Wypowiedzi trenerów po meczu:
Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Piotra Stokowca oraz opiekuna gospodarzy Macieja Skorży na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 26. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2020/2021, KKS Lech Poznań – Lechia Gdańsk rozegranym we wtorek, 20 kwietnia, o godzinie 20:30.
Piotr Stokowiec (trener Lechii): – „Nigdy nie szukałem tanich usprawiedliwień i tak samo będzie teraz. Szkoda tego wyniku, bo Lechia nie przegrywa w aż takim wymiarze. Nic takiego wyniku nie zapowiadało, dobrze weszliśmy w ten mecz, do 30 minuty fajnie wyglądaliśmy, potem po przerwie po 2 golach w 10 minut wszystko się posypało.”
– „Braki kadrowe w ostatnim czasie udało się trochę tuszować tylko na chwilę. Nie jestem czarodziejem, pięciu zawodników nie zastąpię, w tak krótkim odstępie czasu braki kadrowe mocno dały nam się we znaki. Szkoda, bo to bolesna porażka, ale szybko musimy się pozbierać, ponieważ już w niedzielę gramy kolejny mecz. Szkoda, ale z niczego nie rezygnujemy. Dopóki będzie szansa na 4. miejsce, to nie odpuścimy i do końca będziemy o nie walczyć.”
– „Lech był już trzecią drużyną z którą gramy po zmianie trenera. To nie ułatwia zadania, to zawsze jest nowy impuls dla rywala. Lech ma dobrych zawodników, nie układały im się wyniki co nie oznacza, że wszystko było źle. Ta porażka jest na pewno za wysoka, ale pretensje możemy mieć tylko do siebie.”
Maciej Skorża (trener Lecha): – „Spotkanie miało różne fazy i momenty. Organizacja gry była momentami na dobrym poziomie, gdy atakowaliśmy, przy atakach Lechii już nie. Drużyna dziś fajnie i mocno pracowała, po przerwie wyszliśmy wyżej, kreowaliśmy sytuacje, po golach była radość z gry co mnie bardzo cieszy. Dobrze, że byliśmy skuteczności, wygraliśmy z dobrze zorganizowaną Lechią 3:0 łapiąc trochę optymizmu.”
– „Musimy ustabilizować naszą formę. Jedna jaskółka wiosny nie czyni, w kolejnych meczach trzeba udowodnić, że nasza forma jest coraz lepsza. Fizycznie wyglądaliśmy dziś bardzo dobrze. Na przedmeczowej odprawie przed meczem z Lechią nawiązałem do statystyk biegowych z Rakowem i dzisiaj pod tym względem wyglądaliśmy znacznie lepiej.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Fizycznie właśnie słabo to wyglądało, tempo jest kiepskie. A rudy to już w ogóle odpłynął z tą grą betonów w pierwszych 30 minutach. Betony nic nie grały i nawet nie walczyły tylko próbowały przeszkadzać i to wszystko. Sparing wygrany, gra mizeria.
#MajsterNaStulecie!
Trzeba pamiętać, że 3 dni temu też była kolejka i każda drużyna biegała mniej. Nawet Raków z Wartą dużo mniej biegał niż zwykle. Fizycznie dobrze wyglądało to na tle rywala.