Juliusz Letniowski w Widzewie Łódź
23-letni środkowy pomocnik Juliusz Letniowski nie wróci do Lecha Poznań. Zawodnik został wypożyczony do Widzewa Łódź, który ma opcję pierwokupu.
Juliusz Letniowski trafił do Lecha Poznań w styczniu 2019 roku z I-ligowej wówczas Bytovii Bytów. Przez wiele urazów w tym mięśniowych spowodowanych m.in. budową ciała zadebiutował w seniorskim Kolejorzu dopiero wiosną 2020 roku. 23-latek rozegrał w pierwszym zespole tylko 104 minuty w 6 spotkaniach w tym 5 ligowych. Miał 2 asysty.
Środkowy pomocnik mogący występować na “8” oraz na “10” nigdy nie potrafił wygrać rywalizacji o miejsce w wyjściowym składzie Kolejorza. Ostatni raz w Lechu Poznań zagrał 8 lipca 2020 roku w 1/2 finału z Lechią Gdańsk dając wówczas bardzo słabą zmianę.
Popularny „Julek” w zeszłych rozgrywkach był wypożyczony do Arki Gdynia. Środkowy pomocnik był najlepszym piłkarzem Kolejorza spośród wypożyczonych, w 29 meczach na 2 frontach strzelił 12 goli i zanotował 5 asyst. Jeszcze niedawno trener Maciej Skorża chciał przyjrzeć się temu zawodnikowi, zatem decyzja o jego rocznym wypożyczeniu do Widzewa i to z opcją wykupu przez łodzian jest dziwna.
Ruch z Letniowskim jest zaskakujący, ponieważ na utrzymaniu Lecha w dalszym ciągu są tacy piłkarze jak m.in. Miłosz Mleczko, Djordje Crnomarković, Karlo Muhar czy Mateusz Skrzypczak, którzy sportowo nie mają do zaoferowania zupełnie nic wyróżniając się co jedynie mitycznym zaangażowaniem i walką.
W najbliższym czasie Lech Poznań pozbędzie się kolejnych zawodników, bliscy wypożyczenia są np. Filip Szymczak czy Krzysztof Bąkowski mający grać w Stomilu Olsztyn.
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Zupelnie nielogiczny ruch w nienormalnym Lechu w ktorym chyba nikt nic rzekomo nie wytlumaczy.
rzeczowo – blad
No i bardzo dobrze, że Letniowski odchodzi z Lecha, w którym większych szans na grę tak naprawdę nie miał. Kompletnie nie udany transfer.
ps
Szkoda, że to tylko wypożyczenie, a nie transfer definitywny.
Na Lecha za słaby, ale dziwne, że Arka go nie chciała. Trzeba go w końcu sprzedać, tak samo kolejnych Muhara, Klupsia, Crnomarkovicia, czy Bednarka.
Kołakowski ma swoich piłkarzy. A żeby kogoś sprzedać, potrzeba chęci trzech stron.
A mnie odpuszczenie Letniowskiego nie dziwi. Na 10 potrzeba magika, kogoś kto wybija się poziomem ponad Ekstraklasę. Teraz jest Ramirez, jest Amaral, może kogoś jeszcze ściągną. Letniowski ciągle kontuzjowany. Nie jest to poziom Lecha.
Trochę szkoda mi Julka dobre liczby notował ale skoro na dzień dzisiejszy zostaje Amaral który ma grać na 10 i jeszcze jest Marchewa to 4 Julek to już trochę za dużo. Szkoda go żeby grał w rezerwach czy na trybunach siedział ale wyp do widzewa chyba trochę średnie szkoda że nikt się z ekstraklasy nie zdecydował bo w jakieś łęcznej radomiaku czy niecieczy mógłby też mieć plac dla siebie. Może widzew po prostu najwięcej zapłącił za wypożyczenie i dał najwyższy kontrakt?