Z pokorą do sytuacji

Pojutrze o 17:30 lider tabeli zmierzy się z wiceliderem. Dla całego Lecha Poznań prowadzenie w Ekstraklasie to nowość, dla Macieja Skorży tak samo. Trener Kolejorz dawno nie był tak wysoko w polskiej lidze, podczas piątkowej konferencji prasowej z pokorą podchodził do obecnej sytuacji. Szkoleniowiec niebiesko-białych zdaje sobie sprawę z terminarza i z jeszcze trudniejszych spotkań niż ostatnio.



O meczu z Lechią

„Wszystkie drużyny w Ekstraklasie świetnie się znają, lipcowy sparing z Lechią nie robi większej różnicy. Zapewne Piotrek Stokowiec i my dobrze przenalizowaliśmy rywala, wiemy czego spodziewać się po sobie, ten mecz może wyglądać inaczej od tego lipcowego.”

„Wystarczy zobaczyć tabelę, by wiedzieć, jaka jest stawka meczu. W razie wygranej nasza przewaga nad wiceliderem powiększy się. Ten mecz może mieć wartość także stricte psychologiczną. Wiem, że w niedzielę przyjdzie trochę więcej kibiców, więc będziemy chcieli podtrzymać naszą passę. Wierzę, że kibice będą usatysfakcjonowani zarówno naszą grą jak i wynikiem.”

O kibicach

„Kibice bardzo pomagają nam w meczach wyjazdowych, zawodnicy słyszą ich, doping nam pomaga. Chcielibyśmy mieć taki komfort także na naszym stadionie, z utęsknieniem czekam na moment, kiedy stadion przy Bułgarskiej znowu będzie dawał nam takie wsparcie, jakie może dać.”

O sytuacji w tabeli

„Bycie liderem to fajne uczucie. Długo na to czekałem, fajnie, że udało się już po 4. kolejce, teraz musimy zrobić wszystko, by utrzymać to miejsce do końca sezonu. Z pokorą podchodzimy do sytuacji, przed nami są mecze z drużynami, które wysoko zawieszą nam poprzeczkę. Spotkania do październikowej przerwy na kadrę pokażą nam, o co będziemy grali. To będzie próba, ale wierzę, że wyjdziemy z tego obronną ręką. Drużyna jest coraz bardziej pewna swoich umiejętności, nowi zawodnicy mają nam dać dawkę pozytywnej energii i zwiększyć rywalizację w zespole.”

„Staramy się czerpać z dobrego startu pozytywne rzeczy. Jesteśmy na 1. miejscu co sprawia, że poprzeczka jest zawieszona coraz wyżej. Drużyna pokazuje, że myśli o najwyższych celach przez co rywale będą do nas inaczej podchodzili. Nie boimy się tej roli, przygotowywaliśmy się do niej w okresie przygotowawczym.”

„W najbliższych meczach chcemy dominować. Długo utrzymywać się przy piłce i stwarzać więcej sytuacji podbramkowych. Najpierw chcemy wygrać z Lechią, a później z Pogonią. Chcemy złapać rytm i być powtarzalni w tym, co robimy. Nawet jeśli przydarzy się jakiś remis, to nie będzie mnie on martwił, gdy będę widział, że idziemy w dobrym kierunku. Wtedy nie będzie paniki czy zdenerwowania, zespół nawet mimo niepowodzenia ma być na właściwych torach.”

O rywalizacji w zespole

„Cieszę się, że zawodnicy wchodzący z ławki coraz częściej mają wpływ na obraz meczu. Dla nich to duży wysiłek, bo na ławce są wartościowi piłkarze, którzy w innych klubach Ekstraklasy byliby liderami. Zmiennicy potrafią wyzwolić z siebie sportową złość, kieruję w ich stronę słowa pochwały. Jedną jedenastką na pewno nie rozegramy całego sezonu, jestem coraz bliżej wprowadzania zmian w składzie, ponieważ rezerwowi wykonują świetną pracę.”

O transferach

„Rozmawiałem z Ba Louą i widziałem na żywo tego zawodnika. Jest to otwarty piłkarz, jego osobowość będzie miała wpływ na szybką aklimatyzację, będziemy go chcieli szybko wkomponować w drużynę. Oglądałem Ba Louę w meczu z TNS, chciałbym, aby ten piłkarz grał w Lechu tak jak wtedy, oczekiwania wobec niego są ogromne, ale wiem, że Adriel będzie potrzebował trochę czasu. Ba Loua mocno przyczynił się do niedawnego awansu Viktorii, jest to lewonożny skrzydłowy grający na prawej stronie, który dysponuje dobrym dryblingiem.”

„Pedro Rebocho? Nie chcę komentować spraw i transferów, które nie są dokonane. Na razie wolę o tym nie mówić.”

„Na razie Filip Marchwiński jest z nami, trenuje. Zbliża się końcówka okienka, wtedy aktywność jest duża, zobaczymy, co się wydarzy. Ja wiążę z nim przyszłość w kontekście całego sezonu.”

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





4 komentarze

  1. Sapuaro pisze:

    Marchwińskiego mogliby gdzieś wypożyczyć.

  2. John pisze:

    Dobrze, że Kamiński zostaje.
    A Marchwiński? ciężko powiedzieć.
    Zdaje się być w niezłej formie,daje dobre zmiany,i jest w kolejce do gry przed Ramirezem,tak to wygląda.
    Wypożyczyć czy jednak sprzedać,w poprzednim sezonie większość odwiozła by go gdziekolwiek.
    Tu trzeba Muhara pożegnać.
    Jest Sykora,niby jest,czy ktoś jeszcze w niego wierzy,on w rezerwach nie daje większej jakości niż Karbownik.

    • inowroclawianin pisze:

      Sykora już chyba nic nie da Lechowi, wtopa i tyle, niestety. Marchwinski robi postępy i powinien wchodzić z ławki.