Najważniejsze daty sezonu

Za miesiąc o tej porze Lech Poznań będzie już po inauguracji nowego sezonu 2021/2022 podczas którego będzie obchodził 100-lecie. Sam start PKO Ekstraklasy jest dla Kolejorza niezwykle istotny podobnie jak parę innych terminów.



W Lechu najwięcej o grze o trofea mówi trener Maciej Skorża. Realny cel będzie dało określić się dopiero w grudniu, wtedy marzeniem byłaby obecność Kolejorza na pudle Ekstraklasy oraz w 1/4 finału Pucharu Polski.

23 lipca, godz. 20:30 – inauguracja sezonu 2021/2022

Lech w zeszłym sezonie wygrał u siebie jedynie 4 mecze (najmniej w lidze). Na inaugurację nowego sezonu PKO Ekstraklasy zmierzy się przy Bułgarskiej z jednym z beniaminków Radomiakiem Radom, który wraca do elity polskich klubów po 36 latach. To spotkanie będzie bardzo ważne, aż strach pomyśleć co stanie się jeżeli Kolejorz nie zdoła ograć beniaminka. Od wyniku tego meczu zależą nastroje, humory, nastawienie kibiców a nawet frekwencje na kolejnych meczach w sierpniu (w tym miesiącu Lech zagra w Poznaniu aż 3 razy).

17-19 grudnia – koniec rundy jesiennej 2021

Lech za czasów Rutkowskich tylko raz był liderem po rundzie jesiennej (w 2008 roku). Często jesienią był tuż za czołówką albo miał dużą stratę do lidera przez co kibice nie wierzyli w żadne mistrzostwo. Poznaniacy na koniec jesieni w dniach 17-19 grudnia 2021 podejmą u siebie Górnika, którego w zeszłych rozgrywkach nie umieli pokonać. Lech po 19. kolejce musi być na pudle, inaczej atmosfera wokół klubu nie polepszy się, zima znowu będzie smutna, ciężko będzie znaleźć kibiców wierzących chociaż w europejskie puchary.

19 marca – 100. rocznica powstania Kolejorza

20 marca tego roku Lech w pamiętnym meczu i w pamiętnych okolicznościach uległ u siebie Jagiellonii 2:3. Dnia 19 marca 2022 roku w dniu 100. rocznicy ponownie zagra z białostoczanami u siebie. Ciężko wyobrazić sobie podobny mecz do ostatniego z Jagą, sama Ekstraklasa SA ustalając terminarz na sezon 2021/2022 niezbyt się wysiliła. Od 2009 roku Jagiellonia była naszym rywalem w meczu rocznicowym już 4 razy! Lech w ostatnich 21 meczach z Jagiellonią wygrał tylko 5 razy, zanotował 6 remisów i aż 10 porażek.

21-22 maja – koniec sezonu 2021/2022

Lech po 2 z rzędu wyjazdach do Gliwic i Grodziska Wielkopolskiego na ostatnią 34. kolejkę wróci na Bułgarską. Rywalem Kolejorza na finiszu sezonu 2021/2022 będzie Zagłębie Lubin, zapewne każdy kibic marzy o fecie po spotkaniu 21 lub 22 maja 2022 roku. Zagłębie Lubin to najbardziej niewygodny rywal dla Lecha Poznań w całej PKO Ekstraklasie. Wliczając mecze domowe i wyjazdowe Kolejorz nie wygrał w żadnym z 7 ostatnich spotkań z Zagłębiem. Ostatni raz triumfował w Lubinie w kwietniu 2018 roku, natomiast u siebie ostatni raz zwyciężył w grudniu 2015 roku. Jeśli poznaniacy nie zawalą wcześniej rozgrywek w 34. kolejce czekają nas duże emocje i to bez względu na to, czy stawką meczu będzie tytuł czy awans do europejskich pucharów.

Każdy termin pucharowy

Puchar Polski to najkrótsza droga do trofeum na 100-lecie oraz do awansu do europejskich pucharów. Tym samym ważny będzie każdy termin pucharowych w rozgrywkach, w których nie ma żadnych rozstawień. Przygoda Lecha Poznań w Pucharze Polski 2021/2022 może zależeć także od losowań, Kolejorz grę w tych rozgrywkach rozpocznie najwcześniej 22 września. Najwcześniej 2 maja 2021 roku będzie mógł w końcu wygrać coś konkretnego.

1/32 finału – 22-29 września
1/16 finału – 27 października – 3 listopada
1/8 finału – 24 listopada – 1 grudnia
1/4 finału – 2-9 marca
1/2 finału – 6-13 kwietnia
Finał – 2 maja

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





5 komentarzy

  1. Bart pisze:

    Pamiętajmy że teraz będzie trudniej się utrzymać bo spadają aż trzy zespoły, więc tego 22 maja stawką może być równie dobrze utrzymanie w lidze…

    • Ostu pisze:

      To byłby rzeczywiscie „prezent” – spadek na stulecie…
      Wtedy RZECZYWIŚCIE chyba taczki stanęłyby przed stadionem…

  2. inowroclawianin pisze:

    19 marca i ostatnie kolejki będą najważniejsze o ile wtedy jeszcze Lech będzie w grze o cokolwiek. Na tą chwilę nie ma składu by tak daleko w przyszłość wybiegać. Rutek mógłby też jakieś obchody z pompą zrobić, zaprosić Barcelonę na mecz towarzyski, jakiś turniej ogarnąć a tu cisza. Ze wzmocnieniami cisza, a zaraz sezon się zacznie. Tragicznie to wygląda.

  3. Sp pisze:

    Sam jestem ciekaw jak to wszystko Rutkowski zaplanuje z tymi obchodami. Pewnie główną i najważniejszą uroczystością będzie otwarcie NASA we Wronkach, ale jak wszyscy dobrze znamy zarząd to im ta budowa się będzie przedłużać i nie wyrobią sie na marzec z otwarciem. I Klimczok znów będzie pierdolił te swoje kocopoły. Inowroclawianin oni pewno nawet nie pomyśleli o tym co wypisałeś. Bo zapewne te stulecie jest im nie na rękę i tych obchodów by nie chcieli