Wypowiedzi trenerów po meczu

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Dariusza Banasika oraz opiekuna gospodarzy Macieja Skorży na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 1. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, KKS Lech Poznań – RKS Radomiak Radom rozegranym w piątek, 23 lipca, o godzinie 20:30.



Dariusz Banasik (trener Radomiaka):„Jesteśmy zadowoleni, bo wywozimy punkt, ale z gry już nie. W niektórych fragmentach zostaliśmy zdominowani przez Lecha, czasem mieliśmy trochę szczęścia. Były też fazy gry, kiedy stwarzaliśmy sobie okazje, gdyby Machado nie trafił w poprzeczkę a do siatki, to ten mecz mógłby ułożyć się jeszcze inaczej. Po przerwie brakowało nam dobrego podania, nie stworzyliśmy sobie tylu sytuacji, ile byśmy chcieli. Punkt cieszy, gra nie, jednak mam nadzieję, że z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądała lepiej.”

null



Maciej Skorża (trener Lecha):„Spodziewaliśmy się dobrze zorganizowanego przeciwnika, bo widzieliśmy jego gry w sparingach z Jagiellonią i z Lechią. Radomiak ma organizację gry na całkiem niezłym poziomie, nie do końca udała nam się nasza gra. Graliśmy zbyt nerwowo, pressing nie do końca funkcjonował, pod koniec pierwszej połowy graliśmy lepiej i stwarzaliśmy sytuacje.”

„Graliśmy za mało dojrzale, zabrakło nam dziś cierpliwości i dojrzałości. Druga połowa była trudniejsza, ponieważ Radomiak cofnął się. Straciliśmy ważne 2 punkty, już pierwszy mecz pokazał kierunek naszej pracy. Wielu zawodników przez kontuzje i nie tylko nie przepracowało okresu przygotowawczego, dlatego jestem przekonany, że czas będzie działał na naszą korzyść.”

„Staramy się jak najszybciej uzupełnić kadrę, ale w pierwszej połowie nasi obecni skrzydłowi stworzyli parę dobrych sytuacji i potrafili rozerwać obronę Radomiaka. Po przerwie było już gorzej. Pressing kosztował zespół dużo sił, momentami mogliśmy pograć bardziej cierpliwie.”

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





17 komentarzy

  1. Marian5 pisze:

    I zaczynają sie teksty ze trzeba pracować dalej

    • Soku pisze:

      Też mnie wnerwia to słowo „praca” odmieniane właściwie przez wszystkie przypadki. Trenerze, ma być zapierdalanie a nie jakaś praca.

  2. Marcin pisze:

    Sławek wyruchał Piotrusia.

  3. Judi pisze:

    I już zwalanie winy na kontuzje, nie przepracowanie okresu przygotowawczego itp. lubię Skorze, szanuję za sezon 14/15, no ale kurwa my już to słyszeliśmy w tamtym sezonie, dwa lata temu, trzy lata temu… Cały czas to samo

  4. smigol pisze:

    Powoli wychodzi zmęczenie sezonem…

    • olos777 pisze:

      No i zaskoczenie,że mamy słabych skrzydłowych i nie kreatywny środek pola.Tu jak deszczu potrzeba dwóch skrzydłowych i rozgrywającego na wczoraj.

      • smigol pisze:

        Przeraża mnie fakt że kibice od lat wiedzą lepiej niż zarząd i właściciel klubu. Zgroza!!!???

  5. Pawel68 pisze:

    rutkowskie ścierwo wypierdalać do Wronek!My prawdziwi kibice zapłacimy za wasze przekręty i złodziejstwo!Wypierdalać rutkowskie ścierwo!!!!Wypierdalać!!!

  6. inowroclawianin pisze:

    Skrzydłowi zajebisci, ogólnie wszystko zajebiste a mistrza mamy w kieszeni.

  7. John pisze:

    Panie trener nie uzupełnić a wzmocnić.
    2 połowa fatalna,bez pomysłu na grę,a zmiany nietrafione,Sobiech nie dotknął piłki, Sykora może z raz,a po zejściu Kamińskiego na LO,zabrakło nawet tego jednego skrzydłowego,nie miał kto w pole karne dośrodkować,a taki chyba był plan grając na 2 napastników.

  8. deel pisze:

    To suche liczby panu trenerowi podam:
    – Sykora – 3 celne podania, 2 straty, 0 strzałów przez 12 minut
    – Sobiech – 2 celne podania, 6 strat, 0 strzałów przez 20 minut
    – Ramirez – 15 celnych podań, 9 strat, 0 strzałów przez 28 minut.
    Super zmiany.
    Dobrze, że ten Machado miał koślawe giyry i trafił w poprzeczkę bo była by wtopa po całości.
    W wywiadzie Filip Bednarek powiedział, że kontynujecie pomysły na grę Żurawia, tylko Pan ma to lepiej poukładać. I rzeczywiście, Lech grał jak za Żurawia a efektów nowego układania nie zauważyłem. Mam nadzieję, że na koniec sezonu zajmiecie lepszą lokatę niż 11 miejsce.
    Pan mówi, że potrzebuje trzech wzmocnień, klub, że przewiduje dwa transfery, a my wiemy, że skończy się na jednym grajku po kontuzji lub do odbudowy po trzech latach nie grania w piłkę. Za to ze świetnym CV.
    Pańskie trzy miesiące pracy poszły w piach. Kontynuowanie przegranej koncepcji poprzedniego trenera i zarządu to jasny sygnał dla nas, kibiców, czego możemy się spodziewać w tych rozgrywkach. Niczego. Pięknie Pan mówi o mistrzostwie. Tak jak każdy inny trener. Nawet Stali czy Radomiaka. Z każdą kolejką będzie ono odjeżdżać. I wtedy będzie Pan zmuszony zmienić styl, odstawić pewnych zawodników, realizować własną koncepcję. Tylko czy na pewno? Dziwiło mnie, że po tak burzliwym rozstaniu za poprzedniej Pana bytności w Lechu, zatrudniono Pana znowu. Wtedy podobno zwolniła Pana szatnia, bo był Pan zbyt ambitny. To co będzie teraz? Na stulecie klubu? Nie żałuję Pana. Decyzja o podjęciu pracy w Lechu, w tak ważnym sezonie, znając właścicieli, była samobójstwem. Pewnie w okolicach września-października zastąpi Pana kolega z rezerw (to taka Lechowa tradycja).

  9. Pawelinho pisze:

    Nicht neu jak mawiał klasyk jeśli chodzi o „grę” Lecha i jak widać również po wypowiedziach Skorży.

  10. Tadeo pisze:

    Pilnie potrzebni skrzydłowi, ślepy by to zauważył. Jakim trzeba być imbecylem żeby, tak długo zwlekać z transferami na te pozycje.Dyr.Rząsa, gdzie Pan się podziewa , trzeba mieć trochę honoru , i poczucia wstydu , kto inny już dawno by podał się do dymisji.

    • Jakub80 pisze:

      Skorża zaczął szybciej gadać tą wroniecką korpogadką niż Żuraw. Tyle czasu do przygotowania i już tak kompromitujące teksty. Maciek to jest DNO! Jak masz jaja to pierdolnij tam ręką w stój i powiedz ze na gwałt potrzebujesz ludzi do grania. Jeśli nic się nie zmieni to będzie najskuteczniejsza rocznica w historii klubu.

  11. Wuchta pisze:

    Przegrywy zawsze pozostaną przegrywami.

  12. JACOL041957 pisze:

    Brakuje już chęci by komentować!!! To jest totalne dno i robienie w konia tych co jeszcze …wierzą. To nie jest drużyna-to jest oaza nieudaczników. Kasują do tego duże sianko i mają nas w trąbie!!! Co do kasy- to mając do dyspozycji takie pieniądze, jakie oni wyrzucają w błoto, przeciętny trener z „B” klasy stworzyłby nie gorszą pakę niż teoretycy w pokroju Skorży, Nawałki itd.