Wiosny bywały inne

Przed startem wiosny 2021 nastroje wokół Kolejorza są równie złe jak 2 lata temu, gdy trenerem Lecha Poznań był Adam Nawałka. Wtedy wiosna była gorsza od rundy jesiennej a coś takiego w przypadku naszego klubu ma miejsce bardzo rzadko.



Wiosny bywały lepsze

Trwający sezon 2020/2021 to 19 rozgrywki od ostatniego powrotu Lecha Poznań do Ekstraklasy. Dotąd w aż 12 na 18 sezonów lechici zaliczyli lepszą wiosnę niż jesień w tym 10 razy punktowo. Od 2002 roku poznaniacy na koniec sezonu byli niżej niż po rundzie jesiennej tylko w rozgrywkach 2018/2019, 2017/2018, 2015/2016, 2008/2009, 2007/2008, 2005/2006 oraz 2002/2003.

Wtedy Lech był najlepszy

Podczas wiosen 2010, 2015 i 2020 zespół Lecha Poznań był najlepszy w lidze. Wygranie wiosennych zmagań 2 razy pozwoliło Kolejorzowi sięgnąć także po tytuł Mistrza Polski. Lech w sezonach 2009/2010 oraz 2014/2015 atakował wiosną lidera zajmując po rundzie jesiennej 3. pozycję. 12 miesięcy temu Lech po wiosenne wicemistrzostwo Polski 2020 wyruszył z 5. lokaty zajmowanej po jesieni.

Wiosny inne od jesieni

Od ostatniego powrotu Lecha Poznań do Ekstraklasy w 2002 roku tylko w sezonie 2012/2013 ekipa Kolejorza zajęła na koniec rozgrywek taką samą pozycję na której plasowała się po rundzie jesiennej. Lech największy progres zanotował w sezonie 2010/2011. Wtedy był 11 siłą jesieni, w zestawieniu rundy wiosennej był na 3. miejscu, a sezon 2010/2011 zakończył na 5. pozycji (do pucharów zabrakło 3 punktów). Dla odmiany w rozgrywkach 2018/2019 nasz zespół plasował się po jesieni na 3. lokacie, w tabeli wiosny był 13, rozgrywki zakończył na 8. miejscu.

Tylko jeden lider przez prawie 20 lat

Lech Poznań od ostatniego awansu do Ekstraklasy w 2002 roku raptem raz był liderem tabeli po rundzie jesiennej. Było to w pamiętnych do dziś rozgrywkach 2008/2009 w których Kolejorz zaszedł do 1/16 Pucharu UEFA. W tamtym sezonie”niebiesko-białym ostatecznie przypadła 3. lokata w lidze + na pocieszenie ostatni w historii Puchar Polski.



Sezon 2019/2020:
jesień: 8-7-5, 33:20 (31 punktów w 14. kolejkach)
wiosna: 10-5-2, 37:15 (35 punktów w 17. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 5
Miejsce na koniec wiosny: 1
Miejsce na koniec sezonu: 2

Sezon 2018/2019:
jesień: 10-3-7, 32:23 (33 punkty w 19. kolejkach)
wiosna: 5-4-8, 17:25 (19 punktów w 17. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 3
Miejsce na koniec wiosny: 13
Miejsce na koniec sezonu: 8

Sezon 2017/2018:
jesień: 9-9-3, 30:16 (36 punktów w 21. kolejkach)
wiosna: 7-3-6, 23:18 (24 punkty w 16. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 2
Miejsce na koniec wiosny: 7
Miejsce na koniec sezonu: 3

Sezon 2016/2017:
jesień: 9-5-6, 29:19 (32 punkty w 20. kolejkach)
wiosna: 11-4-2, 33:10 (37 punktów w 17. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 5
Miejsce na koniec wiosny: 2
Miejsce na koniec sezonu: 3

Sezon 2015/2016:
jesień: 8-4-9, 23:25 (28 punktów w 21. kolejkach)
wiosna: 6-2-8, 19:22 (20 punktów w 16. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 6
Miejsce na koniec wiosny: 9
Miejsce na koniec sezonu: 7

Sezon 2014/2015:
jesień: 8-8-3, 37:20 (32 punkty w 19. kolejkach)
wiosna: 11-5-2, 30:13 (38 punktów w 18. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 3
Miejsce na koniec wiosny: 1
Miejsce na koniec sezonu: 1

Sezon 2013/2014:

jesień: 9-7-5, 34:22 (34 punkty w 21. kolejkach)
wiosna: 10-2-4, 34:18 (32 punkty w 16. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 4
Miejsce na koniec wiosny: 2
Miejsce na koniec sezonu: 2

Sezon 2012/2013:

jesień: 9-2-4, 20:14 (29 punktów w 15. kolejkach)
wiosna: 10-2-3, 26:8 (32 punkty w 15. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 2
Miejsce na koniec wiosny: 2
Miejsce na koniec sezonu: 2

Sezon 2011/2012:

jesień: 8-4-5, 29:12 (28 punkty w 17. kolejkach)
wiosna: 7-3-3, 13:10 (24 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 5
Miejsce na koniec wiosny: 3
Miejsce na koniec sezonu: 4

Sezon 2010/2011:

jesień: 5-4-6, 18:14 (19 punktów w 15. kolejkach)
wiosna: 8-2-5, 19:9 (26 punktów w 15. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 11
Miejsce na koniec wiosny: 3
Miejsce na koniec sezonu: 5

Sezon 2009/2010:

jesień: 9-5-3, 27:16 (32 punkty w 17. kolejkach)
wiosna: 10-3-0, 24:4 (33 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 3
Miejsce na koniec wiosny: 1
Miejsce na koniec sezonu: 1

Sezon 2008/2009:

jesień: 11-3-3, 32:11 (36 punktów w 17. kolejkach)
wiosna: 5-8-0, 19:13 (23 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 1
Miejsce na koniec wiosny: 3
Miejsce na koniec sezonu: 3

Sezon 2007/2008:

jesień: 10-3-4, 31:20 (33 punkty w 17. kolejkach)
wiosna: 7-3-3, 24:12 (24 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 3
Miejsce na koniec wiosny: 5
Miejsce na koniec sezonu: 4

Sezon 2006/2007:

jesień: 5-6-4, 29:21 (21 punktów w 15. kolejkach)
wiosna: 7-5-3, 24:15 (26 punktów w 15. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 8
Miejsce na koniec wiosny: 6
Miejsce na koniec sezonu: 6

Sezon 2005/2006:

jesień: 7-5-5, 27:26 (26 punktów w 17. kolejce)
wiosna: 4-4-5, 18:19 (16 punktów w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 4
Miejsce na koniec wiosny: 9
Miejsce na koniec sezonu: 6

Sezon 2004/2005:

jesień: 3-3-7, 16:27 (12 punktów w 13. kolejkach)
wiosna: 7-1-5, 18:13 (22 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 13
Miejsce na koniec wiosny: 6
Miejsce na koniec sezonu: 8

Sezon 2003/2004:

jesień: 4-2-7, 23:21 (14 punktów w 13. kolejkach)
wiosna: 6-5-2, 20:13 (23 punkty w 13. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 10
Miejsce na koniec wiosny: 4
Miejsce na koniec sezonu: 6

Sezon 2002/2003:

jesień: 3-7-5, 16:18 (16 punktów w 15. kolejkach)
wiosna: 5-4-6, 25:20 (19 punktów w 15. kolejkach)
Miejsce na koniec jesień: 11
Miejsce na koniec wiosny: 10
Miejsce na koniec sezonu: 11

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. J5 pisze:

    Najbardziej żal sezonu 17/18, gdzie Lech był pierwszy po rundzie zasadniczej, i w zadziwiający sposób roztrwonił przewagę, co skończyło się pamiętnym 20 maja. Zeszła wiosna była tak naprawdę bonusem, bo Lech wiosną długo gonił, i zgarnął ll miejsce, a do tytułu zabrakło głupio pogubionych punktów. Ten sezon został przegrany w grudniu. Niedofinansowana, zbyt wąska i słaba jakościowo kadra nie dała rady walczyć na trzech frontach, i w ostatnim miesiącu roku gdzie Lech wcześniej gonił, opadł całkiem z sił i z trudem dotrwał do końca rozgrywek. Zarząd tradycyjnie nie wyciągnął wniosków, i skazał jeszcze słabszą kadrę z kontuzjami po przygotowaniach, na odrabianie gigantycznej straty punktowej, co w zasadzie nie może się udać. Będzie to kolejny z wielu przegranych, sezon nieudaczników z Wronek. Szkoda

  2. deel pisze:

    Doceniam oczywiście pracę jaką serwis KKSLech włożył w ten post. Tylko po co? Wszyscy już wiemy, że rok 2021 sukcesami nie stoi. No nie będzie stał, żeby zachować czas i miejsce. Jasne, klub sprzeda Puchacza, Kamińskiego, może nawet Skórasia. Zaliczy kolejny mega sezon sprzedażowy. Pucharów nie będzie oczywiście bo to kolejny sezon przejściowy. Ktoś jeszcze wierzy w zdobycie PP? Piszę PP bo w rachunkach na MP matematyka mi wysiadła… Znaczy prawdopodobieństwo jest zbyt małe. To, że ta wiedza dla każdego kibica Lecha jest dostępna to jedno. Ale co dalej? Otóż nic. Będzie nadal jak jest! Amicowcy przeżyją oczywiście naturalny pomór kiboli pamiętających lata osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku. Niedawno jeden z nich napisał, że ostatnia dekada to największe sportowe osiągnięcia Lecha. No i cisza nad tym błazeństwem. Były lepsze czasy. No ale teraz nikt o nich nie pamięta. No dobrze, niewielu. My, starzy kibole zostawiamy po sobie schedę. Możemy tylko liczyć na to, że ktoś z młodych się zastanowi i wyłowi sens tego co kiedyś było normą. Wątpię ale trzymam kciuki…