STS ponownie sponsorem strategicznym klubu
Start-Typ Sport wraca na przód koszulek piłkarzy Lecha Poznań. We wtorek, 18 sierpnia bukmacher został ogłoszony nowym-starym strategicznym sponsorem Kolejorza. Nowy kontrakt sponsorski będzie obowiązywał przez 3 lata, do końca sezonu 2022/2023. Wcześniej nasz klub przestało sponsorować Aforti.
Firma STS pierwszy raz pojawiła się na koszulkach Lecha Poznań 21 kwietnia 2013 roku w meczu z Zagłębiem Lubin. Później STS był strategicznym sponsorem klubu aż do końca sezonu 2016/2017. Latem 2017 roku miejsce na koszulkach przejęło Aforti, które niedawno przestało być sponsorem Lecha Poznań. STS w ostatnich 3 latach był jednym z trzech sponsorów typu premium, współpraca tej firmy z Kolejorzem trwa nieprzerywanie od ponad 7 lat.
Siatka sponsorska Lecha Poznań cały czas jest bardzo uboga. Klub ma jednego sponsora strategicznego, jednego głównego i tylko dwóch sponsorów premium. Reszta to partnerzy klubu do których wczoraj dołączył deweloper o nazwie Artbud zajmując miejsce firmy Astorin. W dalszym ciągu nie udało się znaleźć sponsora stadionu. Jutro o 19:22 na stadionie dojdzie do prezentacji nowej koszulki na sezon 2020/2021.
Sponsor strategiczny: STS
Sponsor główny: Kompania Piwowarska (marka Lech Pils)
Sponsor premium: Amica, FOGO
Sponsor techniczny: Macron
Partnerzy: Oskar, JTC, Souvre, Gomez, Icea, Park Rodzinka, Rehasport, Artbud
Partner akademii: Sonda Sports
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
powiem tak zachwycony nie jestem ale kogo innego znaleźć na naszym rynku
Cóż, przynajmniej powinna być pewna kasa i w terminie, bo z Aforti podobno różnie bywało.
Nie ma co narzekać, najwyraźniej żadna większa firma co dała by większą kasę nie była zainteresowana współpracą.
Taką Lech ma pozycję, lata bez żadnych osiągnięć choćby na krajowym podwórku, o Europie nie wspominając.
Osiągnięcia osiągnięciami. Tutaj bardziej chodzi o negatywny odbiór u docelowej grupy konsumentów Twojego przyszłego partnera biznesowego, w tym przypadku klubu. Relacje na lini klub – kibice są, ujmując to łagodnie, nienajlepsze. Sponsorom średnio się uśmiecha wchodzenie w układy z takim klubem. Lech ma słaby pijar, to i firmy niespecjalnie się kwapią, żeby być z kimś takim kojarzonym. Siłą rzeczy to tak jakbyś sobie robił czarny pijar.
Grimmy, niestety to jest generalny problem, poza bukmacherską nie masz praktycznie sponsora chętnego do polskiej piłki jako całości. W zasadzie sponsorzy strategiczni to poza bukmacherami, w większości firmy albo Państwowe, albo o znaczeniu lokalnym.
Jakiś czas temu rozmawiałem, z osobą zorientowaną z Enea, i ich przekaz jest jednoznaczny, nie wejdą w Lecha, bo mają klientów na pomorzu zachodnim, i nie chcą wojen konsumenckich. Wolą zostać sponsorem strategicznym Ligi Żużlowej lub sponsorować konkretne wydarzenia.
Podobnie myśli wiele innych firm, po co mi sponsoring Lecha, jak będą bojkotować mnie kibice we Wrocławiu, Szczecinie, Łodzi, czy Warszawie.
Niestety do czasu, aż nie zmieni się to podejście można zapomnieć o poważnym sponsorach w naszej lidze. Popatrz na przykład Legii, nawet w czasach największej świetności Leśnego i występów w LM, nie byli w stanie sprzedać nazwy stadionu. W zasadzie w całej historii ligi zrobił to tylko Lech (w Gdańsku to jest decyzja polityczna, w Warszawie nazwę stadion sprzedał ITI, ponieważ PEPSI weszło w ich projekty telewizyjne).
przem37,
Nie pamiętam jak to było dokładnie, ale gdzieś tam w pamięci mam akcje z piwem Tyskie. Jakiś bojkot, jak było na koszulkach Wisły Kraków? Coś takiego mi świta. Chyba to jest jeden z powodów, że taka Kompania Piwowarska nie będzie sponsorem strategicznym Lecha. Pewnie zaraz by spadła sprzedaż w Warszawie czy właśnie na Pomorzu. Zbyt mało jest do zyskania, a za wiele do stracenia.
Sponsor jak to sponsor – najważniejsze ile kasy rzuci. Jednak to szpetne logo na koszulkach Lecha będzie razić przez kolejne 3 lata. Dramat dla mojego poczucia estetyki.
Niestety na koszulce tylko ładnie wyglądały loga/napisy białe betclick aforti s.oliver bo juz mróz warka też mocno średnio a ten sts tak powiedzmy w środku tego towarzystwa
Grimmy
Mam, jak widać podobne poczucie estetyki jak TY 🙂 Rzeczywiście to logo to jakiś koszmarek, rodem z domu kultury lat 90-tych (z całym szacunkiem dla domów kultury :)). Gdy Lech się żegnał z tą firmą 3 lata temu, to najbardziej cieszyło mnie że nie będę musiał oglądać tego czegoś na koszulkach mojej drużyny. Ale masz rację, miejmy nadzieję, że sypną konkretnym groszem…
Zgadzam się.
Podobał mi się ten czerwony Oliver a’la FC Porto. (tylko ten poziomy biały pasek trochę zaburzał). Niby nic wielkiego, ale zawsze jakaś odskocznia. Powiew wielkiego świata 🙂
Souvre to ta firma gdzie jak utniesz głowę i posmarujesz kolagenem do odrośnie nowa? 😀
Wiadomo ile STS daje? Podobnie do Aforti? Mniej czy więcej?
Chciałem w tym sezonie kupić sobie meczówkę, ale coś czuje, że przez to szpetne logo nie kupie se jej przez najbliższe 3 lata.
I znowu te pomarańczowe T na środku, rzygać się chcę. Może zróbmy jakis apel do prezesa STS o to żeby literę T zamienił na niebieską.
na oficjalnej zdaje się jest nowa koszulka… to sts będąc nieduże, nie jest krzykliwe… dla mnie może być…
niezbyt mi się podoba ta biała kryza dookoła szyi… pierwsze skojarzenie miałem z wczesnonowożytną hiszpanią…
Ta polówka na Ramirezie? Przecież to nie jest koszulka meczowa…
Ważne, żeby był sponsor i była kasa, poczucie estetyki kiboli jest tu zupełnie nieistotne 🙂 Lepiej, żeby pięknie grali w koszulkach ze szpetnym logo, niż w zajebistych trykotach tak, że od patrzenia bolałyby oczy 😉
Kilo82,
Dobrze, że nam to wytłumaczyłeś. Naprostowałeś nasze priorytety, wcześniej wszyscy myśleliśmy, że logo jest ważniejsze od gry 😛
No jak się czyta te narzekania, można by pomyśleć, że dla niektórych tak jest 😉
W każdym razie cieszę się, że pomogłem, polecam się na przyszłość 😀
Od kiedy Lech jest wicemistrzem Polski i będzie szturmem szedł na mistrzostwo w tym sezonie, to kibice mogą się wreszcie zająć problemami pierwszego świata – jak logo sponsora chociażby. Jutro będziemy się napierdalać o brudną membranę 😉
Jutro to jeszcze będzie o koszulce – na pewno będzie za jasna albo za ciemna, będzie miała paski bądź nie, jeśli tak, to pionowe a nie poziomo albo odwrotnie, będzie za prosta albo przekombinowana, najładniejszy pewnie będzie 3 komplet, ale i tak przez logo i to jebane pomarańczowe „T” będzie chujowa ;P
Narzeka na narzekających i myśli, że jest lepszy 😛
A propos koszulek, to nie pamiętam, żeby w poprzednim sezonie było jakieś stękanie w tym temacie. Raczej zdecydowanej większości podobały się trykoty. Z tego co pamiętam, to większość chwaliła. Dlatego przestań, kurwa, mi prześladować kibiców Kolejorza, do chuja wafla! 😉
Czy ja wiem, z tego co kojarzę, trochę narzekań na te cienkie paski było ;P
Mnie tam się akurat te ostatnie bardzo podobały, ale mam słabość do pasków 🙂
Zobaczymy jak to będzie jutro 😉
Narzekania będą zawsze, bo „jeszcze się taki nie narodził, który by każdemu dogodził”. Kibice potrafią nawet na Lewandowskiego w kadrze narzekać, to na za cienkie paski narzekać nie będą?
Jak się chce, to zawsze znajdzie się coś, na co można ponarzekać, a nam się zazwyczaj chce 🙂 No ale może te nowe stroje będą tak zajebiste, że większości przypadną do gustu i nawet to logo będzie do przełknięcia.
Większości to nawet te ubiegłoroczne przypadły do gustu. Jeśli Macron nie obniży lotów, w tym powinno być przynajmnie równie dobrze. To logo jedynie może przeszkodzić, bo jest wyjątkowo szpetne. A STS pamiętam jak świętował bramkę Hamalainena na 2:1 przeciwko nam w 2017 gifem z szampanem, kiedy był jeszcze naszym strategicznym sponsorem, dlatego ma u mnie pod górkę 😉
No dobra, niech już wyjdzie na Twoje, że te ubiegłoroczne stroje przypadły do gustu większości a nasz sponsor, nie dość, że szpetny, to jeszcze zachować się nie umie… My to mamy pecha no 😉
Nie wiem czy nie umie, ale lubi świętować gole Legii 😛
Może STS przyniesie szczęście i kolejne MP dla Lecha.
Mnie tam nie przeszkadza żadne logo jak będzie odpowiednia kasa dobra gra i wyniki to niech sobie logo sponsora będzie jakie chce.Powiem więcej co może być przez nie których żle przyjęte,wybrzydzanie na logo sponsora który daje kasę to może być tylko niestety wśród nas kibiców Kolejorza jak by w tym klubie nie było innych problemów.
STS ma płacić mniej niż Aforti. Klimczak to jednak prezes, przez duże P. Do STSu nic nie mam. Jak obstawiam to tylko tam. Ale przykre, że taki klub jak Lech, nie ma sponsora głównego na wyłączność.
Mniej??? No jeżeli to prawda to jest Januszem biznesu bo Afirti dużo nie dawało.
😉
A można dawać mniej niż Aforti ?
Jezusicku
Poczekajmy na jakieś wiarygodne potwierdzenie
Czytam komentarze na tym forum i właściwie non stop to tylko narzekania i marudzenie. Że transferów nie ma, że Ishakowi piłka odskoczyła, że Klimczak i Rutek nadal są w zarządzie, że Żuraw jest do dupy, że szklany Rogne, że Muhar, a teraz jeszcze że sponsor taki sobie i ma beznadziejne logo. Rozumiem, że wiele rzeczy wymaga poprawy, ale ciągłe pierdolenie jak jest źle raz, że jest troche nudne, a dwa że zasadniczo niewiele zmienia. No, chyba że to jest jakaś zbiorowa terapia i od tych narzekań komuś jest lepiej.
Ciężko być optymistą, kiedy Lechem dalej rządzi tych dwóch skompromitowanych nieudaczników bez ambicji bo nie dają ku temu ani powodów, a jeśli już dają argumenty to tylko i wyłącznie do w pełni zasłużonej krytyki, a nie marudzenia czy jak to napisałeś „narzekania i marudzenia”.
Dla mnie nie ważne kto będzie sponsorem, tylko ile da na Lecha. Coś mi się zdaje, że STS zbyt dużo nie da. Wiadomo już cokolwiek na ten temat? Nazwą stadionu nadal nie wykupiona. Ojj kiepsko Rutek działa, a niby takie znajomości mają….
To jak to będzie wyglądać z STS’em tym razem czas pokaże ile będą dawać jako sponsor strategiczny na sezon i czy kwota będzie rosnąć, a ile faktycznie. Co do nazwy stadiony to jest nie pojęte, aby do tej pory nikt nie chciał sponsorować, ale z drugiej strony mając na względzie totalny brak kompetencji oraz ambicji to jakoś przestaje mnie to dziwić, że żadna firma nie chce tego reklamować swoją nazwą.
Tacy potężni biznesmeni jak Rutki, a nie potrafią znaleźć jakiegoś innego sponsora głównego, tylko wracają do starego? W sumie nie jestem jakoś specjalnie zaskoczony, że to STS znowu jest sponsorem. Szkoda tylko, że pewnie znowu logo będzie szpecić koszulki meczowe. Ale ważne, że sponsor jest i sypnie troszkę kasy.
Sytuacja dość zaskakująca. Rozumiem, że pandemia i takie tam, ale w Poznaniu poza futbolem nie ma nic na najwyższym poziomie krajowym….. ze sportów zespolowych. Czy firmy Samsung z którą Rutkowski zrobił interes życia nie stać na prawa do nazwy stadionu…?
Pewnie stać tylko mają na to kompletnie wywalone lub są to zupełnie inne powody, o których nigdy się pewnie nie dowiemy.