Stade Maurice Dufrasne – tu zagra Lech

W czwartek, 26 listopada wieczorem 4 dni po meczu z Rakowem Częstochowa drużyna Lecha Poznań wróci do rywalizacji w grupie D Ligi Europy. Kolejorza czeka sentymentalna podróż do francuskojęzycznego Liege do którego niebiesko-biali udali się przy okazji rywalizacji z Royal Charleroi.



1 października Lech Poznań stał się pierwszym polskim klubem od 1975 roku, który wygrał w Belgii. Po pokonaniu Charleroi oraz Standardu, w 3. kolejce podopieczni Dariusza Żurawia znów zmierzą się z czerwono-białymi tylko tym razem na ich terenie.

Historia obiektu Stade Maurice Dufrasne sięga aż 1909 roku. Stadion Standardu nosi nazwę byłego prezesa klubu Maurice Dufrasne, który rządził czerwono-białymi w latach 1905-1926. Obiekt pucharowego rywala Kolejorza jest nazywany także Stade de Sclessin. Nazwa w tym przypadku pochodzi od dzielnicy Liege – Sclessin w której mieści się położony obiekt.

null

Stadion na którym już w środę będą trenowali lechici leży w południowo-zachodniej części Liege nieopodal rzeki i w pobliżu fabryk. W ciągu ponad 100 lat istnienia obiekt przeszedł aż 8 renowacji. W tym czasie zbudowano m.in. największą betonową trybunę na prawie 10 tysięcy miejsc czy inne trybuny, które obecnie są bardzo strome. Był czas w którym stadion im. prezesa Dufranse mieścił nawet 43 tysiące ludzi. Rekord frekwencji został ustanowiony w latach 80-tych, gdy mecz Standardu z Juventusem przyciągnął 38 tysięcy kibiców.

null
null

Stadion Standardu Liege już ponad 20 lat temu gościł uczestników Euro 2000. Wtedy w Liege odbyły się 3 mecze, które przyciągnęły na trybuny 23-25 tysięcy kibiców. Teraz obiekt ma 27 tysięcy miejsc, te za bramkami są przeznaczone odpowiednio dla fanatyków Standardu oraz dla kibiców ekip przyjezdnych. Przez wiele remontów Stade de Sclessin szału nie robi. W oczy od razu rzuca się betonowa trybuna i dużo mało estetycznej blachy, która pełni funkcję dachu.

null

Stromy stadion Standardu Liege nie jest całkowicie zamknięty, ma dwa otwarte narożniki. Posiada podgrzewaną płytę boiska i telebim. Gospodarzem obiektu, który z zewnątrz przypomina trochę halę produkcyjną niż arenę piłkarską jest Standard na którego mecze w zeszłym sezonie Jupiler League przychodziło średnio 26416 osób (najlepszy wynik w lidze belgijskiej). Jeszcze niedawno stadiony w Belgii były częściowo otwarte dzięki czemu mecz z Rangersami 0:2 obejrzało 3139 widzów.

null
null

Foto: Arsenal.com, Twitter Standard Liege, Footballtripper.com, Rangers.co.uk

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <