Oko na grę: Filip Bednarek

W materiach z cyklu „Oko na grę” w każdym oficjalnym meczu Lecha Poznań baczniej obserwowany jest przez nas wybrany wcześniej zawodnik Kolejorza. W każdym spotkaniu wybrany piłkarz zostaje poddawany naszej analizie w tym często także statystycznej. Najpóźniej kilka godzin po meczu publikowane są wnioski na temat jego gry + ogólna ocena występu przeciwko danemu rywalowi.



Filip Bednarek rośnie w oczach kibiców z każdym kolejnym meczem. Jeszcze w połowie września opinia na jego temat nie była dobra, teraz na początku października i po 5 ostatnich spotkaniach jest zupełnie inaczej. 28-latek już 3 razy został uznawany przez internautów najlepszym graczem Kolejorza w danym meczu. Jego kolejny występ od początku był dobrą okazją, aby bliżej przyjrzeć się postawie Bednarka w ramach cyklu „Oko na grę”.

Opis gry:

Filip Bednarek jest w Lechu Poznań numerem 1 i nie opuścił jeszcze żadnego meczu. Wczoraj kolejny raz pokazał dobrą formę będąc pewnym punktem defensywy. W 20 minucie bardzo dobrze wyłapał piłkę po strzale z paru metrów. Po 7 minutach interweniował kolejny raz parujący wtedy piłkę po strzale z dystansu na rzut rożny. W pierwszej części Bednarek popisał się jeszcze w 40 minucie, gdy ponownie obronił oddany strzał głową zapracowując już po 45 minutach na dobrą notę.

W drugiej połowie Piast miał 4 celny strzał w tym meczu i jedyny celny w całym spotkaniu z Kolejorzem. Był to naciągany rzut karny na otarcie łez dla Piasta, który pechowo sprokurował Satka. Nasz bramkarz wyczuł uderzenie Michała Żyro z 11 metrów, jednak strzał lewonożnego napastnika w lewy róg bramki Bednarka był zbyt dobry, by golkiper Kolejorza go obronił. Numer 1 między słupkami w tym sezonie popełnił wczoraj jeden błąd przy wyprowadzeniu piłki, jednak w 58 minucie Patryk Lipski stracił piłkę i nic z tej akcji nie wyszło.

Za Filipem Bednarkiem kolejny dobry mecz w którym bramkarz Lecha Poznań o dziwo nie miał za wiele pracy. Interweniował tylko 11 razy, obronił łącznie 4 strzały i pewnie wyłapywał wszystkie piłki. Nasz golkiper za mecz z Piastem otrzymuje od nas mocną czwórkę. Tak grający Filip Bednarek nie zejdzie z bramki do końca 2020 roku.

Ocena gry: 4



35. Filip Bednarek
Mecz: Piast Gliwice – Lech Poznań 1:4 (04.10.2020)
Czas gry: 1-90 min.
Pozycja: bramkarz
Kontakty z piłką: 40
Był faulowany: 0
Interwencje: 11
Obrony: 4
Piąstkowania: 0
Chwyty: 2
Wyrzuty: 5
Wybicia: 8
Wybicia celne 6
InStat index: 285 (11 wynik na 16 sklasyfikowanych piłkarzy Lecha)

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







15 komentarzy

  1. ShaggyPMI pisze:

    Byłem bardzo na nie względem tego zawodnika patrząc na to jak się prezentował w pierwszych meczach, jednak na szczęście ogarnął się, przede wszystkim wytrzymał psychicznie i jest dość pewnym punktem w bramce. Jego zdecydowana zaletą jest grą na linii, widać że ma świetny refleks, największym minusem jest brak gry na przedpolu, ewidentnie widać że nawet nie próbuję wychodzić do piłek lecących na 5 metrze. Na razie wystarczało, jednak w starciach z np z Benfica trzeba będzie pewniej grać z przodu, przed własną piątką

  2. robson pisze:

    Gdyby tylko umiał grać na przedpolu, to naprawdę mógłby zrobić niezłą karierę, może nawet na miarę Fabiańskiego czy Boruca. Rzadko widuje się tak obronione karne jak ten z Belgami. Zwykle to strzelec psuje, a tu naprawdę strzał był solidny, ale Bednarek wykazał się niesamowitym refleksem. Fajnie, że wreszcie mamy bramkarza, który potrafi wybronić coś ekstra. Jeśli utrzyma formę, to Hartowi ciężko będzie wrócić między słupki.

    • tolep pisze:

      Jeszcze nie wiemy dokładnie na co go stać tak naprawdę. Bramkarz który mało gra, rdzewieje. Odrdzewienie i zwłaszcza zgranie się z defensywą musi trochę potrwać. No i przy Lechu siedzącym większość meczu na połoiwie rywala jest mało okazji by się wykazać.

      Co do gry na przedpolu, to kojarzę że już parę strzałów w akcjach sam na sam też wybronił.

  3. 07 pisze:

    Facet rozkręca się. Mecz w Belgii dodał mu wiele pewności siebie. Po pierwszych meczach krytykowałem go , dziś Filip pokazuje jakość.

  4. Ostu pisze:

    Bramkarz, z którym chcemy coś zwojować w LE MUSI umieć grać na przedpolu – mam nadzieję, że tę cechę można u Bednarka w miarę szybko wytrenować – no i ta decyzyjność…
    On MUSI zakładać, że WSZYSTKO co do 5 metra to jego…
    Bardzo mnie cieszy, że nie przepuszcza piłek idących wzdłuż bramki…

  5. Przemo33 pisze:

    Nie byłem na początku w ogóle przekonany do Bednarka, a później chciałem i widziałem Malenicę na bramce. Ale teraz muszę przyznać, że Filip nie jest złym bramkarzem, bardzo dobrze bronił w tych eliminacjach do Ligi Europy, na prawdę ostatnio dobrze broni i jest pewnym punktem defensywy. Na obecną chwilę jestem pozytywnie zaskoczony, ale z oceną wstrzymam się jeszcze, pierwsze oceny dopiero po rundzie jesiennej. Mimo wszystko pozytywnie mnie zaskakuje i oby tak dalej.

  6. Al pisze:

    Czasami aż prosi się by podbiegł do piłki i przejął ją na przedpolu. Wiele niebezpiecznych sytuacji w ten sposób można zażegnać.

  7. Tadeo pisze:

    Dokładnie, największym jego mankamentem jest brak gry na przedpolu. Ale jak widać jest to inteligentny i pojętny chłopak, więc mam nadzieję że szybko te zaległości nadrobi.

    • aaafyrtel pisze:

      mówisz o jego inteligencji, ale ponoć dał bezrozumny wywiad, wypowiadając się o niby braku tolerancji na lgbt u nas i formułując tego typu podobne nonsensy, że żył 12 lat w holandii i zakaził się tamtejszą tolerancją… może nie wie, że z powodów wizerunkowych, żeby ta cała holandia nie kojarzyła się z systemową prostytucją (tam prostytutki siedzą w oknach wystawowych, ot tolerancja, SIC!), ten kraj zmienił nazwę na niderlandy…

      niech ten facet ćwiczy rzemiosło bramkarskie, a nie opowiada głupot…

  8. J5 pisze:

    Bednarek raz był faulowany pod koniec meczu przez Żyrę

  9. inowroclawianin pisze:

    Kolejny dobry występ Bednarka. Gra coraz pewniej. Zaliczył co prawda kilka niecelnych wykopów, ale to nie może mieć wpływu na niższą ocenę. Ogarnął się po tych dwóch pierwszych meczach.

  10. Ekstralijczyk pisze:

    Dobry występ Filipa.