Nasz rywal: Jagiellonia Białystok

Wieczorem o godzinie 20:00 ponownie przy pustych trybunach Lech Poznań zagra w Białymstoku z miejscową Jagiellonią. Sobotni mecz sąsiadów w ligowej tabeli mających na swoim koncie po 8 punktów i identyczny bilans 2-2-1 będzie również bezpośrednim pojedynkiem czołowych strzelców ligi, którymi są Jesus Imaz (3 gole) oraz Mikael Ishak (4 bramki).



Jagiellonia Białystok miała ostatnio długą przerwę od rozgrywania spotkań. Podopieczni byłego asystenta Adama Nawałki w Kolejorzu ostatni raz rywalizowali o stawkę blisko miesiąc temu dnia 26 września. Nie wiadomo więc w jakiej formie jest nasz rywal i co zaprezentuje dziś wieczorem. Wiadomo natomiast, że ma problemy w defensywie spowodowane kontuzjami, a tacy piłkarze jak m.in. Pavels Steinbors, Bartosz Bida czy Fedor Cernych nie trenowali ostatnio z zespołem przez powołania do reprezentacji narodowych.

Trener Jagi, Bohdan Zając bardzo ostrożnie podchodzi do dzisiejszego meczu mając jednocześnie duży respekt do Kolejorza. – „Lech obecnie stanowi o sile naszej ligi, choć tabela nie do końca to odzwierciedla. Musimy wyjść na boisko mocno zdeterminowani i pokazać walory, które pokazywaliśmy w poprzednich spotkaniach.” – oznajmił szkoleniowiec białostoczan na stronie jagiellonia.pl.

Podobnie na temat Lecha Poznań wypowiada się młodzieżowiec rywala Bartosz Bida, który ostatnio trenował z Tymoteuszem Puchaczem oraz Jakubem Kamińskim na obozie kadry U-21. – „Lech to bardzo dobry i poukładany zespół. Prezentuje ładny dla oko futbol i jest to dla nas najtrudniejszy rywal w tym sezonie. Musimy podejść do tego meczu trochę inaczej niż do poprzednich spotkań.” – stwierdził Bida na oficjalnej witrynie klubu z Podlasia.

Dzisiejszy mecz będzie zupełnie inny od tego lipcowego w Poznaniu w którym Lech strzelił Jadze 4 gole do przerwy i łatwo wygrał. W ostatnich 16 spotkaniach z białostoczanami Kolejorz zwyciężył raptem 3 razy a na wyjeździe nie zdobył 3 punktów od ponad 7 lat. Według bukmacherów po 20:00 faworytem do zwycięstwa są niebiesko-biali, którzy z roli faworyta będą jeszcze musieli wywiązać się na boisku.

Jagiellonia Białystok również ma o co walczyć. Drużyna z Podlasia po latach bycia w tabeli przed Lechem rozgrywki 2019/2020 skończyła za nami. Na dodatek Jaga już 2 rok z rzędu odpadła na etapie 1/32 finału Pucharu Polski, a na swoim obiekcie w tym sezonie jeszcze nie wygrała. Szczególnie zmotywowany na mecz z Lechem Poznań może być 32-letni skrzydłowy Maciej Makuszewski, który jednak w lipcu grając na Bułgarskiej nie dotrwał na boisku do drugiej połowy.

Początek dzisiejszego meczu Jagiellonia – Lech o 20:00. Spotkanie już bez kibiców na trybunach pokaże na żywo C+ Sport i C+ 4K.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <