Drugie podsumowanie letnich transferów

Latem 2020 roku klub pozyskał aż 9 nowych zawodników (najwięcej od 14 lat). Jednego z „nowych” piłkarzy już w Kolejorzu nie ma. W ostatnim okienku transferowym przybyło do nas 7 obcokrajowców, 2 Polaków, wypożyczono 5 graczy, przeprowadzono 3 ruchy z tzw. „wolnego transferu”, kupiono 1 piłkarza za gotówkę zatrudniając w sumie 3 napastników, 3 obrońców, 2 bramkarzy oraz 1 pomocnika.



Styczeń jest dobrym momentem, żeby pokusić o drugie podsumowanie letnich transferów 2020. W październiku krótko po zamknięciu okienka optyka lata była trochę inna niż teraz. W skrócie: nie było to udane okno transferowe, być może po sezonie 2020/2021 ocena lata 2020 znów się zmieni.

Mikael ISHAK (ocena: 5)

Mikael Ishak okazał się dość niespodziewanie transferem w samą dziesiątkę. Rezerwowy klubu z 2. Bundesligi u nas sprawdził się w 100% będąc wzmocnieniem Kolejorza już od pierwszych spotkań. Szwed w 24 meczach zdobył 15 goli w tym 8 w europejskich pucharach. Tylko po jednej rundzie jesiennej stał się najlepszym strzelcem Lecha Poznań na arenie międzynarodowej. 27-latek w fazie grupowej Ligi Europy zdobył 8 bramek będąc wicekrólem strzelców tych rozgrywek. Transfer można ocenić na bardzo mocną piątkę.

Mecze w lidze: 13
Mecze w LE: 10
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 24
Czas gry: 1844
Żółte kartki: 2 (1 w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 15 (8 w LE)
Asysty: 1

Alan CZERWIŃSKI (ocena: 3)

Jesienią podstawowym prawym obrońcą Lecha Poznań był Alan Czerwiński. Jego transfer jest na razie średni, 28-latek miał tylko przebłyski dobrej gry notując kiepskie liczby, dużo gorsze od tych, które miał w Zagłębiu Lubin. Alan Czerwiński w 25 meczach zanotował jedynie 3 asysty w tym 2 w Lidze Europy. Nie zdobył żadnej bramki. Na razie transfer prawego obrońcy można ocenić co najwyżej na mocną trójkę. Wiele wskazuje, że wiosną 2021 ten zawodnik zrobi progres i podniesie swoją ocenę do 4.

Mecze w lidze: 14
Mecze w LE: 9
Mecze w PP: 2
Mecze ogółem: 25
Czas gry: 1791
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 3 (2 w LE)

Filip BEDNAREK (ocena: 2)

Filip Bednarek to specyficzny piłkarz. Były momenty, kiedy bronił naprawdę trudne strzały jak choćby w Charleroi i były momenty w których po dobrych interwencjach miał później spory udział przy straconych golach. Jesień pokazała, że jest to mimo wszystko przeciętny golkiper nawet jak na warunki PKO Ekstraklasy, który zimą może już nie wygrać rywalizacji ze zdrowym Mickim van der Hartem. W minionej rundzie 29-latek rozegrał 25 meczów w których puścił aż 38 goli. To fatalny wynik, a tym bardziej, że Filip Bednarek najwięcej razy dał się pokonać w PKO Ekstraklasie. Były mecze w których internauci KKSLECH.com wybierali Bednarka najlepszym piłkarzem Lecha co nie oznacza, że jest to dobry bramkarz i dobry transfer.

Mecze w lidze: 14
Mecze w LE: 10
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 25
Czas gry: 2250
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 38 (15 w LE, 1 w PP)
Czyste konto: 6 (3 w LE)

Jan SYKORA (ocena: 2)

Na ten moment Lech wyrzucił 700 tysięcy euro. Jedyny gotówkowy transfer klubu latem 2020 zupełnie nie wypalił. Jan Sykora zdobył jesienią zaledwie 1 gola w Nikozji i zaliczył 1 asystę w Pruszkowie. W Ekstraklasie nie miał już żadnych liczb, do dziś kibice nie wiedzą jakie atuty ma ten bardzo doświadczony skrzydłowy. Dariusz Żuraw często wystawiał Sykorę na prawej pomocy na której jedyny lewonożny boczny pomocnik w naszym zespole nigdy wcześniej nie grał. Jesienią 28-letni pomocnik wystąpił w 15 spotkaniach w których często był zupełnie niewidoczny. Wiosna chyba nie może być gorsza, prawdopodobnie po sezonie ocena transferu Czecha do Lecha będzie wyższa.

Mecze w lidze: 7
Mecze w LE: 7
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 15
Czas gry: 853
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Gole: 1 (w LE)
Asysty: 1 (w PP)

Vasyl KRAVETS (ocena: 2)

Ukrainiec Vasyl Kravets obniżał loty z każdym kolejnym meczem. Mimo rozegrania 15 spotkań ciężko jest określić jakie atuty ma ten zawodnik. Kravets momentami był gorszy nawet od Volodymyra Kostevycha, miał problemy z dośrodkowaniem, z wykonywaniem autów, z opanowaniem piłki. Z siły fizycznej nie robił użytku, był bezbarwnym piłkarzem bez żadnych liczb (0 asyst, 0 goli). Gdyby nie udane wejście Kravetsa do Lecha w tym niezły występ w bardzo ważnym meczu z Charleroi ocena Ukraińca byłaby jeszcze niższa.

Mecze w lidze: 8
Mecze w LE: 6
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 15
Czas gry: 952
Żółte kartki: 4 (1 w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0



Muhammad AWWAD (ocena: 2)

Zaledwie 407 minut jesienią rozegrał pierwszy w historii naszego klubu piłkarz z Izraela. Muhammad Awwad pokazał jesienią, że nie jest klasyczną “9”, może grać także na “10” i piłka przy nodze ewidentnie mu nie przeszkadza. 24-latek w swojej pierwszej rundzie poza krajem zdobył 2 gole notując trafienie w meczu z Cracovią na 1:1 oraz w Pruszkowie. Zbierał różne opinie, przeważnie kibice uważali go za przydatnego zawodnika, ale Dariusz Żuraw nie bardzo widzi go w składzie. Awwad został znaleziony po przeszukiwaniu rynku w celu znalezienia okazji, od początku nie pasował Żurawiowi, tak naprawdę nie wiadomo dlaczego Tomasz Rząsa uparł się na to wypożyczenie.

Mecze w lidze: 7
Mecze w LE: 6
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 14
Czas gry: 407
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0
Gole: 2 (1 w PP)
Asysty: 0

Nika KACHARAVA (ocena: 1)

Wypożyczenie Niki Kacharavy z Anorthosiu Famagusta okazało się nieporozumieniem. Gruzin jesienią nic nie wniósł do Lecha, w meczu z Cracovią dostając szansę od początku zszedł z boiska w przerwie, a w Lizbonie doznał kontuzji. W 14 jesiennych spotkaniach zdobył gola z karnego w Gliwicach i miał 2 asysty (w Nikozji oraz w Pruszkowie). Mimo niskiej kwoty wykupu na razie mało realne jest zatrzymanie Kacharavy w Lechu na dłużej. Ten transfer póki co bardzo rozczarował.

Mecze w lidze: 7
Mecze w LE: 6
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 14
Czas gry: 296
Żółte kartki: 1 (w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 1
Asysty: 2 (1 w LE, 1 w PP)

Bohdan BUTKO (ocena: 1)

Powrót Bohdana Butko do Lecha okazał się wielkim rozczarowaniem. Ukrainiec najpierw leczył kontuzję, później rzadko grając nic nie pokazywał. Butko miał udział przy straconych golach w Liege (na 1:1) oraz w końcówkach z Rakowem oraz Pogonią, gdy asystował Podstawskiemu. 30-latek nie popisał się także w Liege mogąc lepiej zachować się szczególnie przy pierwszym straconym golu. Jak na 6 rozegranych spotkań błędów było bardzo dużo.

Mecze w lidze: 3
Mecze w LE: 3
Mecze w PP: 0
Mecze ogółem: 6
Czas gry: 389
Żółte kartki: 1 (w LE)
Czerwone kartki: 0
Gole: 0
Asysty: 0

Marko MALENICA (ocena: 1)

Kolejny Chorwat w Lechu nie spędził u nas nawet roku. Marko Malenica podobnie jak Elvis Kokalović – nie zadebiutował w Ekstraklasie. Wypożyczenie rezerwowego NK Osijek już wyglądało słabo na papierze, w rzeczywistości było tak samo. Za wiele nie ma sensu pisać, Malenica trafił teraz do ostatniej drużyny ligi węgierskiej co najlepiej podsumowuje jego poziom.

Mecze w lidze: 0
Mecze w LE: 0
Mecze w PP: 1
Mecze ogółem: 1
Czas gry: 90
Żółte kartki: 0
Puszczone gole: 2
Czyste konto: 0

Podsumowanie:

Letnie okienko transferowe 2020 przynajmniej na razie wypada blado. Początkowo nie było źle, nowa strategia polegająca na wypożyczaniu ciekawych zawodników z ciekawym cv i szukaniu okazji na rynku transferowym na papierze wyglądała nieźle. Niestety papier znów nie przełożył się na boisko, im dalej w rundę jesienną tym letnie nabytki były coraz gorsze. Mikael Ishak zasłużył na piątkę, Alan Czerwiński na trójkę, pozostałych 7 transferów oceniliśmy już na dwójkę lub jedynkę. W pełni obiektywnie ostatnie okienko transferowe będzie można ocenić w maju po zakończeniu sezonu 2020/2021 i właśnie wtedy zamierzamy zrobić to ostatni raz. Wiele wskazuje, że oceny poszczególnych letnich wzmocnień mogą być wtedy większe. Mikael Ishak wiosną powinien utrzymać wysoki poziom, a Alan Czerwiński czy Jan Sykora grać nieco lepiej niż jesienią. Na pozostałych zawodników, którzy przyszli pół roku temu nie liczymy.

18 komentarzy

  1. Michu73 pisze:

    Tez po cichu liczę, ze Sykora jeszcze coś pokarze pozytywnego, chociaż na razie rzeczywiście słabo. Kaczarava, jak dla mnie, największe rozczarowanie. Cieszyłem się, jak go kontraktowali, ale to nie jest niestety ten sam piłkarz, którego pamiętamy z okresu gry w Koronie.

  2. Jacek_komentuje pisze:

    Z większością ocen redakcji się zgadzam.

    Może jedynie Czerwińskiego oceniłbym nieco wyżej, bo im dalej w las tym jest lepiej. Na początku rzeczywiście nieco rozczarowywał, ale w ostatnich dwóch miesiącach był niemal zawsze jednym z najlepszych zawodników na boisku. Co prawda koledzy wysoko poprzeczki nie wieszali, ale mimo wszystko widać było jego zaangażowanie i chęć walki.

    No i dla mnie Ishak to właściwie nawet 6 a nie 5 – nie mam mu nic do zarzucenia. Strzela, ale też ciężko pracuje dla drużyny.

    Na drugim biegunie Kaczarawa – podobnie jak u Micha73 jest to dla mnie duże osobiste rozczarowanie, bo w momencie jego przyjścia uważałem, że to transfer idealny na zmiennika i do rywalizacji z Ishakiem. A okazał się całkowicie bezproduktywny. Podobnie jak Butko (duże zaskoczenie po wiosennych występach) i Sykora (niby przyzwoite cv, a nic póki co nie pokazał).

    O pozostałych szkoda pisać – nic nie oczekiwałem, to i nic nie dostałem. Graczy pokroju Bednarka czy Malenicy nigdy tu nie powinno być. Po tym, jak okazało się, że Mickey jest bramkarzem co najwyżej mocno przeciętnym, to zamiast ściągać dwóch jeszcze słabszych należało ściągnąć jednego kozaka.

  3. Lolo pisze:

    Zgadzam się z redakcją ale tak jak pisali wyżej. Czerwiński zaczął się ogarniać a Sykora może wreszcie odpali. Reszta zbędna. Oprócz Ishaka oczywiście

  4. piotr06 pisze:

    Czerwińskiemu dałbym mocne 3+. Na początku grał rzeczywiście słabo, ale jak Butko przyszedł to się ogarnął. Widać potrzebuje konkurencji.

  5. Erwin pisze:

    Transfery są tak dobrze robione jak zarząd dobrze wykonuje pracę w Lechu, czasami się coś uda, ale przeważnie się nie udaje, dopóki nie wyłożą kasy tak to będzie wyglądać, oczywiście 700 tys za Sykore to nie mało i można było się po nim spodziewać więcej, ale najlepiej kupić z 2-3 za 1-1,5 mln niż nasciagac wagony przeplacanych grajków, któryś musi wypalić i co więcej teraz nas stać. Oczywiście wypożyczenie to też nie głupi pomysł jak na przykładzie Butko, gdy nie wykupili wcześniej Alana, ale taki Malenica to kolejny kiepski pomysł, no nic dopóki zarząd będzie miał węża w kieszeni to tak to będzie wyglądać, czasami ktoś wypali.

  6. kibol z IV pisze:

    9 transferów. Dwa trafione. Skuteczność ciut powyżej 20 % Zastanawiam się czy oni robią te transfery tylko po to by je robić ? Czy robią te transfery by mieć na co wydawać co miesiąc kasę ? Zastanawiam się czy w tym klubie ktoś zna się na piłce. Oto dane z sezonu 19/20 poszczególnych zawodników sciągniętych do Lecha w tym sezonie,
    Awaad – Maccabi Hajfa 16 meczy – 3 gole – 373 mim
    Malenica -Nk Osijek 0 – 0
    Kravets- CD Lugo 15 – 0 – 1093 min
    Kacharava -Anorthosis 17-6 goli -863 min
    Bednarek – Heerenven 6 – 14 puszczonych goli – 540 min
    Sykora – Jablonec 29 – 9 goli – 2604 min
    Butko – Szachtar 0 – 0 – 0 zawodnik wypożyczony do Lecha w którym zagrał 10meczy – bez gola i 883 min.
    Ishak – FC Nurnberg 11 – 1 – 480 min
    Czerwiński – Zagłębie L. 35 – 1 – 3123 min

    Dwóch zawodnikow którzy byli podstawowymi w swych poprzednich klubach. Jeden Ishak który mimo kiepskich statystyk w Norymberdze sprawdził się w Lechu.
    Awaad – 373 min w lidze Izraelskiej w 16 meczach !
    Malenica – HIT RZĄSY !!! 0 minut –
    Bednarek 6 meczy – 14 puszczonych goli !!!
    Butko – W Szachtarze od kilku sezonów rezerwowy z około 10 meczami w lidze na sezon…Ostatni dobry sezon to 15/16 w Amkarze Perm.
    Kacharava – rezerwowy na Cyprze
    Kravets – W Lugo totalny rezerwowy 55 meczy – 0 goli w 4 sezonach.

    W zdecydowanej większości sprowadzamy do Lecha SZROT ! „Mistrzowskim” posunięciem był zaciąg bramkarzy !!! To jest KPINA !!! Kto ich oglądał , co w nich widział , po co i dlaczego ich ściągał ?!!! Za transfery tych zawodników powinny polecieć w klubie „głowy” Jak widzimy Lech jest bankomatem dla kiepskich zawodników którzy byli zapchajdziurami w swoich poprzednich klubach. Klubach które oprócz Anorthosis były sredniakami ub słabeuszami w swych ligach. Nie rozumiem polityki transferowej Lecha. Nie rozumiem na jakiej podstawie sciąga się tak beznadziejnych zawodników. Po co się ich sciąga ? Za co i po co się im płaci ? Panie Rząsa może warto wyjść do kibiców i uchylić rąbka tajemnicy co pan widział w tych „tuzach” które pan pościągał , ktorzy nie wniesli do Lecha nic i którym trzeba było za to płacić !

  7. tomasz1973 pisze:

    Takich zawodników jak Malenica i Bednarek nie chciałaby nawet Warta a co dopiero Lech, nigdy ich tu nie powinno być, tak jak i z 5 innych sprowadzonych przez speca Rząsę! Rząsa pracuje tak jak pracował w Krakowie, jego tak jak i wspomnianych bramkarzy nigdy w Lechu nie powinno być, no ale cóż jaki zarząd tacy pracownicy…

  8. Michu73 pisze:

    No co się dziwicie Wiara? Strategia transferowa (czyli zawodnik do odbudowy lub do wyleczenia albo jedno i drugie!) jest realizowana, tak jak szefostwo sobie zalozylo, także efekty w sumie spodziewane. Jeden na dwudziestu wypali!?

  9. 07 pisze:

    Isak zastąpił Gyta lepiej niż się spodziewaliśmy. Jeszcze Czerwiński się obronił, a resztę to ja bym lepiej dobrał…. Rząsa? Co? Jarabica. Gość nie ma pojęcia o transferach. Piękny uśmiech, dobra gadka. I to cały T.Rz.

  10. Jaco pisze:

    Dokładnie transfery w Lechu to totalna amatorka.
    Ciekawe jakich tym razem wynalazków sprowadzą ?

  11. Ekstralijczyk pisze:

    No zobaczymy jak na wiosnę letnie nabytki będą się prezentować bez grania co 3 dni.

  12. Bart pisze:

    Nie przypuszczałem że Ishak aż tak odpali. Spodziewałem się że poza polem karnym będzie lepiej pracować dla drużyny niż Gytkjaer, ale kompletnie się nie spodziewałem że będzie strzelać tyle bramek. Teraz wręcz obawiam się że Lech może mieć problem z jego zatrzymaniem i za długo u nas nie pogra. Ishak jest na tyle dobry i kompletny że latem mogą się posypać oferty z 1 Bundesligi. Ishak stylem gry przypomina mi nieco Marcina Robaka, ale Robaka na sterydach, w lepszej wersji. Lechowi z zamianą Gytkjaera na Ishaka wyszedł absolutny majstersztyk. To jeden z najlepszych transferów w erze Rutkowskich.

  13. Bart pisze:

    A największą zagadką jest dla mnie Kravets. Mierny technicznie, ma problemy z przyjęciem, piłka mu odskakuje, słabo dośrodkowuje, a w Hiszpanii coś pograł i wystąpił w ponad 50 meczów w drugiej lidze i nawet 6 w pierwszej lidze. Jak? Jak piłkarz tak mierny technicznie mógł grać w Hiszpanii? Przecież Kravets to takie drewno że zamiast potu wydziela pewnie żywicę.

  14. tolep pisze:

    Butko nie powalał na kolana w tej rundzie, to jasne, ale niech ktoś powie że w momencie gdy był ściągany, jego transfer oceniał inaczej niż bardzo dobry pomysł.