Wygrać po kolejnej kadrze

W sobotę wieczorem Lech Poznań powróci do zmagań po drugiej tej jesieni październikowej przerwie na kadrę. Miesiąc temu po wrześniowej przerwie na mecze reprezentacji narodowych Kolejorzowi nie udało się wygrać, teraz w najbliższej kolejce Wielkopolanie powalczą o 6 kolejne zwycięstwo w tym 3 ligowe.



Wrześniowe 3:3

Ostatni mecz po wrześniowej przerwie na kadrę Śląsk – Lech 3:3 był dużym niedosytem i jednocześnie 3 kolejnym spotkaniem w lidze bez zwycięstwa. Od 2009 roku Lech Poznań triumfował po przerwie na reprezentację w sumie w 22 spotkaniach. 14 meczów zremisował i 13 razy schodził z boiska pokonany. Kolejorz ostatni raz przegrał po kadrze właśnie rok temu w październiku.

Rok temu Lech przegrał

12 miesięcy temu po październikowej przerwie na kadrę Lech mimo prowadzenia w Warszawie 1:0 uległ Legii 1:2. Dla poznaniaków była to pierwsza porażka po październikowych obozach reprezentacji od października 2010 roku. Wtedy Lech robiący furorę w Lidze Europy uległ w Poznaniu ekipie Zagłębia Lubin 0:1 pogrążając się w ekstraklasowym kryzysie.

Różna historia

Mecze Lecha po październikowych przerwach na kadrę miały różne historie. Rok temu poznaniacy przegrali 1:2 prowadząc 1:0. W 2013 roku w Gdańsku wygrali 4:1 choć przegrywali 0:1. W 2011 roku po zwycięstwie nad Koroną w Poznaniu 1:0 zespół Kolejorza prowadzony przez Jose Bakero został liderem Ekstraklasy, za to w 2014 roku Lech szkolony już przez Macieja Skorżę prowadził w Kielcach 2 razy a jednak tylko zremisował. Jesienią 5 lat temu na ławce trenerskiej debiutował Jan Urban. Lech przegrywał u siebie z Ruchem 0:2, ale zdołał zremisować 2:2. Z kolei przed 4 laty przy Bułgarskiej odsłaniano lokomotywę. Lech nie sprawił wtedy kibicom dodatkowej niespodzianki zaledwie remisując wówczas z Wisłą 2:2.

Z Jagiellonią już graliśmy

Lech ostatni raz wygrał w Białymstoku w kwietniu 2013 roku a na nowym obiekcie jeszcze nigdy. Wpływ na tak złą passę ma m.in. remis 3 lata temu. Właśnie po październikowej przerwie na kadrę Kolejorz udał się na obiekt Jagiellonii na którym zremisował 1:1. Wtedy 13 października 2017 roku Lech prowadził w Białymstoku do przerwy po golu Darko Jevticia. Zwycięstwo stracił w 88 minucie przez trafienie Arvydava Novikovasa.

Długo bez wyjazdowej wygranej

Lech Poznań od 2009 roku po październikowej przerwie na kadrę zaliczył bilans 5-4-2. Kolejorz ostatni raz po drugiej jesiennej przerwie na obozy reprezentacji narodowych zwyciężył przed 2 laty z Koroną Kielce u siebie 2:1. Za to na wyjeździe po raz ostatni wygrał w 2013 roku ogrywając w Gdańsku miejscową Lechię 4:1.



Lech Poznań po październikowej przerwie na kadrę w ostatnich latach (5-4-2):

2019, Legia Warszawa – Lech Poznań 2:1
2018, Lech Poznań – Korona Kielce 2:1
2017, Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 1:1
2016, Lech Poznań – Wisła Kraków 1:1
2015, Lech Poznań – Ruch Chorzów 2:2
2014, Korona Kielce – Lech Poznań 2:2
2013, Lechia Gdańsk – Lech Poznań 1:4
2012, Zagłębie Lubin – Lech Poznań 0:1
2011, Lech Poznań – Korona Kielce 1:0
2010, Lech Poznań – Zagłębie Lubin 0:1
2009, Lech Poznań – Wisła Kraków 1:0

Ostatnie mecze Lecha Poznań po październikowych przerwach na kadrę:









Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. Piknik pisze:

    Gra w Lidze Europy to dla Lecha i jego kibiców wspaniała przygoda, mnóstwo emocji i wrażeń. Ludzie którzy mają w sercu Kolejorza żyją właśnie tymi niezwykłymi wydarzeniami, ale nasza drużyna ma swoją prace do wykonania w lidze, oraz w Pucharze Polski. Jeśli zawalimy ligę to ta przygoda z europejskimi pucharami może być jednorazowym epizodem. Mając w takiej formie zawodników obowiązkiem Lecha jest walka o krajowe trofea. Nie ma wymówek, zarząd ma olbrzymi zastrzyk pieniędzy jakich w klubie jeszcze chyba nie było, także w okienku zimowym można jeszcze wzmocnić tą drużynę. Bo nie tylko Piknik już dość długo czeka na tytuł Mistrza Polski.

  2. Przemo33 pisze:

    Musimy w końcu wygrać i przełamać się w Białymstoku. Wygrać za tydzień, zdobyć 3 punkty, a potem już mecz z Benfiką.