Prawie wszystkie mecze
W rundzie jesiennej sezonu 2020/2021 rekordzistą Lechowym pod względem rozegranych minut był Filip Bednarek. 28-letni golkiper opuścił tylko jedno spotkanie ze Zniczem Pruszków, ponieważ wtedy sztab szkoleniowy Kolejorza dał mu odpocząć.
Latem klub mimo woli niezadowolonych kibiców postanowił sprowadzić na Bułgarską dodatkowego bramkarza. Z ławki rezerwowych przeciętnych holenderskich drużyn do Poznania trafił Filip Bednarek. Nikt tego zawodnika nie obserwował, nikt o nim nic nie wiedział, dodatkowy bramkarz przybył do Lecha tylko dzięki przynależności do zaprzyjaźnionej z klubem agencji managerskiej, która już nie po raz pierwszy sprowadziła do Kolejorza swojego przeciętnego zawodnika.
Brat Jana Bednarka przez uraz Mickiego van der Harta stał się numerem 1 w bramce Lecha Poznań będąc nim przez całą długą jesień. W minionej rundzie 28-latek rozegrał 25 meczów w których puścił aż 38 goli. To fatalny wynik, a tym bardziej, że Filip Bednarek najwięcej razy dał się pokonać w PKO Ekstraklasie. Prawonożny golkiper jesienią zachował jedynie 6 czystych kont w tym 3 w eliminacjach do Ligi Europy.
Filip Bednarek
Filip Bednarek to specyficzny piłkarz. Były momenty, kiedy bronił naprawdę trudne strzały jak choćby w Charleroi i były momenty w których po dobrych interwencjach miał później spory udział przy straconych golach. Jesień pokazała, że jest to mimo wszystko przeciętny golkiper nawet jak na warunki PKO Ekstraklasy, który zimą może już nie wygrać rywalizacji ze zdrowym Mickim van der Hartem.
Filip Bednarek ma spore problemy z grą na przedpolu i w powietrzu. W rundzie jesiennej internauci KKSLECH.com po łącznie 4 meczach wybierali go najlepszym piłkarzem Lecha Poznań (po starciu z Lechią, Charleroi, Wartą i Hammarby). Po meczach ze Standardem w Poznaniu oraz ze Śląskiem brat Jana Bednarka miał już najniższą średnią ocen.
Marko Malenica
Rezerwowym w rundzie jesiennej był Marko Malenica. Chorwat został wypożyczony na rok z opcją wykupu tylko ze względu na poważny uraz Van der Harta. 26-latek nie umiał przebić się do składu. Rezerwowy NK Osijek, który także cały zeszły sezon przesiedział na ławce nie zadebiutował w naszej lidze. Trenerzy postawili na niego tylko raz w pucharowym meczu ze Zniczem Pruszków 3:2. Oprócz tego Malenica puścił 6 goli w 3 meczach rezerw. Teraz klub chce skrócić jego wypożyczenie.
35. Filip Bednarek
Mecze w lidze: 14
Mecze w LE: 10
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 25
Czas gry: 2250
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 38 (15 w LE, 1 w PP)
Czyste konto: 6 (3 w LE)
33. Marko Malenica
Mecze w lidze: 0
Mecze w LE: 0
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 1
Czas gry: 90
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 2
Czyste konto: 0
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Najgorszy bramkarz w eklapie ,wiekszego leszcza na bramce to chyba Lech nigdy nie miał .Idealnie pasuje tam skad go FF wyciagnąłego i głupiemu Rutkowi wcisnęło czyli na trybuny.
Ta bo faktycznie mieliśmy dobrych półlegendą obrósł Piątek szkoda mi go oczywiście ale był niski i bramek też wpuszczał dużo bo brakowało centymatrów żeby wyłapać albo odbić. Wejdz sobie na weszło tam jest analiza strzałów oddanych na naszą bramkę jego klopsów i wybronień i można polemizować nad tą analizą ale faktem jest też to ze całkiem ujowy nie jest jak każdy myśli i więcej wybronił spotkań niż Miki który ogólnofizycznie jest dużo lepszy
Panowie, nie ma co dyskutować. Bednarek czy VdH, jeden chuj. Mamy najgorszych bramkarzy w ekstraklasie i to jest fakt, potwierdzony wynikami. Jak ta obrona ma się czuć pewnie mając kogoś takiego w bramce? Nasi bramkarze (poza pojedynczymi przypadkami potwierdzającymi regule, ze są słabi), radzą sobie w sytuacjach w których mamy mecz pod pełna kontrolą i nie dopuszczamy przeciwnika do strzałów. Tak było na wiosnę, w rundzie finałowej. Ale się skończyło. Jak przyszły trudniejsze mecze, momenty w których trzeba coś pokazać ekstra, bić nie wyszło. Potwierdziło się tylko to czego w większości się tutaj spodziewaliśmy.
ale tak z drugiej strony jak ma bramkarz czuć się pewnie mając obronę taką że albo w polu karnym kogoś skoszą albo jakąś rękę sobie wystawią czy walną swojaka nie wspominając ze co tydzien inny skład ten gra tak a ten inaczej krycie obrony było mocno słabe tak wiem bednarek nie pomaga oni mu też w doatku ile bramek poszło po kontrze gdzie wiele się zrobić nie dało bo wszyscy w obronie byli żle ustawieni. Satka tez w tym sezonie jest bez formy ile to już dał się ograć razy a wiele głosów krytyki nie było. Bednarek ma braki w zwinności co w sumie chyba potęguje wrażenie ze jest sztywny przez co cienki. Najgorszym brakarzem ekstraklasy bym go nie określił ale pewnie jak kazdy wolałbym chociażby stipicę na bramce u nas
Środkowi obrońcy słabi, ale to nie zmienia faktu, ze Bednarek jest najsłabszym bramkarzem w lidze. Zdania nie zmienię. Jedyne sensowne rozwiązanie jakie widzę (na nowego zawodnika, z Rutkowskim, nie liczę), to stawianie na młodych, którzy na pewno gorzej nie zagrają. A nuż, któryś, rzucony na głęboką wodę, nagle odpali jak np. Moder. Nie wiem, dlaczego nasz sztab trenerski tak się do tych bramkarzy przywiązuje i jak już na kogoś postawią, to choćby góry srały, do końca życia będzie wychodził w podstawie.
“Przeciętny” to w przypadku Bednarka prawdzimy eufemizm, on jest po prostu bardzo słabym cięzko znależć słabsefgo w ESA
Mamy najgorszych nie bramkarzy a ręczniki..Takie strzały jak trafia się w bramkarza to każdy by wybronił…
Juz ci bramkarze, ich sprowadzenie podsumowuje zimowe okienka. Magdziarz żerujący na Lechu robi z Rutkowskim co chce traktując go jak marionetkę. Na koncu obrywają kibice.
poprawka: letnie okienko
Dokładnie. Ale idą święta, więc nie ma co już go więcej dołować .Więc z tego powodu i ze względu że nowego bramkarza raczej nie kupią , trzeba mu życzyć dobrej formy i udanych interwencji w tym nadchodzącym, Nowym 2021 Roku.Wszystkim kibicom zdrowych , pogodnych Świąt Bożego Narodzenia i oby w tym 2021roku , Lech Poznań nie przynosił nam więcej wstydu i kompromitacji , jak w obecnym roku.
Dzięki wzajemnie,ale z tym właścicielem to są pobożne życzenia niestety!!!!
Dać szansę młodemu Bąkowskiemu, który niezle spisuje się w rezerwach.
Gorzej od nich grać nie będzie.
Mam to samo zdanie. Dlaczego na tej pozycji nie stawiać ba młodych(?)
W tym wypadku też jestem jak najbardziej za bo jakby nie patrzeć to jeśli gra Bednarek to można być pewnym, że Kolejorz z czystym kontem meczu nie zakończy.
Dokładnie, tym bardziej, że w lidze gramy o pietruszkę.
W zeszłym sezonie były głosy o Mleczce i co chłopak się spalił a miał większe doświadczenie kązdy jest inny i oczywiście Bączek nie musi się tak samo spalić ale oglądacie mecze rezerw i z czystym sumieniem można napisać że się tam nieżle prezentuje? ja twierdzę że nie coś tam wybroni a biodrem przeciwnika jest przestawiany do piłki też tak nie wychodzi za dobrze a jaki jest poziom 2 ligi a jaki w ekstraklasie. Zdecydowanie za wcześnie na niego my potrzebujemy bramkarza koło 30 dobrego z ukształtowaną psychiką z doświadczeniem i mentalem nie wspominając o umiejętnościach najlepiej reprezentanta jakiegoś kraju gdzie broni na poziomie międzynarodowym to nic ze bez sukcesów chodzi o to ze bronił strzałów powiedzmy topowych napastników a nie ma pełne gacie widząc jak biegnie jakiś byle łamaga z ligi polskiej
Nie chce widzieć już więcej ani vdh ani Bednarka w bramce. Postawić na Bąkowskiego lub sprowadzić nowego bramkarza I tyle. Mamy bramkarzy na 2 poziomie rozrywkowym. W 1 LIDZE są lepsi bramkarze,to jest tragedia!
TRAGEDIA TO MAŁO TO JEST KATASTROFA!!!
To jest właśnie minimalizm rutków w pełni przeciętność i bylejakość, która składa się na katastroficzną tragedię Lecha.
Wcisnęli Nam kit. Jak Lech ma być najlepszy w Polsce z gościem który przez całą jesień zagrał dobrze w 2 meczach?
Oj tam ,nie przesadzaj , po pierwsze wybronil nam el LE , po drugie , nie w dwoch dobrze zagral tylko w dwoch w E-klapie był najlepszy na boisku ,a to roznica . Łacznie jesienią był wybierany 4 razy najlepszym graczem na boisku . Takze moze nie jest jakims asem ,ale tez bez przesady .Zawsze najłatwiej skupic się na bramkarzu ,bo to on ostatecznie puszcza bramkę i kazdy gol jest analizowany pod kątem „czy mogł zrobic wiecej ” . Osobiscie widzę wielu gorszych od niego – chociazby cała trojkę naszych srodkowych obronców
Niestety to jest jedyna pozycja w Kolejorzu która od wielu lat nie doczekała się porządnego piłkarza.
Mamy jednych z najgorszych bramkarzy w lidze (Bednarek i Hart). Nie raz pisałem, że wolałbym Malenicę za niego. Chorwat odejdzie, szkoda, że tak mało pograł, bo nie wydaje mi się, że byłby gorszy od Bednarka. Popieram zdanie kolegów wyżej – obecnie chętnie zobaczyłbym Bąkowskiego na bramce. Czemu nie dać szansy młodemu bramkarzowi?
Dużą niepewność Bednarek wprowadza. Nie wychodzi do dośrodkowań, na przedpole, jedynie na lini w miarę ok jest.
Zastanawiam się, czy szerzej patrząc, problemem nie tylko jest jakość samych bramkarzy ale przede wszystkim trenera bramkarzy. Legia ma zawsze się wyrózniających a przecież np taki Malarz był cały czas przeciętnym bramkarzem i dopiero w azji zaczął się wyróżniać. U nas Putnocky przychodził jak dobry bramkarz, u nas tak sobie, odchodzi i znowu dobrze broni
Tylko w sumie u nas było przez powiedzmy 20 lat ze 15 trenerów bramkarzy i żaden nic mądrego nie wymyślił a były też uznane nazwiska jak dawidziuk czy młynarczyk. Bramkarze są zle scoutowani u nas od dawna wiec albo niech zatrudnia do tego fachowca albo niech trenera bramkarzy zatrudnią bardzo dobrego na lata który bedze jak Dowhań odporny na rotacje sztabu obojętnie kto pózniej bedzie trenerem
Wczoraj na weszło był artykuł o nim, taka powiedzmy obiektywna ocena, a może raczej próba obiektywnej oceny (kto chce niech przeczyta i wyciąganie sam wnioski) natomiast było tam coś co może na pierwszy rzut wydaje się śmieszne, ale bardzo prawdziwe moim zdaniem-czyli jego wkład w to ile hajsu klub zarobił dzięki jego interwencją w LE-„Do tego dorzućmy interwencje trzymające Lecha w Europie warte… cóż, musielibyśmy zadzwonić do księgowego Lecha, ale szacujemy ten zarobek na około 40 milionów złotych”. Wiem, wiem pieniądze to nie wszystko. Ale wszystko bez pieniędzy…
Chyba potrzeba jakiegoś cudu, że uda sie sprowadzić bramkarza dającego wartość dodaną.
Co mamy nowego bramkarza, który ma jakieś zalety, to zaraz okazuje sie, że jego braki/wady przerastają te zalety. Jak gra nogami, to nie gra na przedpolu, Jak gra na przedpolu to nie gra na linii, jak gra na linii to nie potrafi grać nogami.
Właśnie pozycja bramkarza jako najbardziej wrażliwa zespole, musi dawać pewność defensywie i reszcie drużyny. Dlatego tak ważne jest, aby ta pozycja była pewnie obsadzona, facetem z jajami, który zmobilizuje obrońców do dobrej gry.
W związku z plebiscytem na użytkownika – ZGADZAM SIĘ Z TYMI CO PISZĄ PRZEDE MNĄ I PO MNIE. MACIE RACJĘ!…. ( to taka kiełbasa wyborcza 🙂