Niedzielny mecz przełożony

Zaplanowany na niedzielę, 27 września na godzinę 15:00 mecz Lecha Poznań z Pogonią Szczecin w ramach 5. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021 nie odbędzie się. Spotkanie zostało przełożone na bliżej nieokreślony termin ze względu na awans Kolejorza do fazy play-off Ligi Europy 2020/2021.



Lech Poznań po awansie do IV rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy 2020/2021 wyszedł do Pogoni Szczecin z wnioskiem o przełożenie spotkania 5. kolejki na inny termin. Prezes „Portowców” nie chciał się na to zgodzić, ale ostatecznie Ekstraklasa SA postanowiła pomóc Kolejorzowi.

Decyzja o przełożeniu niedzielnego spotkania Lecha Poznań z Pogonią Szczecin została podjęta w porozumieniu z nadawcami telewizyjnymi w tym z C+ oraz TVP Sport, które także miało transmitować ten mecz. Ekstraklasa SA poinformuje wkrótce o nowym terminie pojedynku z „Portowcami”.

Ekstraklasa SA przychyliła się do prośby Kolejorza, ponieważ chce jak najmocniej pomagać polskim klubom walczącym w europejskich pucharach. Lech Poznań w fazie play-off Ligi Europy zagra tym razem w czwartek, 1 października w Belgii lub w Serbii. Jutro o 19:00 odbędzie się pojedynek Charleroi z Partizanem Belgrad.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







29 komentarzy

  1. El Companero pisze:

    no i tak ma być. pucharowicze harują na boisku dla dobra całej polskiej ligi a jakieś podwórkowe drużyny rodem ze Szczecina maja to za nic. Albo gramy o punkty dla całej polskie federacji albo w ogóle nie grajmy w pucharach.

  2. ArekCesar pisze:

    A widzieliście wpisy Bońka. No comment…

    • El Companero pisze:

      a co napisał, bo nie mam rudej wyszukiwarki, musiałbym chyba Firefoxa odpalić…

      • Wamp pisze:

        zapomniec i myslec do przodu,

        pewnie beda chcieli przelożyc,

        Prawdziwa Europa zaczyna się od fazy grupowej, dlatego spokojnie i mądrze do przody. Na razie wygrywamy baraże

        nie ma za co

  3. smigol pisze:

    Bardzo dobra decyzja Ekstraklasy!!!

  4. Didavi pisze:

    No i fajnie. Zwiększamy tym samym swoje szansę na awans, a i punktów w lidze nie potracimy grając rezerwowymi. Brawo Ekstraklaso! Pogoń tego nie zrozumie, skąd mają wiedzieć co to puchary.

  5. tolep pisze:

    W takim razie powinniśmy zagrać sparing z Pogonią w tym samym czasie.

  6. Wlkp. pisze:

    Nie jestem specjalistą czy to dobra decyzja okaże się w przyszłym tygodniu

    • El Companero pisze:

      i tak to najlepsza decyzja, w niedzielę graliby jak z cementem na plecach a w środę zdychaliby na boisku, każda przerwa jest korzystna, poza tym nie ma kontuzji

  7. robson pisze:

    Jeśli uda nam się awansować do grupy LE, to pierwszy wolny termin na zagranie meczu z Pogonią byłby w połowie grudnia.

  8. J5 pisze:

    No to Ekstraklasa utarła nosa paprykarzem. Brawo, w końcu dla dobra krajowej kopanej jest awans Lecha do fazy grupowej, tak jak i Legii i Piasta, oby się jutro tym klubom udało awansować i też zmierzyć się w lV rundzie

  9. inowroclawianin pisze:

    W końcu coś zrobili dla Lecha a nie tylko dla legły. Fajnie, cieszę się, należy się po dziś.

  10. Grimmy pisze:

    Tu nawet nie chodzi o sam mecz. Widzę jak nasi są przygotowani fizycznie i wiem, że granie w cyklu trzydniowym nie jest dla nich problemem. Tutaj chodzi również o podróze. Zobaczcie, że w tamtym tygodniu musieliśmy lecieć na mecz do Sztokholmu i z powrotem. Później zagrać z Wartą w niedzielę (na szczęście mecz u siebie) i lecieć na następny dzień na Cypr, żeby zagrać mecz w środę, z powrotem do Polski, mecz w niedzielę (na szczęście u siebie) z Pogonią i zaraz wylot do Belgii. Organizm ludzki źle znosi takie zmiany klimatu: chłodna Szwecja, umiarkowanie ciepło w Polsce, parny i upalny Cypr, znowu Polska, za chwilę 1500 km na zachód – Belgia. W ciągu zaledwie 2 tygodni. I to wszystko to nie przejażdzki żeby pozwiedzać krajobrazy, tylko ciągły wzmożony wysiłek fizyczny. W normalnym trybie grało się mecz i rewanż, ten odstęp pomiędzy dalekimi podróżami był dłuższy, piłkarze mieli czas wyregulować organizmy. Deyzja Ekstraklasy słuszna, bez dwóch zdań. Gramy nie tylko dla siebie, ale dla całej ligi. Inne federacje również przekładają swoim eksportowym zespołom mecze ligowe. Ostatnio chyba tak było gdy graliśmy z Szachtiorem, to im przełożono spotkanie ligowe. Będzie mi brakować Lecha na weekendzie, ale jakoś przeżyje…”Dla większego dobra!” 😉

    • Grimmy pisze:

      Dobra, sprawdziłem, 1000 km, nie 1500. Coś mi nie grało. Chuja się znam na geografii.

    • smigol pisze:

      Dokładnie a pogoń może przegrać w Poznaniu w innym terminie… ;D

    • Didavi pisze:

      Apollon już przed meczem miał przełożony weekendowy mecz z Omonią, która też gra w pucharach, więc to nic dziwnego, pewnie nasz rywal będzie starał się zrobić to samo. Chociaż po tej gównoburzy jaką Pogoń i jej kibice rozkręcili, to chciałby, żebyśmy zagrali, w połowie rezerwowym składem i odesłali ich z trójką do domu 🙂

  11. John pisze:

    Czy to przełożenie meczu zwiększy szansę Lecha na fazę grupową LE, nie wydaję mi się.
    Gramy środa -niedziela -czwartek czy naprawdę trzeba mecz przekładać?
    A co jak awansujemy do grupy LE? dramat.
    Nie jestem zwolennikiem tej decyzji,chyba jako jedyny.
    Kadra za szeroka nie jest, ale są zawodnicy którzy czekają na grę.
    Nie winą Pogoni czy PZPN jest to, że Lech nie ma zmiennika na pozycję 6/8 czy inne pozycje.
    Prawda jest taka,że Lech tak chce walczyć o fazę grupową LE,że odszedło 3 podstawowych zawodników, ok,w ich miejsce przyszli nowi zawodnicy, ale czy Lech się wzmocnił, mimo, że trochę zarobił?
    Nie wiem.
    Oby jutro kolejne 2 zespoły chciały przekładać swój mecz ligowy,koniec tego ku*wa wstydu.

    • Grimmy pisze:

      Tutaj nie chodzi o natężenie meczów w krótkim odstępie czasu, tylko natężenie podróży. Gdyby Lech losował te pucharowe mecze u siebie, to też nie widziałbym problemu. W ten oto sposób, Lech nie ma czasu nie tylko na trening, ale nawet na regenerację. Niestety, Lech wszystkie 3 mecze od II rundy gra na wyjazdach. A w grupie tego problemu nie będzie, bo raz grasz u siebie, raz wyjazd. Mi zdarzyło się polatać z miejsca na miejsce w krótkim odstępie czasowym i wiem jak zachowuje się w takiej sytuacji organizm, jakie przeciążenia to powoduje, jak obniża się ogólna sprawność, czy wręcz układ immunologiczny. A piłkarz nie siedzi 8 godzin w biurze, że jak tam lekka gorączka czy zatkany nos to jeszcze nie jest koniec świata. Piłkarz ma wyjść na boisko i tam NAPIERDALAĆ z całej pary 🙂

      • John pisze:

        Dzisiaj wyszło, mecz ligowy był w niedziele, w poniedziałek wylot na Cypr.
        Ale jak to przyniesie fazę grupową LE, wszyscy będziemy szczęśliwi, choć rywal na pewno z wyższej półki.
        Apollonem trochę wszyscy straszyli,ale nic w zasadzie nie pokazali.
        Trzeba oddać, że Lech zagrał świetny mecz,i to po kapitalnych akcjach,gdzie nie było przypadku.

  12. Ekstralijczyk pisze:

    Teraz tylko dobrze wykorzystać ten czas.

    • John pisze:

      Ja się właśnie obawiam, że będzie tego wszystkiego za dużo, treningów, analiz.
      Normalnie większość piłkarzy mówi, że nie ma nic lepszego niż gra co 3-4 dni.
      Mecz, szybki odpoczynek, mecz.
      O to właśnie się gra w lidze, żeby trochę pograć co kilka dni, sama przyjemność.
      Nie raz to chyba bardziej trenerzy boją się tej gry dwa razy w tygodniu niż piłkarze.

  13. Piknik pisze:

    No cóż najwyżej znowu ukamieniują Piknika. Ja mam jednak mieszane uczucia co do przełożonego meczu. Boniek wielokrotnie mówił, że chciałby aby nasi piłkarze byli przygotowani do gry co trzy dni. Wiem, że w innych ligach też przekładano mecze, aby dane drużyny mogły się przygotować do meczów pucharowych, ja jednak wolałbym aby Kolejorz ograł śledzi i później normalnie przystąpił do meczu pucharowego. Inowrocławianin pisał o faworyzowaniu legii z czym się zgadzam, ale ja nie chcę aby nikogo nie faworyzowano w tym Lecha. Rozumiem argumenty o dalekich podróżach, zmęczeniu ale nie wiem czy byłbym zadowolony gdyby to Pogoń biła się o Ligę Europy i w ramach ich meczu przekładali by pojedynek Kolejorza z tą drużyną. W każdym razie decyzja zapadła jest jak jest niech trenerzy i piłkarze jak najlepiej wykorzystają ten czas i dobrze się przygotują do trudnego spotkania niezależnie od przeciwnika z którym będziemy grali.

  14. Pawelinho pisze:

    W pełni zrozumiała decyzja o przełożeniu, które zdarzają się wbrew również w innych ligach to moim skromnym zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby zachowanie rytmu meczowego bo zawsze można takim mecz zagrać, gdzie podstawowi piłkarze i tak by odpoczywali.

  15. Wlkp. pisze:

    Portowcy już płaczą, że Ekstraklasa S.A. uwzględniła tylko interes jednego klubu.

  16. inowroclawianin pisze:

    Niech się zregenerują i potrenują, poprawią najsłabsze elementy. Teraz w końcu będzie na to czas. Jest okazja by lepiej przygotować się do IV rundy. Mam nadzieję, że będą efekty.