Wypowiedzi trenerów po meczu:

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Martina Seveli oraz opiekuna gospodarzy Dariusza Żurawia na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 16. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, KKS Lech Poznań – KGHM Zagłębie Lubin rozegranym w piątek, 5 lutego, o godzinie 20:30.



Martin Sevela (trener Zagłębia):„Początek meczu był dobry, mieliśmy dwie stuprocentowe szanse, sami nie dopuszczaliśmy przeciwnika do zbyt wielu okazji. Druga połowa należała do Lecha, to on przeważał, a my mieliśmy swoją strategię na drugą część. Bardzo dobrze zrealizowaliśmy zadania, z gry w obronie i z 1 punktu jestem zadowolony, ale nie jestem zadowolony z naszej postawy w ofensywie.”



Dariusz Żuraw (trener Lecha):„W pierwszej połowie graliśmy za wolno, za mało było prostopadłych podań, na dobrze zorganizowane Zagłębie to było za mało. W drugiej połowie było lepiej, ale brakowało dobrego podania lub wykończenia. Kolejny raz nie udało nam się zdobyć 3 punktów.”

„Akcji oskrzydlających było za mało tak samo jak dobrych prostopadłych podań. W grze widać brak spokoju, gdy byliśmy w dobrej dyspozycji to noga nie drżała, potrzebujemy gola, potrzebujemy zwycięstwa. Wtedy wszystko powinno ruszyć, na razie jesteśmy w trudnym momencie.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





23 komentarze

  1. Siodmy majster pisze:

    Daras, potrzebujecie WSZYSTKIEGO .W tym także dużo modlitwy .

  2. olos777 pisze:

    Panie Żuraw,to mną „wszcząsło”!

    • olos777 pisze:

      P.S.
      Wy nie jesteście w trudnym momencie,wy jesteście w dupie!

      • MaPA pisze:

        To że Lech jest w dupie to nic,najgorsze jest to że zaczyna się w tej dupie urządzać.(Cyt.klasyka).

  3. Erwin pisze:

    Potrzebujemy trenera! Potrzebujemy trenera! wtedy wszystko powinno ruszyć, na razie jesteśmy w złym momencie!

  4. Wuchta pisze:

    Dobry trener, tym składem, przy takiej formie Legii to powinien mieć z 8 pkt. przewagi nad drugim zespołem w lidze. Od bardzo dawna też, niestety brakuje temu zespołowi mentalności zwycięzcy. Ale tak to jest jak nie ma jasnego przesłania od włodarzy klubu, że mamy walczyć o mistrza, a nie o miejsce 2-4, „bo jeszcze nie daj Boże piłkarze będą przemotywowani”. Stąd od 2 lat nie umiemy zmieniać losów meczów.

  5. Max Gniezno pisze:

    Miej człowieku trochę honoru i podaj się do dymisji. Naprawdę chcesz słyszeć za chwilę pod swoim adresem słowa WYPIRDALAJ? . Przygotowania na wczasach w Turcji spierdolone maksymalnie. Drużyny które przygotowywały się w Polsce pokazują jak grać. I weź ze sobą 2 prezesów oraz dyrektora sportowego. Będzie lepiej.

    • Bart pisze:

      Żuraw gaśnie. Wronkowiec złośliwy trawi jego organizm.

      • Wielkopolanin pisze:

        Wronkocorpowirus ??? dopadł Żurawia. Spokojnie Żuraw jak tylko wrócą żurawie do Polski na wiosnę to Lecha ogarnie ??

  6. werty pisze:

    Do czwartku Zuraw nie ogarnie zespolu. Za malo czasu ;-)))

  7. Krzysztof pisze:

    Wystarczy przeczytać wypowiedz trenera Zagłębia i porównać ja z wypowiedzią Żurawia!! Widac różnice. Jak dla mnie to Żuraw w….aj!

  8. Ekstralijczyk pisze:

    Nie udało się zdobyć 3 punktów bo taktycznie to wygląda bardzo źle.!

  9. Pawelinho pisze:

    “W pierwszej połowie graliśmy za wolno” ameryki tym nie odkrył. To tylko potwierdza tezę, że Lech jest fatalnie przygotowany do rundy wiosennej.

  10. 07 pisze:

    Mecz prawdy dla Zurawia w Sosnowcu. Przegrywa = wylot. Skorża wróć. Tu nic nie działa.

  11. fox pisze:

    Ja już nie reaguję na to co mówi Żuraw bo to nie ma najmniejszego sensu.Gada popierdółki.Czekam tylko aż powie ,że nie wie dlaczego jego piłkarze tak słabo grają.Żuraw wraz z całym tym głupkowatym zarządem nierozgarniętym dyrektorem sportowym do wywalenia od zaraz.Wiem że to tylko moje marzenie ale po prostu nic innego nie przychodzi mi do głowy.Niech oni wszyscy bawi a się sami w ten swój rodzinny klub a jak widać bawią się najlepsze.Wzmacniają rezerwy a nie wzmacniają pierwszej drużyny.Widział kto taki klub w całej szerokości geograficznej.

  12. J5 pisze:

    Już tydzień temu był gol który drużynie nic nie dał. Drugi mecz z rzędu gdzie zespół nie stwarza żadnego zagrożenia oddając po bodajże trzy celne strzały na mecz, jeden gol z rzutu rożnego, świadczy o tym, że Lech ma teraz za mało jakości w ofensywie czyli zespół nie został przygotowany do sezonu. Jak to w Lechu bywa, jak jedna formacja gra w miarę poprawnie, to druga ma doła. Lech Żurawia zaczyna przypominać Lecha Nawałki

  13. Ja pisze:

    Kolejny wystrzał formy w 2025 roku. Czyli zwyczajowo co 5 lat coś wychodzi…

  14. 07 pisze:

    Trener ma to byc trener, a nie kumpel na ławce. Skorza wróć.

  15. Siodmy majster pisze:

    Jakbym był Żurawiem rzekłbym tak : ” Nie wygraliśmy meczu bo rywalowi zachciało się nie przegrać .I to jest bezczelność .”