Bez okazji na krajowym rynku
Mimo trwania zimowego okienka transferowego 2021 rodzime kluby z PKO Ekstraklasy nie są zbyt aktywne na rynku. Tej zimy aż 8 ekstraklasowych klubów nie przeprowadziło jeszcze żadnego transferu, w dodatku na krajowym rynku dla wielu drużyn nie ma transferowych okazji.
Niedawno wolnymi piłkarzami stali się Domagoj Antolić i Wiliam Remy (dotąd Legia), Bojan Cecarić (Cracovia), Paweł Żuk (Wisła P.) czy Łukasz Wolsztyński (Górnik). Kontrakt rozwiązał też m.in. były napastnik Wisły Płock czy Zagłębia Lubin, Olaf Nowak. Cały czas od lata wolni z własną kartą zawodniczą w ręce są np. Michael Olczyk, Uros Djuranović, Marcin Budziński, Alen Stevanović bądź Ricardo Nunes.
Latem piłkarzy, którym wygasają kontrakty nie brakuje, ale wielu z nich ma już swoje lata. Na ten moment wolni po 30 czerwca 2021 będą np. Radosław Cierzniak, Łukasz Trałka, Piotr Malinowski, Flavio Paixao, Tomasz Jodłowiec, Mariusz Pawelec, Airam Cabrera, Piotr Tomasik, Tomasz Nowak, Jakub Rzeźniczak, Adam Frączczak czy Kamil Biliński. Wszyscy ci piłkarze często są grubo po 30-stce, ciężko ich nazwać okazjami na rynku a co dopiero łakomymi kąskami dla innych ligowców.
Na solidnym poziomie mógłby jeszcze pograć za to 32-letni środkowy pomocnik Roman Prochazka z Górnika, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca. Do wzięcia za pół roku za darmo będą solidni Maciej Sadlok i Ivan Runje jeśli oczywiście wcześniej nie zostaną sprzedani lub nie podpiszą nowych umów. Aktualnie na rodzimym rynku bardzo ciężko jest znaleźć nawet przyzwoitych zawodników przed 30. rokiem życia, którym 30 czerwca wygasają kontrakty. Jest za to cała masa graczy mających najlepsze lata za sobą wśród których znajduje się choćby były lechita Maciej Makuszewski i Kamil Drygas.
W tej chwili na polskim rynku transferowym jest ponad 100 piłkarzy, którzy na ten moment dnia 1 lipca będą wolni. Wielu może zmienić otoczenie jeszcze tej zimy, inni wiosną powalczą o pozostanie w obecnych zespołach. Na polskim rynku nie ma w każdym razie nikogo, kto chciałby przyjść do Kolejorza albo nadawałby się na Lecha Poznań. Parę okazji jest natomiast wśród polskich piłkarzy grających teraz za granicą.
Na tę chwilę latem wolny będzie m.in. wychowanek Kolejorza, Marcin Kamiński, Radosław Murawski (kiedyś Piast), Paweł Olkowski (dawniej Górnik), Artur Sobiech (ostatnio Lechia) czy Michał Nalepa (jeszcze niedawno Arka). Przypomnijmy, że w naszym klubie latem wygasa wypożyczenie Vasyla Kravetsa, Niki Kacharavy i Muhammada Awwada. Kontakt w czerwcu kończy się jeszcze Tomaszowi Dejewskiemu.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Niby mamy teraz wielu obrońców, ale Kamiński za Dejewskiego to by było coś – Rogne to już paralityk, Satka wyjedzie, Milić nie wypali, a Crno pewnego poziomu nie przeskoczy.
Jestem na tym forum od kilku ładnych lat i większej głupoty nie czytałem(Dejewski to by było coś)kuźwa chłopie!My nie mamy się bronić przed spadkiem!
Sorki mój błąd.Nie doczytałem że zamiast „z” jest „za”.Kajam się i sorki!!!!
Panie i Panowie – głowy do góry. Większość i to duża (ja -nie) zgodziła się
odnośnie Żurawia, że to bardzo dobry trener. Przeanalizowałem dokładnie
jego wypowiedź przed zgrupowaniem w Turcji. Zapowiadał ciężką pracę
i doskonalenie wszystkich niedociągnięć.
WIĘC JUŻ SIĘ ZBLIŻA WIELKIMI KROKAMI – S U P E R LECH!
Drżyj ekstraklaso! – Lech rozgromi was i będzie MISTRZEM POLSKI 2020/2021.
Kamiński Murawski Olkowski każdy by się do nas nadał i wzmocnił rywalizacje nie będąc jednocześnie wynalazkiem i obcokrajowcem którego nikt na oczy nie widział.
Taki Runje to byłoby solidne wzmocnienie. Jakiś czas temu ktoś tu pisał, że bardzo mały jest wybór jeśli chodzi o środkowych obrońców w naszej lidze i to prawda, ale ten gość to absolutna ligowa czołówka jeśli chodzi o centralnych defensorów. Nie wypalił mu transfer życia, obecnie forma nie taka jak kilkanaście miesięcy temu, ale myślę, że potrafiłby wrócić na swój najwyższy poziom.
Drygasa też fajnie by było raz jeszcze zobaczyć w naszych barwach, ale pewnie szans na to większych nie ma.
ludzie zapominają że to przerwa zimowa a w niej nigdy nie było okazji transferowych. Wszyscy czekali na lato a zimą przychodzili niechciani zawodnicy. Po prostu klub nie sprzedają zimą piłkarzy bop ci maja dłuższe kontrakty, Można jedynie szukac okazji.
Kamiński i Murawski byłyby dobrymi wzmocnieniami.Olkowski już nie perspektywiczny . Murawski przydałby się bardzo bo mamy mało pomocników na poziomie.a Kamiński od lata to super transfer by był.i od lata mielibyśmy dobrych ŚO wreszcie Salamon Satka Kamiński i pol obrońca Rogne który jak gra jest dobrym obrońca.Z taka 4 ŚO spokojnie mamy najlepsza formacje w lidze.
Na papierze być może, ale patrząc na to jak się ustawiają to już takiej dobrej defensywy Kolejorz nie ma.
Kiedy ktoś pisze o Kamińskim to zawsze przypomina mi się akcja Radovica na klozetowej. Niestety przepchnął wtedy Kamińskiego tak jakby stał w kolejce do mięsnego w 1984 roku a ten zdziwiony że tak można.
Druga sprawa że był faul ale grając z cwelką trzeba być na takie akcje przygotowany.
Murawski, Kamiński, Olkowski. Można celować.
Ktoś pisał chyba tu na forum, że Murawski mówił iż chciałby zagrać w Lechu. To prawda?
Marcina Kamińskiego i Radosława Murawskie brałbym w ciemno do Lecha, a co do Olkowskiego raz mógł chyba nawet trafić do Lecha, ale wybrał inny w tamtym (nie pamiętam już jaki). Kamiński z Salamonem mógłby stworzyć ciekawy duet stoperów bo jakby nie patrzeć obaj całkiem nieźle radzili sobie po wyjeździe z kraju. Po Murawskim (mając na względzie jego niezłą grę w Piaście) mogłoby być lepiej, ale to wciąż solidny pomocnik, który przydałby się Lechowi zwłaszcza w kontekście „zaskakującego” powrotu z wypożyczenia. Jednakże mając na względzie pewien poziom amatorki nawet nie zdziwię jeśli Kamiński zostanie w orbicie 1 i 2. Bundesligi, a Murawski będzie kolejny raz próbował zwojować zagraniczne ligi.
Tak to prawda F@n.
Pisałem to jakiś czas temu, że podczas udzielanego wywiadu jakiemuś dziennikarzowi mówił, że fajnie w przyszłości byłoby zagrać w Lechu.
To było jakos podczas eliminacji Lecha do LE.
Trochę głupio by było tego faktu nie wykorzystać tym bardziej że zawodnik niezły na pozycję w której są braki i szukają zawodnika. Wiekowo nie jest zaawansowany do pozyskania za małe pieniądze w dodatku zawsze Polak. Nawet jak nie do pierwszego składu to jako pierwszy do wejścia w 60 minucie to byłby dobrym wzmocnieniem więc jestem za wole jego niż Brleka
No jak bez okazji ? W porównaniu z tymi koszmarami , których zwozi się do klubu TIRami to Murawski i Drygas są perełkami . To piłkarze , którzy realnie wzmocnili by skład. Czemu by nie skorzystać ? Bo za starzy ? Inni, którym się przyglądamy są znów : 1. za młodzi czyli nieopierzeni lub za drodzy ,2. po przejściach , 3. problematyczni wychowaczo , 4. schorowani ,5.niepasujący do filozofii klubu , 6.spoza UE i tak dalej do usranej śmierci można te cyferki stawiać .W efekcie olewamy takich Drygasów i … a jakże fundujemy sobie wynalazki od punktu 2-5 .Brawo kurła !!! Rząsa i spółka wygrywacie TALON NA KURWĘ I BALON 🙁