Wystaw swoje oceny po meczu z Piastem



Skład Lecha Poznań:

Van der Hart – Czerwiński, Salamon, Rogne, Kamiński – Karlstrom (85.Kozubal), Tiba – Skóraś (85.Palacz), Ramirez (85.Kvekveskiri), Sykora (63.Kravets) – Ishak (74.Szymczak).

* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie

Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.







Trener Dariusz Żuraw (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6

(ocenianie zakończone)

Najlepszy piłkarz w zespole rywala:

(ocenianie zakończone)

Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone we wtorek o północy

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone we wtorek o północy

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





12 komentarzy

  1. Muro pisze:

    Spektakl normalnie. Nic tylko klaskać. Widowisko!
    Kadra na 3 fronty, młody i zdolny trener, młoda i zdolna młodzież, brawo zarząd!

  2. Pawel68 pisze:

    Rozpacz i dramat…!

  3. Jacek_komentuje pisze:

    Najlepszy w naszej drużynie bramkarz, co wiele mówi o meczu w wykonaniu Kolejorza.

    Bardzo przyzwoicie Skóraś, całkiem nieźle Kamiński. Gdyby od początku grali z Kravetsem na LO i Kamińskim zamiast Sykory na skrzydle chyba byłoby z tego więcej pożytku.

    No właśnie. Jan „best winger in Ekstraklasa” Sykora. Znowu najsłabszy na boisku, znowu nie pokazuje NIC! Mam z nim to samo co kiedyś z Barkhrotem – po CV i filmikach na youtubce wydawało się, że trafia do nas kozak, a potem raz za razem wielkie nic i najsłabszy gość na boisku. Totalny niewypał.

    Znowu słabo Ramirez. Niby oddał dwa niezłe strzały na bramkę, więc beznadziejnie nie było, ale oprócz tego nic specjalnego nie pokazał.

    Salamon dość pewnie w obronie, ale wprowadzanie piłki do przodu na minus. Miał wprawdzie jedno świetne podanie przez prawie całe boisko do bodaj Ramireza, ale wiele razy do nikogo lub w aut. Gra do przodu słaba, w sumie chyba słąbszy występ niż drugiego stopera.

    Szymczak minut wiele nie dostaje, ale znowu założył czapkę niewidkę.

    Reszta (w tym liderzy Tiba i Ishak) bardzo przeciętnie.

    Mecz do zapomnienia. Bezbarwny jak cały ten klub, począwszy od zarządu, przez dyrektora sportowego i na trenerze kończąc.

    • Grossadmiral pisze:

      Zgadzam się ale jeszcze bym Kravetsa to badziewiaków dopisał i Rogne bo on ma ostatnio więcej szczęscia niż umiejętności a mały plusik dał Kalstromowi wywiązywał się ze swoch zadan dobrze

  4. 100h2o pisze:

    Zaraz, oceniamy mecz z Piastem, oceniamy graczy czy klub za ostatnie 50 lecie?

    Za TEN mecz :

    Bramkarz Hart- 4
    Czerwiński-2 Salamon -3 Rogne – 2 Kamiński – 4 Krawec-2
    Tiba – 2 Ramirez – 1 Skóraś- 2 Karlstroem -2 ( pomoc bezjajeczna) Sykora-1
    Ishak – 2

    Szymczak-obecny na boisku
    Młodzi grali parę minut więc co tu oceniać ?
    Piast grał celniej podaniami, Lech całkiem niezły i chyba to był ich najlepszy mecz w tym roku. Wynik 0-0 to „nie było wygranych, było dwóch zabitych”.

    Trzech graczy „na poziomie”. Reszta – słabo/cienko/bez błysku. Sykora – kopnąć w dupę i to mocno! Bardzo mocno.

  5. Tadeo pisze:

    Czego można wymagać od drużyny, kiedy kolejny raz zawodzą jej kreatorzy gry , czyli Tiba i Ramirez.Dosrodkowania Czerwinskiego też wołają o pomstę do nieba.Zdecydowanie na plus , to Skóraś ,Kamiński i oczywiście bramkarz..Kolejny mecz Żurawia , w którego grze i taktyce nie widać żadnych postępów.

  6. JACOL041957 pisze:

    Najlepiej im wychodzi gra podaniami poprzecznymi, na swojej połówce, oczywiście dopóki im zabawy nie popsuje jakiś „nieodpowiedzialny” rywal. I wtedy…wszystko się wali, a nasze „gwiazdy” robią pod siebie. To już o niebo lepiej wygląda gra Warty. Mimo biednego składu, im chce się grać, i są momenty, że to fajnie wygląda. W Lechu- nie ma nawet momentów. Jest DUPA!!!

  7. ryszbar pisze:

    Wg mnie ogólnie grają troszkę lepiej tzn. szybciej piłką, cos tam kreują z przodu ale brakuje jeszcze tego czegoś co sprawi że piłka trafi do bramki. Ramirez powoli się poprawia ale to nadal max 2. Dla mnie największy zawód to Czerwiński czyli ocena max. 2.
    Niestety poza Kravetsem nikt z rezerwowych nie wniósł nic na plus do gry.

  8. deel pisze:

    Skoro zawodnicy kolejny raz grają tak samo to widać, że problem stanowi trener. Jak go zatem oceniam? Idąc tokiem opisu „gra drużyny, zmiany, taktyka itp.”:
    – gra Lecha się nie zmienia. Od 31 stycznia jest taka sama. Zła.
    – zmiany są takie na jakie pozwala mityczny skład na trzy fronty. Niczego nie wnoszą.
    – taktyka się nie zmienia od roku. I wiemy od samego trenera, że się nie zmieni.
    – Kamiński gra w obronie a lewy obrońca siedzi na ławce! Kiedy wreszcie wchodzi Kravec, Kamiński idzie do przodu, zespół zaczyna coś grać. I co robi trener? Zdejmuje jedynego napastnika!
    – na koniec, zgodnie z dyrektywą, minuty dostają Kozubal i Palacz.
    Wiemy nie od dzisiaj, że Lech ma się wyłącznie doczołgać do miejsca gwarantującego start w eliminacjach pucharów. Na MP czy PP już nie ma szans. Może to i lepiej? Dla nas. Kibiców. Nie będziemy się denerwować tą iluzją. A ci, którzy uważają nadal, że w klubie wszystko jest OK, może wreszcie się ockną?

    • Wielkopolanin pisze:

      Pierwsza połowa Hart, druga połowa Plach, resztę trudno komentować, zapewne 1:0 zmieniłoby ocenę meczu tak niby coś tam w drugiej połowie drgnęła ale w takim tempie to na 30 kolejkę zaskoczą z tą ciężką pracą Żurawia.

  9. Soku pisze:

    Może ich posłać wszystkich na studia albo niech łowią ryby? W takim Stjarnanie to się całkiem dobrze sprawdzało.

  10. inowroclawianin pisze:

    No cóż…w obronie było nienajgorzej, w ofensywie słabo, choć biegowo zauważyłem poprawę, było więcej dynamiki. Skuteczność w ofensywie słaba, nic nie wpadło. Stałe fragmenty nadal kuleja, wrzutki z boków to samo. Nikt się nie wyróżnił na plus oprócz Harta. Sytuacje niby były, ale nic nie strzelili. Zmiany też nic nie wniosły. W Piaście też bramkarz najlepszy. Sędziowanie ok. Żuraw oczywiście na minus. Zawodnicy nadal grają nie na swoich pozycjach, a mówił że mamy pakę na 3 fronty. Wszyscy bez formy oprócz Harta.