Lechowa młodzież – tydzień 22
W ten weekend rywalizowały wszystkie cztery najstarsze młodzieżowe drużyny Lecha Poznań. Tradycyjnie zawiodły rezerwy oraz juniorzy starsi, którzy zostali wręcz ośmieszeni przez outsidera. Dużo lepiej poszło zespołom U-17 oraz U-15.
Lech II Poznań nie wygrał w II-lidze już 3 kolejnego meczu za tzw. „6 punktów”. Tym razem przedostatni Kolejorz zremisował u siebie z Błękitnymi Stargard 1:1, którzy są na 16 ostatnim bezpiecznym miejscu w tabeli. Rezerwy tracą do Błękitnych 2 oczka, ale do końca rozgrywek będą już grać tylko z dużo wyżej notowanymi zespołami w tym z kandydatami do awansu, dlatego ich utrzymanie graniczy z cudem.
II-liga nie zatrzymuje się, już w środę o 15:00 zawodnicy Artura Węski zmierzą się na wyjeździe z piątą Skrą Częstochowa, później w niedzielę do Wronek przyjedzie dziesiąta Garbarnia Kraków (start spotkania o 13:00).
Prawdziwy antypopis w CLJ dają cały czas podopieczni Huberta Wędzonki. W środę oraz w sobotę przegrali odpowiednio 5 i 6 mecz z rzędu. Lech Poznań do lat 18 jest jedenasty, ma 2 oczka przewagi nad strefą spadkową, ale też 1 spotkanie rozegrane więcej od będących za nim zespołów.
Wspomniani juniorzy starsi w weekend dokonali niemożliwego. Przegrali u siebie 0:1 z ostatnim Hutnikiem Kraków, który dotąd w 20 meczach zdobył 7 punktów notując bilans 2-1-17, gole: 18:66 w tym wyjazdowy 0-1-9, bramki: 8:35. Graczom Wędzonki nie sprzyja terminarz, w piątek Lech Poznań U-18 spotka się na wyjeździe z Legią Warszawa.
Wstydu klubowi nie przynoszą przynajmniej juniorzy młodsi oraz trampkarze starsi z grupy B CLJ U-17 i U-15. Ci pierwsi ograli FASE Szczecin 4:1, natomiast druga ekipa rozbiła Lechię Gdańsk 6:1. Zarówno piłkarze Bartosza Bochińskiego jak i duetu Marcin Kardela & Jędrzej Łągiewka liderują w swoich grupach.
W tym tygodniu juniorzy młodsi zagrają z Błękitnymi Wronki i z Wartą Poznań (plan poniżej). Trampkarze starsi 2 maja będą rywalizować z Wartą Poznań. Kolejny raport z rezultatami młodzieży Lecha Poznań opublikujemy w przyszły poniedziałek. Aktualnych tabel oraz terminarzy szukajcie w odpowiednich działach na tej witrynie, czyli „Tabele” i „Terminarz Młodzieży”. Linki są podane również poniżej.
Ostatnie mecze młodzieży:
II-liga: Lech II Poznań – Błękitni Stargard 1:1
CLJ U-18: Wisła Kraków – Lech Poznań 2:1
CLJ U-18: Lech Poznań – Hutnik Kraków 0:1
CLJ U-17: Lech Poznań – FASE Szczecin 4:1
CLJ U-15: Lechia Gdańsk – Lech Poznań 1:6
Kolejne mecze młodzieży:
II-liga: Skra Częstochowa – Lech II Poznań (środa, 28 kwietnia, godz. 15:00)
II-liga: Lech II Poznań – Garbarnia Kraków (niedziela, 2 maja, godz. 13:00)
CLJ U-18: Legia Warszawa – Lech Poznań (piątek, 30 kwietnia, godz. 15:15)
CLJ U-17: Lech Poznań – Błękitni Wronki (wtorek, 27 kwietnia, godz. 11:00)
CLJ U-17: Warta Poznań – Lech Poznań (niedziela, 2 maja, godz. 12:00)
CLJ U-15: Lech Poznań – Warta Poznań (niedziela, 2 maja, godz. 12:00)
> Ligowy terminarz rezerw Lecha Poznań
> Ligowy terminarz młodzieży Lecha Poznań
> Ligowe tabele Lecha Poznań
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Wstyd Wstyd i jeszcze raz Wstyd czyli I zespół, rezerwy i juniorzy starsi. W tym klubie nic nie funkcjonuje. Powtórzę to po raz kolejny po co budują ten skills.lab
Ciężka praca Piotrka nie poszła na marne, jak widać. To wszystko, czego obecnie jesteśmy świadkami, to konsekwencja tumiwisizmu, jakośtobędzizmu reprezentowanego przez Rutkowskiego i jego podwładnych. Aktualnie zbierają owoce swojego zarządzania. To było do przewidzenia, że tak będzie. Mówił o tym m.in Marek Śledź, który został zwolniony, gdyż miał odwagę mówić wprost o problemach Akademii, a w szerszej perspektywie, także całego klubu. Niestety, Rutkowski uważa się za nieomylnego, wszechwiedzącego. Wszyscy są źli tylko on jest dobry. Aktualna sytuacja to pokłosie zwalniania profesjonalistów i zatrudniania ludzi takich jak on sam. Dzisiejszego Lecha tworzą osoby niechciane w innych klubach oraz znajomi znajomych. Zaryzykuję stwierdzenie, że w klubie jest obecnie jeden profesjonalista. Nie wiadomo jak poradzi sobie z otaczającym go burdelem. Taki model prowadzenia klubu nie ma racji bytu, to musi pierdyknąć. No chyba, że pojawią się jakieś poważne zmiany, które jednak wiązałyby się z całkowitą zmianą priorytetów czy filozofii klubu.