Przed meczem: Lech – Zagłębie

Za 3 dni w piątek, 5 lutego, o godzinie 20:30 w meczu 16. kolejki PKO Ekstraklasy 2020/2021, Lech Poznań zagra u siebie z Zagłębiem Lubin. To najbardziej niewygodny rywal w lidze, wliczając dom i wyjazd Kolejorz nie wygrał z nim od 6 spotkań, ostatni raz ograł „Miedziowych” u siebie w 2015 roku.



Zagłębie Lubin podobnie jak Lech Poznań przygotowywało się zimą w tureckim kurorcie Belek. Tam podopieczni Martina Seveli rozegrali 4 mecze kontrolne notując w nich średni bilans 1-1-2. „Miedziowi” towarzysko m.in. ulegli Jagiellonii Białystok 1:2 czy zremisowali z Rakowem Częstochowa 2:2.

Zagłębie Lubin zimą nie było zbyt aktywne na rynku transferowym. Na wypożyczenia przyszli Djordje Crnomarković i Łukasz Łakomy. Wczoraj nasz najbliższy rywal dokonał hitowego transferu kontraktując 60-krotnego reprezentanta Słowacji. 32-letni boczny pomocnik Miroslav Stoch ma za sobą występy m.in. w Fenerbahce, Chelsea, Twente Enschede, Slavii Praga czy w PAOK-u Saloniki. Z klubu zimą odszedł Duńczyk, Soren Reese a karierę zakończył Lubomir Guldan zostając dyrektorem sportowym „Miedziowych”.

Podopieczni Martina Seveli na start wiosny niespodziewanie ulegli u siebie Wiśle Płock 0:2. Wynik tego meczu mógłby być inny gdyby nie czerwona kartka dla stopera Dominika Jończego już w 23 minucie. Oprócz niego w miniony piątek wykartkowali się lewy obrońca Sasa Balić oraz kolejny defensor Djordje Crnomarković, który ze względu na zapis w umowie wypożyczenia i tak nie mógłby zagrać.

Zagłębie Lubin ma na swoim koncie 2 kolejne porażki bez zdobycia gola, po raz ostatni wygrało na wyjeździe 28 listopada. „Miedziowi” po 16 kolejkach z 22 punktami na swoim koncie i bilansem 6-4-5, gole: 18:17 są 7. miejscu w ligowej tabeli. Gracze Seveli na wyjazdach zaliczyli bilans 2-1-4, bramki: 7:9. Ich najlepszym strzelcem z 3 trafieniami jest stoper, Lorenco Simić, który ostatnio jest nieobecny.

Początek piątkowego meczu Lech Poznań – Zagłębie Lubin o godzinie 20:30 przy Bułgarskiej. Nawet jeśli Kolejorz zaliczy podwójne przełamanie (przerwana seria z „Miedziowymi”, przerwana seria 4 kolejnych ligowych gier bez zwycięstwa) wówczas i tak będzie tracił do „Miedziowych” 1 oczko.



Zimowe sparingi Zagłębia Lubin + pierwszy wiosenny mecz:

14.01, Jagiellonia Białystok 1:2
17.01, Partizan Belgrad 1:2
20.01, Raków Częstochowa 2:2
22.01, Arda Kyrdżali 3:1

Zagłębie Lubin – Wisła Płock 0:2 (0:2)
Bramki: 23.Szwoch – k. 30.Kocyła
Skład: Hładun – Wójcicki, Jończy, Crnomarković, Balić – Bashkirov (82.Kruk), Poręba (71.Bednarczyk) – Szysz, Starzyński (82.Łakomy), Drazić – Mraz (71.Sirk).

Zimowe transfery Zagłębia Lubin:

Przyszli:
Djordje Crnomarković (Lech Poznań – wypożyczenie)
Łukasz Łakomy (Legia II Warszawa – wypożyczenie)
Miroslav Stoch (wolny transfer)

Odeszli:
Lubomir Guldan (koniec kariery)
Soren Reese (AC Horsens)

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





4 komentarze

  1. Kuki pisze:

    Idealny mecz żeby się przełamać. Oczywiście mówię o Zagłębiu 🙂

  2. Pawelinho pisze:

    Mając w pamięci ostatnie spotkania Kolejorza z Miedziowymi obstawiam remis lub zwycięstwo gości m.in chociażby dlatego, że forma gospodarzy jest zwyczajnie tragiczna.

  3. Michu87 pisze:

    Lech jak na razie jest mistrzem remisów. Tak więc obstawiam wymęczony remis.

  4. Szymek pisze:

    Zagłębie przyjedzie zmobilizowane po wpadce z Płockiem. Może Lech wymęczy zwycięstwo po 5 meczach bez zwycięstwa ,ale na jakąś fenomenalną serie 15 zwycięstw bym nie liczył,z trenerem który gra na siłę pozorantem Marchewa , jaki nie potrafi reagować w trakcie meczu , z brakami na skrzydłach można co najwyżej liczyć,że Lech na koniec sezonu będzie max 5 a pocieszeniem jest to że będzie przed Warta, o Pucharze Polski też trzeba zapomnieć bo mocnych zespołów naszej ligi Kolejorz nie ogra i nie ma co robić sobie nadziei, jak to już nie raz było powiedziane Lech z taką kadra , zarządzaniem i trenerem może być co najwyżej średniakiem ligi