II-liga: Chojniczanka Chojnice – Lech II Poznań 3:0
W meczu 18. kolejki piłkarskiej II-ligi sezonu 2020/2021, Lech II Poznań znów przegrał tym razem ulegając na wyjeździe Chojniczance Chojnice 0:3 (0:2). Rezerwy Kolejorza w fatalny sposób zakończyły bardzo słabą rundę jesienną po której są w strefie spadkowej.
Lech II Poznań nie wygrał już 6 kolejnego spotkania zdobywając w ostatnich 6 meczach jedynie 2 punkty i to u siebie. Rezerwy Kolejorza jesienią przegrały 8 z 9 wyjazdowych spotkań kończąc bardzo słabą rundę w strefie spadkowej.
Lech II Poznań po 17 rozegranych meczach II-ligi 2020/2021 z zaledwie 14 punktami na swoim koncie i bilansem 4-2-11, gole: 23:34 jest na spadkowym 17. miejscu w ligowej tabeli ze stratą 2 oczek do bezpiecznej lokaty (Znicz Pruszków ma 1 spotkanie rozegrane mniej). Podopieczni Rafała Ulatowskiego kolejny mecz na 3 froncie rozegrają dopiero w dniach 27-28 lutego 2021 roku.
18. kolejka II-ligi 2020/2021, sobota, 12 grudnia, godz. 16:00
MKS Chojniczanka 1930 Chojnice – KKS Lech II Poznań 3:0 (2:0)
Bramki: 39.Ziętarski 45.Mikołajczak 75.Orlik
Żółte kartki: Wachowiak, Grolik, Czajkowski – Ratajczyk, Marciniak, Kozubal, Palacz
Widzów: (bez udziału publiczności)
Sędzia: Damian Gawęcki (Kielce)
Chojniczanka: Sokół – Grobelny, Grolik, Klabnik, Wachowiak – Napolov, Ziętarski (82.Golański), Kona, Klichowicz (71.Orlik) – Skrzypczak (82.Emche), Mikołajczak (74.Czajkowski).
Lech II: Bąkowski – Kaczmarek, Andrzejewski, Wojtkowiak, Palacz (83.Tkocz) – Marciniak, Kryg (61.Pacławski), Kozubal – Smajdor (61.Wachowiak), Ratajczyk (61.Gogół), Malec (46.Karbownik).
Trenerzy: Nocoń – Ulatowski
Pogoda: +1°C, pochmurno
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Mickiewicza 12, Chojnice)
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Dajmy już sobie spokój z tym Ulatowskim – i to nie tylko jako trenerem – inaczej będziemy musieli zalozyc, że z tego składu grających w rezerwach nikt się nie nadaje…
Ale…
1. Jak z pozyskiwanie młodych do dalszego rozwoju…?
2. Jak przygotowywać młodych do przejścia do 1 drużyny…?
3. Co z promowaniem „swoich” Młodych do sprzedania jako „gotowych do gry” – zresztą ta gotowość do gry to tak bardziej iluzoryczna jest….
Coś z tym pasztetem – pod hasłem „Ulatowski” – Piotrek będzie musiał zrobić…
No bo przecież przy zatrudnieniu NOWEGO Trenera Ulatowski jako Dyrektor/były trener będzie gościa killowal…
A poza tym widać, że Ulatowski jako Dyrektor też już sobie słabo radzi, jeśli – zgodnie z nową filozofią – mamy produkować „gotowych do gry” to tutaj MUSI nastąpić RADYKALNA zmiana, a nie tylko przesunięcia jak to z Rząsa…
No ale zobaczymy…
W każdym razie obecnie działanie i decyzje zarządziku odnośnie przestawienia klubu na produkcję „gotowych do gry” nie noszą znamion przemyslanej koncepcj, ze o logicznosci nie wspomnę…
Niezrozumiałe jest dla mnie , dlaczego po tak beznadziejnych wynikach rezerw , cały czas jej trenerem jest Ulatowski.Niech zajmie się funkcją dyr.Akademii , a nie trenerską, bo inaczej pewne jest że rezerwy Lecha na przyszły sezon mamy w lll lidze.
Chłopcy i ich charyzmatyczny ,zajebisty i genialny trener NIE ZAWIEDLI .Redakcja przewidywała wpierdol i tak się stało 🙁
Co za łomot. Dobrze że już w tym roku nie zagrają. Jest czas aby wyrzucić to trenersko- dyrektorskie beztalencie i zatrudnić szkoleniowca który uratuje ll ligę dla Lecha. Już zatrudnienie kilka lat temu Ulatowskiego w akademii budziło nie tylko wątpliwości, ale i sprzeciw wielu z nas. Dał się poznać jako słaby trener w Ekstraklasie, i trzeba było mieć wronę w sercu żeby zatrudnić w Lechu takie coś. Rezerwy wyją w mękach o szkoleniowca z prawdziwego zdarzenia. Inaczej znowu ll drużyna będzie biegać po klepiskach w pięknej scenerii wielkopolskich wsi i miasteczek. A może byłoby to kubłem lodowatej wody na te wronieckie zakute łby. Zresztą czego można spodziewać się po durniach na siłę niszczących psychikę swojego wychowanka Marchwińskiego będącego pod formą, w bezsensownych występach w pierwszej drużynie. Wiele razy o tym pisałem i powtarzać tego już mi się nie chce, no może jeszcze raz powiem, że z wroniecką bandą Lech nigdy nic nie ugra
Dawać z powrotem Skrzypczaka. Widać że Ekstraklasa to na razie za wysoko. Z młodymi świetnie pracuje. Niech działa na 3 poziomie. Samodzielnie.
Jest jeszcze jedna kwestia – podobno Bartkowiak miał być łącznikiem między rezerwami a 1 drużyną – ale co on ma łączyć…?
Powtarzam, jeśli uznajemy, że Ulatowski to dobry pomysł to MUSIMY uznać, że Ci Młodzi – obecnie grający w rezerwach – to zły pomysł, a więc nikt się nie nadaje do 1 drużyny…
Ja postawie tezę, że mieliśmy fajny tercet szkoleniowy w 1 drużynie i Żuraw pomyślał, że on jest jego „przyczyną i powodem”
Niestety okazało się to fałszywym przekonaniem i że z Żurawiem zawodnicy jak i cała drużyna zaczęli się cofać…
Dla mnie osobiście rozwiązaniem byłoby ściągnięcie Skrzypczaka na ławkę 1 drużyny – RAZEM z Bartkowiaka a Żuraw do rezerw + stanowisko Dyrektora – oczywiście inna kwestia byłoby jak Żuraw poradziłby sobie ambicjonalnie i MENTALNIE z tą sytuacją – i dlatego dodałem mu stanowisko Dyrektora…
Ale skoro Żuraw nie poradziłby sobie MENTALNIE to znaczy, że MENTALNIE nie pasuje do 1 drużyny i stąd jego „różne”, niezrozumiałe decyzje jakie mamy okazję oglądać…
Skrzypczak na ławkę 1 trenera xD
Już pokazał w Stali Mielec. Dajmy spokój.
Ulatowski niech sobie będzie dyrektorem, a trenerem rezerw nie będzie faktycznie trener. Albo ktoś z młodszego rocznika albo niech wróci Rumak, Skrzypczak jakby chcieli. Albo jeszcze kogoś z zewnątrz.
Już kiedyś napisałem że KONIECZNY byłby trener oraz Dyrektor z zewnątrz – bo trzeba na nowo zdefiniować oraz USTAWIC całą akademię – ale jestem ciągle i nieustająco zwolennikiem Realnej Oceny Rzeczywistości a w tej nie ma co liczyć na taką radykalną zmianę…
W tej Rzeczywistości co najwyżej jest możliwe tylko przesunięcie – coś na kształt przesunięcia Rząsy na stanowisko DS…
A co do tego co pakazal Darek w Stali – w tej drużynie żaden trener nic nie pokaże – chyba że Ojrzynski w meczu z nami dziś…