrzydłach i brak doświadczenia w najważniejszych momentach sezonu. Nie popełniajmy drugi raz tego samego błędu. Tutaj musi przyjść dobry, doświadczony piłkarz, który da jakość od pierwszego meczu. Nie możemy sobie pozwolić grać skrzydłowymi, którzy dopiero uczą się piłki na poziomie ekstraklasowym. W tym sezonie jest tylko 30 gier, każdy mecz, każde 3 pkt będą niezwykle ważne w kontekście końcowego miejsca.
Klupś niestety na chwile obecną nie ma jakości już skóraś jest lepszy więc powinien zostać wypozyczony do 1 ligi nawet do słabego klubu byle grać i miec zapewnioną pierwszą 11 gra w rezerwach mu też wiele nie da
Uważam, że zamiast ściągać napastnika nr 2/3 powinniśmy ściągnąć trochę w stylu Lecha zawodnika uniwersalnego. Otóż lewonożny schodzący napastnik z prawej (Żuraw takich lubi), który potrafi grać jako wysunięty napastnik. I mamy wtedy Ishaka, Szymczaka + w razie problemów kolejnego piłkarza, który byłby zastępcą Jóźwiaka. Na skrzydłach mielibyśmy jego, Kamińskiego, Skórasia i Amarala. Jeśli by Amaral odszedł to trzeba następcę.
Teraz najważniejsze: środek pola i środek obrony. Pierwszy skład jest mocny, ale rezerwa…Muhar musi stąd spadać. Potrzeba gościa na 1 skład, który próbowałby wygrać rywalizację z Tibą i Moderem. No i obrona to myślę, że chyba z Rogne trzeba się pożegnać i ściągnąć kogoś nowego. Jako ten 4 w razie W jest Dejewski. Jak grał to spisywał się dobrze.
Na koniec bramkarz, na szczęście tu ktoś przyjdzie.
Lewonożny napastnik schodzący do środka i mogący grać jako wysunięty napastnik. Od razu przypomina mi się Sadajew. Ale to był dzik.
Ishak to jedynka, Szymczak to dwójka. Z tego powodu w klubie nie będą się spieszyć ze sprowadzeniem napastnika. Okienko jest długie, będą czekać na jakąś okazje. Mark my words.
Też tak uważam. Zresztą w chwili obecnej są ważniejsze inne pozycje słabo obsadzone jak np. bramkarz.
Hmm. Coś mi się obiło o uszy, że wkrótce dołączy do Nas obrońca, z historią w lidze włoskiej…
Steinbors rozwiązał kontrakt w Arce więc może jakiś roczny kontrakt dla niego?
Idzie do Jagiellonii
Szkoda
Klimczak w wywiadzie dla WTK potwierdził że szukają bramkarza i nie takiego na ławkę byle jakiego tylko takiego który będzie rywalizował z Bednarkiem o miejsce w składzie i jak je wywalczy to dobrze
Dobry bramkarz to podstawa. Co do Bednarka to chyba nikt z nas nie ma pewności, że będzie pewniakiem w bramce a zaplecze w postaci Mleczko to jednak troszkę mało. VdH będzie mógł grać dopiero od wiosny więc jest okazja wyszukać naprawdę dobrego zmiennika lub nawet jedynkę.
Iwajło Petew na wylocie z Jagiellonii. Tym samym chyba powoli upada mit Jagiellonii jako świetnie zarządzanego klubu. Do pewnego momentu szło im dobrze, podejmowane decyzje wydawały się rozsądne, transfery wydawały się być robione z głową. I kiedy wydawało się, że Jagiellonia wskoczy na wyższy poziom, stanie się klubem ścisłej czołówki, została ogłoszona królem polowania w danym okienku transferowym, nagle coś tam pierdyknęło. Transfery, które miały zapewnić im skuteczną walkę o najwyższe laury w polskiej piłce klubowej nie wypaliły, doszło do żonglerki trenerami, Jagiellonia zaliczyła słaby sezon i nie ma za bardzo widoków na rychłą poprawę. Tak sobie czasem myślę, że z racji z olbrzymiego doświadczenia w radzeniu sobie z niepowodzeniami i kryzysami, polskie kluby najlepiej czują się, kiedy trzeba gasić pożary, a prawdziwe schody zaczynają się dla nas, kiedy to trzeba zarządzać sukcesem. Wtedy dochodzi do prawdziwej katastrofy. My mamy identycznie w klubie. Mozolnie dochodzimy do jednostkowego sukcesu i nie wiemy kompletnie co z tym zrobić…Więc robimy trzy kroki w tył, żeby móc znowu znaleźć się w tak dobrze znanej nam, więc komfortowej – bo wszystko co dobrze znane daje poczucie komfortu – rzeczywistości wychodzenia z kryzysu. Potem trudzimy się mozolnie, żeby odnieść jakiś sukcesik, który znowu wyrwie nas z naszej strefy komfortu i poczujemy się nieswojo. Jagiellonia była o krok od wywalczenia MP – dwa razy na drugim miejscu, tuż za Legią, to też musieli wszystko popsuć. W polskiej piłce najtrudniej zarządza się sukcesem. Mistrzostwo kraju, względnie wicemistrzostwo czy puchary europejskie – zależy od potencjału i możliwości klubu – jest szczytowym osiągnięciem, za którym, w naszej świadomości, nie ma już nic. No bo ze szczytu można schodzić tylko w dół. Trzeba poszerzyć perspektywę i dostrzec, że MP to tak naprawdę średniej wielkości górka, a nie Mount Everest. Są większe góry do zdobycia.
Dla polskich klubów sprzedaż drogich zawodników to nie jest szansa na wejście poziom wyżej tylko mityczne bilansowanie budżetu (tak jakby się wcześniej nie bilansował jak taka Pogoń w ogóle nie miała wychodzących transferów, a wyniki te same co teraz). Nie ma chęci na sukces tylko na stabilność, która kieruje klub w dół.
Moim zdaniem zawsze dużo łatwiej jest gonić peleton niż mu uciekać. Będąc liderem musisz zawsze myśleć do przodu, być o 2 kroki przed rywalami, podczas gdy ich celem jest dogonienie Cię. Oni mają namacalny cel, ty musisz go dopiero sam sobie nakreślić. Kwestia psychologii.
W Europie, a szczególnie już w Polsce jest taki problem, że boimy się zaryzykować. Zanim wyłożysz jakąś kasę na biznes to pewnie zastanowisz się 50 razy zanim podejmiesz jakąś decyzję, i znajdziesz milion powodów dla których to się może nie udać i w rezultacie boisz się zaryzykować. Tymczasem w USA panuje przeświadczenie, że każda porażka przybliża Cię do sukcesu, a ludzie potykają się często o własne nogi w drodze na szczyt. U nas jak przegrasz to wytykają Cię palcami, tam pomogą Ci wstać. Inna mentalność – u nas dodatkowo zniszczona przez komunę. To nie przypadek, że w Stanach powstaje mnóstwo startupów technologicznych, a w Polsce ciągle nie możemy doczekać się firmy z międzynarodowymi sukcesami.
Myślę, że podobnie jest z klubami piłkarskimi. Ludzie nimi zarządzają, dochodzą do jakichś sukcesów i potem dziwią się że pomimo tego co sobie zakładali, im się „udało”, podczas gdy powinien iść za tym przekaz, że to co robimy ma sens, że warto cięzko pracować, być wiernym swojej filozofii ale jednocześnie robić coś na nowo – próbować, żeby ten peleton nas nie dogonił. No i kiedy przychodzi ten moment, że osiągasz sukces, masz możliwości żeby odskoczyć od peletonu… to boisz się zaryzykować, np. kupić jednego kozaka za 1.2 mln Euro, zamiast 3 noname za 400k. Robisz ciągle to samo i w rezultacie stoisz w miejscu, podczas gdy inni się przbliżają, a nawet Cię przeganiają.
Podsumowując, bo trochę się rozpisałem – myślę że to jest głównie brak długoterminowego planowania i jakaś niewytłumaczalna awersja do ryzyka czy chęci zmiany, sprawia że ciągle żyjemy w takiej a nie innej rzeczywistości.
Prawda jest taka, że tego mitycznego „dobrego zarządzania” w Jagiellonii nigdy nie było. Po prostu przyszedł swego czasu Probierz, który miał nosa do transferów (często autorskich ze swoich poprzednich klubów) i dzięki temu Jaga weszła na wyższy poziom. Po jego odejściu dobre transfery się skończyły. Mamrot zdołał zdobyć wicemistrzostwo dzięki kadrze zostawionej przez Probierza, a później po zmianach kadrowych Jaga wróciła na poziom średniaka ligowego.
Trzeba dodać, że w przeciwieństwie do Probierza Mamrot ograł w pucharach kogoś poważnego.
To prawda, ale żeby doprecyzować, nie porównuję warsztatu obydwu panów, tylko odnoszę się do kwestii skuteczności transferowej.
Miałem moment zachłyśnięcia mitycznym cudownym zarządzaniem Jagielloni, ale już mi przeszło. Teraz uważam że w kwestii zarządzania nie wyróżniają się niczym z ligowej chujowizny, a wcześniej na mega farcie wyszły im 2-3 sezony gdzie absolutnie wszystko im wychodziło. Teraz farcik się skończył i zaczyna się coraz większy chaos. Przy tak ograniczonym budżecie nie da się zawsze być w czołówce. Nie ma sianka, nie ma granka. Podobnie uważam, że Piast może mieć teraz gorszy sezon, bo ostatnie 2 lata też wychodziło im praktycznie wszystko a wiecznie na zerowym marginesie błędu ciągnąć się nie da.
W Piaście będzie dobrze dopóki trenuje tam Waldek. Jak Waldka nie będzie, to Piast wróci w dolne rejony tabeli.
Lis? Czy to jest ten Lis, który kilka lat temu w meczu polskiej młodzieżówki z Anglią strzelił sobie dwa samobóje a przy trzeciej bramce miał asystę?
@El Companero,
Nie, to nie ten Lis.
No i wyleciał…
Szkoda, że najlepszy bramkarz w Poznaniu nie broni bramki najlepszego klubu w Poznaniu. Do tego Poznaniak, nasz chłopak! Ktoś oprócz mnie widziałby Adriana Lisa w bramce Lecha? Ciekawe ile Warta chciałaby za niego. Zostało mniej niż rok kontraktu. Warto by kultywować piękną tradycję poznańską transferów z Warty do Lecha.
Jest jeszcze jeden bardzo dobry bramkarz z Poznania, który jest do wzięcia za darmo – Adam Stachowiak.
Dobra, dobra- a nogami jak grają?
Może dla odmiany zmiennik MvdH będzie grał dobrze rękoma?
To nie jest konieczna umiejętność.
Gdzieś obiło mi się o uszy że Lisem interesują się kluby z Ekstraklasy,ale nie jest to Lech. Z drugiej strony jest Bednarek i za pół roku może wróci MWH.Być trzecim bramkarzem pewnie Lisowi się by nie uśmiechało
Kto powiedział, że ma być trzeci? Chyba w Lechu jest zdrowa konkurencja, czy zapisują im w kontraktach, kto jest pierwszy, drugi i trzeci? 🙂
Co jest w Lechu tego nie wie nikt..?! 🙂
Dariusz Skrzypczak jednym z kandydatów do bycia szkoleniowcem Jagi.
via wlodar85
Ciekawe jakby sobie poradził?
dwa tygodnie prawie że minęły, już za 3 dni zawodnicy wracają do treningów, szybko to idzie. Jutro jeszcze baraż 1 ligowców, a w sobote rusza 4 liga, TPS u siebie w południe pogra z Kotwicą Kórnik. W tym sezonie zespół z Poznania zagra m.in. z Wartą II i KKS Kalisz II. Widać że rezerwy różnych klubów, które do niedawna grały w w 5 i 6 ligach, dziś awansują coraz wyżej , w 3 lidze jest ich sporo , w 2 lidze też pojawiają się kolejne.
Bardzo fajna ta IV liga, z głodu się na TPS i Wartę II przejdę w weekend. Aczkolwiek byłem na pucharowym meczu tych pierwszych i słabo wyglądali.
Z C+ żegnają się Bojarska, Wesfal, Murawski i Węgrzyn. Z żadnym z nich nie będę specjalnie tęsknić
Murawski nie był taki zły szkoda że nie Mielcarskiego
A ja za Bojarską będę. Fajny cyc miała.
Wcale bym się nie zdziwił jakby ten prolegijny ciul Kołodziejczyk pozatrudnial ludzi którzy kochają cwelke i będą jej robić dobry pijar w tv.
Koniec słuchania pierdolenia Węgrzyna to niewątpliwie świetna wiadomość.
Bojarskiej nie kojarzę (chyba za rzadko bo wstępów i wywiady olewałem), ale z tej trójki „ekspertów” najbardziej rzetelnym był mimo wszystko Murawski, ale też szkoda, że został w dalszym ciągu Jagoda, Mielcarski i te pozostałe odpały z n-ki.
Bojarska mogła zostać. Reszta jak najbardziej na plus z tymi odejściami.
No i Petew za burtą Jagi…
Też mówi się o Skrzypczaku – to już byłby 2 potencjalny klub po Widzewie…
Klupś zostanie wypożyczony do 1 ligi
Felix Hetley i Korun do wzięcia za darmo
Felix by się przydał. Pasuje do naszego stylu, potrafi grać w piłkę.
Hetley jako DP do rotacji w środku pola też by się jak najbardziej nadawał.
Hateley*
No na pewno zjada Muhara na śniadanie, bez wątpienia.
Trener Skrzypczak podobno blisko Stali Mielec.
Ciekawe.
Z jednej strony duża szansa,z drugiej, łatwo trenując taki zespół szybko odbić się od ekstraklasy.
Jednak praca z nieco innym materiałem piłkarskim niż w Lechu.
jedna drużyna spada.
Sędzia Frankowski nie lubi Pana Sławka? 🙂
Ciekawe jak Pan Sławek skomentuje te karne 🙂
No to derby Poznania w ekstraklasie już bardzo blisko 🙂
Warta w eklapie
No to mamy derby w Poznaniu, brawo Warta!
Mhmm a komentorzy Polsatu Sport już kibicują Radomiakowi bo jak strzelą bramkę na 2:1 to kto wie…żenada podobna jak w c+.
Będą derby Poznania 🙂
Mamy derby!Szczepaniak imbecyl!!!
Nom. To i tak najdelikatniejsze określenie tego co zrobił. Bo to co zrobił było kompletnym idiotyzmem.
A co takiego zrobił? Nie przesadzaj, walczył do końca o piłkę, co miał nogę odstawić? Przypadkowe nadepnięcie w momencie, kiedy chciał wyłuskać piłkę.
Skrzypczak oficjalnie w Stali Mielec, życzę powodzenia i oby pokazał, że jest faktycznie lepszy od naszego taniego Darka 🙂
Wolalbym, żeby jednak nie pokazał, ze jest lepszy. Mimo calej sympatii dla Warty, z Lechem musi przegrać
Ale się Żuraw ośmieszy jak ze Stalą przegramy. A Skrzypczakowi trzeba życzyć sukcesów. Tracimy dobrego trenera, żeby nie okazało się, że ten lepszy, właściwy właśnie odszedł.
Nie wiem na jakiej podstawie są opinie, że to taki wybitny trener. Bardziej bym obstawiał, że w tej zwariowanej Stali to będzie maks do końca roku(To jest mój typ).
Później będzie tłumaczenie, że on taki dobry tylko skład miał zły itd.
Generalnie Stal bardzo słabo się zachowała, zwalniając trenera co im awans wyszarpał…A po całych wywodach wygląda jakby Skrzypczak o tym wiedział i bez skrupułów w to wszedł.
Piłkarzem może był dobrym(nie wiem, nie widziałem), w mediach umie się wypowiadać, teraz ma najważniejszy test.
Też mi się tak wydaje on się idealnie nadaje na dobrego wujka dla młodych niż dla starych koni
Stal nie zwolniła trenera, tylko nie przedłużyła wygasającego z nim kontraktu. Podobno chciał bardzo dużej podwyżki.
A tak poza tym, jesli Skrzypczak rozstal sie z Lechem w zgodzie, to spodziewam sie wypozyczen mlodzieży do Stali
Poza Klupsiem nie ma za bardzo kogo wysłać. Chyba, że dalej tych co byli wypożyczeni, zawsze to ogranie w E-klasie. Na moje to takich zawodników jak Marchwiński nie wypożyczą tylko będą próbowali samemu zbudować(jemu by się akuat takie wypożyczenie przydało).
Mogą nie wypożyczyć. Przecież Żuraw tak bardzo tłumaczył ile osób pracuje na rozwój młodych, że to nie sam Skrzypczak itp. Nie będą mu teraz reklamy robić i dawać młodych rozwijać.
Warta w Ekstraklasie brawo.
Derby Poznania już w 4 kolejce 🙂
za rok spada jedna drużyna, więc ci co spadną będą sobie pluli w brodę, Warta powalczy, oby spadła Stal lub inne skisła
Zagłębie Lubin albo inny klub finansowany z podatków.
miasto Lubin jest sponsorem zagłębia?
Najlepiej GTS żeby spadł
Cena za Bohara trochę spadła i oscyluje się w granicach 800 tys.euro, ale raczej zostanie w Lubinie i odejdzie za darmo.
VIA Piotr Koźmiński.
Oby jednak Rutek pozytywnie nas zaskoczył. Nie można mówić o tej porze, że tam zostanie bo dopiero sierpień się zaczął a okienko kończy się wyjątkowo późno bo chyba 7 października. Do tego czasu może się wiele zmienić.
Temat możliwy do zrealizowania chyba tylko w momencie sprzedaży Jóźwiaka.
Teraz trzeba czapkę drobnych (może garstkębardziej) znaleźć na Timura,a i o to jest ciężko,choć może to i dobra wiadomość.
Właśnie, Bohar do października odejdzie, a cena jeszcze spadnie.
Może 600 + jakieś bonusy dało by radę.
Pewnie nie jest to zawodnik żeby jakoś na nim zarobić, ale 2,3 sezony masz pewnie obsadzoną pozycję.
Nie nie miasto Lubin tylko KGHM czyli spółka skarbu państwa.
Po 1 skoro spółka to ma własne pieniądze nic z podatków do niej nie idzie po 2 skarb państwa ma tam niecałe 32% udziałów. KGHM płaci miliardy podatków od wydobycia i z tytułu dywidendy do budżetu Państwa więc co tam idzie z podatków na klub?
Skrót myślowy. Chodzi również o podmioty kontrolowane przez rząd lub samorządy. KGHM do nich należy, podobnie jak Orlen, PKO BP, PGE, PGNiG, Tauron i tak dalej. Finansowanie np. biedazespołów Formuły 1 przez taki Orlen jest marnotrawstwem majątku państwowego.
„ZWZA KGHM powołało w skład nowej rady kandydatów zgłoszonych przez Skarb Państwa: Leszka Banaszaka, Jarosława Janasa, Janusza Marcina Kowalskiego, Bartosza Piechotę, Marka Pietrzaka, Agnieszkę Winnik-Kalembę.
Do rady powołano też Andrzeja Kisielewicza, który był głoszony przez OFE PZU Złota Jesień. W skład Rady Nadzorczej weszło także trzech członków wyłonionych przez pracowników miedziowej spółki, to Józef Czyczerski, Bogusław Szarek i Ireneusz Pasis.”
No i widać, jak mniejszościowy akcjonariusz KGHM ma 6 z 10 członków Rady Nadzorczej. Wszyscy pozostali akcjonariusze – jednego. (A wszyscy akcjonariusze posiadający więcej niż ćwierć procenta akcji to OFE i TFI, czyli bierni inwestorzy obracający poniekąd także publicznymi środkami)
Rutek gdzie transfery! Loczek mówił ze bieda najwięcej stracił ile to w plecy nie są a tu raz pyk Mladenovic kontrakt tłusty drugi raz pyk Juranovic 400 tys euro zaraz 3 pyk Lopes i 4 pyk Borubar
( tak generalnie śmiechłem bo już narracja że powrót w wielkim stylu niczym Błaszczu do Wisły a tu w zasadzie prawie emeryt prawie bez gry od 3 lat nazwisko jest ale karta już zgrana to porównując do kuby to on wrócił w kwiecie wieku)
Jak mają brać tylko piłkarzy na tzw.sztukę, to może niech sobie dadzą spokój,bez sensu.
Potrzebne kolejne Muhary, czy tak jak cały wcześniejszy zaciąg typu Tomasik,Vuja,Janicki,Radut.
To była prawdziwa banda świrów, nie chodzi mi o zawodników, tylko o ludzi którzy ich wszystkich ściągnęli.
Grać co 3 dni raczej długo nie pogramy, choćbym chciał.
Nie zapominajmy, że trzy transfery już zrobiliśmy. Wydaje mi się, że transfer nowego DP jest raczej blisko. Skrzydłowy pewnie będzie dopiero jak się uda sprzedać Jóźwiaka.
znowu się zapatrzyłeś na legię, która ściąga emerytów. Przecież dopiero dziś jest 1 sierpnia, dopiero od poniedziałku z niektórymi zawodnikami będzie można pogadać i ich klubami, wcześniej się nie da, zwłaszcza jeśli mają kogoś upatrzonego za granicą. Poza tym trzeba mieć kasę a Lech jej nie ma za dużo. Muszą kogoś sprzedać a znając życie oferty są za małe grosze. To wszystko wymaga czasu i nie da się na dziś kupić 6 zawodników. 3 już przyszło zresztą.
Jest decyzja…!!!
Sprzedają Muhara – szukają mu nowego klubu…
Chcą sprowadzić nowego DP…
Moim zdaniem – prezentuje je od jakiegoś czasu – na DP powinni popróbować z Gumnym… Tym bardziej, że pewnie za rok – a może i wcześniej – odejdzie Moder…
Mają przed sobą 2 tygodnie na próby – a i tak Guma nie będzie grał od początku ligi
1. Jest Czerwiński w gazie
2. Guma musi powoli dochodzić do gry na „pełny gaz”
Skąd te info?
Dwa tygodnie właśnie, to nie czas na takie próby,Lech zagra tylko 1 sparing.
Sprzedać Muhara może być ciężko, ale oby się udało. I niech zapomną o defensywnym pomocniku, 6 w starym stylu, potrzeba ŚP w stylu Tiby.
Czas przecinaków się skończył, szczególnie w zespołach które chcą grać ofensywnie.
Obywatelu John, więc co sądzicie o Falcao którego do nas przymierzają?
Wszyscy mamy nadzieję, że Lech będzie miał okazję grywać z drużynami dużo lepszymi od siebie przynajmniej raz w roku, więc być może ustawienie defensywne może od czasu do czasu się przydać. W Ekstraklasie prawie nigdy nie gramy cofnięci i z kontry, bo drużyn wyraźnie lepszych od naszej po prostu tutaj nie ma, i to od wielu lat.
@tolep, zagraliśmy z Piastem w 10 i niepotrzebowaliśmy żadnej „6” by dobrze się bronić i wygrać 2:0.
„Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery? Że można w życiu wygrać ewidentnie bez układów. Że jest człowiekiem rzetelnym, solidnym, posłańcem wielkich wiadomości, wielkiej nadziei…”
To cytat o Ostu, nie o Muharze 🙂
Żeby tylko znalazł się frajer większy od Rutkowskiego i Muhara przygarnął.
Piłkarz Wisły Płock z kononowirusem. Ciekawe jak bardzo wpłynie to na początek ekstraklapy. No i pierwszy mecz mają z Mielcem.
Borubar wrocil. Tym różnią sie ich piłkarze od naszych. Tamci wracają aby kończyć kariery w klubie który pozwoli im wypłynąć na wody Europy. Nasi natomiast maja Kolejorza w dupie!!! Zero przywiązania!
Nasi wychowankowie grający w Europie są w kwiecie wieku i przed nimi jeszcze sporo lat poważnego grania. Po co mieliby teraz wracać do Lecha?
Taa? To podaj nazwiska tych którzy grali w Lechu w ostatnich np 15 latach i wrócili do nas. Murawski? Jest jeszcze jakiś? :}
Bosacki, Slusarski
A którzy z tych co odchodzili byliby wzmocnieniem? Wielu po odejściu z Lecha zaliczało zjazd (Tonew, Kriwiec), inni skończyli kariery (Rudnevs), inni wracali do Polski jako stare dziadki (Wasilewski). Reszta gra poważnie w piłkę i powrót do Polski to dla nich ostateczność.
W sumie Peszko parę lat temu kiedy wracał z zachodu byłby wzmocnieniem, ale on ma kuku na muniu, więc może dobrze, że do nas nie wrócił.
*mógł być wzmocnieniem
Może jak chcecie żeby wychowankowie wracali, to najpierw na nich nie gwiżdżcie i nie wyzywajcie od pał gdy żegnają się z klubem
Nasi będą wracać dopiero za kilka lat i szczerze? Chyba tylko w tych powrotach doświadczonych i ogranych na zachodzie wychowanków można upatrywać jedyną nadzieję na jakieś sukcesy w najbliższych latach. Oczywiście o ile dostaną od Lecha odpowiednie oferty i będą jeszcze w formie i w wieku do grania.
„Pierwszy trener w klubie powinien realizować strategię klubu a nie ją wyznaczać”
– Marek Śledź, w dzisiejszym Stanie Futbolu, rzecz jasna w kontekście pracy z młodzieżą, szkolenia wprowadzania wychowanków.
Gdyby powiedział to ktoś z kierownictwa lub sztabu KKS Lech Poznań… He he he.
Zgadzam sie z tą tezą i ma to sens-trenerem jesteś tu i teraz a klub był przed Tobą i bedzie po tobie, ty masz wykonywać, realizować wizję klubu. Powiedział tez, że mistrzostwo ma być efektem dobrego szkolenia i zarządzania klubem a nie celem, czyli robimy swoje i efekt musi przyjść, ale do tego potrzeba cierpliwości i inwesttcji. To nie u nas, u nas „Sezon przejściowy zakończony wicemistrzostwem. Za rok cieszmy się tylko ósmym mistrzostwem!” czy tam jazda z kurami jak w kotle wisiało.
Dalej sobie słucham Śledzia.
„Wynik sportowy powinien być efektem, a nie celem”.
No, jakby coś takiego powiedział Klimczak… XD
@tolep – ależ to „oczywista oczywistość”…
Tak jak zarabianie kasy jest niejako „przy okazji” zaspokajania jakichś potrzeb Czlowiekow…
No te wszystkie „misje firm” itd…
A z tego jasno wynika, że zarządzik jednak powinien w końcu zastanowić się po całym i dlaczego powinien istnieć Lech…
Może wtedy osiągnęliby Sukces Sportowy i „przy okazji” Sukces finansowy…
Vitalie Damascan. 21 letni Mołdawianin. Napastnik Torino, ma trafić do Lecha na wypożyczenie. Tak podają portale związane z tym klubem. Ostatnio Damascan był wypożyczony do Holandii, do Fortuny Sittard, gdzie w 19 meczach strzelił 6 bramek + 1 asysta. Dobra informacja, bo to oznacza odejście Timura. Ale czy to będzie wzmocnienie?
To nazwisko już pojawiło się w artykule na kkslech.com, w 2017 roku.
Jak lepszy od Timura to znaczy, że wzmocnienie 😀
Druga dobra wiadomość jest taka, że ponoć Muharowi szukają klubu.
Wg redaktora Nawrota, Lech szuka nowego defensywnego pomocnika i chce sprzedać Muhara. Ciekawe czy znajdą frajera ?
No i lekcja na przyszłość – nigdy więcej nie ufać ocenie Bjelicy. Nenad śmieszku, lubię cię, ale tym poleceniem Muhara to sobie nagrabiłeś.
Na dniach wejdzie aktualizacja wartości zawodników z Ekstraklasy na Transfermarkcie. Macie jakieś przewidywania? Preczuwam spore wzrosty w Lechu. Może trochę zbyt optymistycznie, ale taką subiektywną prognozę sobie wymyśliłem (po lewej obecna wartość na TM, po prawej moje przewidywana, wszystko w euro):
Jakub Moder 500 tys. –> 4,0 mln
Kamil Jóźwiak 2,7 mln –> 3,4 mln
Robert Gumny 3,8 mln –> 3,2 mln
Jakub Kamiński 325 tys. –> 3,0 mln
Filip Marchwiński 2,3 mln –> bez zmian lub +/- 200k
Tymoteusz Puchacz 900 tys. –> 2,4 mln
Lubomir Satka 800 tys –> 1,4 mln
Pedro Tiba 1,0 mln –> bez zmian lub niewielki spadek (100tys.) ze względu na wiek
Dani Ramirez 650 tys. –> 1,0 mln
W.Kostewycz 1,0 mln –> 900 tys.
Alan Czerwiński 400 tys. –> 900 tys.
Amaral 800 tys. –> 700 tys. lub bez zmian
Michał Skóraś 450 tys. –> 600 tys.
Filip Szymczak 100 tys. –> 350 tys. euro
Pozostałych zawodników nie wymieniałem, bo myślę, że ich cena będzie taka sama lub zmieni się tylko minimalnie.
Oczywiście to tylko wyceny z transfermarkt, które nie zawsze mają dużo wspólnego z rzeczywistością. Przeglądam regularnie ten portal od kilku lat, więc starałem się mniej więcej kierować ich „kluczem” przy ustalaniu nowych wartości. Młodym zawodnikom często ona skacze gwałtownie i znienacka, wzrosty na pewno będą wśród naszych 6 zdolnych młodziaków, szczególnie po tak dobrej rundzie, zobaczymy jak duże.
Rzecz jasna nie uważam, że pójdą w przyszłości za tyle, bo pójdą pewnie za znacznie więcej. Według mnie Kamiński i Moder spokojnie pobiją obecny rekord transferowy Lecha. Mało tego, wierzę, że Moder to taki piłkarz, którego transfer przekroczy magiczną barierę 10 mln euro. Ten gość ma moim zdaniem wszystko by stać się gwiazdą, ale na razie życzyłbym jemu i nam, żeby jeszcze chociaż ten następny sezon pograł w Poznaniu, tak samo reszta chłopaków, poza Jóźwiakiem i Gumą. Ich czas już nadszedł, pierwszy teraz latem, drugi zimą. Tak to widzę.
ja zawsze powtarzam, dla mnie te ceny z Transfermarkta to ceny tzw, życzeniowe dla zainteresowanych niemców czy makaroniarzy. Ceny z dupy. Zawodnik który zostaje sprzedany za 10 mln , na tej liście wyceniany jest na 3. I nie dotyczy to tutaj tylko naszej ligi. Warto sprawdzić za ile sprzedano Chorwatów w ostatnich latach do ligi angielskiej czy niemieckiej a na ile ich wcześniej wyceniano na tym niemieckim portalu. Potem dochodzi do sytuacji że jakiś Turek przyjedzie i mówi płacę 4 mln za Modera. A klub na to , nie damy, on kosztuje 8 mln wzwyż. Na to Turek : jak to, przecież wyceniany jest góra na 4. A klub na to: wyceniany jest ale my chcemy na nim zarobić bo ktoś kiedyś tyle da (trzeba blefować) np z Rosji.
Tomczyk już w drodze do Mielca,wypożyczenie.Cafe Futbol.
Chodzi ktoś z Was na żużel na Golęcin?
Na co stać w tym sezonie poznańskie „Skorpiony?
W portugalskich mediach pojawiło się info, że Pacos negocjuje z Lechem ponowne wypożyczenie Amarala. Mam nadzieję, że Lech się nie zgodzi. Jak Joao nie chce tu wracać to niech znajdzie klub, który za niego zapłaci, a jak ma z tym problem i nie chce grać to niech sobie siedzi w rezerwach z dala od domu. A jak sobie zostanie w Portugalii to rozwiązać kontrakt z winy zawodnika.
No najlepiej. Ani Amarala ani kasy na dobrego skrzydłowego za niego. Janusze biznesu. Mam nadzieję, aż tak głupi nie są. Skrzydłowych nam potrzeba! Za Jóźwiaka, a jeżeli Amaral odejdzie to za niego też.
Jak nie będzie chciał tu być i grać to i tak będzie w meczach chałturę odpierdalać podczas gry, więc na chuj nam taki grajek?
Więc dobrze. Sprzedać. Żeby mieć kasę by kupić kogoś w jego miejsce. Ale nie wypożyczać! Bo wtedy, ani Amarala ani kasy.
Jeśli nie pojawi sie oferta na poziomie 400-500tys euro za amarala to zostawić, myślę że portugalczyk dobrze by sie wpasował do naszego stylu gry a w lechu juz pokazał co umie, w poprzednim sezonie nasz najlepszy skrzydłowy 10goli i 5 asyst, w tym jeśli chodzi o jesień to też był najlepszy mimo że grał dużo mniej
Dokładnie. Będzie oferta zadowalająca finansowo i pozwalająca kupić za te pieniądze innego dobrego skrzydłowego, to sprzedać. Nie będzie. To Amaral musi zostać. Nie mamy bogactwa kadrowego i jakościowego, żeby tak łatwo pozbywać się Portugalczyka.
Zgadzam się, że powinni sprzedać a nie wypożyczać. Kontrakt mu leci, kasę za niego nie zwrócą(a troche kosztował)
– Jedyna opcja, że zastrzegą obowiązek wykupu
– Wypożyczenie ma jeszcze sens, bo łatwiej wypromować go do sprzedaży jak będzie grał w Portugalii niż siedział w Polsce na ławie.
Ale generalnie jak go nie chcą to powinni minimalizować straty finansowe.
Niech dadzą milion Lechowi i niech go sobie biorą.
Jeśli to będzie darmowe wypożyczenie to kijowo.
Jeśli płatne to okej.
Z ciekawości sprawdziłem naszą reakcję po ogłoszeniu Muhara tutaj na portalu. Chyba nawet ponad połowa osób się nie pomyliła.
Trochę to śmieszne, że kibice po kilku kliknięciach nawet nie oglądając zawodnika wiedzieli, że jest duże prawdopodobieństwo na porażkę. Za to nasz scouting mając gościa na tacy nie potrafił określić umiejętności i potencjału.
Jeśli zarząd naprawi ten błąd w tym okienku to będzie ich można pochwalić. Błędy można popełniać, ale niewybaczalne jest niewyciąganie wniosków i brak chęci ich naprawy.
oczywiście. Ludzie którzy mogą zarobić miliony na dobrych decyzjach, nie wyciągają wniosków i nie mają checi naprawy błędów.
To się okaże w tym okienku. Jeśli zostawią Muhara to całe drugie zdanie stanie się prawdą. Dopisałbym jeszcze „chuj, może odpali hehe”.
Sprawdź sobie komentarze jak przychodzil kontuzjowany Butko, chyba jako opcja nr 2 na pozycje. Jak wtedy zarząd był jechany i jak się skończyło? Co pokazał? Klasa, profesjonalizm i gra na stałym wysokim poziomie, aż żal ze nie zostal na dłużej
Co do napastnika V.Damascana. Lech jest zainteresowany, ale pytał o niego w czerwcu. Na dniach ma dojść do rozmowy piłkarza i agenta z Torino i ma wyjaśnić się jego przyszłość i może temat powróci, via Piotr Koźmiński.
Mołdawianie nie mają dobrych zawodników. To trochę tacy Rumuni tylko tańsi. A Rumuni to tacy Włosi tylko z Serie C.
Info od janekxa, Pleśnierowicz idzie do Miedzi. Transfer definitywny.
W sumie to bardzo ciekawe że definitywny bo rok temu mówili decydenci że wypożyczają go do romy żeby nauczył się tam więcej bo gdzie indziej niż w we włoszech może się stoper nauczyć grać najlepiej na swojej pozycji. Ciekawe ile ta miedz płaci skoro wolimy sprzedać niż jeszcze wypożyczyć i inwestować w jego rozwój
Tomczyk do Stali – ale z prawem pierwokupu…
Widać oczyszczają klub z kosztów albo – mówiąc językiem korpo – upraszczają strukturę…
Tomczyk ma być wypożyczony na rok czy na pół roku? Z Lechem został mu rok kontraktu, więc to wypożyczenie z opcją pierwokupu coś tu nie pasuje.
Szkoda, mogli mu dać chociaż szansę w Lechu. Aż taki słaby, że musieli go sprzedać?
w rezerwach za tęgi nie był ale młody jest wszystko przed nim wiec troche niezrozumiałe ze zamiast wypożyczyć jak wszystkich młodych to do miedzi odrazu sprzedają albo miedz daje bardzo dobrą kase albo chcą zarobić na kim się da
Zbierają na wykup Timura. xD
XD
Oby to był fejk! To jest zawodnik o klasę gorszy od Pawki Tomczyka.
Wiadomo kiedy prezentacja nowej koszulki meczowej?
Na prezentacji w połowie sierpnia razem z sponsorem
Za kilkanaście godzin piłkarze Lecha wznawiają treningi a tymczasem:
-w kadrze jest tylko dwóch napastników: jeden ma zastąpić króla strzelców, chociaż w ciągu ostatnich 12 miesięcy strzelił jedną bramkę a wcześniej nigdy nie był goleadorem, jego życiowy rekord to 13 goli w sezonie i w całej dotychczasowej karierze strzelił tyle bramek co Gytkjaer dla Lecha w ostatnie 3 lata, z kolei drugi napastnik to 18-latek który zagrał 30 minut w Ekstraklasie
– Lech marzy o wykupieniu Żamaledtinowa który przez półtora roku wypożyczenia gówno pokazał, z kolei kopa w dupę dostaje Tomczyk który w przeciwieństwie do Ruska pokazał że bramki strzelać potrafi
– Amaral prawdopodobnie nie wróci a o następcy o zbliżonej jakości piłkarskiej nie słychać
– Jóźwiak jest praktycznie spakowany i ponoć nawet pożegnał już się z pracownikami klubu, a o następcy ani widu ani słychu
– do gry jest tylko jeden bramkarz który regularnie grał 2 lata temu
– do gry jest tylko dwóch stoperów z odpowiednim zdrowiem do piłki i akceptowalną jakością
– trener nie ma w sztabie żadnego asystenta
– Żuraw zaczął odpierdalać i stwierdził że to świetny pomysł żeby rekordowo krótką przerwę między rozgrywkami gdy czasu nie ma na nic wykorzystać do rozmontowania połowy sztabu szkoleniowego
Obiecująco to nie wygląda. Start rozgrywek niedługo, a w klubie jeden wielki chaos w chuj niewiadomych.
I co siejesz ferment?
– To jest Polska liga, przy tak ofensywnej grzej jak ostatnio prezentowali to Tomczyk by dał radę coś strzelić. Gościu regularnie grał w Bundeslidzie i na jej zapleczu. Fakt za słaby na naszych gwiazdorów w E-klasie. Rzeźniczaka nie ogarnieee…
– Timura to raczej wypożyczyć, ale to plotki i pewnie awaryjne rozwiązanie jakby nikogo nie znaleźli.
– Z Amaralem to tylko domysły i nie ma żadnych info i pewnie dzisiaj normalnie będzie trenował.
– Okienko jest do Października, a Jóźwiak pewnie dzisiaj wraca normalnie do treningu. Na spokojnie, lepiej kogoś dobrego później niż ogóra na szybko teraz.
– Skrzypczak chciał byc 1 trenerem. Ciężko mówić, że rozwalił sobie zaraz cały sztab szkoleniowy… Skrzypczak szybko znalazł sobie klub, więc pewnie już rozmowy trwały od jakiegoś czasu. Ciężko się Żurawiowi dziwić jak i samemu Skrzypczakowi.
– Nicki Bille też miał w cv grę w silniejszych ligach, a bramek u nas nie postrzelał
– Tomczyk Lecha nie zbawi, ale napastnik ma strzelać bramki a Tomczyk w przeciwieństwie do Ruska to potrafi
– No nie wiem czy Timur to tylko opcja awaryjna, sztab od kilku miesięcy ciepło się o nim wypowiadał i z tych wypowiedzi jasno wynikało, że go cenią i że chcieliby żeby został. Rozumiem że mając go na codzień w treningu sztab ma szerszą perspektywę, ale co mnie obchodzi co ktoś robi na treningach skoro w meczach gówno gra. Jeśli nie potrafisz w meczu robić tego co na treningach, to znaczy że w ogóle tego nie umiesz. Timur fajnie wyglądał w taktyce z fałszywą dziewiątką kiedy dużo zbiegał do skrzydeł robiąc w środku miejsce innym, ale Lech raczej nie zamierza docelowo grać taką taktyką.
– Właśnie to jest najgorsze że w sprawie Amarala klub od wielu miesięcy nabiera wody w usta. W ogóle nabieranie wody w usta to duży problem Żurawia. Nie informuje o kontuzjach, jak Tiba albo Rogne byli kontuzjowani to nie potrafił jasno powiedzieć co im jest i kiedy mają wrócić do treningów. W taki sposób jedności z kibicami się nie zbuduje, a bez jedności z kibicami nie będzie silnego Lecha.
– Okienko jest do października, zgoda, ale po wieściach ze Jóźwiak już pożegnał się w klubie uznałem że rozmowy są już zaawansowane i temat następcy też powinien być już mocno zaawansowany. Osobiście nawet wolałbym żeby Jóźwiak zaczął z nami sezon, pomógł nam w pucharach i odszedł dopiero we wrześniu. Nie wiadomo jednak czy tak będzie, a zapewnienia Klimczaka że „następca Jóźwiaka już czeka na sygnał” wcale mnie nie uspokajają. Już kilka transferów tak się nam wysypało, bo wytypowani następcy się wkurwili czekaniem w nieskończoność i poszli grać gdzie indziej.
– Żuraw rozwalił sobie sztab bo jeszcze pozbył się Bartkowiaka. Skoro ambicje Skrzypczaka wyrastały ponad rolę asystenta a współpraca na linii Żuraw-Skrzypczak różnie się układała, to można powiedzieć że to odejście wisiało w powietrzu i jest w jakiś sposób zrozumiałe, ale już zdegradowanie Bartkowiaka jest irracjonalne. Żuraw niepotrzebnie wprowadził zbyt dużo zamieszania tymi decyzjami i obronić je mogą tylko dobre wyniki.
– Urok transferów, aczkolwiek widać było, że on nie wszystkie kredki ma. No ale trzeba pamiętać, że jak on był to Lech męczył bułę. No ale jak on z nadwagą chciał grać… No miejmy nadzieje, że Ishak to bardziej PRO no i gdzieś o tą kadrę się otarł. Taki najstarszy też nie jest. Zobaczymy.
– Timura nie chce bronić, ale na wiosnę jak się zaczął kumplować z Satką itd jakby trochę lepiej. No za darmo na rok od biedy to by można, ale żeby zaraz płacić to niee 😀
– Z tym Bartkowiakiem to też nie wiadomo czy nie był przydupasem Skrzypczaka. Mam wrażenie, że oni go będą gonić do robienia licencji i będzie rezerwy prowadził. Bo ostatnim widok Wojtkowiaka opieprzającego Ulatowskiego mówi sam za siebie xD
Trenerzy z Akademii od lat próbują się dostać na PRO i żadne gonienie przez klub tutaj nie pomaga. Co innego kariera piłkarska- z taką to i przy rocznym stażu trenerskim idzie się dostać.
Bart taki zestaw informacji potrafi przygnębić człowieka.
Mam tylko małą uwagę co do Timura. Nasz zarząd raczej nie marzy o jego wykupieniu ale może go przygarnąć za friko – tak twierdzi Smyk. Timur to chyba jednak opcja rezerwowa.
No nie wiem czy to opcja rezerwowa. W klubie chcieli (a mówiąc precyzyjniej: Żuraw chciał) żeby Timur został, ale Lech nie mając kasy na jego wykupienie zapytał CSKA czy nie oddaliby go za darmo. CSKA nie wyraziła takiej chęci, więc Timur (przynajmniej na razie) odpada.
Jeśli chodzi o mnie to Lechowi życzę M.P. i godnego reprezentowania kraju w pucharach. Niestety moje wsparcie klubu będzie ograniczone, ponieważ nie podoba mi się sposób prowadzenia tego klubu a przede wszystkim zarząd, który nie zna się na piłce. Ta więc dla mnie mogą grać samymi juniorami…..
czy ktoś z forum jest blisko z „kumatymi” z Kotła? Chodzi mi o ich podejście do awansu Warty Poznań. Czy podczas meczu derbowego będą standardowe pojazdy typu: „jazda z k”, „strzelcie k gola” itp? Czy Warta będzie traktowana jak jakaś nasza zgoda? Czy człowiek z szalikiem Warty na miejscach Lecha (oczywiście nie w Kotle, np. na IV, bo sektor gości pewnie i tak będzie zamknięty) może wyłapać gonga? Młody ma 7 lat i jest już wystarczająco duży i świadomy by iść na mecz i myślę o derbach. Pewnie frekwencja dopisze i mam nadzieję na brak bluzgów i niemiłych akcji na trybunach.
Raczej nie będzie wyzywania Warty, tak jak np. nie ma wyzywania Górnika, który przecież żadną zgodą nie jest. Poza Kotłem problemu być nie powinno, ale nigdy nie wiadomo, czy w jakimś spitym czwórkowiczu nagle się nie obudzi chuligan.
Gonga można wyłapać na każdym meczu jak i na ulicy. Bluzgi będą jak nie z kotła to od Pana Czesia który w domu wypił, poprawił pod stadionem i nie ma pojęcia co się obok niego dzieje ale bluzgac jeszcze ma siłę. Ja z moim Młodym byłem pierwszy raz jak miał 4 lata. Uprzedziłm że ludzie na stadionie przeklinają i jakoś nie wpłynęło to na Niego negatywne. Dziś ma już 11 lat i nie słyszałem aby kiedykolwiek używał wulgarnych słów. Tyle że od Małego miał tłumaczone że to niegrzeczne i źle się słyszy jak się obok stoi.
szalika Warty nie posiadam, ale wiem że sporo osób kibicujących Warcie wybiera się na Bułgarską (mają też konta kibica Lecha) i na pewno jakieś zielone szaliki mogą się w pobliżu pojawić. Nigdy na Warcie nie byłem, ale jak tylko była szansa na awans to śledziłem ich wyniki i zawsze im dobrze życzyłem. W ostatnich latach wysoka frekwencja u nas była głównie na meczu z tirówką – a na taki mecz nie chciałem brać dziecka.
Gianluca Di Marzio (tego pana chyba przedstawiać nie trzeba, wystarczy spojrzeć na zasięgi) poinformował prawie godzinę temu, że Torino sonduje możliwość transferu Marchwińskiego (śmiesznie zbiegło się z informacjami prasowymi o zainteresowaniu Lecha napastnikiem Torino). Ponoć brak na razie jakichś konkretów i kluby nie przystąpiły jeszcze do negocjacji. Jedyne gdzie Di Marzio trochę rozmija się z prawdą, to przy stwierdzeniu, że pomimo młodego wieku, Marchwiński występuje regularnie w pierwszym składzie Lecha, notując 20 meczów i 3 bramki w tym sezonie – „Nonostante la giovane età, Marchwinski sta già giocando con regolarità nella prima squadra dei polacchi: 20 presenze e tre gol in campionato quest’anno”
Gdyby miał odejść Marchwiński za przyzwoitą sumę w tym okienku, powiedzmy że między 6 a 8 mln, żal by Wam było, czy raczej huczne świętowanie i sny o potędze za kasę z Marchwińskiego?
W mojej opini przy odpowiedniej kwocie powinni go pożegnać bez żalu i owinąć w kokardkę. Ale no to moje podejście do tego może wynikać z faktu, że nadal pamiętam ten frajerski karny z Lechią 🙂
Nikt tak nie obiecuję jak Włosi. Lech puści go to Włoch jak chociaż połowę na dzień dobry dostaną.
Kwota którą wpisałem, to moje życzeniowe myślenie – tam nikt jeszcze nie rozmawia o konkretnych sumach, na razie jest badanie gruntu pod transfer.
Gdybym miał wybierać kto z młodych ma odejść Puchacz, Moder, Kamiński czy Marchwiński, to wybieram Marchwińskiego, ale tylko i wyłącznie jeżeli kasa będzie naprawdę dużą i będzie ona przeznaczona na wzmocnienia. Tylko wtedy.
Myślę, że Filip swoją grą w tym roku nie przekonywał, ale kilka przebłysków miał. Każdy widzi w nim wielki potencjał, był chyba nawet wymieniany w gronie 50 największych talentów w Europie. Biorąc to wszystko pod uwagę, oczekiwałbym za Filipa oferty w graniach 8mln ojro i wszystko inne odrzucał.
Moim zdaniem, warto tak zaryzykować i poczekać na eksplozję talentu o którym każdy mówi.
A ja nie będę cieszył się z odejścia wychowanków, którzy mimo różnych opinii potrafią prosto kopnąć piłkę, żeby na ich miejsce nie przyszedł nikt, albo kolejna kaleka, którą się wciśnie kibicom jako piłkarza.
Jeśli nic się nie wysypie Skrzypczak trafi na roczne wypożyczenie do Puszczy via Michnowicz
Ciekawe jaki plan na niego mają. Oby przechodził tam do gry na środku obrony, a nie jako DP. Skrzypczak jako ŚO może się ładnie rozwinąć, jeśli uprą się aby robić z niego DP, to nie widzę go w poważnym futbolu. Ciekawe jest to, że to Pleśnierowicz z tej dwójki (podstawowi obrońcy złotego Lecha CLJ19) był bardziej pompowany, a mimo wszystko, to Skrzypczak dostał więcej szans w pierwszym Lechu i na ten moment jest chyba bliżej utrzymania się na poziomie Ekstraklasy – Pleśnierowicz odpalony z Lecha, Skrzypczak ma szanse wrócić, jeśli dobrze wypali jego wypożyczenie.
No ja też jestem zdania, że ŚO dla niego byłoby znacznie lepszą opcja niż DP. A co do Pleśnierowicza to jestem zdania takiego, że jeszcze będziemy wszyscy żałować tego, że go skreślili.
Osobiście liczyłem na więcej po Wiktorze, szczególnie że kiedy miał jeszcze 16-17 lat, mocno przyglądał mu się Bjelica pod kątem pierwszego zespołu, a Nenad ma akurat całkiem dobre pojęcie o defensywie. Skoro coś w nim dostrzegł, to chłopak musiał przejawiać talent. Nie znam tematu, nie wiem co się później stało, że przestał się harmonijnie rozwijać.
no widzę że moje przewidywania się spełniają powoli, jeszcze Tupaj i Kryg na wypożyczenie i oby wrócili jako ukształtowani zawodnicy. Oczywiście rezerwy ucierpią i za rok będzie ciężko się utrzymać.
Z drugiej strony, trochę dziwią te „czystki” w Lechu. Cholera, już w zeszłym sezonie był problem, żeby kogoś sensownego z ławki wpuścić. Tomczyk out, Timur out (?), Letniowski out, Norkowski (kontuzja) a tak w ogóle out, Muhar – pracują nad tym, żeby był out, Skrzypczak – out, Butko – out, Gytkjaer – out, Klupś prawdopodbnie – out, Amaral – może być out. Tam nie zostaje prawie nikt do wejścia z ławki. Robią miejsce pod transfery in? Trudno mi w to uwierzyć. Tak mocno wierzą w młodych, wchodzących z akademii, bez większego (często żadnego) ogrania na poziomie Ekstraklasy. O ile pierwszy skład (tu też mogą nam poodchodzić, okienko jest długie) wygląda nieźle, to kołderka jest bardzo króciutka – z ławki nie ma za bardzo kogo wpuścić. Trochę mnie to niepokoi, bo bez solidnych zmienników nawet w naszej ekstraklasie może być piekielnie trudno o dobre miejsce na koniec – nie mówiąc o osiąganiu jakichkolwiek sukcesów. Na razie wygląda na to, że robią czystkę wśród tych co grali mniej w tamtym sezonie.
Niepokojące jest też to, że dziś zaczynaja przygotowania do nowego już sezonu, a w klubie nadal brak asystentów dla Żurawia, bo poprzednich pożegnał, bo tak i chuj. Co prawda Henszel dziś pisał, że asystenci to kwestia 2/3 dni, ale dalej dla mnie jest to śmiesznie, a zarazem przerażajace, że w profesjonalnym klubie nie potrafią tego zrobić przed startem przygotowań. Wszyscy liczą na mistrzostwo w tym sezonie, a w tym roku może być naprawdę ciężko o ugranie pudła patrząc na braki kadrowe w sztabie i coraz mniejsza ławkę rezerwowych i brak wartościowych transferów.
Popatrz na to przez pryzmat samych piłkarzy. Tomczyk ma już 22 lata i nie udało mu się przebić, pewnie sam nie chce już czekać na kolejną szansę. Letniowski też potrzebuje grania co tydzień po 90 minut. Klupś mógłby skończyć gorzej niż Skóraś w tym sezonie, więc trzymanie go też może wyrządzić mu krzywdę. Muhara i Timura wszyscy najchętniej by się pozbyli z wiadomych przyczyn. Amaral mimo tego że jest dobrym piłkarzem na polskie warunki nijak nie pasuje do naszego stylu gry. Widzę go w 4-4-2 jako cofniętego napastnika ale nie potrafię sobie wyobrazić Lecha grającego w ten sposób przy obecnych zawodnikach. Gytkjaer był znowu nie do utrzymania w tej chwili więc ciężko rozpatrywać jego odejście jako część czystek. Jeśli ktoś ma u nas wchodzić na 'ogony’ (a większość wymienionych by to czekało) to lepiej niech będzie to 17 – 18 latek z akademii niż któryś z powyższych.
Wiesz, mi nie chodzi o to, że Ci konkretni piłkarz są na wylocie, czy już z Lecha odeszli, tylko że patrzę na to kto zostaje i jeśli nie zaczniemy sprowadzać piłkarzy, to trudno za moment będzie uzbierać dwudziestkę meczową. W zeszłym sezonie przychodziły mecze – ciężary i trener nie miał kogo wpuścić z ławki. Na razie przyszło 3 piłkarzy z zewnątrz do Lecha (Ishak, Czerwiński, Bednarek) i raczej trudno w tej sytuacji powiedzieć, że trener ma większe pole manewru niż w zeszłym.
Poza tym, nie odbierz tego jako atak, ale czytam Twój komentarz i zastanawiam się o co walczy Lech Poznań. O tytuł mistrza Polski, czy o najlepszego pracodawcy w Polsce? Dariusz Skrzypczak też odszedł, bo Lech nie chciał mu blokować możliwości rozwoju?
Mleczko może iść, zobaczymy co z Mrozkiem, ale i tak ponoć szukają bramkarza do rywalizacji z Bednarkiem
miałem to napisać poniżej
Latryna zdobyła Majstra długą i bardziej wartościową ławką. Jeśli Wronki nie wyciągną wniosków to będzie znów łapanka.
No to dodam do tego że zabierają Jakuba Niewiadomskiego – o którego się ostatnio pytałeś @Grimmy – do 1 drużyny…
A jeśli dobrze pamiętam to Niewiadomski jest obrońcą… To już pokazuje pewien „trynd…”
No i kolejne, jeśli nasi się zgodzą. Hubert Michnowicz informuje, że Miedź Legnica zainteresowana wypożyczeniem Miłosza Mleczki.
No to zaraz kurwa zostaniemy z jednym zdolnym do gry bramkarzem, zajebiście kurwa. 🙂
Jest Bednarek, Mrozek, Bąkowski.
Mleczkiem bym się nie przejmował za bardzo, poprzedni sezon chyba sprawił, że w klubie powoli przestają wiązać przyszłości z tym bramkarzem. Mrozek miał bardzo dobry sezon w GKSie, Bąkowski to ponoć duży talent, a Lech szuka dodatkowego bramkarza. Bednarek to dla mnie niewiadoma i raczej jestem sceptyczny co do tego bramkarza.
Nie ukrywam, że nieco emocje mnie poniosły i zapomniałem o Mrozku i Bąkowskim. Do Bednarka podchodzę bardzo sceptycznie, jednak no kurwa, potrzebny jest nam wartościowy transfer dodatkowego bramkarza, nie możemy przecież obsadzić większości drużyny młodymi bez doświadczenia na poziomie ekstraklasy, bo chuja ugrmy w tym sezonie. Reasumując mamy na dzień dzisiejszy nie licząc Mleczko 3 bramkarzy, jeden jest jedną wielką niewidomą, jeden wraca po bardzo dobrym sezonie w GKSie, a trzeci to talent i jestem zdania takiego, że na dzień dzisiejszy potrzebujemy transferu bramkarza który z miejsca okazałby się wzmocnieniem, mógłoby to być nawet wypożyczenie na podobnej zasadzie jak przychodził Butko.
Niech idzie może pogra poprawi się a przynajmniej zaoszczędzi klub na psensji i moze jakas kasa od miedzi wpadnie. Radlina lepiej w rezerwach bronił
Pamiętacie Macieja Wilusza jednego z większych pechowców w Lechu? Podobno idzie do Rakowa.
Osobiście chętnie bym go widział z powrotem. Mielibyśmy spokój w obsadzie obrony nawet w wypadku kontuzji. Do tego do wzięcia za darmo, Polak z doświadczeniem. Dziwię się trochę, że nie ma tematu jego przejścia do Lecha. Nawet jeśli miałby wygórowane oczekiwania, co do pensji, to chyba Raków bylibyśmy w stanie przebić.
A chciałbyś iść do klubu, w którym non stop Ci jechano od łamag i paralitów? No właśnie.
Jestem ciekaw jak sobie poradzi w Rakowie.
Oczywiście jeśli dojdzie do transferu.
Ciekawe.. czym Nas zaskoczy Lech! Pewnie szykują jakaś bombę transferową.
Teraz w modzie są piłkarze z nazwiskiem przed pięćdziesiątką.
Przecież już ogłosili. Sypuła. Tylko nie wiem czy na bramkę, atak czy za Muhara. Inni się wzmacniają. My szukamy pracowników za zwolnionych.
Na pewno nie na bramkę. Sypułę kojarzę z juniorów, nie mam pojęcia na jakiej pozycji grał, ale na pewno nie stał na bramce 😉
Kicker napisał, że UEFA rozważa wprowadzenie salary cap…
No ciekawe jakie będą kryteria…?
Klimczak z Rutkiem polubiliby to.!
Lech dopiero ruszy na zakupy po sprzedaży gracza/y.
via Prawda Futbolu
No nic, trzeba chuchać i dmuchać aby jak najmniej było urazów czy kontuzji bo ławka jest bardzo krótka.
Jak zwykle będą przygotowania bez pełnej kadry i ławka złożona z juniorów…
Co rocznej tradycji staje się zadość.
Tomczyk na medycznych w Stali Mielec.
https://www.youtube.com/watch?v=JukEYfOM7Vk&feature=emb_logo
Fajny filmik ze skillsami Filipa Marchwińskiego. Gdyby przychodził do nas 18-latek i zobaczylibyśmy taki filimk z jego popisami to byłby „szał pał” wśród kibiców.
Zdecydowanie masz rację, śmieszy mnie ta „jazda” na Marchewę gość ma niesamowity talent i potencjał jest młody i w dodatku to nasz wychowanek, wolę po stukroć oglądać naszego wychowanka niż jakiegoś cebularza Rosjanina czy Chorwata.
Wydaje mi się, ze część tej „jazdy” to efekt karnych z PP, ale tu największy błąd popełnił Żuraw, który wyznaczył młodego do wykonywania 11 w pierwszej piątce. Marchwiński niewątpliwie spuścił z tonu, ale to na moje oko talent czystej wody i tylko patrzeć jak wystrzeli. mam nadzieję, tak ja i wszyscy, że Lech zostanie w takim składzie jakim dograł poprzedni sezon (mówię o podstawie i oczywiście braku Gytkiera), wówczas jest szansa, że Marchwiński wypali tak jak chociażby Puchacz, czy Kamiński, bo w grze zespołowej potrzebny jest nie tylko indywidualny talent, ale i zgranie i dobra atmosfera, a tego raczej tam wśród nich nie brakuje.
Falcao rozwiązał kontrakt, a Muhar ponoć idzie do Beroe Stara Zagora. Wypożyczenie, może z opcją wykupu? Oby to się posklejało.
Jeśli rzeczywiście Lech jest nim zainteresowany to kwestia kilku dni byłaby aby trafił do Lecha.
Cionek do wzięcia za darmo.
Za stary na Lecha.
Jak na stopera nie taki stary. Lewczuk wrócił do Legii w tym samym wieku i jest mocnym punktem.
Lech ma przecież inną politykę.
Jak Imaz dla Lecha jest za stary to tym bardziej Cionek tutaj nie trafi.
Podobno Monza.
Te Beroe płaci max 6-8k € m/mies..
Muhar ma Ok 20k€/mies.
Wchodzi w grę tylko dopłacanko przez Lecha, chyba że zejdzie cos Karlo z pensji. Za rok i tak wróciłby do Lecha bo nikt go nie kupi z ligi bułgarskiej za odstępne. Ogólnie to czeski film.
via Hubert Michnowicz.
Ktoś może potwierdzić czy dali mu 20 koła euro gwiazdorskiego kontraktu skoro przychodził z klubu gdzie pewnie zarabiał z 5?;d
Gdy przychodził mówiło się o 40 tysiącach złotych. Chyba kogoś poniosła wyobraźnia z tymi 20 tys euro. Wątpie, aby dali tak wysoki kontrakt zupełnemu nołnejmowi z Chorawcji.
Felix niestety podpisał umowę w Turcji. Szkoda, łudziłem się, że może Rutek go skusi. No ale pewnie kasa niezła i w dodatku zagra w LE.
Ma tam zarabiać 450-500 tys.euro netto.
VIA Piotr Koźmiński
Po za zasięgiem.
Szkoda w dodatku różne inne ciekawe opcje się wysypują nawet średniaków dużo nie ma na wolnym transferze jak zwykle zostaniemy z niczym albo bedziemy grubo bulic za wynalazki
Wczoraj Henszel zapowiedział, że w tym tygodniu będzie się sporo działo w klubie – w domyśle pod względem transferów. No zobaczymy.
Oby pozytywnie.
Wyglądał na zadowolonego
Trochę Henszela chyba źle zrozumiałes bo napisał żeby być spokojnym odnośnie transferów i jak będą mieli coś w tej sprawie do zakomunikowania to zrobią to.
Istotnie mogłem się zwieść. Informację podawał w Serwisie sportowym w telewizji na kanale Fan Klub.
Jak ktoś widział niech da znać jak to wyglądało.
Jak dla mnie to myślę że wyraził się dość jasno:
„Natomiast jeśli chodzi o piłkarzy którzy mogą pojawić się przy Bułgarskiej no to tutaj oczywiście wiele zależy od ukończenia negocjacji. Natomiast wiem że już jest to wszystko na dobrej drodze i mijamy nadziej że w tym tygodniu naprawdę będą oczekiwać na kibiców dobre wieści”
Kolega ma rację na stronie wtk można obejrzeć wywiad z Henszelem
Macie rację.
Mój błąd.
No dobra dobra, ale było powiedziane, że robimy transfery 1:1. Więc gdzie jest ktoś za Pleśnierowicza i Tomczyka?
I dlaczego do chuja pana Amaral ma dłuższy urlop?
Amaral, Mrozek i Niewiadomski mają przedłużone urlopy bo później skończyli sezony
Do drużyny rezerw wstawia się nową młodzież, taka sytuacja. A od czasu do czasu w Lechu zadarza się też, że jacyś młodzi wchodzą do pierwszej drużyny.
Redakcja dzsiaj napisała, że Lech nie będzie robić transferów 1:1. Dlatego nie ma co oczekiwać, że przyjdzie ktoś za Pawkę lub Wiktora. Tzn przyjdzie, ktoś z akademii. Transferów w „systemie 1:1” oczekiwałbym tylko w przypadku piłkarzy, którzy są ważni dla zespołu, nie piłkarzy 3 szeregu jak Pleśnierowicz. Ich braku nie odczujemy. A Redakcja napisała tak: „Zgodnie z wcześniejszymi informacjami cały czas możliwe są 2-3 transfery w najbliższym czasie i to nie w systemie „1 do 1”.
Na pytanie kiedy transfery red. Henszel pisał ” w tym tygodniu może coś będzie ?”
Właściwie to już nie redaktor ?♂️
Jest prośba, żeby nie wklejać dosłownie wszystkich informacji z Twitterów w stylu „Timur odchodzi”, które tak naprawdę już tutaj były. Przykładowo od niedzieli w jednym z newsów wisi informacja o Timurze, której pewnie większość nie przeczytała.
Ciekawe czy covid przeszkodzi w rozgrywkach bo w drugiej drużynie ekstraklasy się pojawił wynik pozytywny
Jeśli dynamika wzrostu zarażeń będzie postępować (nie tylko w ujęciu lokalnym, ale raczej globalnym, czy choćby kontynentalnym – Europa), to trzeba się liczyć z ponownym zawieszeniem ligi. Najbardziej realnym scenariuszem jest gra za zamkniętymi drzwiami – bez udziału publiczności. O ile krajowe rozgrywki dałoby radę kontynuować, to z gry w Europie przeciwnikiem który nas wyeliminuje, może być prędzej Covid niż jakiś zespół piłkarski. Bardzo scepytcznie podchodzę tej edycji europejskich pucharów. Czuję, że długo cieszyć się nimi kibice piłki nożnej nie będą.
Covid jest w kopalniach kilku dużych firmach ale na przestrzeni publicznej go nie ma tak wiele, więc czemu mieliby wstrzymywać rozgrywki? Czy nasze państwo stać aby znowu wszystko zablokować?
Nie wszystko, ale mogą zarządzić mecze bez publiczności. Jeśli zarządzą mecze bez publiczności, wtedy kluby mogą stwierdzić, że im się bez publiczności grać nie opłaca. I zawieszą tymczasowo rozgrywki. Inną sprawą są rozgrywki pucharów europejskich, tam różne kraje mogą wprowadzać swoje własne ograczenia, czy blokować wstęp obywatelom/mieszkańcom pewnych krajów. O ile z lokalnymi rozgrywkami nie będzie problemu, to edycja pucharów eurpejskich sezonu 20/21 stoi, moim zdaniem, pod dużym znakiem zapytania.
Jeśli wrócą obostrzenia, to tylko na poziomie lokalnym w miejscach gdzie jest najwięcej zarażonych.
To w takim razie, inna informacja ze świata dziennikarskiego, tym razem, bardziej plotkarska od Marka Wawrzynowskiego: Lech Poznań odrzucił oferty za Jakubów, Kamińskiego i Modera. Razem opiewały na 11 mln euro. Przedstawiciela Lecha: Moder i Kamiński nie są na sprzedaż.
Co sądzicie, bzdura wyssana z palca, czy może być coś na rzeczy?
Pewnie z bonusami i na 60 rat od klubów które nawet 3 by nie zapłaciły więc ubrali to po swojemu 🙂
Pewnie i jest i też bym odrzucił.
No właśnie Grimmy też to widziałem i nie wiem czy to bujda czy fakt.
„A dla kogo ten wywiad…?”
Wydaje mi się, że jest to tak samo prawdziwe jak Amaral za 1,5 mln euro…
I pytanie, który to powiedział..
…Klimczak
… Piotrek
Bo jeśli ten pierwszy, go.on w życiu słowa prawdy nie powiedział…
Ale może to być i taka podpucha – taki przeciek kontrolowany – że oni może by i sprzedali ale nie za takie kwoty – może oczekują pobicia rekordu transferowego za każdego z Nich…
„Klimczak w życiu słowa prawdy nie powiedział…” Powiedział, przez przypadek, kiedy się pomylił.
To nie był wywiad, tylko artykuł Marka Wawrzynowskiego. Według autora info pochodzi od Pjotera. Na jednego dostali ofertę opiewającą na 5 mln, na drugiego o mln więcej. Nie sprecyzowano która była na którego. Oferty były z klubów włoskich i angielskich. Pjoter miał powiedzieć, że skoro odrzucili te oferty, to znaczy, że obydwaj zostają na następny sezon w Poznaniu. Puchacza też nie puszczą (to akurat z innego materiału prasowego). Utrzymują trzon zespołu, a zielone światło mają tylko Jóźwiak i Gumny. Tako rzecze wicePrezes Pjoter.
Ja sądzę, że Piotrek już żadnego interesu nie zrobi z włodarzami Zagłębia – za dużo kwasu było tam – a z Boharem to prezes Zagłębia sobie poczeka…
Może jak zejdzie jeszcze o kolejne 200 tyś euro to ktoś się pofatyguje złożyć ofertę na 400 tyś euro i skończy się na 500 tyś – to taka optymistyczna wersja…
Ostu,
Dobrze kombinujesz. Nie pomyślałem o tym. Może ten milion za Sykorę jest po to, żeby Bohar tutaj przyszedł za mniej. Może właśnie na tej zasadzie, nie chcecie nam sprzedać Bohara? Łaski bez, to my sobie kupimy Sykorę. No, widzicie, wcale nie musimy z Wami dobijać targu. A teraz z łaski swojej, zejdźcie z Boharem tak ze 200 tysi w dół, to weźmiemy Waszego skrzydłowego. Myślisz, że Pjoter z tym drugim, którego nazwisko brzmi, jakbyś gryzł orzechy, to takie wytrawne asy negocjacji?
To miało wejść niżej – pod textem o Boharze..
A o tym odrzuceniu ofert już sobie doczytałem – nie sądzę by to była prawda – gdyby takie konkrety leżały na stole to przy obecnych kłopotach finansowych, już by ich u nas nie było…
Bo wychodzi mi że
Jóźwiak 4 mln
Moder 5 mln
Kamiński 6 mln
A te „odejścia” z Kolejorza, o których napisałeś @Grimmy to klasyczne w korporacjach „upraszczanie struktury” i „optymalizacja kosztów”…
@Grimmy – Piotrek aż tak przebiegły to nie jest – tym bardziej ten, którego nazwisko nie chce przejść uczciwym ludziom przez gardło – tu chodzi o rzeczywistą chęć zakupu Sykory…
No ale nie będzie to żadne 1 mln euro TYLKO co najwyżej 700 tyś euro – a wtedy niechaj Zagłębie siedzi sobie z tym Boharem – znasz to powiedzenie o ślepej kurze… no więc może trafi się to ziarno w postaci Sykory…
@Ostu, zgodę latem na odejście dostał Jóźwiak i Gumny.
Puchacz, Kamiński czy Moder tylko oferty nie do odrzucenia.
Skoro za tę dwójkę były oferty 5 i 6 mln euro teraz to przy dobrym początku sezonu, a okienko zamyka się w październiku mogą faktycznie paść kwoty rekordowe dla Lecha niestety.
Bzdurą wyssaną z palca jest na pewno stwierdzenie, że Moder i Kamiński nie są na sprzedaż. W Lechu nie ma czegoś takiego jak piłkarz nie na sprzedaż. Każdy jest na sprzedaż, a wszystko to tylko kwestia ceny. Modera i Kamińskiego za 11mln łącznie nie sprzedadzą, ale jeśli ktoś by za samego Modera dawał te 11 mln to już by go u nas nie było.
Koźmiński: Lech OFERUJE 1mln EURO za Jana Sykorę!
Ciekawa opcja, no ale Bohar tańszy i może lepszy…jak sądzicie?
Bohara znam z osobistych obserwacji, Sykorę tylko z filmików z internetu i Transfermarktu. Jeśli miałbym wybrać na tej podstawie, to wybrałbym Bohara. Jednak co widziałem na filmikach, róznych kompilacjach, to ten Sykora to byłby przekocur.
Inną sprawą jest, że Lech niby oferuje 1 mln euro. Ciekawe czy to taki sam milion euro, jak 800 tysięcy za Tibę lub 1,5 mln za Amarala 😀
A podsumowując – Sykora za 700 tyś euro byłby znakomitym rozwiązaniem – a po „czyszczeniu przedpola” jest to całkiem prawdopodobne…
Ale czy możliwe…?
Milion euro? Lech? W 2020 roku? No chyba nie ?
To by był hit transferowy
Tak jak wspomniał @Grimmy ten 1 mln euro za Sykorę to pewnie kwota medialna taka.
Grzegorz Grudynek bodajże pisał w styczniu jak Lech nim się interesował, że za 700-800 tys.euro był do kupienia.
Miał dobry sezon, więc ta kwota mogła wzrosnąć.
No ten Sykora to kawał grajka.a Bohar cóż z Zagłębiem raczej Lech interesów już prowadził nie będzie.To dziwny klub niby ma kasę,niby ma dobrych piłkarzy,niby się z nimi trudno gra a w sumie wylądował w dolnej ósemce.
Boharom mówimy nie…
My potrzebujemy graczy wybitnych – po jednym w każdej formacji – obudowanych wybitną młodzieżą i otoczonych Młodymi zdolnymi…
A więc Sykora za 700 tyś – jak najbardziej tak…
Wybitny pojęcie względne. Bohar byłby dobrym zawodnikiem, kolejnym który dawałby jakość. Byłbym ZA. Skóry nie znam i dlatego pytałem bo może ktoś coś więcej o nim wie. Jeżeli sprzedadzą Jóźwiaka to na takiego Bohara czy Sykore spokojnie będzie ich stać.
Dlaczego? Zagłębie nie chciało oddać Czerwińskiego, bo miało umowę z Wójcickim z Jagiellonii na jego miejsce, ale Jaga nie chciałą go puścić zimą.
Jan Sykora byłby zajebistym transferem. Naprawdę kozak! Zimą gdy było pierwsze info o zainteresowaniu się nim zacząłem go obserwować. Byłby to świetny transfer za Jóźwiaka. W lepszej lidze robi świetne liczby. Bardzo dobry technicznie. 1mln euro? Na pewno Klimczak nie pozwoli tyle wydać, a z drugiej strony informacja od chyba obecnie najlepiej poinformowanego dziennikarza. Będę bił brawa na stojąco, jeżeli za Jóźwiaka sprowadzimy Sykorę. O takie transfery chodzi!
Jakoś nie mogę w to uwierzyć. Raczej spodziewam się kogoś komu się kontrakt kończy i jest za darmo. Milion euro Rutki! To nie może być prawda.
To za dobrze brzmi żeby było realne. 😀 Pewnie i tak na końcu coś się spierdoli jak ze Stronatim.
Chyba, że Jóźwiak pójdzie za 6 mln ojro, inaczej nie ma opcji na taki wydatek ze strony Gargamela.
Może jest lepsza oferta za Jóźwiaka. A może Marchwiński albo inny młody już dogadany.
Żebyśmy nie pluli sobie w brodę jak ze Stronatim właśnie. To też byłby świetny transfer.
Może Lech, wzorem innych klubów, nie będzie płacił całości w jednej transzy? Może utargają niższą kwotę, a może to wszystko jest pisane patykiem po wodzie. Na razie to tylko medialne spekulacje, nie ma za bardzo co się na tym skupiać.
utargują*
ale targać też mogą…
Janusz Góra i Dariusz Dudka nowymi asystentami Żurawia.
Ciekawe do kiedy ?
Góra ma podobne doświadczenie jak Skrzypczak, a Żuraw twierdzi że ma podobną filozofię jak Lech, czyli ofensywa i wysoki pressing. Wydaje się dobrym wyborem.
Nie mogę się doczekać, jeśli to TEN Janusz Góra, to … będzie wesoło, nie tylko na treningach! 😀
https://www.youtube.com/watch?v=4XuWs31-km8
F@n 14 stycznia 2020 o 10:36
W lecie kończy sie kontrakt Kostewyczowi. Jest Puchacz, ciekawe czy będą szukać LO. Fajnie byłoby Mladenovicia ogarnąć.
Znalazłem też takiego gościa jak Leovigildo z Vardaru Skopje. 4 bramki i 6 asyst w 16 meczach. Ciężko dojść do jakichś obszerniejszych skrótów, ale z tego co udało się zauważyć to ma duży ciąg na bramkę. Nie ma danych do kiedy ma kontrakt. Ciekawe ile by za niego chcieli. 24 lata ma, w tym roku będzie miał 25.
Ciekawe czy ktoś obserwuje ligę macedońską. Tam dobrych młodych mają. Choćby Elmas stamtąd się wywodzi. Widzę, że jest tam 2 młodych, którzy się przebili do 1 składów swoich drużyn. Sefer Emini oraz Ali Adem. Nie zdziwię się jak za rok czy dwa gdzieś wyfruną do tureckiej czy włoskiej ligi.
Mój komentarz, pomyliłem kontrakt Kosty, ale nie o to chodzi.
Leogivildo przechodzi właśnie do Zorii Ługańsk. Ciekawe jaką zrobi karierę. Co najważniejsze to odszedł z Vardaru za darmo. Można go było wziąć do rywalizacji z Tymkiem zamiast Kosty.
Jan Sykora, pomocnik Slavii Praga, może trafić do Lecha Poznań. Potwierdziliśmy, że wartość transferu może wynieść milion euro.– Negocjacje są intensywne, ale jeszcze nic nie jest przesądzone – usłyszeliśmy w dobrym czeskim źródle.
Jako pierwszy informację o zainteresowaniu Lecha Sykorą podał Piotr Koźmiński z Super Expressu. Według doniesień poznaniacy mieli zaoferować milion euro. W czeskim źródle, doskonale zorientowanym w realiach tamtejszego futbolu potwierdziliśmy, że do Slavii rzeczywiście wpłynęła oferta w sprawie Sykory i faktycznie wynosi ona około miliona euro. – Negocjacje są intensywne, ale jeszcze nic nie jest przesądzone – usłyszeliśmy.
Kluczem – jeśli do porozumienia dojdą kluby – będzie też nakłonienie na przenosiny do Polski samego piłkarza. Według naszego źródła Lech jeszcze nie ustalił warunków z zawodnikiem.
via PS, Grzegorz Rudynek.
Jakoś dalej nie wierzę w to, że poszła taka oferta.
Niby 1 mln euro za Sykorę, a Zagłębie za Bohara chce 800 tys.euro.
Obstawiam, że to medialny fejk.
Też bym normalnie powiedział, że to fejk, ale jeśli informuje o tym Piotr Koźmiński, to coś chyba jest na rzeczy. To nie jest człowiek, który puszcza fejki. Może jest coraz bliżej transferu Jóźwiaka, może jest jakaś oferta za Marchwińskiego i stąd gotowość do wydania takiej kasy.
To nie pierwsze okienko, kiedy o nim piszą. Co z jednej strony może oznaczać, że bardzo go chcą, a z drugiej, że jest dyżurną fake-alternatywą negocjacyjną.
Koźmiński wiadomo, jest rigczowy. Ale ciekawi mnie, skąd taki Koźmiński mógł uzyskać te informacje. Przyjmuje że to prawda, ale pytanie brzmi, ile osób o tym wie i jak się mógł dowiedzieć Koźmiński.
Ja osobiście wolalbym Sykore. Bohar w tym sezonie wyskoczył. A Janek kilka sezonów jest na pewnym poziomie. Ta szybkość i technika. Oj pomarzyć każdy może
A jak się spojrzy na liczby to jest trochę na odwrót.
Bohar w tym sezonie 16b-5a, w poprzednim 10b,7a.
Sykora dopiero ostatni sezon miał w pełni udany, gdzie miał konkretne liczby 9b,6a.
Nie mam pojęcia który byłby lepszy, ale Bohar jest już sprawdzony.
Tomczyk przedłużył o rok kontrakt i dopiero po tym poszedł na wypożyczenie
Dla mnie wybór pomiędzy Boharem a Sykorą jest jasny .Tylko Sykora,chociaż oczywiście znając nasz zarząd nie bardzo mi się chce wierzyć ,że wydadzą mln eurasów.Czasami jednak oni potrafią zaskoczyć samych siebie więc kto wie.Problemem może też być uzgodnienie warunków indywidualnych z piłkarzem .Nie waidomo ile on w Slavi dostaje a u nas wiadomo kominy niet.Cóż poczekamy zobaczymy.
Sądzę że zarząd Lecha nie ma problemu z wydaniem miliona eurasów. *
Nie miałby problemu z wydaniem i 3 milionów albo 7. Gdyby tylko Lecha było na to stać.
* Tyle zapłacili Gytkjaerowi za podpis.
W lepszych czasach.
Rutek w wywiadzie powiedział wyraźnie, że powyżej miliona za sztukę nie będą wydawać.
Jan Sykora podczas treningu doznał kontuzji i pojechał do Pragi na badania lekarzy klubowych.
via TT Slavii Pragi.
To się teraz idealnie nadaje do Reha 🙂
No to chyba faktycznie go kupią i to pewnie za mniej niż milion.
Niedawno pisaliśmy o zainteresowaniu Lecha Poznań Claudiem Falcao. Jak słyszymy, on też rozwiązuje umowę, ale raczej nie trafi do Polski. W przyszłym sezonie ma grać w Farense.
via meczyki.pl Tomasz Włodarczyk.
Jeśli redakcja pozwoli. Wywiad z Rutkiem
https://m.sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/893736/piotr-rutkowski-lech-poznan-wzial-udzial-w-wyscigu-szczurow-to-bylo-niepotrzebne/3
Pierdu pierdu, jak zwykle.
No tak, cały Rutek.
Lech chce wypożyczyć Zivko Zivkovicia. 31 Serb jest bramkarzem PAOKU. Przychodził jako nr.2, ale w tym sezonie rozegrał 20 spotkań i 11 czystych kont. Temat nie łatwy ze względu na jego dobry sezon
ps. Claudio Falcao o którym pisał Włodarczyk nieaktualny
Info od Piotra Koźmińskiego z SE.
Ten Zivkovic to wygląda lepiej niż Hart. Gdyby się udało go sprowadzić, to może się okazać, że przez przypadek (kontuzja Harta) znaleźliśmy dobrego bramkarza, nr.1.
Tylko pytanie, czy go sprowadzą.
Wygląda lepiej od Harta. Naprawdę dobrze. Przypomina interwencjami i zachowaniem Kuciaka.
Doniesienia medialne Sykora, Zivkovic, wyglądają świetnie, a życie nas zweryfikuje i oferty Rutka też 🙂
Szanse, że Sykora czy Zivkovic trafią do Lecha wynoszą 50 %.
Albo się uda albo i nie. 😉
Jak ten Zivkovic będzie miał szanse zostać nr.1 w klubie to ciężko będzie go wypożyczyć.
Odnośnie Falcao warto dodać, że Lech nie złożył oficjalnej propozycji piłkarzowi.
Podobno ma duże szanse na pierwszego bramkarza w PAOk, takze nie radził bym się jarać że przyjdzie do nas.
Tak trochę z patrząc z boku, nie wiem jak Wy myślicie, ale wydaje mi się , że Klub dawkuje informacje z dnia na dzień w taki sposób by codziennie przekazać jakaś informację…Niektóre tematy były dogadane już wcześniej, ogłaszane są z opóźnieniem. W tym tygodniu pewnie ogłoszą coś jeszcze… wszystko dawkując emocje.
Może nie codziennie ale tak co dwa dni i najlepiej żeby się przez weekend miało się o czym pisać i czytać.
Temat kontraktu Tiby był załatwiony już dość dawno temu (nawet Klimczak w wywiadzie chlapnął że ma dwa lata kontraktu choć ogłosili to dopiero wczoraj) tyle że ogłoszono to w odpowiednim czasie. Henszel zapowiedział udany tydzień i będzie udany tydzień. Wierzę mu.
i oczywiście od razu został obśmiany tutaj, że nawet nie wie do kiedy czołowy gracz ma ważny kontrakt… 😉
Ale powinien wiedzieć, że nowy kontrakt nie jest ogłoszony.
W przypadku przedłużeń to całkiem możliwe, ale gdyby przyszedł ktoś nowy to podadzą od razu.
Adam Dźwigała rozwiązał kontrakt z Aves ciekawe czy to ,,to” ,,wzmocnienie” środka obrony do rotacji
Zaczyna się mówić coraz głośniej o możliwości transferu Sykory a tu nagle info o kontuzji…
Ja wiem, że może jestem przewrażliwiony ale może to być sprawa, że chcą „schować” Sykore bo do transferu jest bardzo blisko …
Może Sykora wykorzysta czas „kontuzji” i w tym czasie przyjedzie do Poznania by zapoznać się z warunkami i ustalić indywidualne warunki kontraktu – bo nawet jeśli kluby już są bliskie porozumienia to jeszcze Lech nie przekonał do siebie samego zawodnika…
Właśnie przeczytałem, że miasto wkracza do rozmów w sprawie rozgrywania kilku meczów Warty na Bułgarskiej /nie wszystkie tylko te atrakcyjniejsze/. Rozmowy w ciągu kilku dni.
Ja jestem za, nawet kosztem pewnych komplikacji. Swoją drogą miasto mogłoby wspomóc pewną kwotą Wartę aby np. sfinansować wymianę murawy. Efekt wizerunkowy bezcenny.
Brzmi sensownie. Chyba wyczuli, że w Poznaniu zrobiła się całkiem dobra koniunktura dla Warty, która tylko będzie się nasilać zawsze wtedy, kiedy Lech będzie zawodził – a to, niestety, zdarza się nam cyklicznie. Generalnie, Lech też na tym może skorzystać, jeśli wynegocjuje korzystne warunki umowy wynajmu z Wartą/miastem. Dobrze byłoby też, żeby PZPN tak ustalił terminarz rozgrywek, żeby kiedy Lech gra u siebie mecz, Warta grała na wyjeździe. Kibice nie musieliby wybierać na który mecz iść, tylko co tydzień mieli piłkarski mecz, bez względu na jakim stadionie rozgrywany, na poziomie Ekstraklasy w Poznaniu. Największym problmem jest to czy ta przeklęta murawa wytrzyma dodatkowe obciążenie w postaci meczów co tydzień (w pewnym momencie sezonu). Kilka, dodatkowo w okresie letnio-wczesno jesiennym, lub na wiosnę chyba nie powinno być problemem.
Terminarz już jest opublikowany przecież.
Oczywiście masz rację. W niektórych kwestiach jestem, jak widać, mocno opóźniony.
Przecież miasto wspiera Wartę poprzez kasę na budowę ich stadionu.
Zieloni na Bułgarskiej? Dadzą uczciwą kasę to niech grają.
Ten Falcao idzie do drugiej ligi portugalskiej. Widocznie nie był taki dobry. Mam nadzieję, że mają kogoś niezłego na oku za Muhara
Czyli jednak są spore szanse na tego bramkarza i skrzydłowego
Serdecznie radzę przyjąć solidną porcję lodu na rozgrzane głowy. Nie będzie żadnych transferów po 1 mln EUR, ani też ściągania pierwszych golkiperów z czołowych zespołów. Możemy z naszą polityką transferową liczyć co najwyżej na 2 – 3 grajków których nazwiska nikt nie kojarzy. Jeśli ktoś lubi spekulacje szukałabym w gronie rehabilitantów z kartą na ręku. Smutne, chciałbym odszczekać, ale nauczony doświadczeniem nie jestem optymistą.
Dobrze że młodzi ciągną karawane. Jeszcze.
Kto wie? Może w końcu Nas zaskoczą pozytywnie.
Z gatunku ruchów transferowych, które w Poznaniu #nikogo, Michał Kucharczyk podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin. No, Europy nie podbił. Chociaż z drugiej strony, pewnie da im trochę jakości, bo to że strzeli kilka goli i zaliczy kilka asyst, to można obstawiać w ciemno. Podpisali też tego Gorgona z Rijeki, który – jak na Pogoń – wygląda całkiem ciekawie. Mam wrażenie, że polskie kluby jakoś tak niespodziewanie rozsądnie się zachowują w tym okienku transferowym – nie widzę sprowadzania szrotu na kilogramy, jak to drzewiej (jeszcze w tamtym sezonie) bywało. Może faktycznie ta nasza piłka powoli, małymi kroczkami, dorasta. Te zespoły które stać sprowadzają ciekawych, jak na ich możliwości finansowe, piłkarzy z zagranicy. Ci, których stać mniej, głównie sięgają po piłkarzy sprawdzonych w naszej pierwszej lidze. Jakby to szło w dobrą stronę.
Ciekawe. Niedawno gdzieś czytałem że w Pogonii po wycofaniu się głównego sponsora jest tyle pieniędzy co u meneli pod dworcem.
Pewnie wciąż mają poduszkę finansową ze sprzedażdy Buksy, może coś tam zostało z Piotrowskiego i może robią transfery w stylu „make or break”.
Sprowadzanie Polaków z nizszych lig czy też z zagranicy nie dotyczy krakowa gdzie jednak wolą brać na wagę z tym że wisła troszke ładniejszy ten towar bierze
Kraków to mimo wszystko stan umysłu. Dodaj do tego kibiców rzeki, którzy snują urojenia, ale tak całkiem na poważnie, że „jak wszystko dobrze pójdzie, to za dwa, góra trzy sezony, Wisła będzie bić się z Legią o mistrza”. Najlepsze, że tam w Krakowie zawsze znajdzie się ktoś, kto tę ich naiwność kapitalizuje dla swoich zysków. Kibice rzeki grają we własnej lidze. No może w lidze dwóch zespołów. Razem kibicami Widzewa to największe umysłowe cudaki w Polsce. Kompletnie odklejeni od ramy.
A w Cracovii Probierz robi wieżę babel. Później znowu będzie narzekał na brak Polaków w lidze i robił się na sumienie polskiej piłki. Mało ludzi w polskiej piłce, którzy by wywoływali u mnie tak negatywne odczucia.
Probierz mówi jedno a za chwile robi drugie z ubiegłorocznych bęcek w pucharach teraz wywnioskował że trzeba się wzmocnić jeszcze średnimi obcokrajowcami ze spadkowicza to awansujemy dalej. Przykra sprawa dla rozwoju piłki krajowej żeby nawet na ławce nie mieć kilku krajanów tylko słowaków. A co do wisły tarfił tam Savic którym niby sie kiedyś interesowaliśmy ciekawe co z niego za maestro
Z drugiej strony, w takim Piaście można zaobserwować proces planowego osłabiania. Potracą teraz najlepszych grajków, Waldemar może mieć ciężary, żeby posklejać do wszystko do kupy. Kirkeskov na wylocie. Liga turecka. Szkoda, myślałem, że nasi podpiszą go (pół roku kontraktu) do rywalizacji na LO w drugiej części sezonu, jak już Kosetwicz zejdzie z kontraktu.
Coś tam kibice Piasta przebąkują, że niby Piast interesuje się sprowadzaniem Świerczoka, ale Świerczok w Piaście z kolei brzmi aż nazbyt absurdalnie.
Pomimo całej niechęci do Wisły, to niestety trzeba im oddać, że pomimo swoich ograniczeń (i umysłowych i finansowych), potrafili do tej pory wyciągnąć kilku bardzo ciekawych graczy:
– Carlitos
– Imaz
– Arsenic
– ten Kazach ze środka pola
– Tugerman (którego kilku z Was chciało nawet w Lechu).
Nikt nie wie jak oni to robią, ale jakoś robią. Może my moglibyśmy wyciągnąć kogoś z ich skautingu czy marketingu? 😀
Kuki,
Złote strzały, niektóre też dzięki chyba ich trenerowi Kiko czy jak mu tam było. Warto też spojrzeć na to z szerszej perspektywy, jakie były proporcje udanych do nieudanych transferów – wcale nie lepiej niż gdzie indziej, dlatego nie uważam, aby tam skauting robił jakąś niesamowitą robotę. Co do trafionych Hiszpanów, to mieli akurat ludzi z Hiszpanii w sztabie (trener, dyr. sportowy), którzy orientowali się w realiach tamtej piłki. Tych ludzi od dawna u nich w klubie już nie ma i ostatnie transfery z tamtego kierunku już wyglądają u nich nędznie.
A marketing, to trzeba podebrać Cracovii, tam faktycznie robią to sztosik.
Szkoda, że Piast i Cracovia się osłabiają co oznacza bęcki w 1 rundzie.
Panowie pytanie. Czy chciałby się ktoś może wspólnie najebać?
Kieruję pytanie do @tomasz1973 – odezwij się, czy wszystko ok?
Pytam, bo powiat ostrzeszowski to „czerwona” strefa, czyli najbardziej groźna.
@Wamp – kto i gdzie stawia?
Nie wiem jak w Ostrzeszowie, ale mogę zdać relacje z Rybnika. Często jestem (ostatni raz byłem w czwartek) i mam wielu przyjaciół w tej „czerwonej strefie”. 99% przypadków świrusa to przypadki bezobjawowe! Pozostałe 1% przechodzi chorobę w bardzo nietypowy sposób. Główne objawy to katar, podwyższona temperatura i kaszel. Straszne świństwo, ale jakoś dają radę! Pewnie w Ostrzeszowie podobnie ? Zdrowia Bombardier! Damy radę!
Tak jest Michu – NIE DAMY SIĘ!
Witam wszystkich, ze mną wszystko ok. Powiat jest w czerwonej strefie ze względu na gminę Mikstat, covid wybuchł w zakładach drobiarskich Ami, niestety pracuje tam ok 700 obcokrajowców, właściciel firmy chciał zamieść wszystko pod dywan, żeby nie ucierpiała jego produkcja, pierwsze zarażenie było 20 lipca. Ci obcokrajowcy mieszkają praktycznie „na kupie” po 20-30 w jednym budynku i teraz mamy ok. 400 zarażonych wśród nich, do tego ok 50 Polaków. Jutro i we wtorek kolejne testy, więc albo za chwilę przeczytacie, że jest lepiej, albo wręcz odwrotnie będzie wysyp.
Obywatelu tomasz1973,
czy te zakażania także są w większości bezobjawowe?
2% wylądowało w szpitalu.
Macron ostro wchodzi na nasz rynek. Coraz więcej klubów będzie występować w koszulkach włoskiej firmy.
Ooo, jakie np?
wisła kraków i raków
dzięki, nwm jak to się stało, że widziałem nowe koszulki wisły i to przeoczyłem
Stefan Savić którym nie tak dawno niby interesował się Lech w Wiśle.
Jeszcze na celowniku mają Hiszpana z LaLiga 2 co strzelił 13 bramek.
Savić ostatnie 3 sezony w Słowenii miał udane.
Ciekawe co pokaże w Krakowie.
Jeśli kontuzja Sykory nie jest grozna to Slavia zaczyna negocjacje z Lechem. To znaczy: zacznie je jutro, pod wspomnianym warunkiem.
O ile wcześniej Sykora nie był przekonany do polskiej ligi to sytuacja się zmnieniła i Jan chce przyjść do Lecha.
Zivković ma wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Jeśli zainteresowanie by się skonkretyzowało to PAOK nie będzie robił problemów z wypożyczeniem.
Grecki klub ma 4 bramkarzy i chce sprowadzić kolejnego bo nie jest do końca przekonany do tych obecnych.
Woleliby jednego top class niż kilku solidnych. A żeby sprowadzić nowego, ktoś mu musi zrobić miejsce.
via Piotr Kozmiński.
Najśmieszniejsza rzecz o piłce która przeczytałem od dawna
– Piłkarskie kluby angielskiej Premier League opowiedziały się przeciwko możliwości przeprowadzania w sezonie 2020/21 pięciu zmian. Uznano, że faworyzowałoby to kluby dysponujące silną, szeroką kadrą.
Dziś (7 sierpnia 2020r.) mija sto lat od założenia naszej eki… niech więc nam trwa kolejne 100 lat! Niech jej ojcowie założyciele w niebiosach będą z niej dumni!
Amen
Ale cisza