Wystaw swoje oceny po meczu z Górnikiem
Skład Lecha Poznań:
Van der Hart – Pereira, Salamon, Satka, Douglas – Karlstrom, Tiba (85.Marchwiński) – Skóraś (90.Czerwiński), Amaral (80.Murawski), Kamiński (80.Sykora) – Ishak (85.Sobiech).
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat. W razie problemów z odpowiednim wyświetleniem ocen na smartfonie, obróć go poziomo.
—
—
Trener Maciej Skorża (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
(ocenianie zakończone)
Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com zostaną ogłoszone w niedzielę o północy
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
tak sobie obserwując grę Kamińskiego, ze smutkiem stwierdzam że zegar tyka. Jeśli tego zawodnika zobaczymy na wiosnę w Lechu to będzie cud. Znając Rutka kieszeń prezesa już się otwiera…
Nie wiem jak ocenić Joela. Asysta przy golu Kamińskiego fajna, plus za widowiskowy faul na murzynie, ale za osłabienie nas na kilka kolejek do przodu to zyebał po całości.
Według mnie Douglas dzisiaj najsłabszy
Wreszcie przyzwoity występ, ale nie da się wspomnieć, że na tle wyjątkowo słabego rywala.
Najlepszy Kamiński. Pan Piłkarz dziś.
Bardzo dobre zawody Satki (pomimo sprokurowanego karnego), Skórasia (!), i Ishaka.
Przyzwoicie bramkarz, Douglas, Salamon, Karlstrom i Amaral.
Pereirę wcześniej chwaliłem, ale dziś z wyjątkiem przepięknej asysty zagrał słabiej, a już kartka to kryminał. Szczególnie zaś zachowanie po niej, bo zapewne choć nikt tego głośno nie powie, to za człapanie z boiska dorzucą przynajmniej jeden dodatkowy mecz zawieszenia.
Najsłabszy dziś Pedro – zdaje się, że u mnie po raz pierwszy w historii najniżej w rankingu. Skorża chyba go chciał podbudować tymi kocopołami o zwyżce formy, ale nie wyszło. W następnym meczu powinien grać Murawski a Pedro niech odpocznie.
Z rezerwowych warto odnotować niezłe kilka minut Marchewy okradzionego z fajnej asysty przez Sykorę. Dziś wyraźnie było widać, czemu sympatyczny Janek przegrywa rywalizację ze Skórasiem.
Dobry wynik, słabiutki Górnik całkowicie zdominowany, ale mocniejszy rywal zweryfikuje. Tym razem się udało, ale Skrzypczak i Sykora na ławce to jest nieustannie kiepski kabaret.
Gdyby tak Marchewa wcisnął kastę z główki sekundy po wejściu to by było pysznie.
Douglas na razie wygląda słabo.
Z Pereiry Lech będzie miał duży pożytek,w pierwszym meczu zagrał przeciętnie,miał sporo strat,ale asystę też mógł mieć.
Szkoda tej kartki,czeka go przerwa, ciekawe jak długa.
VdH też stanął na wysokości zadania.
Douglas nie przygotowany i jeszcze nie ma konkurencji. Ciezko go winic
Joel-san użył magicznego wykopu z kutarate/hudo. Dobrze że jest Alan będzie mógł się pokazać w kolejnych meczach dobrze że jest wartościowy zmiennik na tej pozycji i nie koniecznie będzie widoczny spadek jakości. Joel zawodnik fajny ale musza mu powiedzieć żeby się nie kładł przy każdym dotknięciu przeciwnika bo nikt tu faulu w ataku za takie coś gwizdać wolnych nie będzie. Cieszą 3 pkt cieszy dobra gra w drugiej połowie fizycznie też spoko wytrzymali cały mecz bez spadku siły no i przede wszystkim odrobienie strat i pozytywny mental pokazali żeby wygrać. Powoli chyba idzie ku lepszemu mam taką nadzieję. Najgorzej piłkarsko to chyba Salamon jak na tyle lat treningów we włoszech to się deczko gubi. Chciałbym pochwalić Kamińskiego kolejne spotkanie na dobrym poziomie wydaje się że ręka Skorży go kształtuje i ukształtuje na bardzo dobrego skrzydłowego. Jeszcze podoba mi się Amaral chociaz nie jest zbyt efektywny ale robi takie flow w akcjach ofensywnych na dynamice a i pracuje dużo więcej w defensywie niż za Żurawia. Nie wiem czy tak Skorża na niego podziałał czy tak bardzo chce stąd uciec że ma dodatkową motywację ale daje zespołowi z przodu sporo pożytku
„Żuraw ball” błysnął z beznadziejnym Górnikiem. No ktoś musi być słabszy od nas. Czy to się uda na dłuższą metę? Nie, bo już rok temu nie wypaliło. Czeka nas sezon gównianych zapowiedzi zarządu, przegranych lub remisowanych meczy, straconych nadzieji. To czy Rząsa lub Skorża zostaną nie ma już znaczenia. Kibice się w końcu odwrócą od tego rakotwórczego klubu. A co zrobi „Rutek”? Zmieni nazwę na Amicę i wróci do Wronek. Tam ma Akademię. Nazwa Lech jest już wypłowiała. Ale, że ma do niej prawo, to może trzeba będzie odbudowywać tradycję pod nazwą KKSLech? Od podstaw? Chciałbym wierzyć w ten powrót z zaświatów, ale pamiętam jak słaby był odzew „możnych tego świata” w latach 1989-2006… Może się tak zdażyć, że jedynym klubem z Poznania będzie Warta. Może czas Lecha Poznań w obecnym kształcie się skończył? Może to już nie jest ten poważany przez nas i tradycję klub? A co może mnie i mi podobnym dać sportową satysfakcję? Walka poznańskiego klubu o najwyższe miejsce w tabeli ligi. Lech już tę walkę przegrał. Na starcie. Nie chce zwycięstw, trofeów. Chce sprzedawać wychowanków. Ok, to wypierdala…e do Wronek. Mnie, jako kibola Lecha to w.. ia. Za Żurawia wypaliło tylko w eliminacjach LE. Reszta to porażki. W lidze, PP i w Europie też kompromitacja. Cały rok czekaliśmy na ten mityczny mecz przełamania. I czekamy nadal, bo pobicie kandydata do spadku to dla mnie nie jest sukces. To nie jest zespół. To jest składak. Kogoś zaskoczy, większości nie. Porzućmy już na starcie marzenia. Skorża to trener mem. Jedzie na 3 MP, ale kiedy to było? Od tego czasu pogrążył Pogoń, młodzeżówkę ZEA, i niczym feniks z popiołów ma odmienić grę Lecha. Osaczony przez zarząd i Rząsę. Możecie w to wierzyć. Baranów wszak nie brakuje. Jak wydamy otwartą wojnę Rutkowskiemu to schowa się do Wronek. Macierzy. Może „Fryzjera” już wypuszczą to I awanse będą szybsze, jak w historii bywało. Lech umarł w 2006 roku. Pisałem Wam, że nazwa to nie to samo co klub i jego tradycja. Do dzisiaj tego nie rozumiecie. Proponowałem stworzenie niezależnego stowarzyszenia kibiców. Uznaliście mnie za paranoika. I co dzisiaj możecie zmienić? Nic. Wasze kolejne akcje niczego nie zmienią. Będzie jak jest. Forma prawna rodzi odpowiedzialność. Druga strona jest zmuszona do mediacji. Jeśli nie chce to media ją wymuszą. Nie jestem zwolennikiem rewolucji, takiej która z natury „potrzebuje głów”. Uważam, że obecne władze klubu potrzebują siły, która skieruje ich działania we właściwym kierunku. Potrafi wskazać rozwiązanie bieżących problemów. Pogodzić oczekiwania kiboli z filozofią klubu. Tego nie ma bo oba obozy okopały się. Nikt nie odpuścić. Świat się zmienia.
Joel za akcje karate kid 8 mocna 5ka ode mnie 🙂