Byli lechici. Od dubletu po spadek

Wykorzystując najdłuższą od 13 lat letnią przerwę pomiędzy sezonami sprawdziliśmy ostatnio, jak w zeszłym sezonie wiodło się byłym zawodnikom Lecha Poznań, którzy odeszli stąd w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Dziś pora na dawnych piłkarzy Kolejorza różnie wspominanych przez kibiców mających za sobą różny sezon 2020/2021.

Byli lechici grający w Polsce często są obserwowani przez kibiców śledzących Ekstraklasę czy I-ligę. Obcokrajowcy już niekoniecznie są obserwowani i to na nich można się dzisiaj skupić. Wielu dawnych piłkarzy Kolejorza grało poza Polską o zupełnie inne cele, jedni święcili dublet, inni spadali z ligi, a jeszcze inni mecze oglądali głównie z trybun.



Dublet dla Slovana

Vernon de Marco i David Holman wywalczyli dublet ze Slovanem Bratysława. Argentyńczyk w 32 spotkaniach na wszystkich frontach zdobył 7 goli i zaliczył 3 asysty, został wybrany najlepszym lewym obrońcą ligi słowackiej. Niedawno dostał słowacki paszport, ale nie załapał się na Euro. Węgier David Holman miał już 11 bramek i 6 asyst w 29 spotkaniach.

Sezon z regularną grą

W zeszłym sezonie regularnie grali m.in. Dimitris Goutas (Atromitos Ateny), Barry Douglas (Blackburn), Mario Situm (Reggina), Vojo Ubiparip (FK Tuzla City), Semir Stilić (Zeljeznicar Sarajevo), Denis Thomalla (FC Heidenheim), Emir Dilaver (Rizespor) czy Darko Jevtić (Rubin Kazań). Każdy z byłych lechitów występował w przeciętnym klubie w swojej lidze, Szkotowi oraz Grekowi skończył się kontrakt, obaj są teraz wolni.

Barry Douglas
null

Radut spadł, Dioni zmienił klub

Sporą niespodzianką był spadek czołowego dotąd klubu ligi rumuńskiej Astry Giurgiu. Klub, który jeszcze niedawno z powodzeniem grał w Lidze Europy reprezentował Mihai Radut. Pomocnik w 26 spotkaniach zdobył 2 gole i miał 3 asysty. Wkrótce otoczenie zmieni Dioni (dotąd 10 goli w sezonie 2020/2021), który z Cultural Leonesa przeniesie się do Atletico Baleares. Od niedawna na wypożyczeniu przebywa Oleksiy Khoblenko, który z Dnipro powędrował do norweskiego Stabaek, w którym nie robi kariery.

Słaby sezon Jasia i Tetteha

Słaby sezon w słabym klubie jakim jest Hapoel Hajfa ma za sobą Jasmin Burić, który rozegrał jedynie 6 spotkań. Długo leczył kontuzję, po niej nie było już dla niego miejsca w zespole. Problemy zdrowotne w Turcji miał także Abdul Aziz Tetteh, na dodatek Ghańczyk przeżył rodzinną tragedię po tym jak kilka miesięcy temu zmarło mu dziecko. Defensywny pomocnik wystąpił jedynie w 2 meczach Gaziantepsporu.



Dwóch jest na Euro

Na Euro 2020 przebywają obecnie Gergo Lovrencsics i Paulus Arajuuri. Obaj mają po 33 lata, za tymi zawodnikami pamiętającymi Mistrzostwo Polski 2015 jest różny sezon. „Gery” niedawno znów zdobył tytuł na Węgrzech a jesienią grał w Lidze Mistrzów, 1 lipca oficjalnie będzie wolnym zawodnikiem. Z kolei Fin to kapitan przeciętnego Pafos z Cypru, w zeszłych rozgrywkach 2020/2021 grał o utrzymanie i nie zawsze występował regularnie.

Gergo Lovrencsics
null

Gra w niższych ligach

W niższych ligach grają obecnie Luis Henriquez (polska III-liga), Kebba Ceesay (2 poziom rozgrywkowy w Szwecji) i Lasse Nielsen (3 poziom w Danii). Każdy z nich występuje regularnie, Ceesay zmienił barwy zimą reprezentując Vasalunds. Henriquez w tym roku skończy 40 lat, nie dał rady wywalczyć awansu z Polonią Środa Wielkopolska, dotąd strzelił 5 goli.

Kebba Ceesay
null

Bez klubów

Bez klubów pozostają obecnie tacy gracze jak np. Sisi, Aleksandar Tonev, Nikola Vujadinović czy Zaur Sadaev. Czarnogórzec jest wolny od zimy po tym jak opuścił Azerbejdżan, natomiast Rosjanin nie gra w piłkę już od ponad roku.

Sezon Trałki

37-letni już Łukasz Trałka prawdopodobnie rozegrał najlepszy sezon w swojej karierze. Statystycznie już na pewno, były kapitan Kolejorza w Warcie na 2 frontach strzelił 4 gole i zaliczył 8 asyst w 31 spotkaniach.

Barkroth Show

Niklas Barkroth ma na swoim koncie już 3 tytuły Mistrza Szwecji i w sezonie 2021 toczącym się systemem wiosna-jesień zmierza po kolejny. Od początku roku gra regularnie, na 2 frontach strzelił 4 gole i zaliczył 3 asysty w 14 spotkaniach. Djurgardens Sztokholm na razie jest drugi.

Niklas Barkroth
null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





1 Odpowiedź

  1. Wamp pisze:

    I pomyśleć, że gdzieś indziej sobie radzą, a tutaj byli fatalni.