Grupa D Ligi Europy: Pewne wygrane dwóch rywali, problemy Standardu

Pucharowi rywale Lecha Poznań z grupy D Ligi Europy 2020/2021 rywalizowali w niedzielę oraz w poniedziałek. W świetnej formie są Rangersi i Benfica, które solidarnie wygrały 2:0. Problemy miał Standard, który przez zakażenia w zespole koronawirusem nie mógł zagrać w niedzielę w najmocniejszym składem co skończyło się porażką.



Benfica Lizbona (Portugalia)

Benfica nie zatrzymuje się. W poniedziałek w derbach Lizbony pokonała u siebie Belenenses 2:0 po golach Seferovicia, który dostał szansę od początku oraz Nuneza. W porównaniu z meczem z Lechem wczoraj Jorge Jesus nie przeprowadził zbyt wielu zmian. Od 1 minuty zagrał jedynie wspominany Seferović oraz środkowy pomocnik Weigl. Klub z Lizbony z bilansem 5-0-0, gole: 15:3 pewnie prowadzi w lidze.

Skład: Vlachodimos – Gilberto, Otamendi, Vertonghen, Grimaldo (73.Tavares) – Rafa Silva (79.Pedrinho), Weigl, Taarabt (58.Pizzi), Everton (79.Samaris) – Nunez, Seferović (58.Waldschmidt).

Standard Liege (Belgia)

W drużynie Standardu wykryto ostatnio parę zakażeń koronawirusem. Wirus dopadł m.in. pomocników przez co ekipa z Liege zagrała przedwczoraj osłabiona. To skończyło się wyjazdową porażką z dopiero czternastym St. Truiden 0:2. „Czerwono-biali” mając 18 punktów po 10 kolejkach i bilans 5-3-2, gole: 13:9 zajmują 5. miejsce w Jupiler League. Do lidera tracą tylko 2 oczka.

Skład: Bodart – Jans, Vanheusden, Bokadi, Gavory – Cimirot, Bastien – Sylvestre (54.Boljević), Amallah, Cop (68.Oulare) – Muleka (71.Carcela-Gonzalez)

Rangers FC (Szkocja)

Rangersi nie zatrzymują się. Są w doskonałej formie i cały czas faworytem do awansu z grupy. Tym razem podopieczni Stevena Gerrarda wygrali u siebie z Livingston 2:0 w dodatku oszczędzając paru najlepszych graczy. Bramki dla pucharowego rywala Kolejorza strzelił Aribo w 9 minucie oraz Defoe w 16 minucie (ten piłkarz nie jest zgłoszony do Ligi Europy). „Niebiescy” po 12 kolejkach z 32 punktami na swoim koncie i bilansem 10-2-0, gole: 28:3 zajmują 1. miejsce w ligowej tabeli mając 6 oczek przewagi nad Celticiem.

Skład: McGregor – Tavernier, Goldson, Helander, Bassey – Jack, Hagi (84.Jones), Davis – Aribo (75.Arfield), Defoe (64.Roofe), Kent (75.Itten).

Co w czwartek i w weekend?

W czwartek, 29 października, o godzinie 21:00 Lech zagra w Szkocji z Rangers, a Benfica podejmie u siebie Standard i będzie zdecydowanym faworytem do wygranej. Następnie w poniedziałek, 2 listopada, o godzinie 20:00 Kolejorz o awans do 1/8 Pucharu Polski powalczy na wyjeździe ze Zniczem Pruszków, a tego samego dnia, lecz 2 godziny później Benfica w lidze zmierzy się na wyjeździe z Boavistą. Dzień wcześniej o godzinie 18:15 o 3 punkty u siebie z KV Oostende powalczy Standard. Wcześniej o 13:00 Rangersów czeka wyjazdowy bój z Kilmarnock.



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







6 komentarzy

  1. Ostu pisze:

    No to se pogramy..

  2. John pisze:

    Nie wiadomo czy Tiba zagra,jeśli nie,to szanse choćby na remis maleją.
    Trochę nie tak to miało wyglądać.
    Miał być Sykora, wszystko gra Skoraś, Butko nie jest do gry.
    Na Benfikę z Dejewskim,teraz pewnie będziemy kombinować, kto za Tibę.
    Było wiadomo, że Rogne zrobi sobie przerwę, a jak wypadnie ktoś z 3 ŚP zaczną się problemy.

  3. Przemo33 pisze:

    Jorge Jesus pokazuje Żurawiowi, że nie trzeba kombinować za bardzo z rotacjami po meczu pucharowym.
    A co do przeciwników – widać, że Rangers są w formie i czeka nas bardzo trudny mecz w Szkocji. Jeśli zagra Tiba, to nasze szansę rosną, ale bez niego będzie bardzo ciężko nawet walczyć o remis.

  4. Michu73 pisze:

    Daliśmy radę powalczyć z Benfiką, tym bardziej famy radę z Rangersami. Pytanie kluczowe, czy zagra „kapitan” Tiba. Bez niego będzie to inny mecz, niestety.