Wrócić zwycięsko po przerwie

Za niespełna tydzień Lech Poznań wróci do gry rozpoczynając swój drugi etap zmagań w rundzie jesiennej sezonu 2020/2021. Na początek zaraz po wrześniowej przerwie na kadrę Kolejorz zawita do Wrocławia, gdzie przez 10 lat wygrał raptem raz a w zeszłych rozgrywkach nie pokonał Śląska ani razu.



Niewygodne wrześniowe powroty

Przed rokiem Lech Poznań po wrześniowej przerwie na kadrę uległ na wyjeździe Lechii Gdańsk 1:2 pogłębiając swój coroczny jesienny kryzys. Tamta przegrana nie była wtedy większą niespodzianką, bowiem Kolejorzowi po wrześniowych przerwach na kadrę nie idzie od lat. 2 lata temu koncertowo zmarnował 2 tygodnie spokojnych, wrześniowych treningów. W Szczecinie w ciągu 90 minut oddał raptem 3 strzały na bramkę „Portowców” w tym 1 celny i to autorstwa Niklasa Barkrotha. Remisowe starcie z Pogonią 0:0 zakończył z zaledwie 39% posiadaniem piłki. Jeszcze wcześniej w 2016 roku Lech w debiucie Bjelicy ograł już Pogoń u siebie 3:1. W paru poprzednich latach poznaniacy po wrześniowej przerwie na kadrę ulegli u siebie Podbeskidziu 0:1, przegrali w Białymstoku 0:1 oraz we Wrocławiu 0:2.

22 zwycięstwa od 2009 roku

Od 2009 roku Lech Poznań triumfował po przerwie na reprezentację w sumie w 22 spotkaniach. 13 meczów zremisował i 13 razy schodził z boiska pokonany. W ubiegłym sezonie po 3 przerwach na kadrę Kolejorz zanotował bilans 1-0-2. Przegrał wtedy w Gdańsku i w Warszawie po 1:2, w listopadzie zwyciężył u siebie z Piastem 3:0.

8 lat czekania

Lech Poznań ostatnie wyjazdowe zwycięstwo po wrześniowej przerwie na kadrę odniósł w 2012 roku. 8 lat temu podopieczni ówczesnego trenera Mariusza Rumaka w meczu rozegranym w poniedziałek wygrali na wyjeździe z GKS-em Bełchatów 1:0 po trafieniu w drugiej połowie Bartosza Ślusarskiego. Bilans Kolejorza od 2009 roku po wrześniowych przerwach na kadrę jest niekorzystny – 4-1-6.

Po wrześniowej przerwie na kadrę do Wrocławia

Kolejorz po wrześniowej przerwie na kadrę zawita do Wrocławia już 3 raz w ciągu ostatnich 10 lat. Najbliższy wyjazd w sobotę, 12 września, o godzinie 20:00 będzie ciężki, bowiem Śląsk z kompletem oczek prowadzi mając już 5 punktów więcej od nas. 7 lat temu wyprawa Kolejorza do Wrocławia po wrześniowej przerwie na kadrę zakończyła się naszą porażką 0:2. Wcześniej w 2010 roku Lech ograł Śląsk na jego terenie 2:1.

10 lat od wygranej we Wrocławiu po kadrze

Zapewne wielu kibiców Kolejorza do dziś pamięta wyjazdowe zwycięstwo Lecha we Wrocławiu przed 10 laty. Wówczas na starym obiekcie we Wrocławiu drużyna Kolejorza prowadzona przez Jacka Zielińskiego zwyciężyła 2:1 po trafieniach Sławomira Peszki oraz Artjomsa Rudnevsa. Do dziś jest to przedostatnia wygrana poznaniaków ze Śląskiem na wyjeździe. Parę dni po udanym powrocie do gry po wrześniowej przerwie na kadrę Lech zremisował w Turynie z Juventusem 3:3.



Lech Poznań po wrześniowej przerwie na kadrę w ostatnich latach (4-1-6):

2009, Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 2:3
2010, Śląsk Wrocław – Lech Poznań 1:2
2011, Lech Poznań – Wisła Kraków 0:1
2012, GKS Bełchatów – Lech Poznań 0:1
2013, Śląsk Wrocław – Lech Poznań 2:0
2014, Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 1:0
2015, Lech Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1
2016, Lech Poznań – Pogoń Szczecin 3:1
2017, Pogoń Szczecin – Lech Poznań 0:0
2018, Legia Warszawa – Lech Poznań 1:0
2019, Lechia Gdańsk – Lech Poznań 2:1

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. Przemo33 pisze:

    Dokładnie tak. Czas zacząć wygrywać w końcu w lidze oraz po drodze rozprawić się z Hammarby. To jest cel i nie ma innej opcji.

  2. Szymek pisze:

    Kolejorz dobrze operuje piłką i widać dużo pozytywów w grze i w rozgrywaniu piłki. Natomiast co nie pokoi, to brak koncentracji jak w Lubinie, niepewny bramkarz ( na tej pozycji nie ma stabilności od bardzo dawna – ostatnio pewnym bramkarze był Putnocky sprzed około 4 lat wstecz ) , kolejna kwestia to bardzo często nie przemyślane zmiany przez trenera, jakie wprowadzają destabilizacje składu. Ostatnią kwestią nad jaką trzeba popracować to gra kombinacyjna , przy takiej przewadze i rozgrywaniu piłki, akcje pod bramką przeciwnika są schematyczne, widać że przeciwnicy często stoją w defensywie 8 zawodnikami do 30 metra i Kolejorz ma problem aby pokonać zasieki, glowa trenerów aby poprawić ten element bo przy 0-0 slabo to wyglada, zresztą mozna spojrzec na ostatni mecz.. był remis a Lech wymienil 2 razy więcej podań niż Płock..efekt podział punktów..