Zwycięski fart przegranych. Pogoń – Lech 0:1
O godzinie 15:00 na Stadionie im. Floriana Krygiera mieszczącym się przy ulicy Karłowicza 28, początek meczu 20. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, pomiędzy drużyną Pogoni Szczecin a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego meczowego raportu na żywo z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
5 kolejnych meczów Lecha w Szczecinie bez wygranej w tym 4 ligowe (2 porażki i 3 remisy)
Tylko 11 zwycięstw Lecha w Szczecinie i 8 ligowych (ostatnia wygrana wiosną 2017 roku)
4 kolejne mecze Pogoni bez wygranej, 2 porażki z rzędu, 2 kolejne ligowe zwycięstwa Lecha
Pogoń bez porażki u siebie w lidze, najmniej straconych goli (12 i 3 u siebie)
W ramach cyklu „Oko na grę” będzie obserwowany Skóraś
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
3 min. – Pierwsza akcja Lecha dzięki pressingowi. Ramirez zamiast uderzać poszukał podaniem Skórasia, którego dośrodkowanie wyłapał Stipica.
5 min. – Odpowiedź Pogoni po błędzie Salamona. Dośrodkowanie z prawej strony było już złe.
9 min. – Obie drużyny są ofensywnie usposobione. Na razie gra toczy się głównie w środku pola.
15 min. – Wyrównany kwadrans za nami. Mało się dzieje.
16 – 30 minuta
17 min. – Dwa zmarnowane stałe fragmenty przez Pogoń.
18 min. – Nawet trzy, ale zaraz będzie kolejny. Tym razem rzut wolny.
21 min. – Lech nic nie gra. Nie ma pomysłu na grę, z ławki nie ma kogo wpuścić.
24 min. – Kartka dla Salamona, który dzięki niej chociaż jest widoczny.
25 min. – Indywidualna akcja Tiby, który podał do nikogo. Pod bramką nie było Johannssona.
29 min. – Lech klepał piłką, wymienił wiele podań aż wywalczył rzut wolny. Jeszcze kartkę otrzymał Mata po faulu na Skórasiu.
30 min. – Kocioł pod bramką Stipicy po wolnym Ramireza. Dwie dobitki, nie ma gola.
31 – 45 minuta
31 min. – Następna dobra okazja, którą zmarnował Skóraś.
36 min. – Od kilkunastu minut Lech dużo więcej utrzymuje się przy piłce.
39 min. – Skóraś znów wygrał pojedynek z Matą, Portugalczyk jeszcze nie zarobił drugiej kartki.
40 min. – Strzał Ramireza z wolnego sparował Stipica.
40 min. – 1:0 dla Lecha. Rożny dla Lecha, wybicie piłki, ponowne dośrodkowanie Tiby, główka Salamona i mamy gola.
Salamon (1 gol dla Lecha)
Tiba
42 min. – Koniec serii Lecha: 11 kolejnych meczów bez gola w I połowie (7 w lidze).
44 min. – Najlepsza szansa dla Pogoni. Po wrzutce z prawej strony w naszym polu karnym celnie uderzył Drygas.
45 min. – Do przerwy 1:0 dla Lecha.
46 – 60 minuta
46 min. – Bilans przy prowadzeniu 1:0 w tym sezonie ligowym: 5-1-2
47 min. – Już wolny i rożny dla Pogoni. Lech znów nie wyszedł z szatni.
49 min. – Aż trzy akcje Lecha. Ramirez, dwa razy Tiba, poznaniacy chcieli karnego, ale Frankowski nakazał grać dalej. Różnie mógł zinterpretować to zagranie. Szkoda, ponieważ ewentualny karny + gol jeszcze lepiej ustawiłby ten mecz.
50 min. – Bardzo zły strzał Tiby z daleka.
52 min. – Nieeee tak. Ramirez psuje setkę po zagraniu Skórasia! Hiszpan musiał to trafić!
54 min. – Już powinno być po meczu. Tylko czekać aż to się zemści i dojdzie do nerwówki w końcówce.
57 min. – Następne nieudane zagranie Ramireza. Za to Pogoń zaczęła grać wyżej i napierać na bramkę.
59 min. – Przyblokowany strzał Karlstroma po stracie Pogoni. Znów mogła być bramka.
61 – 75 minuta
65 min. – Kamiński przebiegł całe boisko… i stracił piłkę. Jak on to zrobił?!
65 min. – Pogoń wykorzystała już 4 zmiany.
66 min. – Lech na razie kontroluje mecz grając z kontry.
69 min. – Aktywny Kurzawa sprawił poznaniakom trochę problemów.
71 min. – Strzał Kurzawy czubkiem buta wybronił bramkarz. Pogoń zaczyna się rozkręcać.
73 min. – Szymczak za Johannssona.
75 min. – Już zaczyna pachnieć golem na 1:1. Typowy Lech.
76 – 90 minuta
76 min. – I główkę po wrzutce Kurzawy wyłapał Van der Hart. Czas się obudzić! Remis tu nic nie daje.
77 min. – Znów Van der Hart. Co oni robią?! Lech zupełnie nie kontroluje meczu.
80 min. – Marchwiński za Sykorę.
82 min. – „Obrona Częstochowy” ze strony Lecha. Poznaniacy nie umieją się utrzymać przy piłce, nie potrafią zupełnie nic. Panika.
84 min. – Kurzawa do Zahovicia i… zepsuta setka. Co za fuks!
86 min. – Marchwiński w swoim stylu stracił piłkę.
86 min. – Szymczak zmarnował kontrę. Podobnie jak Marchwiński wszedł na murawę nie wiadomo po co.
88 min. – Znów Van der Hart. Kapitalna interwencja po rożnym.
90 min. – Faul na Van der Harcie. Teraz przysłowiowo będzie leżał 10 minut.
90+1 min. – Kvekveskiri za Ramireza. Jeszcze 2 minuty.
90+2 min. – Strzał Szymczaka po kontrze broni bramkarz.
90+4 min. – Koniec. Fartem udało się wygrać. Ufffff.
20. kolejka PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, niedziela, 7 marca, godz. 15:00
MKS Pogoń Szczecin – KKS Lech Poznań 0:1 (0:1)
Bramki: 40.Salamon
Asysty: 1:0 – Tiba
Żółte kartki: Benedyczak, Mata – Salamon
Widzów: (bez udziału publiczności)
Sędzia: Frankowski (Toruń)
Sędzia techniczny: Rasmus
Sędziowie boczni: Boniek, Winkler
Sędziowie VAR: Kwiatkowski, Siejka
Pogoń: Stipica – Bartkowski (81.Frączczak), Zech, Malec, Mata (54.Gorgon) – Dąbrowski, Drygas (65.Kurzawa) – Kucharczyk, Kozłowski (54.Smoliński), Kowalczyk – Benedyczak (46.Zahović).
Rezerwowi: Bursztyn, Stolarski, Kostas, Podstawski, Gorgon, Kurzawa, Smoliński, Frączczak, Zahović.
Lech: Van der Hart – Czerwiński, Salamon, Rogne, Kamiński – Karlstrom, Tiba – Skóraś, Ramirez (90+1.Kvekveskiri), Sykora (80.Marchwiński) – Johannsson (73.Szymczak).
Rezerwowi: Bednarek, Palacz, Dejewski, Borowski, Satka, Kvekveskiri, Marchwiński, Szymczak.
Kapitanowie: Drygas – Rogne
Trenerzy: Runjaic – Żuraw
Obserwacja „Oko na grę”: Skóraś
Stan murawy: Bardzo dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +5°C, pochmurno
Miejsce: Stadion im. Floriana Krygiera (ul. Karłowicza 28, Szczecin)
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Od samego rana zastanawiam się czy obejrzeć dzisiaj mecz. Pierwszy raz odkąd kibicuję Lechowi tak mam.
Mam podobnie, po meczu z Rakowem stwierdziłem, że nie oglądam do końca sezonu Lecha, ale dzisiaj sobie pomyślałem, że może obejrzę tak bez emocji jak to ma miejsce od dłuższego czasu.
Stwierdziłem teraz że jednak obejrzę. Ale tak jak piszesz bez emocji, bo w końcu i tak gramy o nic. Pewnie jak będziemy przegrywać to wyłączę telewizor.
No niestety wielu ZAPOMNIAŁO – na dobre i na złe!
Problem w tym, że od 10 lat jest cały czas na złe, z jednym wyjątkiem w 2015 r.
Kolega „bombardier” pewnie jest młodszy stażem, albo tak bardzo naiwny. Faktycznie ciężko to oglądać (co zresztą było widać po minach Sousy), powiem więcej-na to nie da się już spokojnie patrzeć. To rozgrywanie z tyłu między obrońcami a bramkarzem, a potem kop do przodu i strata, i tak w kółko. Inna sprawa, że Pogoń była dzisiaj jeszcze gorsza, wynik powinien być trochę wyższy. Ale gdyby dysponowało się jako tką kadrą piłkarską. Wpuszczanie Szymczaka, Marchwińskiego, jakiegoś kwakwa itd- to jest masakra!!!
Mocno wieje więc wyczuwam bramkę ze 100 metrów w okno Mikiego 🙂 obstawiam remis
Kamiński na obronie więc wiadomo kto zakażony koroną.
Czyli Puchacz z wirusem?
A miała być kadra.
Albo Kraweć. Puszka mógł dostać karę za niewyparzoną gębę…
Dowiemy się wreszcie od tych pajaców co się dzieje z Krawetsem czy takimi informacjami się nie dzielą.
Nie wiemy też co się dzieje z Ishakiem ?
Nie ma także Milica
W Pucharze schodził z kontuzją giry.
Nie ma Puchacza.Oraz tajne nieobecności Kravetca i Ishaka!Cały mem klub!Jak się nie pomylą to prawdy nie powiedzą!
Czyli okazuje się, że skrzydłowych mamy tak dużo, że nawet na obronie ich można wystawiać.
Po okienku, w którym jako jeden z niewielu klubów mieli kasy jak lodu, nie ma kim grać bo jeden koleś zachorował. Tego się nie da grzecznie skomentować.
Osoby odpowiedzialne za zbudowanie kadry powinny od dawna szukać innego zajęcia.
Ławka dziś imponuje jakością. Ale to akurat żadna nowość.
Ischak będzie gotów na nowy sezon. Nie na darmo sprowadzili Johannssona.
Chyba,że odejdzie!Jak widzi gdzie trafił to pewnie wpadł w depresję i od miesiąca trenuje na pełnych obrotach ,ale nikt go nie widział poza złotousty mi!
DOBRE!!!
Chyba sobie zaraz wyjdę na dłuższy spacer bo nie mam nawet ochoty tego oglądać
Ja spróbuje obejrzeć ale nie wiem ile wytrzymam bo napić się jeszcze nie mogę
Potężny skład i jeszcze bardziej potężna ławka rezerwowych.
Tyle warta jest kadra Lecha obecnie. Z juniorem w ataku na zmianę, BEZ SKRZYDŁOWYCH na ławce, bo jeden z nich musi łatać dziury w składzie i rewelacyjnym Gruzinem, który jest tak wszechstronny że obskoczy chyba z 5 pozycji.
Rząsa wypierdalaj!
Jest też mój ulubiony Rogne, który w nagrodę za świetny występ w PP dostaje 1 plac. To jest kapitan, to jest ta jakość proszę państwa.
No i Dejewski, który jest w składzie chyba tylko dlatego bo objął go zerowy PIT dla młodych.
A za rok 100-lecie…
To nie klub tylko cyrk mem.
Podobnie jak cyrku z Rakowem tak i tego dzisiejszego cyrku nie mam zamiaru oglądać.
Tymi faulami z okolic pola karnego prosimy się o kłopoty…
Ale Skóraś zjeb… . Nikt go nie atakuje, tylko strzelić w światło bramki, a on wali w 4 piętro bloku mieszkalnego.
Na razie to mam dwóch kandydatów do „piłkarzyka” meczu : Ramirez i Rogne. Sprawią oni jeszcze mase radości i uśmiechu na twarzach – kibicom Pogoni oczywiście. Chociaż i nasi pozostali gracze dobijają się (od góry) do nich – coby bliżej dna być.
No ładnie 🙂
Brawa dla Skóry za ten rzut wolny.
Brama!
O!.Strzelili?
Brawo dla Tiby za spojrzenie co się dzieje na polu karnym i Salamona za gol.
Rogne kryje Salamona a Drygas na 6 metrach… ech …
Do tego „nie mam pomysłu”Czerwiński skubie robaki z trawy.
Oby się nie cofnęli, co by nie było obrony Częstochowy, bo to że Pogoń się na nas rzuci w 2 połowie to pewne.
Tiba, Salamon, Skoras i Kamiński na nie swojej pozycji z plusami za pierwszą połowę.
No nie są to porywające zawody. Pogoń w dołku. My też. Tiba kolejny raz jest najprzytomniejszy na boisku. Drygas właściwie powinien wyrównać. Do przerwy mecz na remis. Mam jednak nadzieję, że Pogoń rzuci się do skomasowanych ataków a Lech ich pogrąży kontrami.
Jak dotąd Kamiński lepszy na lewej obronie niż Puchacz.
Bo to lepszy piłkarz jest…
Pogoń to jeszcze większy klub MEM niż nasz.73 lata istnienia czy ile tam i 0 mistrzostw,0 pucharów i największy sukces to 2 miejsce x lat temu.No i miasto bez Starego Rynku.No i ludzie baaaaardzo specyficzni,ale to potomkowie przesiedleńców z byłych najbiedniejszych terenów II RP.Miasto i klub MEM.
Bardzo Ciebie przepraszam ale muszę się nie zgodzić, przez kilka lat Pogoń obciągała szmacie i to jest ich sukces
Gramy taką padakę, że masakra. Zero progresu.
Co On odjebał
A za 15 min Ramirez po zmianie znów będzie machać łapami i kopać w kosz z bidonami
Karny za rękę 100%.Czerwiński najsłabszy później Ramirez
Również w meczu z Rakowem przy stanie 0-0 w 52m Ramirez zjebał jak amator uderzając z linii pola jarnego w przeciwnika, gdzie miał 2 zawodników w polu karnym czekajacych na podanie. Irytuje mnie powoli nasz rozgrywający.
Mnie też irytuje. Ale potem sobie przypominamy kto może grać za niego…
Jak nie będzie drugiego gola, to skończy się źle.
Będzie bo wchodzi nasza gwiazda Marchewa.
Gorszy od Ramireza raczej nie będzie.
Marchwiński prawie z asystą…dla Pogoni
No dobra był gorszy…
O ja pierdu wchodzi Marchewa
Stroną Kamińskiego pójdzie jakaś akcja w której Marchwiński nie zaasekuruje
Zobaczymy czy Marchewa po dobrym meczu w rezerwach pokaże coś wreszcie w pierwszej drużynie.
Gramy dramatycznie słabo!
No, od kilku miesięcy.
Zobaczcie jak Skóras sobie spaceruje a Sykora to wogole grał???
Od 70 minuty tylko się rozpaczliwie bronimy.Śmierdzi bramka dla śledzi…
Marchewa się nie popisał w obronie. Generalnie prosimy się o stratę gola.
Van der Hart mega. Jeśli to wygramy to będzie można powiedzieć, że wybronił nam te punkty.
Przeciez na marchwinskiego patrzec nie mozna tiba w 80 minucie zasowa do presingu a ten cyc czlapie to jakis sabotaż!!! co ty zurawiu wyprawiasz!!!!
Człapie jak Jevtic.
Już dawno powiedziałem że Marchewie sodówka bije, i to bardziej niż kiedyś Kownackiemu
Nie mam pojęcia co gra Szymczak,albo w co,ale to nie jest gra napastnika.Wszedł 10min temu i truchta po boisku zamiast zapierdalać !
Niewiesz? a moze co marchwinski gra wiesz??co??
Jest progres, trzecie zwycięstwo z rzędu.
Mecz wygrany
Poznański wychowanek na boisku
„Ręcznik” doskonałe spotkanie
Będzie żałoba u niektórych.
@tolep powiem krótko-jesteś zjebem!
Jest super! A potem patrzymy w tabelę i szukamy Lecha w PP.
Nawet ciota w niedzielę pracuje dla pośmiewiska Całej Polski!!!
Moja ocena-mecz się odbył.bramka padla dla nas i tyle.Reszta do zapomnienia.
Uff, udało się to dowieść.
I z czego tu się cieszyć? Że wychodzimy z kryzysu? Że jak tak dalej bedzie to żuraw utrzyma posadę na nowy sezon? Że pomagamy 7legii w zdobyciu MP?
A mieliśmy się podłożyć Pogoni, żeby legia miała trudniej?
@perkac?Co ty piszesz?Wygrywamy ze śmierdzącymi paprykarzami,a ty płaczesz,że pomagamy 7egii?
To że jak mamy wygrywać to przegrywają, a jak już o nic nie grają to nagle uda im się wygrać
@perkac napisz najpierw na kartce co chcesz tutaj napisać i przeczytaj 10 razy!Za uja nie idzie wywnioskować o co ci chodzi.Albo weź leki.
Dramat ten mecz w wykonaniu naszych gwiazd. Fart na maksa.
Wygrac wszystko do konca i przy duzym szczesciu skonczymy na podium ;-)))
Miałam się już nie denerwować. Nic z tego, podnieśli mi ciśnienie poza skalę. To się nie zmieni. Brawo Van der Hart??
Przedłużona agonia z Żurawiem. Teraz to już możemy być pewni, że do końca sezonu go nie zwolnią. A jak się doczłapiemy do 4 miejsca i fartem da nam to puchary, to usłyszymy, że sezon udany, że trener wykonał robotę, pokonał kryzys i zostaje na zawsze.
Tak będzie w razie czego.
A za dwie kolejki będą mdleć już po wyjściu z szatni na mecz,bo tak są zajebiście przygotowani do sezonu kondycyjnie.Już bardziej się tego spie…ć panowie od przygotowania nie dało!!
Ja jestem nawet pewien na 95% że się na pudło złapiemy,a wtedy to już na Żurawiu do Europy 😉
No coz gramy jak ekipa z dołu tabeli ,stały ragment gry bramka a potem murarka .A ktos sie tutaj smiał niedawno z polskiej mysli szkoleniowej .Zuraw ja wdrozył w 100%.
3 raz fura szczęścia!Rutkowski gdzie nasza ławka rezerwowych?Rutkowski skład na 3 fronty?Rutkowski idziemy na Majstra?
No wszedł Marchewa 😉 nasz żelazny rezerwowy 😉
I nie asekurował i ciut brakowało…śledzią!
Marchwiński jak człapie po tym boisku za dobry na tą ligę
Cudem fuksiarsko wygrali. Zauważyłem że w tym sezonie jak już Lech wygrywa to fuksiarsko. Tak było dwa razy z Wartą, teraz z Pogonią, wcześniej ze Śląskiem, Radomiakiem i jeszcze z kimś. Jedynie z Piastem wygrali w pełni zasłużenie. Pogoń dziś dno w ataku i stąd ten wynik. Poziom meczu dno totalne. Selekcjoner pewnie mocno zawiedziony. Jedno zagranie Tiby załatwiło 3 punkty.
A teraz wszyscy odznaczamy Pana Dariusza Żurawia i piszemy:
„PRZEPRASZAM”
Nie no co wy, żartowałem. 🙂 Ale fart.
Wynik lepszy niż gra bo w drugiej połowie broniliśmy się rozpaczliwie.Brawo Salamon,Tiba i Van der Hart …Mecz wygraliśmy ale mieliśmy dużo szczęścia …
I dobrze ze śledziom utarlismy nosa.
Trafny tytuł redakcji. Nic poza tym. Ogólnie lipa bez zmian. Dziwnie jest oglądać beż emocji.
A chuj tam. I tak się cieszę.
Niestety ale nasi nawet kontr porządnie nie umieli wyprowadzać. Zwycięstwo cieszy ale ze 2 kontry powinny się zakończyć dla nas 2 bramką. Oczywiście w dłuższej perspektywie Klimczak, Rząsa, Żuraw WON!!!!!
Gramy piach, a mimo to za tydzień możemy tracić do 2 miejsca w tabeli 4 punkty. To tylko potwierdza jak ta liga jest słaba.
Mecz tylko z punktu kibolskiego ok, dla paprykarzy to mecz sezonu i dostali w żeby my wracamy z punktami i nic więcej ale robi się ciekawie a brak puszki to potwierdza
Mam śledzia w pracy i już widzę jak jutro będzie przemykał by go nikt nie wyśmiał hahahahahahahh.Zawsze jak go widzę ,to mówię tak,żeby usłyszał
-…..”ale tu ebie śledziem”…..może żart nie najwyższych lotów,ale uwielbiam patrzeć na ten śledziowy głupi r.j jak się robi czerwony hahahahah
? żart całkiem subtelny. Rozumiem, że w grudniu, po 0:4 kolega też nie był dłużny?
Sykora wyczerpał mój – i tak długoterminowy – kredyt zaufania. Nie chcę być szczególnie złośliwy, ale w bezpośredniej walce z przeciwnikiem wykonuje ruchy… pajaca. Dosłownie.
Najsłabszy zdecydowanie!Lepiej może wpuszczać młodego juniora?
*w kły ?
Zawodnicy obu drużyn co chwilę się ślizgali albo przewracali. Gdyby nie to, ze dwie kontry Lecha zakończyłyby się bramką, a i prawdopodobnie Pogoń coś by strzeliła. Przez takie warunki dużo łatwiej było się bronić niż atakować, obu zespołom. Biorąc to pod uwagę, poziom w sumie nie był taki zły.
Podobał mi się Kamiński w TVP po meczu – brzmiał jak rasowy Ślunzok, czyli gadał całkowicie szczerze, bez udawania. Jak ktoś się kontroluje, mówi „wspólnym” telewizyyjnym.
@tolep ile wam rutkowski płaci za pracę w weekend piesku?
nigdy nie widziałeś takiej kwoty żuliku.
@tolep w przeciwieństwie do ciebie nie muszę nikomu obciągać,żeby zarabiać pieniądze,o których nawet nie śniłeś tępa dzido!
A ty tolep brniesz dalej w zaparta jak Piotr.
a ty dołączasz do chóru przygłupów, bo w takim towarzystwie ci najbardziej pasuje
Nie ma to jak stać w błocie po pachy i wyzywać tychy co mówili wcześniej nie idź tam bo tam jest grządki grunt.
A to ciekawa metafora, tylko nie widzę związku. A skoro ja go nie widzę, to pewnie jest ale z czymś co istnieje tylko w Twojej świadomości.
tolep ty widzisz tylko to co ty widzisz do tego próbujesz innym wmówić, że to co ty widzisz to jedyna prawda objawiona. Ale brawo ty jesteś panem swojego wypaczonego Lecha i niech tak zostanie. Machaj szabelką tego ci nikt nie zabroni.
Z dwojga złego lepiej wygrać tym bardziej z paprykarzami niż przegrać zważywszy że tak czy inaczej Darka nie zwolnią.Może doczłapiemy się z taką grą do pucharów a w następnym sezonie z nowym już dyrektorem i trenerem.Tak się trochę rozmarzyłem.Punkty są ale w grze bez zmian.Miki kolejny raz broni mecz.
@bas oddam nerkę teściowej by tak się stało jak piszesz!
Bądź spokojny o swoją nerkę, tak się zapewne nie stanie.Ale aż strach się bać jak w końcu złapią formę skoro przy takiej grze 3 mecze 9 punktów.Teraz 2 mecze u siebie i przerwa na kadrę.
@bas ale to nie moja nerka hahahahaha!
Kurzawa oczywiście za słaby na Lecha ,lepiej Ukraińców brać …
Akurat Kurzawa, mimo że wszedł tak późno, był najlepszym piłkarzem Pogoni.
Za słaby na 2. ligę francuską, za słaby na 2. ligę duńską (!), ostatni mecz w lipcu 2020, od początku października 2020 do ppołowy lutego 2021 bezrobotny z kartą w ręku.
Nie wiem jak można było taką okazję przepuścić.
Bo nie siedział na holenderskich trybunach a Rzasa tylko tam szuka pilkarzy .
Panie tolep(albo Piothrek ,Karol czy jak tam Pana wołają w korporacji) oglądał Pan mecz czy nie?..
Kurzawa stwarzał po wejściu największe zagrożenie pod naszym polem karnym i tylko dzięki bramkarzowi i indolencji ich napastników udało się wygrać.
@Seth – pozamiatałeś aż miło 🙂
wy coś ćpiecie? jeden rzuca bzdurę a drugi się z tego cieszy?
Jedynym, który się wygłupił jesteś ty.
Te trzy pizdy z zarządu doprowadziły do takiego stanu, że po trzecim zwycięstwie z rzędu nie ma w ogóle z tego radości…
Ciekawe, czy jak to ładnie ująłeś „3 p….”, interesują się trochę nastrojami kibiców, czy mają to w czarnej d…. Optuję za tym drugim.
Szukałem zawodnika w białym stroju w formie, ale przez 90 minut nie znalazłem. I to jest najlepsze, że pokonaliśmy paprykarzy na ich terenie, a wiemy doskonale jak oni na Lecha się pompujà… Ta liga jest żenująca słaba.
Ja się ze zwycięstwa cieszę ale co tak naprawdę dadzą nam puchary (jak jakimś cudem się do nich zakwalifikujemy)? Otóż nic, ten sezon i tak będzie bez trofeów (2 miejsce to żaden sukces), a następny, bez zmiany myślenia właściciela będzie podobny do ostatnich, czyli jeden wielki ch…. .
Nie awansujemy do pucharów. Swoją drogą to by było straszne. Klub by znowu zarobił na dobrej grze, i jeszcze wypromował wychowanków. Barę wątrób by nie wytrzymało tego chlania z rozpaczy.
A odpowiedz mi na jedno pytanie, czy naszym sukcesem ma być awans do pucharów, promowanie wychowanków i ich sprzedaż? Bo ja mówię zdecydowane NIE takiemu myśleniu. Człowieku, klub istnieje po to, żeby zdobywać trofea, rozumiesz? TROFEA! Przez 15 lat rządów Rutkowskich na 30 trofeów (MP i PP) zdobyliśmy raptem 3, czyli 10% całości, mając 2 największy budżet w lidze. Ja nie mówię żeby nie promować wychowanków i prosperować na ich sprzedaży ale ja i jak myślę większość uważam, że ma to być środek do celu, a nie sam cel. O wielkości klubu świadczy to co ma w gablocie, a nie ile i za ile sprzedał wychowanków.
Widziałeś kiedyś tę gablotę i te medale (btw. srebrne i brązowe też pewnie w niej są)? Piłeś z pucharu?
Trofea do których nie przykładasz ręki, nie są twoje i nie masz prawa być z nich dumny. Jesteś kibicem i nikim więcej. Płacisz za bilet i masz prawo usiąść na krzesełku o numerze wskazanym na bilecie. Nie masz prawa niczego wymagać.
Ma takie samo prawo wymagać jak ty pisać tu swoje mądrości.
tolep, proszę Cię, skądś ty się wziął? Chyba zapomniałeś, że klub to nie jest po prostu firma, jak ty ją traktujesz, to jest w pewnym sensie takie dobro regionalne, z którym chrakteryzuje się kibic, przedsięwzięcie z którym stoi 100 letnie historia. Ja i inni kibice nie mamy prawa wymagać? Otóż powiem ci MAMY PRAWO WYMAGAĆ I WYMAGAMY! A wymagamy dlatego, że Lech ma pełne podstawy do tego żeby być czołowym polskim klubem. Mamy 2 największy budżet w lidze, najlepszą akademię i chcę chociaż raz na 3 lata by ten klub coś wygrał. Nie, nie interesują mnie „medale” za 2 i 3 miejsce (i podejrzewam,że nie tylko mnie). Posiadanie klubu takiego jak Lech to nie tylko to, że mogę robić z nim co chcę, to wielka odpowiedzialność bo stajesz się w pewnym sensie osobą kształtującą życie w całym regionie. Następna sprawa, kiedy kupujemy bilet to nie, tylko po to żeby usiąć na krzesłku i oglądać. Klub to nie kino. I nie mów mi jakiś herezji, że ja i inni kibice nie przykładamy swoich 5 groszy swoim kibicowaniem do zwycięstw. Ludzie po to tu piszą i się wkurwiają na grę bo ten klub nie jest nam obojętny; nie raz, nie dwa, nie sto doping niósł naszych piłkarzy do zwycięstwa. I powtórzę jeszcze raz, nie gadaj głupot, ze nie mam prawa wymagać. Ja od 2002 do 2015r. opusciłem u nas tylko 4 mecze i byłem na ponad 20 wyjazdach. Często do takiego Białegostoku czy Łęcznej trzeba było wstać o 3 w nocy i wracałeś następnego dnia o 5 nad ranem. I je czy inni nie mamy prawa wymagać?
Wuchta rozmowa z tolepem jest taka jakbyś „naszego” Darka Żurawia namawiał na grę dwoma napastnikami…. nie zrozumie.
tolep nie dość, że wymachujesz tą szabelką to teraz zaczyna nią wojować w kierunku kibiców. Brawo ty.
Przecież on mówi jak typowo korpoludek .
Nie chwalisz h..j gry,zagubionego Darka ,bezjajecznego Piothrusia to jesteś przeciwko Lechowi.
Masz kupować koszulki ,bilety i gięta ale czegoś wymagać …holahola jesteś tylko kibicem!!!
Mam nadzieje ze płaca w talonach, do zrealizowania na mistrzowskiej fecie ,w roku ….
Ja się zastanawiam, czy oni na treningach trenują jak się kończy kontra. Przecież nie dość, że nie strzelają goli to nawet porządnie uderzyć w światło bramki nie umieją.
Poza tym biegali żenująca wolno, mozolnie.
ślizgawka. Robienie na tej murawie szybkich zwrotów czy hamowań i przyspieszeń było trudne. Może jeszcze ślady jakiegoś nawozu albo coś, bo obu drużynom to przeszkadzało. To nie tak, że jedni nie potrafili dobrać korków a drudzy potrafili.
Zuraw za ten kontry ich pewnie zjebie ,bo jego filozoia gry to klepanka od bramkarza po obroncow i laga do przodu.A tu jeden z drugim rwie sie do przodu bez poklepania piłki w obronie.
Statystyki pokazują, że Tiba był w tym meczu najszybszy na boisku. Źle to świadczy o młodszych zawodnikach ofensywnych.
Zastanawiam się co Wam ten Tolep zrobił że wszystkie jego spostrzeżenia traktujecie tak prymitywnie .Czy na tym forum niemożna mieć odmiennego zdania ?
Moderacja mnie toleruje, więc najwyraźniej można. Spoko. Ale nie róbmy offtopa w temacie meczowym.
Przeczytaj sobie 6 wpisów wyżej i zrozumiesz.tolep pisze jakby był jednym z zarządu wronieckiego okupanta.
właściciela brandu KKS Lech Poznań
Żeby było jasne nie jestem z zarządu ,ale pojęcia typu wroniecki okupant nie kupuję .Drużyna nie gra wg moich oczekiwań ale wiem że to się zmieni tak podpowiada mi doświadczenie i nie jestem narwańcem.
Następny na garnuszku…
Jasne, od 10 lat czekamy na to co podpowiada Twoje doświadczenie.
Chwilowego właściciela,daj Panie Boże.
Po czym sądzisz ze będzie grać lepiej?
A grać lepiej i coś wygrać to już rzecz prawie niemożliwa.
(Używaj funkcji „odpowiedz” gdy odpowiadasz.)
Już z 15 lat własciciela, i nie zanosi się na zmiany. Firma stoi dobrze, budżet raz nad kreską a raz pod nią ale generalnie rosnie. Tak więc nie robiłbym sobie nadziei. Stary Rutkowski przejmując Lecha zapowiedział że nie będzie do niego dokładał, a młody prowadzi ten biznes na tyle dobrze, że takiej potrzeby nie ma.
Od złudzeń i rozczarowań robią się wrzody na żołądku, więc warto się ich pozbyć.
Aha, i jest jeszcze takie porzekadło, że uważaj czego sobie życzysz, bo jeszcze ci się spełni.
Złudzenia i rozczarowania to Twój szef dostarcza mi regularnie od sześciu lat.
Może rzeczywiście słowo okupant jest tu nie na miejscu,lepsze jest pasożyt bo tak właśnie działa.Na szczęście coraz więcej osób to dostrzega…
@tolep zacytuję klasyka
„A kim ty jesteś pajacu pier…y”
Wchodzisz na tą stronę i wypisujesz te swoje bzdury,które wyczytałeś w „przekazie dnia”z klubu.Nie jesteś kibolem Lecha,jesteś korpo-szczurem oddelegowanym by pierdzielić farmazony wyssane z palca.Gdzie jesteś jak Lech przegrywa?Nie widziałem twoich wpisów po przegranych meczach!Na stronie kkslech.com jestem chyba od początku jej istnienia i szczerze,nie było tu wcześniej takiego typa jak ty.Zacznij brać leki,albo bierz połowę.
Dzisiaj fart i szczęście było po stronie Lecha.
Z drugiej strony Lech te spotkanie mógł wcześniej zakończyć.
Najważniejsze 3 punkty.Styl?Nie ma go od dawna.Oby te zwycięstwo nie było przedłużaniem agonii w jakiej się znajdujemy,bo jeszcze ktoś pomyśli,że jednak Żuraw jest spoko.
Sykora to dziś przeszedł obok meczu, Ramirez niewiele lepiej ale ten chociaż swoje wybiegał.Plus dla VDH, Karlstöema i Salamona.Piłkarz meczu co łatwe do przewidzenia-Tiba.
Niewiem jak można było tego meczu nie zamknąć szybciej.Byłem wręcz przekonany,że to się zemści.Cudem dowiezione 3 pkt.
Marchewa i Szymczak to niech ogrywają się w rezerwach.Poziom eklapy to stanowczo za wysokie progi.Ławka w dzisiejszym meczu to kpina.Gra Kurzawy tylko pokazuje,że skrzydłowy był na wyciągnięcie ręki.
Kurzawa,Świerczok,Wdowiak to byli gracze w zasięgu Lecha ale jak się ma Rzase jako dyrektora sportowego to d…a blada.
O Marchwinskiego to szkoda pisać ale żuraw robi mu krzywdę wpuszczając go ,bo pokazuje jaki jest słaby.