Koniec sezonu już 2 marca. Lech – Raków 0:2
O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17, początek meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2020/2021, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Rakowem Częstochowa. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
4 ostatnie mecze Lech – Raków w Poznaniu to aż 12 strzelonych goli przez Kolejorza (bilans 2-2-0)
25 sezon Lecha w 1/4 Pucharu Polski, 38 mecz w tej fazie (16 awansów, 8 odpadnięć)
Udział w 4 ostatnich ćwierćfinałach zakończył się awansem Lecha
Dotąd 9 ćwierćfinałów bez rewanż (5 awansów, 4 odpadnięcia)
4 mecze Żurawia z Rakowem – 3-1-0, 13:6.
1 mecz z Rakowem w Pucharze Polski (1/16 PP, Raków – Lech 1:0 w 2018 roku)
19:11 – Dobry wieczór z Bułgarskiej na kolejnym tej wiosny przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo ze stadionu. Dziś mecz Pucharu Polski, czyli rozgrywek, które są dla Kolejorza priorytetem. Poniżej skład Lecha, identyczny jak przewidywany.
19:12 – Obie drużyny odbywają właśnie spacer po murawie.
19:14 – Dziś w ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Salamon.
19:20 – Skład Rakowa także taki jak przewidywany.
19:22 – 
Pierwsze fotki z Bułgarskiej:
19:28 – Powyżej w pierwszej galerii jeszcze protokół meczowy ze składami.
19:29 – Murawa jak na początek marca wygląda naprawdę bardzo dobrze. Choć trawa w Lechu trzyma poziom.
19:31 – Pierwszy półfinalista już wyłoniony. Arka wygrała na wyjeździe z Puszczą aż 5:2.
19:32 – Co do sytuacji kadrowej. Żuraw mówił, że Satka i Salamon wracają, ale jak zwykle było to tylko puste gadanie. Ishaka i Kravetsa nie było wczoraj na treningu. Ćwiczył chociaż Satka.
19:41 – Bramkarze Lecha wyszli na rozgrzewkę.
19:42 – Jesienią na płycie boiska był logotyp Ligi Europy, wiosną został nam chociaż Puchar Polski. To pierwszy mecz tych rozgrywek w Poznaniu od lipca 2020 roku, od nieszczęsnego półfinału z Lechią.
19:54 – Jeszcze z ciekawostek: 3 kolejne mecze w Poznaniu w 1/4 finału bez porażki (2-1-0), Kolejorz ostatni raz przegrał w tej fazie i odpadł w 2012 roku z Wisłą (0:1 i 0:1).
19:55 – Raków w tej edycji Pucharu Polski nie stracił jeszcze gola na wyjeździe. Przez przepis (2 młodzieżowców na boisku) od początku w zespole rywala gra Szelągowski. Ten sam, który strzelił nam pamiętną bramkę na 3:3 w listopadzie.
19:57 – Obie drużyny są już w komplecie na rozgrzewce. Za 33 minuty gramy.
20:21 – Panorama rozgrzewki:
20:12 – Na stadionie zmieniono muzykę na bardziej żywą, energiczną. Oby gra Lecha też tak wyglądała.
20:13 –
20:15 – Spiker czyta składy. Coś wcześnie, rozgrzewka jeszcze trwa.
20:20 – Informacyjnie: W razie remisu dogrywka a potem karne. Na boisku przez cały mecz musi przebywać po 2 młodzieżowców w obu zespołach. Zwycięzca awansuje do półfinału, losowanie 1/2 prawdopodobnie odbędzie się w czwartek lub piątek. Prawdopodobnie.
20:28 – Wychodzą. Oba zespoły w tradycyjnych strojach.
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Mecz rozpoczął Raków, który szybko stracił piłkę.
3 min. – Goście od początku grają bardzo wysokim pressingiem.
6 min. – Sędzia nie odgwizdał spalonego, piłkę na szczęście wybronił Bednarek.
8 min. – Bardzo nerwowy początek w wykonaniu poznaniaków.
9 min. – A teraz niezła i szybka akcja Lecha środkiem pola zakończona płaskim, niecelnym strzałem Tiby.
11 min. – Kamiński bardzo źle zaczął ten mecz. Mnóstwo strat, niecelnych podań.
13 min. – 
Strzał Sykory głową świetnie wybronił bramkarz! Najlepsza okazja w tym meczu.
16 – 30 minuta
18 min. – 10 ostatnich minut to niezła piłka w wykonaniu Lecha.
21 min. – Niecelny strzał Johannssona z daleka. Poznaniacy mają optyczną przewagę.
26 min. – Ufff. Rożny dla Rakowa, dośrodkowanie, niewiele brakowało, by Bednarek dostał loba.
26 min. – Świetna obrona Bednarka po płaskiej bombie z około 30 metrów!
28 min. – Ależ Raków teraz przycisnął. Było bardzo, bardzo źle.
28 min. – 
Puchacz.
30 min. – Kamiński rozgrywa na razie swój własny mecz.
31 – 45 minuta
33 min. – Sytuacja się zmieniła. Od około 10 minut to Lech ma bardzo duże problemy.
35 min. – Strzał Lopeza z wolnego trafia w poprzeczkę!
36 min. – Co ten Kamiński wyczynia?! Chłopak od początku meczu nie zanotował żadnego dobrego zagrania.
39 min. – Lech nie umie opanować sytuacji w środku pola. Wygląda to nieciekawie.
42 min. – Jest coraz gorzej. Raków napiera, ma przewagę, lechici chyba są tym zaskoczeni.
44 min. – Dwa kornery zmarnowane przez Lecha. Po drugim źle z dystansu uderzył Tiba.
45 min. – Do przerwy 0:0.
46 – 60 minuta
46 min. – Przed II połową: Bardzo źle wyglądają dotąd skrzydła a już tym bardziej lewe (Puchacz, Kamiński). Z ławki nie bardzo jest kogo wpuścić, Raków ma lepszą ławkę, choć nie zarobił ostatnio ponad 120 mln złotych.
46 min. – II połowa zaczęła się od fatalnego zagrania Karlstroma.
49 min. – Piłka po płaskim strzale z daleka w rękach Bednarka.
51 min. – Będzie wolny dla gości i znów uderzy Ivi Lopez.
51 min. – W mur.
52 min. – Zablokowany strzał Ramireza po którym lechici chcieli karnego. Po chwili akcję prawą flankę popsuł Sykora.
53 min. – Płaskie uderzenie Sykory w środek obronił bramkarz.
55 min. – Będzie kolejny wolny Lopeza po złym zagraniu Ramireza i faulu Milicia.
55 min. – Strzał daleko od bramki.
59 min. – Wyrównany kwadrans II połowy. Piłkarsko Raków ma lepszych zawodników. To smutne.
60 min. – 
Rogne za kontuzjowanego Milicia.
60 min. – Kamiński po rykoszecie! było groźnie.
61 – 75 minuta
64 min. – Mecz na styku ze wskazaniem na gości. W Lechu Ramirez dostosował się do Kamińskiego. Nie ma kto ich zmienić.
68 min. – Lech nastawi się chyba na kontry. Nie ma dziś pomysłu na atak pozycyjny. Na boisku Raków przeważa.
69 min. – Skóraś za Kamińskiego.
69 min. – 
0:1. Wrzutka z lewej strony, strzał z bliska głową Niewulisa, którego nikt nie krył.
73 min. – Strzał Johannssona z daleka wybronił bramkarz.
75 min. – Bardzo zły strzał Tiby z daleka. Jeszcze 16 minut i po sezonie.
76 – 90 minuta
76 min. – Szymczak i Kvekveskiri na boisku, zeszli Ramirez i Karlstrom. Oprócz tego jeszcze karta dla Salamona.
78 min. – Teraz już definitywnie po meczu. 0:2. Gutkovskis.
83 min. – Jeszcze kilka minut. Lech już bez wiary.
87 min. – Nie ma juz pomysłu jak zagrozić Rakowowi nawet po kontrze.
90 min. – Jeszcze 3 minuty.
90+3 min. – Koniec. Do 16 maja zostało wiele meczów o nic.
1/4 Pucharu Polski 2020/2021, wtorek, 2 marca, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – RKS Raków Częstochowa 0:2 (0:0)
Bramki: 69.Niewulis 78.Gutkovskis
Żółte kartki: Puchacz, Tiba, Salamon, Sykora – Poletanović, Jach
Widzów: (bez udziału publiczności)
Sędzia: Raczkowski (Warszawa)
Sędzia techniczny: Kos
Sędziowie boczni: Siejka, Heinig
Sędziowie VAR: Musiał, Myrmus
Lech: Bednarek – Czerwiński, Salamon, Milić (60.Rogne), Puchacz – Karlstrom (76.Szymczak), Tiba – Sykora, Ramirez (76.Kvekveskiri), Kamiński (60.Skóraś) – Johannsson.
Rezerwowi: Van der Hart, Borowski, Dejewski, Palacz, Rogne, Kvekveskiri, Skóraś, Marchwiński, Szymczak.
Raków: Holec – Piątkowski, Niewulis, Jach – Tudor, Poletanović (62.Tijanić), Sapała, Kun – Szelągowski (62.Lederman), Gutkovskis (90.Arak), Lopez (81.Cebula).
Rezerwowi: Pindroch, Schwarz, Lederman, Malinowski, Wdowiak, Cebula, Tijanić, Długosz, Arak.
Kapitanowie: Puchacz – Niewulis
Trenerzy: Żuraw – Papszun
Obserwacja „Oko na grę”: Salamon
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +5°C, bezchmurnie
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Mam nadzieję że to nie będzie jakiś Głowno mecz. A nasi pokażą że zasłużyli na grę w półfinale.
Tak jak w śmietniku, coś czuję że to będzie dobry mecz Lecha. Mam nadzieję że chłopaki wyjdą napompowani i rozstrzelają czekający Raków.
I ciągle bez Ishaka oraz Satki…
Dalej bez Ishaka :/ Zwycięstwo albo Żuraw odlatuje. Jeżeli mecz z Wartą ich nie odblokował to bez konkretnej zmiany trenera nic ich w tym sezonie nie odblokuje, zresztą już nic nas nie czeka, jak przegramy.
Kolejorz po awans!
Pomijając wynik tego meczu w Lechu nic się nie zmieniło i nie zmieni nadal będą kłamać tak jak zawsze.Żuraw niby miał mieć do dyspozycji Satkę i Ishaka a ich nadal nie ma nawet na ławce.Zachodzi pytanie czy nie lepiej żeby Żuraw powiedział wprost Ishak i Satka są wykluczeni do końca sezonu bo na to wygląda a nie mamić kibiców.Nie dobrze się robi od ich postępowania.
To są perfidni kłamcy!!!K..jak się nie pomylą to prawdy nie powiedzą!Rutkowskie pomioty…
Wierzę w awans!!!
Brak Satki to tam pal licho, choć przydałby się to zastępstwo jest, ale Ishak to by się przydał baardzo. Nie tylko ze względu na to, że byłoby kogo wpuścić, ale i można zagrać na 2 napastników.
A Krawca dlaczego nie ma? Wiem, że jest słaby, ale ostatnio miał asystę drugiego stopnia.
Dziwna sprawa z tym Ishakiem. Czyzby to byl jego ostatni sezon na Bulgarskiej….
Akurat w tym sensie to kontuzja Ishaka raczej działa na naszą korzyść. Gdyby grał i strzelał tak jak to robił, to latem na pewno posypałyby się oferty. Skoro nie gra bo jest kontuzjowany, to na 99% kolejny sezon spędzi w Lechu.
A Ishak już od tygodnia trenuje z pierwszym składem. A nie ma go nawet na ławxe
Ishak trenuje od tygodnia ale widzi go tylko Żuraw.
Dziwna i nie.
Dopiero od czwartku są w treningu razem z Satką.
Puchacz i Sykora w podstawie. Naprawdę? Ten wujowy ukrainiec i Skóraś wygrali nam mecz z Wartą a dziś pierwszego nie ma a drugi na ławce. Gdzie są Satka i Ishak, którzy od tygodnia podobno trenują z zespołem na pełnym obciążeniu. Po co zmiany w środku obrony skoro Rogne jest na ławce? Teraz on wejdzie w 90 minucie do ataku? Pewnie nie mam racji i Żuraw tak jak mnie, zaskoczy tym składem również Raków. A jeśli okaże się, że nie? Czy zostanie w końcu odsunięty od pracy w Lechu czy będziemy nadal czekać na przełamanie w lidze? Myślę, że po słabym meczu, wymęczymy awans. W końcu ostatnio wywalamy się tuż przed metą czyli w finale lub półfinale.
Jakoś w innych klubach mogą informować ile w przybliżeniu potrwa dana kontuzja. U nas ciągle tajemnica i kłamstwa. Można powiedzieć, że robią to bo nie chcą ułatwiać przeciwnikowi, ale nasza taktyka i tak jest już tak rozszyfrowana, że takie zasłony moim zdaniem nie mają za wiele sensu, a wywołują tylko złość i frustracje kibiców, którzy czują się okłamywani.
Już lepiej żeby uczciwie powiedzieli, że to tajemnica, a nie kłamali w żywe oczy.
Jak zwykle kłamstwa co do kontuzji.Już przerabialiśmy serial z Sykorą,teraz następne z Satką i Ishakiem never ending story.
Po tym meczu zobaczymy jakie sa priorytety do konca tego sezonu.
Raków ma kim z ławki postraszyć,Schwarz,Cebula,Tijanić, Wdowiak,a Lech ,Skóraś bez liczb,na siłę Szymczak,i to tyle.
Jak Ishak wróci to ławka będzie szersza tylko o Johannsona lub Ramireza.
Dalej zachodzę w głowę jak można było dopuścić do sytuacji, że do Lecha nie trafił skrzydłowy.?
Arka pierwszym półfinalistom , brawo MZKS !!
Już czekają…
Osobiście moje oko na grę zwróci uwagę na Milicia, wygląda nieźle do tej pory moim zdaniem, choć często kartki łapie.
Solidny sprawdzian przed Salamonem,któremu dwa pierwsze mecze nie wyszły delikatnie rzecz ujmując,a to on uchodzi za transfer tego okienka w Lechu.
Jak to mówił Stanisław Anioł w Aternatywach „albo rybka albo pipka”.
Znając Zurawia to Ishak i Satka będą jeszcze ze dwa tygodnie „już wracać i wznawiać treningi”. W jakim celu Żuraw wiecznie wodzi kibiców za nos kilka tygodni mówiąc że kontuzjowany zawodnik „już wraca”? Czemu informując o kontuzjach nie można jasno powiedzieć że X wróci za 3-4 tygodnie a Y za 4-6 tygodni? Po co te tajemnice? Żuraw naczytał się powieści spy fiction i wkręcił sobie że jest tajnym agentem?
No przecież jest. Z dwoma zerami!!! Z licencją na zabijanie. Na przykład w kibicach zabił radość z oglądania Lecha na murawie!
Żuraw oszczędza Satke i Ishaka na finał PP 🙂
Przejdziemy, ale oczy znów będą krwawić.
Skład Lecha tak naprawdę bez większego zaskoczenia, który jest praktycznie prawiie taki jaki był przedstawiony w zapowiedzi.
Żuraw powiedział że Ishak od jutra będzie gotowy na 100%, czyli dzisiaj na ile jest że nie może być nawet na ławce
KOLEJORZ tylko zwycięstwo! Mam nadzieję, po tej końcówce z Wartą pójdziemy za ciosem i rozjedziemy Raków. Jak będzie, zobaczymy …
Macie jakiegoś linka do streamu online?
Sprawdź strims.world
Na YT jest transmisja.
Start niczym z LE, jak we mgle
Należy za wszelką cenę unikać fauli w okolicach własnego pola karnego bo Ivi zajebiście strzela wolne. Wiecie co to oznacza? ?
Nie wiem czy zasłużona ta kartka dla Puchacza..
Kurwa Puchacz to dzisiaj jak do niedawna Marchewa, gramy w 10.
Nie da się patrzeć na to co oni grają
Kilka dobrych minut zagrali po słabym początku i to tyle?
Wygląda to tak, jakbyśmy grali z jakimś Mainz i to na wyjeździe.
Mainz? A chcesz w trąbę? 🙂
Puchacz i Kamiński dowiedzieli się ze Sousa ich ogląda i nogi im spętały. Ogólnie cała drużyna lipa.
Dupa i kamieni kupa.Tak można podsumować jak na razie ten mecz.
Kamiński i Puchacz porażka. Wszystko tracą. Nie można z nimi grać. Skóraś natychmiast na plac. Generalnie jesteśmy stłamszeni i tylko kontry, które i tak psujemy na 30 metrze od bramki rywala.
Nie wygląda jakby grali jeden z najważniejszych meczach w sezonie.
Raków też nie gra rewelacyjnie, a mimo to przeważał przez dłuższą część połowy.
Kamiński, Puchacz beznadziejni. Jakby tylko były jakieś dobre alternatywy na ławce…
Graliśmy nieźle raptem przez kilka minut, potem to było jakieś nieporozumienie. Praktycznie pierwszą połowę spędziliśmy w defensywie, gdzie ta praca panie Żuraw? Nie widać żadnych efektów!
Niestety Zuraw nie ma planu B juz nie wspominajac o planie C a plan A zna cala pilkarska Polska.
Efekty przyjdą jak to u rutków za pół roku,albo rok.
Jesli chodzi Tobie o te koszluki to sie do tego podpisuje 🙂
Sousa dziala jak taki drag. Chlopaki biegaja az milo sie patrzy. Tylko zeby Zurawiowi nie przyszlo do glowy aby w drugiej polowie wpuscic wiecej mlodziezowcow.
Na te 10 minut po przerwie zamienił bym stronami Kamyka i Sykore. Zobaczył jak to będzie wyglądać, jak dalej źle to zmiana na Skórasia. A Puchacz wędką w przerwie, niech zagra młody Palacz on się tak nie spali jak puchacz. Lewa strona nie istnieje
Dobry fragment kiedy udało się zepchnąć Raków na własną połowę i wydawało się, że po ciężkim początku meczu już jakoś pójdzie. Ale nie poszło…
Gdyby nie dziś fatalny Kamiński to mogliśmy mieć ze 2 setki.
No i kilka niezrozumiałych zagrań Ramireza.Puchacz z Kamińskim byliby dzisiaj osłabieniem każdej drużyny w Polsce,nawet na Orliku.
Na razie wygląda jakby Lech grał z Benfiką. Lech musi zachować spokój. Widać że Raków jest przemotywowany, i dyskutują piłkarze z Częstochowy po nieudanych zagraniach. Jedna bramka w drugiej połowie i Raków może się rozsypać. Ciekawe jak wyglądają statystyki biegowe, bo rywale są wszędzie, a mecz może potrwać 120 minut. Kolejorz powodzenia
Jak na razie ta „ciężka praca” w gó…o się obraca. Nasze szanse to przebłyski indywidualne, jak Tiba z Wartą czy Johanson. Nadal zespół nie funkcjonuje jako całość. A może ten sposób gry już nie przyniesie efektu? Puchacz i Czerwiński do zmiany. Natychmiast. Tylko kto za nich? O to jestem jakby spokojny – skład na trzy fronty, to i możliwości od metra.
Oprócz Kamińskiego i Puchacza słaby mecz Ramireza. Wszystkie groźne akcje bez jego udziału, a jak się włącza to kończy się niczym.
Na razie bardzo przyzwoicie i pewnie Bednarek, tylko dzięki niemu nadal zero z tylu.
Zwalnia akcje,zamiast je przyśpieszać.
Cień Ramireza jakiego znamy.
Puchacz gra swoje,ale swoje gra też chyba jeszcze gorszy Kamiński, niestety.
Dobrze Bednarek,Milić wygląda lepiej od Salamona moim zdaniem.
Przez chwilę przewagę miał Lech, później Raków przycisnął.
Ramirez jaki zdyszany do wolnego podchodził,może on gra z Covid.
Jeśli nic nie zmieni się w grze Lecha w drugiej połowie to Raków zostanie półfinalistą PP.
Raków coraz bliżej jest strzelenia bramki niż zespół gospodarzy.
Ta gra to tragedia. Te pastuchy z Częstochowy nie powinny wyjść z własnej połowy. Naprawdę stoczyliśmy się w dziadostwo żeby u nas działy się takie rzeczy.
Na plus tylko bramkarz póki co. Nie wróży to nic dobrego.
W zasadzie pierwsza połowa słaba w wykonaniu Lecha czyli standard.
Na to nie można patrzeć. Nawet jak przypadkowo wygrają, jak z Wartą, to i tak niczego nie zmienia. BEZNADZIEJA!!! Co się stało z Puchaczem? W 1 połowie zaliczał same straty! W tym „zespole”jest 3, góra 4 piłkarzy, reszta to pozoranci!!!!
No to się Milić w Poznaniu nagrał, że chocho! Wprawdzie od jutra będzie w 100% gotowy i będzie trenował ale do gry wróci pod koniec kwietnia.
Optymista
Czy ktos ma telefon do Zurawia i jakies pomysly? Trzeba mu pomuc!
Milić kontuzja, Rogne też się zaraz połamie, i znowu będzie grać Dejewski.
Dobra, Ramirez do bazy, jest jeszcze gorszy niż Puchacz, a to sztuka niebywała!
Natychmiast do zmiany
Ohoho Rogne czyli Lech na poważnie myśli o awansie!
Ramirez wypierdalaj.
To jest rozpacz co oni grają!Bez ładu i składu,podač nie potrafią…
Ich przerasta celne podawanie piłki
I ten pseudo presing, jak my presujemy to zostawiamy środek pola i raków przechodzi do ataku kilkoma podaniami, a jak my jesteśmy pod presingiem to nie potrafimy wyjść z własnej polowy
Tylko kto za Ramireza?
Boję się że Marchwinski
To jest najbardziej irytujące u Żurawia, Ramirez ewidentnie się dzisiaj męczy, a ten gamoń go trzyma.
Nie wierze ze to pisze ale proszę o Marchwinskiego za Ramireza
A kto ma wejść, wolę trzymać ramireza któremu może w końcu coś wyjdzie, niż marchwinskiego który ucieka od gry
Żuraw odwraca się do stojącego za nim Filipa Marchwińskiego.
– A ty? Jak się nazywasz?
– Marchwiński, trenerze.
– Jak ty się, k…a, nazywasz?!
– No Filip Marchwiński, trenerze.
– TEN, K…A, MARCHWIŃSKI?! CO CIĘ NIBY CHCĄ W AC MILAN I TORINO?!
– No tak, trenerze.
̶–̶ ̶N̶o̶ ̶t̶o̶ ̶w̶y̶c̶h̶o̶d̶z̶i̶s̶z̶,̶ ̶k̶.̶.̶.̶a̶,̶ ̶n̶a̶ ̶d̶r̶u̶g̶ą̶ ̶p̶o̶ł̶o̶w̶ę̶ ̶i̶ ̶t̶e̶g̶o̶ ̶S̶a̶p̶a̶ł̶ę̶,̶ ̶t̶o̶ ̶m̶a̶s̶z̶ ̶z̶a̶p̶i̶.̶.̶.̶o̶l̶i̶ć̶.̶ ̶S̶i̶a̶d̶a̶s̶z̶ ̶m̶u̶ ̶n̶a̶ ̶p̶l̶e̶c̶a̶c̶h̶,̶ ̶o̶n̶ ̶j̶e̶s̶t̶ ̶p̶r̶z̶e̶r̶a̶ż̶o̶n̶y̶,̶ ̶g̶d̶y̶ ̶m̶a̶ ̶p̶i̶ł̶k̶ę̶.̶ ̶J̶e̶d̶z̶i̶e̶s̶z̶ ̶z̶ ̶n̶i̶m̶i̶,̶ ̶a̶l̶e̶,̶ ̶k̶.̶.̶.̶a̶,̶ ̶j̶a̶k̶ ̶F̶i̶l̶i̶p̶ ̶M̶a̶r̶c̶h̶w̶i̶ń̶s̶k̶i̶,̶ ̶a̶ ̶n̶i̶e̶ ̶j̶a̶k̶a̶ś̶ ̶w̶y̶m̶o̶c̶z̶k̶a̶.̶ ̶S̶k̶o̶r̶o̶ ̶t̶y̶ ̶j̶e̶s̶t̶e̶ś̶ ̶t̶e̶n̶ ̶c̶a̶ł̶y̶ ̶M̶a̶r̶c̶h̶w̶i̶ń̶s̶k̶i̶,̶ ̶t̶o̶ ̶p̶o̶k̶a̶ż̶ ̶t̶o̶.̶
Filip, żeby nie przedłużać, to są zawsze trudne mecze. Zawsze.
W sumie to nie ma znaczenia kto, skoro ostatnio Salamon grał na 9.
No i ..uj
Brawo panie Rogne! I właśnie zakończyliśmy sezon! Hej rutki jak tam humor?
Rutki akurat się tym przejmują.
No to po sezonie
To musiało się tak skończyć.
Kończymy sezon ,gasimy światło. Darek Gamę over.
To by było na tyle
Koniec sezonu.Raków na to zasłużył.Lech jest kompletnie nie przygotowany do sezonu.
Co za baran robi zmiany w akcji pod swoją bramką!
Można się zająć Wartą.
No już trzeci raz nie może im się udać
Szymczak za Ramireza NATYCHMIAST!!!!!!!
A Rogne znowu bramkę zawalił. To jest naprawdę przeciętny obrońca. Robi błędy, zawala bramki, co chwila łapie kontuzje. Wstyd że taki ktoś jest kapitanem.
Można by ironicznie napisać kluczowa zmiana Żurawia dająca bramkę. Problem w tym, że nie tej drużynie co trzeba….
Hahaha już 0:1 dla Rakowa. Wynik był kwestią czasu.
Żuraw wypierdalaj!!!!
Klimczak, Rząsa, Żuraw, to trzeba jasno i zdecydowanie powiedzieć WYPIERDALAĆ!!!!!!!!!!!
zapomniałeś do tego grona wrzucić młodego panicza znanego jako kolekcjonera koszulek.
Dobranoc Wszystkim!
Nie zależy im…a Raków ma lepszych zawodnikow
Przecież oni nawet nie walczą
To już chyba po sezonie…
chyba? raczej na pewno.
Co autor miał na myśli?
czy jeżeli Bednarek 20x zawala nam mecz nie wychodząc z lini – to ma nadzieję, że w meczu od którego zależy sezon – coś się zmieni???
On nigdy się nie podda…
No to po ptokach…
Rogne zawalił, ale Bednarek mógłby chociaż spróbować wyjść do dośrodkowanie.
Zresztą szkoda pisać, to już jest koniec. Trudno było mieć nadzieję przy tym, co Lech ostatnio gra, a teraz już nie ma nawet tej cienkiej nadziei
Jak odpadną to koniec sezonu.ja się wyłączam do nowego sezonu jeśli tak się skończy.ocenie jeszcze zawodników.pozegnam się w śmietniku i urlop od korporacji rutka
A tak się kurwa cieszyli w Sosnowcu i Grodzisku
To było do przewidzenia, że Raków prędzej czy później strzeli bramkę.
Koniec sezonu dla Lecha Poznań.
Reszta meczy jak sparingi.
Same leszcze. No kurwa nikt nie gra.
Bić frajera.
0-2. Kapitalnie kur…. kapitalnie ??????
Jakie kurwa chyba już 2:0.
Trzymanie tak długo Żurawia na ławce to był piękny sabotaż ze strony Rutkowskiego, Klimczaka
Grać gówno od tylu meczów, wielki zarząd mędrców to widzi, kibice to widzą i co? I gówno! Była szansa na zdobycie trofeum to oczywiście uparli się przy swoich mądrościach, pewien redaktor napisze że syn o nazwisku R. się uczy, staje się lepszy i tyle będzie z tego wszystkiego. Żadnych konsekwencji dla geniuszy zarządzania
Rogne znowu zalicza asyste
i Rogne x 2. Fajnie, nie będzie trzeba się nawet łudzić.
Hej chuje z Wronek jak tam skład mamy na 3 fronty?
I Rogne zamieszany w oba gole…
Teraz Żuraw powinien wpuścić Dejewskiego za Johannssona
Dzięki za sezon, Amica dzięki za sezon
Rutek, oddaj mi 5 zyla za iplę!
Od 2006 r. kiedy Rutki weszły w Lech zdobyliśmy, aż uwaga, 3 liczace sie trofea, przez 15 sezonów. Czy ten palant Piothrek to typowy nieudacznik, przegryw, czego się nie dotknie to spierdoli.
Kto zgasi światło? RIP Lech Poznań AD 2021…