Żuraw myśli o zmianie systemu

Lech Poznań przed meczem ze Śląskiem odbył w komplecie tylko dwa treningi i te zajęcia muszą mu wystarczyć, aby jutro około 22:00 strata do wrocławian nie wynosiła aż 8 punktów. Przed sobotnim spotkaniem wiele się dzieje, Kolejorz musi jednak przede wszystkim zacząć wygrywać. Trener niebiesko-białych Dariusz Żuraw ma ostatnio sporo na głowie, jednak wierzy, że ostatnia praca podczas treningów da efekty



O pracy podczas przerwy

„W dwóch pierwszych meczach ligowych popełniliśmy proste błędy w defensywie. W Lubinie dwa rzuty rożne, z Wisłą dwa rzuty karne. Z grupą, która w przerwie na kadrę została w klubie pracowaliśmy nad poprawą stałych fragmentów. Pracowaliśmy też nad przygotowaniem fizycznym, nad grą w ataku oraz grą w obronie. Efekty dopiero zobaczymy.”

O Śląsku

„Siłą Śląska jest zespół. To drużyna, która konsekwencją w grze, dyscypliną taktyczną potrafi poczekać na błąd przeciwnika i go wykorzystać. Ostatnio w dobrej formie był Robert Pich na którego musimy bardzo uważać.”

O sytuacji kadrowiczów

„Podczas przerwy na reprezentację jedni grali więcej, drudzy mniej. Dziś po treningu będziemy wiedzieć, kto jutro będzie mógł zagrać. Jeśli Kamil Jóźwiak zagra we Wrocławiu to na pewno nie odstawi nogi. Sytuacja jest jednak dynamiczna, ten zawodnik może w najbliższym meczu wystąpić lub nie.”

O Awwadzie i ewentualnej zmianie systemu

„Muhamade Awwad to inny zawodnik od Mikaela Ishaka i Filipa Szymczaka. Nie gra tak dobrze tyłem do bramki, jest lewonożny, to piłkarz mogący grać na wielu pozycjach. Postawiliśmy z premedytacją na takiego zawodnika, o takiego piłkarza właśnie nam chodziło. Obserwowaliśmy Awwada, ale obawy są zawsze. Z wywiadu środowiskowego wiemy, że Muhammad chciał spróbować sił poza Izraelem, pozostali zawodnicy przyjęli go dobrze, dobrze czuł się na treningu, jutro będzie do mojej dyspozycji. Ustawienie 4-4-2 chodzi mi po głowie. Jeśli będę miał do takiego systemu wykonawców, to pochylę się nad grą w takim systemie.”

O transferach i zmiennikach na różnych pozycjach

„Nie chcę mówić o konkretnych pozycjach. Dalej pracujemy nad transferami do klubu. Wierzę, że uda nam się zaskoczyć kibiców. Jeśli wypadnie Pedro Tiba to zawsze możemy wystawić Karlo Muhara, Filipa Marchwińskiego, którego możemy cofnąć niżej, jest Dani Ramirez mogący grać na 8 czy Muhammad Awwad mogący występować na 10. Na lewej obronie zmiennikiem Tymoteusza Puchacza jest Volodymyr Kostevych, na prawej obronie poza Alanem Czerwińskim może grać Michał Skóraś czy Jakub Kamiński.”

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







18 komentarzy

  1. robson pisze:

    „Jeśli wypadnie Pedro Tiba to zawsze możemy wystawić Karlo Muhara”

    W takich momentach żałuję, że nie można w komentarzach wstawiać gifów. xD

    • John pisze:

      Tego uśmiechnietego grubaska kiwajacego palcem bym wstawił, albo laske co się wybucha śmiechem pijąc kawę ;-)))

  2. bombardier pisze:

    Wg Żurawia – wszystko jest ok, pracowaliśmy nad wszystkim, dwóch napastników – ależ tak.
    Nie warto strzępić ryja – JESTEŚMY NAJLEPSI!

  3. Rafik pisze:

    Jak ten Pan Trener Dariusz ma to wszystko dopracowane, poukładane, przemyślane, ułożone, opracowane. Naprawdę szacunek. Tylko jakoś po wynikach i sukcesach tego nie widać? Trudno, trzeba przyjąć to tradycyjnie na klatę. Super Trener, Super Klub..

  4. John pisze:

    Ta wszechstronność zawodników Lecha jest niezwykła, tylko chyba Muhar, z graczy z pola, nie nadaje się do gry na żadnej pozycji.
    Puchacz -LO,LP.
    Satka -ŚO,PO, pewnie na 6 by zagrał.
    Crnomarković -ŚO,LO.
    Czerwiński -PO, PP.
    Sykora-oba skrzydła, 10,i LO.
    Kamiński -oba skrzydła, PO.
    Ramirez -,8,10.
    Awwad-9,10,oba skrzydła, pewnie na 8 też by zagrał.
    Moder-6,8,10,a w Odrze grał też na 9.
    Tiba-6,8,10 bez różnicy.
    Marchwiński -Też 8,10,na skrzydle w razie co,czemu nie.
    Skoraś-PP, PO, a co.
    Ja nie wiem ile to ustawień można wyczarować, mając do dyspozycji 5 zmian.;-)
    Większość można powiedzieć ;
    Zagram tam gdzie postawi na mnie trener.

  5. bezjimienny pisze:

    Jeżeli przyjdzie Kaczarawa to musi być skutek tego pomysłu z dwoma napastnikami. Przy grze jednej posiadanie czterech (kosztem zawodników z innych pozycji) nie ma sensu.

  6. 07 pisze:

    Wystawić to on sobie może i trampkarza. Problem polega na tym,że Muhar nigdy nie zagra połowy tego co Tiba.

  7. Max Gniezno pisze:

    1 dzień do meczu z kiepskimi a trener myśli nad zmianą systemu. Zaskoczenie będzie niesamowite. Głównie dla naszych.
    Za Tibę może grać Muhar twierdzi trener, no ja też mogę, tudzież pan Heniu i Zdzisiu też mogą.
    Jóźwiak jak zagra to nie odstawi nogi….odstawiał już w dwóch poprzednich.
    Oj jak ja bym chciał transfer trenera.

    • robson pisze:

      A gdzie powiedział, że chce wprowadzać zmianę systemu od jutrzejszego meczu? Przeczytaj uważnie jego wypowiedź.

      • tolep pisze:

        po co cokolwiek czytać? Wiadomo że tak jak i w zeszłym sezonie, wyladujemy w dolnej ósemce. Z tym trenerem, zarządem i składem nie mamy na nic więcej szans. Tak jak w poprzednim sezonie.

      • Max Gniezno pisze:

        Nie powiedział że od jutrzejszego meczu, natomiast wypowiedź z konferencji jak rozumiem przedmeczowej.
        Mówił również że efekty dopiero zobaczymy. Może na wiosnę zobaczymy a może w następnym sezonie.

      • Michu73 pisze:

        Tolep a co my takiego w tym poprzednimi sezonie osiągnęliśmy? Jakies trofea przegapiłem??

  8. Max Gniezno pisze:

    Przepraszam, a co my do k..nędzy niby wygraliśmy w poprzednim sezonie ?

  9. Pawelinho pisze:

    Może lepiej niech trener Żuraw nie kombinuje z ustawieniem bo co pokazują zmiany niezbyt te zmiany wychodzą więc mam też spore obawy w kwestii ewentualnych zmian ustawienia taktycznego pierwszej drużyny Kolejorza. Swoją drogą w meczu ze Śląskiem chciałbym zobaczyć Lecha w następującym ustawieniu:
    Bednerak (pewnie i tak zagra więc pisanie o kimś innym jak Malenica nie ma sensu) – Puchacz, Satka, Crnomarković, Czerwiński – Moder, Tiba – Jóźwiak, Ramirez, Sykora – Ishak chyba najbardziej optymalne na ten moment i możliwości kadrowe zespołu.

    • 100h2o pisze:

      @Pawelinho – Malenica odjebał takie akcje w rezerwach że… nie pytaj. „Się pokazał” 😉 więc Bednarek to jedyna opcja .
      Co do reszty postów. Przypominam- sezon się zaczął. I jak zwykle nie ma sensu patrzeć co było. Nowy sezon, nowe rozdania to tak oczywiste, że aż banalne.
      Trener mówi ” o zmianie systemu” a i tak systemy nie grają. Dawno temu Holendrzy grali systemem 1-4-6 i dawali radę. System systemem a kiedy np obrońca zrobi rękę i będzie samobój to można sobie grać systemem dowolnym i tak kiszka. Płock nie istniał , Satka -ręka, Guma- faul i popić wodą.
      Nie gorączkujcie się i odpuście rozliczanie że trener powiedział „dupa”, a Wy pogłaskaliście i weszła wam w rękę drzazga. Zresztą czytam posty od lat i byłbym zdumiony choć JEDNYM optymistycznym postem. Lech = mendzenie i płaczki.

  10. gutek pisze:

    Żuraw mydli oczy na tych konferencjach. Mówi o Kostewyczu, a zaraz potem okazuje się, że przychodzi Kraweć. Tekst o Muharze też raczej kurtuazyjny, przecież wie, że to inny typ zawodnika.
    Zapowiedź kolejnych eksperymentów, tym razem z ustawieniem, raczej napawa mnie niepokojem. Lepiej, żeby nie wprowadzał tego w najbliższych meczach kosztem wyników czy zgrania. Nasze trio ze środka, Dani-Tiba-Moder, prezentuje się za dobrze, żeby je rozbijać. Rozumiem, że 4-4-2 można by zastosować w wypadku, kiedy jeden z nich wypada – przy braku jakości rezerwowych z pomocy, to miałoby jeszcze jakiś sens.

    • robson pisze:

      Możemy też przechodzić z ustawienia 4-5-1 w 4-4-2 podczas meczu, w zależności od sytuacji na boisku.

  11. 100h2o pisze:

    Przy okazji ściąga: 4-4-2 ,3-4-1-2 , 4-2-3-1, 4-1-3-1-1 , 4-5-1 i hajda trojka, żonglerka numerkami i albo w dupę albo remis albo wygrana. A może lepiej grać systemem 10 graczy+fuks (szczęscie) !