Wypowiedzi trenerów po meczu:

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Waldemara Fornalika oraz opiekuna gospodarzy Dariusza Żurawia na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 21. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, KKS Lech Poznań – GKS Piast Gliwice rozegranym w niedzielę, 14 marca, o godzinie 17:30.



Waldemar Fornalik (trener Piasta):„Wynik 0:0 nie jest wynikiem, który lubią kibice, ale nie można powiedzieć, że w tym spotkaniu nic się nie działo. W dzisiejszym meczu były sytuacje dla obu drużyn, był to mecz w którym ten, kto zdobyłby bramkę zapewne wygrałby. Jeden punkt zdobyty w Poznaniu trzeba szanować. Lech to dobra drużyna, punkty trzeba zbierać, będą one istotne na koniec sezonu.”



Dariusz Żuraw (trener Lecha):„Szkoda straconych 2 punktów. Pierwsza połowa była za nerwowa stąd było niewiele sytuacji. W drugiej było lepiej, szkoda, że nic nie strzeliliśmy, ponieważ gdybyśmy zdobyli gola zapewne wygralibyśmy ten mecz. W ofensywie mamy wiele do poprawy, brakuje skuteczności, jest to element nad którym trzeba cały czas pracować. Gdyby wszyscy z ofensywy wrócą do optymalnej formy wtedy powinno być lepiej.”

„Jan Sykora i Dani Ramirez nie są w dobrej formie. Trzeba ciężko pracować, wierzyć, że z treningu na trening wszyscy będą w coraz lepszej dyspozycji i wrócą do formy.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





17 komentarzy

  1. DAMGOR84 pisze:

    Ciekawe co tym razem przeszkodziło w wygraniu spotkania?

    • Kaktus108 pisze:

      Ruch skrzydeł motyla w Timorze Wschodnim spowodował, że Plach zatrzymał piłkę na słupku. Takie są odwieczne prawa natury.

  2. rozwajler pisze:

    Czas chyba odkurzyć Krivca z rezerw żeby na końcówki wchodził…
    Skrzydeł nie mamy kompletnie.

  3. Max Gniezno pisze:

    Weź już się trenerze nie kompromituj.
    Chuj że nie ma ławki rezerwowych ale pierwsza 11 po Twoich treningach i przygotowaniach biega jak dzieci we mgle.
    Padaka straszna.

  4. DAMGOR84 pisze:

    Panie Darku, nie tylko w ofensywie macie wiele do poprawy. Nie będę już wspominał o dośrodkowaniach.
    Najbardziej śmieszy irytacja Ramireza po zmianach. Facet od początku roku nic nie gra, a gdy schodzi frustruje się jakby obstawiał u buka, że zagra całe spotkanie.

  5. F@n pisze:

    Napiszę trochę w innym temacie. Zainteresuje to fanów Fornalika. To co Piast dziś grał to jakiś kabaret. Antyfutbol. Poza tym błędem Rogne to chyba drużyna, która najmniej nam zagroziła wiosną. Zrozumcie zatem wszyscy. Jeśli Darek ma odejść to tylko dobry trener z zagranicy może go zastąpić. Zmiana na innego polskiego trenera nie ma żadnego sensu.

    • JACOL041957 pisze:

      Trener zagraniczny- to rozwiązanie jedynie rozsądne, aczkolwiek pod warunkiem szerszych zmian (Rząsa, Klimczak, agencja). Bez tego, nic tu nie ma sensu!!!

    • Jakub80 pisze:

      Trenera zagranicznego nie będzie, bo nikt nie wyda kasy na dobrej klasy fachowca z zagranicy. Darek jest tani i to dla Piotrka jest najważniejsze. A tak swoją drogą to Fornalik przykrywa czapką naszego trenera. Wycisnął z takich przeciętnych ekip więcej niż ktokolwiek by się spodziewał i z tego co mi wiadomo to nigdy nie prowadził dużego klubu w kraju.

  6. JACOL041957 pisze:

    Ofensywa wróci do formy akurat we …wakacje. Sykora w gorszej formie- a kiedy był w jakiejkolwiek innej formie??? Czemu ten facet nie powie wprost, że nie miał żadnego wpływu na to, jakich inwalidów ściągnęli do drużyny?! Bo jeżeli miał- to spieprzaj gdzie pieprz rośnie!!! Co wywiad, to głupszy.

  7. Krzysztof pisze:

    Juz nawet nie chce ni się słuchać tego clowna! Co tydzień mówi to samo!!!

  8. deel pisze:

    Trzeba ciężko pracować, trzeba ciężko… pie**oli tak już od sierpnia. Tylko efektów do dzisiaj nie widać.

  9. Pawel68 pisze:

    Tylko jedno trzeba pracować…Ciekawe w którym roku ta praca przyniesie jakiś skutek?

  10. Udebuluzor pisze:

    W normalnym klubie jak ktoś nie ma formy to nie zaczyna meczu w wyjściowym składzie. Ale spoko w maju będzie petarda

  11. ZachodniWiking1066 pisze:

    Pracują i pracują tygodnie mijają a dalej na boisku gówno żadnej zmiany taktyki. Głównie wrzutki w pole karne na pałę niestety my Pekharta nie mamy także ta taktyka nie ma sensu. Brawo dla Mickiego za grę i za opanowanie języka polskiego bo to trzeba chwalić.

  12. Soku pisze:

    Bezjajeczny barman będzie do końca przelewał czystą ze szkła do szkła, a kreatywny – sporządzi kolorowego drinka.

    To tyle na temat tej mitycznej już „pracy”.

  13. Ostu pisze:

    „musimy pracować…”
    „musimy ciężko pracować…”
    To ja zadam pytania wprost
    – czy wprowadzono 2 treningi dziennie…?
    – a może sprowadzono treningi indywidualne…?
    – zamieniono choćby objętość i intensywność treningu, choćby na taki jaki mają Rangersi…?
    Panie Darku – proszę wyjąć notatki z treningów w Lidze niemieckiej, porobić ściągi – skoro pan samodzielnie myśleć nie potrafi – i przypomnieć sobie jak pan sam trenowal w tej lidze…
    To tyle w temacie – a tych pytań mógłbym jeszcze zadać sporo – tylko po co…
    Ale cieszy mnie jedno, że już prawie wszyscy przejrzeli na oczy i już mają jasność „w temacie pana Darka”…

  14. inowroclawianin pisze:

    I tak co roku w kluczowych okresach są bez formy i potem na koniec zostajemy bez MP i bez PP. Oczywiście winnych nigdy nie ma i nie ma żadnych konsekwencji.