Serwisowe podsumowanie 2020 roku

Wśród Lechowych podsumowań rundy jesiennej oraz całego 2020 roku nie może zabraknąć także naszego, typowo serwisowego podsumowania 2020 roku. Za nami trudny, ale dobry rok z możliwie najlepszym prezentem od Lecha Poznań na 15-lecie działalności w postaci awansu do fazy grupowej Ligi Europy.



O tym co dokładnie i jak wiele dała nam jesienią Liga Europy więcej pisaliśmy 26 grudnia -> TUTAJ. Dziś w ostatnim dniu starego roku pora na ogólne, serwisowe podsumowanie 2020 roku będącego początkowo trudnym czasem, a później okresem stabilizacji, a na końcu dużego rozwoju, który raczej mocno zostanie przyhamowany już w pierwszej połowie 2021 roku.

2020 rok zaczął się spokojnie, Lech przystępował do wiosennej rywalizacji z 5. pozycji ze stratą jedynie 4 punktów do podium. Mimo dużo mniejszej straty do najlepszych niż teraz optymizm kibiców przed wiosną 2020 był niewielki, sam Lech po wygranej nad Rakowem 3:0 po tygodniu poległ w Krakowie 1:2 notując tak naprawdę wynik, którego w czasach rozczarowań można było się spodziewać. Po 6 wiosennych kolejkach wybuchła pandemia, która zatrząsnęła tym serwisem. Nagle wszystko zmieniło się o 180 stopni, trzeba było zmienić strategię, sposób działania, wszelkie plany KKSLECH.com czy harmonogramy poszły do śmietnika. Pozostawało tylko pytanie, czy uda się jakoś dokończyć sezon? i co z awansem do europejskich pucharów? Zbigniew Boniek długo straszył przedwczesnym zakończeniem rozgrywek oraz końcową tabelą po 26. kolejce po której Kolejorz był poza europejskimi pucharami. Na szczęście wszelkie pojawiające się oficjalne komunikaty w marcu, w kwietniu oraz w maju dawały nadzieję na wznowienie sezonu 2019/2020, a co za tym idzie, na dalszą walkę rozpędzającego się Kolejorza o wyższe miejsce.

Marzec, kwiecień i maj był trudnym czasem dla serwisu. Niestety opuściło nas bardzo wielu użytkowników, przykładowo w kwietniu dziennie korzystało z tej witryny raptem 5-6 tysięcy osób. W czasach ataku koronawirusa zostali z nami tylko ci najwierniejsi, tylko stali użytkownicy korzystali z KKSLECH.com. Głównie dla nich przez kilka tygodni staraliśmy się kręcić coś z niczego, szukać, wymyślać i tworzyć coraz to inne tematy, by jakoś dostarczać tym, którzy tu zostali Lechowe treści przez blisko 3 miesiące przerwy od piłki. I dziś, w rocznym podsumowaniu, jest kolejny odpowiedni moment, żeby podziękować wszystkim tym kibicom Lecha Poznań, którzy w czasach zawieszenia sezonu nie opuścili nas wchodząc tutaj chociaż raz na dobę. Wspomniany okres wiosny był trudnym czasem z jeszcze innego powodu. Akurat w maju mieliśmy kilka serwisowych wydatków, wszystko udało się opłacić dzięki zbiórce, którą wyprosili sami internauci szybko pomagając zebrać potrzebną kwotę za co raz jeszcze dziękujemy.

Po wznowieniu sezonu zmieniły się trochę zasady wpuszczania mediów na stadiony. Obcięto liczbę akredytacji przez co meczów z Bułgarskiej w sposób tekstowo-fotograficzny nie mogło relacjonować tyle osób co wcześniej. Na trzech wiosennych meczach w Poznaniu nie było nas wcale, dostaliśmy za mało akredytacji, raz fotograf przez dużo zgłoszeń agencji fotograficznych handlujących zdjęciami w ogóle nie mógł wejść, dlatego w geście solidarności na przegrane i tak spotkanie nikt się nie wybrał. Na szczęście już jesienią warunki pracy dla mediów na Bułgarskiej poprawiły się, dało się na stadionie zrobić pewne rzeczy, choć idealnie wciąż nie było. Przede wszystkim podczas spotkań w ramach Ligi Europy meczowi fotografowie mogli robić zdjęcia będąc przy murawie, podczas spotkań w PKO Ekstraklasie już nie, do użytku fotoreporterom została oddana IV trybuna.

Pandemia trochę popsuła nasze wiosenne plany, przeszkodziła w niektórych wyjazdach. Mimo obostrzeń dwa razy udało się odwiedzić Mielec, została również zrealizowana wyprawa do Krakowa, Wrocławia i do Lizbony na Estadio da Luz. W planach był jeszcze Gdańsk, gdzie rzekomo za dużo było chętnych mediów zajmujących się Lechią przez co zabrakło miejsca dla dwóch ludzi od nas. W rzeczywistości wydaje się, że inny rzecznik tego klubu po prostu odstrzelił KKSLECH.com tylko nie wiadomo za co. Z taką sytuacją przez 15 lat istnienia KKSLECH.com jeszcze nikt się nie spotkał, była to dziwna sytuacja i gdyby od nas to zależało dla odmiany nikt z Lechii nie wszedłby na mecz Lech – Lechia. Liczba odsłon i użytkowników oficjalnej strony Lechii w porównaniu z liczbami KKSLECH.com jest śmieszna (dane z similarweb.com), dlatego łatwo byłoby odstrzelić gdańszczan tłumacząc to niskim zainteresowaniem treścią strony oraz medialnymi limitami nałożonymi przez Ekstraklasę SA.



W 2020 roku zmagaliśmy się tutaj z dwiema poważnymi awariami odpowiednio serwera i oskryptowania znikając na dokładnie 32 godziny (łącznie). Jesienią Liga Europy pozwoliła przejść na możliwy najlepszy systemem treści w którym kończąc opisywać konkretne spotkanie od razu przechodziliśmy do tematu następnego meczu, gra co 3-4 dni i liczba 26 jesiennych starć była rajem dla KKSLECH.com, 5 lat trzeba było czekać na coś takiego stąd prezent od Kolejorza na 15-lecie serwisu obchodzone w lipcu aż tak bardzo cieszył. Przez cały 2020 rok udało się możliwie jak najdokładniej zrelacjonować wszystkie mecze, opisać je czy przenalizować. Pod tym względem plan został zrealizowany w 100%, podchodząc coraz chłodniej do wielu rezultatów osiąganych przez Kolejorza udało się tak jakby odciąć od złych wyników, kompromitujących porażek, przykrych wtop i po prostu robić swoje nie rezygnując z analiz nawet takich meczów, jak ten z Pogonią 0:4 czy innych w których przegrana nie powinna się przydarzyć.

Rok 2020 przyniósł kilka zmian niekoniecznie w treści witryny. Po 5 latach odświeżyliśmy systemem wyświetlania treści unowocześniając go i robiąc ukłon szczególnie w stronę internautów korzystających z urządzeń mobilnych. Zmieniliśmy branding KKSLECH.com opisywany już w jednym z odcinków „Na chłodno”, wprowadziliśmy kilka poprawek i będziemy wprowadzać je nadal już na początku przyszłego roku. Treści KKSLECH.com zniknęły z portali facebookowych, których nie prowadziliśmy, a które były kojarzone z nami co absolutnie nie powinno mieć miejsca. Niedawno zawiesiliśmy też nasz profil na Twitterze o czym informowaliśmy w „Śmietniku Kibica”. Od dawna brakowało chętnych do codziennego redagowania profilu, efektywność w porównaniu z samym serwisem była niezadowalająca a wymagała częstych działań. Po 15 latach i tak każdy zainteresowany Lechem wie, gdzie wejść w poszukiwaniu treści mając swoje ulubione media z których korzysta na co dzień. Profil @KKSLECHcom od paru dni służy i będzie służył kibicom jako archiwum do starszych fotek meczowych zamieszczanych w raportach na żywo. Rzeczy meczowe publikowane dotąd na TT będą oczywiście w raportach meczowych KKSLECH.com, które wkrótce trochę się zmienią. Wiosną wprowadzamy parę nowości, ulepszeń, na rozwoju chętnie czytanych raportów meczowych wkrótce mocno się skupimy.

Dzięki grze Lecha Poznań w Lidze Europy rok 2020 wcale nie był zły i nie odczuliśmy aż tak mocno ataku koronawirusa, który przerwał rozgrywki na prawie 3 miesiące. W mijających 12 miesiącach zyskaliśmy ponad 200 tysięcy użytkowników, odsłon mieliśmy 1,3 mln mniej aniżeli w 2019 roku, gdyby nie wiosenne zawieszenie sezonu rok 2020 byłby niemal na pewno lepszy pod względem liczb od roku 2018. Z mijających 12 miesięcy jesteśmy zadowoleni, w naszym odczuciu KKSLECH.com dało radę, chłodne, jeszcze chłodniejsze, spokojniejsze podejście do tego co się dzieje w tym klubie chyba pomogło, by zajmować się Lechem Poznań w możliwie najciekawszy sposób. Naszym zdaniem niewiele więcej dało się zrobić, swoje mocno ograniczone możliwości wykorzystywaliśmy do maksimum, wiele liczb jest dla nas zadowalających. Co w 2021 roku? Niestety rok 2021 przez fatalną końcówkę rundy jesiennej zapowiada się bardzo źle. Zapowiada się na małą liczbę meczów, może być ich ledwo w okolicach 35, brak sukcesu sportowego nie przyciągnie większego zainteresowania kibiców losami Lecha Poznań, nawet start w eliminacjach Ligi Konferencji na ten moment wydaje się być mało prawdopodobny. Jeśli Kolejorz nie załapie się wiosną do pucharów wtedy 2021 rok będzie dużo słabszy od tego kończącego się, być może wrócimy do liczb z 2016 roku cofając się w rozwoju do sezonu 2016/2017.

Przez niepewną sportową sytuację Kolejorza rzeczy wymagające większych nakładów finansowych na KKSLECH.com są zawieszone do lata. Sytuacja Lecha Poznań nie jest dobra, kibice są coraz bardziej wku*wieni, rzadziej korzystają z mediów, musimy zaciskać pasa, przez bardzo słabe wyniki sportowe Kolejorza nie zapowiada się to dobry rok jeśli chodzi o dalszy rozwój serwisu. Ostatnio dzięki Lidze Europy zrobiliśmy dwa kroki naprzód, za parę miesięcy albo już wiosną możemy zrobić dwa do tyłu, gdy Lech wróci na poziom średniaka. Niestety obiektywnie patrząc zapowiada się spokojny Lechowy rok w którym nie możemy mieć za wiele do opisywania. Kibice Lecha Poznań są już mocno zmęczeni, tych żyjących sprawami Kolejorza w ciągu tygodnia nie ma za wiele, dopiero w dni meczowe wielu się budzi, ale nawet sam klub już wcześniej miał problemy z przyciągnięciem na trybuny choćby 10 tysięcy ludzi. Teraz w czasach epidemii oraz zamknięcia stadionów z powodu koronawirusa zainteresowanie Wielkopolanom futbolem jeszcze mocniej spadło, Polacy mają często inne problemy niż piłka nożna czy brak sukcesów sportowych Kolejorza nastawionego głównie na szkolenie, promocję i sprzedaż wychowanków.

Kończąc serwisowe podsumowanie 2020 roku możemy zapewnić internautów, że w 2021 roku Lechowo będziemy robić swoje, bo tylko tyle możemy robić dla swojego klubu. Tworzenie KKSLECH.com przy czarnym scenariuszu (brak trofeum, brak pucharów latem) będzie trudne, jednak jakoś damy radę to wszystko utrzymać i z Waszym wsparciem pchać ten wózek do przodu. Bez Was już by nas pewnie od 2-3 lat nie było, wciąż tu jesteście, jest dla kogo tworzyć różne rzeczy co dodaje energii każdego dnia. W 2021 roku fajnie byłoby gdyby kibice chociaż w niektóre dni też mieli trochę więcej energii i częściej zaglądali tutaj nawet po niewiele dających zwycięstwach. Nie jest miło kiedy widzi się na tej stronie więcej odsłon w statystykach po frajerskiej porażce 1:2 w 93 minucie czy po łomocie od Pogoni 0:4 aniżeli po Apollonie, Charleroi i po losowaniu grup Ligi Europy.

Jest to przedostatni artykuł na KKSLECH.com w 2020 roku, około 16:00 opublikujemy jeszcze tylko podsumowanie „miesiąc po miesiącu”. Życzmy Wam udanej, bezpiecznej sylwestrowej zabawy, zdrowia i jak najwięcej trafnych decyzji w 2021 roku. Trzymajcie się wszyscy!

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





4 komentarze

  1. Didavi pisze:

    Dzięki za świetną robotę. Szczęśliwego Nowego Roku dla Redakcji, Moderacji i wszystkich Kiboli. W 2021 roku życzę zdrowia, pozbycia się wirusa, powrotu do normalności i nas na trybuny. Chciałby życzyć też pozbycia się Wrovidu-2006 🙂

  2. Ostu pisze:

    @Redakcja napisała dzisiejsze podsumowanie „na chłodno” to ja napiję się dzisiaj „na smutno”…
    Niestety nie widzę szans na „lepsze jutro” dla Lecha – ale będę się starał podtrzymywać ruch na stronie – tak jak starałem się to robić gdy „wybuchł loockawn”…
    Chciałbym tu na Forum „swobodniej wymiany myśli i wrażeń” nacechowanej wolnością myśli…
    Każdemu wolno myśleć – ja na ten przykład wolno myślę i wolno czytam – że o pisaniu już nie wspomnę…
    I tym optymistycznym akcentem pożegnam się z Państwem Forumowiczostwem w tym roku i zaczekam na spotkanie w Nowym – jakże wyczekiwanym – Roku…

  3. kri$$ pisze:

    Wierzę w to, że Redakcja w 2012 roku nadal bedzie trzymała wysoki poziom merytoryczny zamieszczanych materiałów. Dziękuję że jesteście.

  4. Michu73 pisze:

    Nie ma innej opcji, trzeba się trzymać razem. Jestem przekonany, ze dla wielu kiboli LECHa, dzień bez wizyty na tej stronie, to dzień stracony. Dzięki za ten rok. Wierzmy, ze następny będzie lepszy. Wszystkim, Redakcji i sympatykom naszego LECHa, szczęścia, zdrowia i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2021!??