7. kolejka PKO Ekstraklasy – podsumowanie
W sobotę, 11 września, o godzinie 12:30 na stadionie Warty Poznań w Grodzisku Wielkopolskim, została zainaugurowana 7. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022. Po dwóch tygodniach przerwy spowodowanej pierwszą tej jesieni, wrześniową przerwą na kadrę ekstraklasowicze w końcu wrócili do rywalizacji. Pozycję lidera utrzymał Lech Poznań.
Ze względu na niedawną przerwę na kadrę tym razem nie było żadnego meczu w piątek, 7. kolejka Ekstraklasy ruszyła dopiero w sobotę, 11 września. Wtedy o 12:30 przeciętna ostatnio Warta Poznań po słabych zawodach bezbramkowo zremisowała w Grodzisku Wielkopolskim z jeszcze gorszą Termaliką Nieciecza. W drugim sobotnim spotkaniu wychodząca z dołka Cracovia Kraków podejmowała przy Kałuży zabrzańskiego Górnika. Goście prowadzili 2:0, „Pasy” grając do końca wyrwały remis za sprawą dwóch dośrodkowań z rzutów wolnych i dwóch goli głową Mateja Rodina. Później Jagiellonia Białystok, która przed przerwą na kadrę mocno wyhamowała znów nie dała rady zdobyć pełnej puli w konfrontacji ze Stalą Mielec. Na Podlasiu padł remis 1:1.
Jednym z hitów 7. kolejki było sobotnie, wieczorne starcie, w którym Śląsk Wrocław pozostający bez porażki pokonał słabą Legię Warszawa 1:0 i umocnił się w czołówce. Dokończenie tej serii spotkań nastąpiło się w niedzielę oraz w poniedziałek. 12 września ligowa rywalizacja również zaczęła się o godzinie 12:30. Wówczas Piast Gliwice niespodziewanie przegrał z Zagłębiem Lubin 0:1, które zwycięską bramkę zdobyło w 7 minucie doliczonego czasu gry. Następnie Wisła Kraków po szalonych zawodach wyrwała remis 2:2 w ostatniej akcji spotkania. Lechia Gdańsk w debiucie nowego trenera do przerwy prowadziła na wyjeździe 2:0.
Dużo emocji było także w ostatnim niedzielnym meczu. Raków Częstochowa wrócił na swój obiekt, gdzie mimo prowadzenia 2:0 nie dał rady pokonać liderującego Lecha Poznań, który w końcówce mógł nawet wygrać to spotkanie. Już w poniedziałek po 18:00 fatalny na starcie sezonu Górnik Łęczna tym razem pokazał klasę. Przegrywając po 68 minutach z Wisłą Płock 0:2 wygrał u siebie 3:2 i opuścił ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Na koniec 7. kolejki Radomiak Radom przegrywając z Pogonią Szczecin już w 2 minucie na końcu urwał 1 oczko. Punkt beniaminkowi golem w doliczonym czasie gry zapewnił Leandro.
Wyniki 7. kolejki PKO Ekstraklasy 2021/2022:
Sobota, 11 września
Warta Poznań – Termalica Nieciecza 0:0
Cracovia Kraków – Górnik Zabrze 2:2
Jagiellonia Białystok – Stal Mielec 1:1
Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 1:0
Niedziela, 12 września
Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 0:1
Wisła Kraków – Lechia Gdańsk 2:2
Raków Częstochowa – Lech Poznań 2:2
Poniedziałek, 13 września
Górnik Łęczna – Wisła Płock 3:2
Radomiak Radom – Pogoń Szczecin 1:1
Najlepsi strzelcy po 7. kolejce PKO Ekstraklasy 2021/2022:
4 gole – Mikael Ishak (Lech Poznań) Pelle van Amersfoort (Cracovia Kraków), Erik Exposito (Śląsk Wrocław), Jesus Jimenez (Górnik Zabrze)
Tabela po 7. kolejce PKO Ekstraklasy 2021/2022:
1. Lech Poznań 15 pkt.
2. Śląsk Wrocław 13
3. Pogoń Szczecin 12
4. Wisła Kraków 11
5. Lechia Gdańsk 10
6. Piast Gliwice 10
7. Radomiak Radom 9
8. Jagiellonia Białystok 9
9. Zagłębie Lubin 9
10. Raków Częstochowa 8
11. Stal Mielec 8
12. Cracovia Kraków 8
13. Wisła Płock 7
14. Warta Poznań 7
15. Górnik Zabrze 7
—
16. Legia Warszawa 6
17. Górnik Łęczna 5
18. Termalica Nieciecza 3
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Dużo remisów widzę w tej kolejce
Lech Raków 2:2
Śląsk Legia 0:0
Radomiak Pogoń 1:1
Reszta wyników w zasadzie bez znaczenia.
Fajnie jakby Warta wygrała.
Raków Lech oczywiście.
Znów ten drukarz VARciniak?! Dopiero siódma seria meczów, a już drugi raz nam gwiżdże. Poprzednio prowadził bodajże Górnik- Lech w drugiej kolejce. Już z Pogonią Musiał ciężko pracował, aby zaszkodzić Lechowi, co niestety się udało. Nadchodzi czas, w którym będziemy musieli walczyć nie tylko z ligowymi rywalami… im bliżej meczu tym większe obawy u mnie. Rywal dodatkowo pierwszy raz u siebie. Będą albo sparaliżowani albo maksymalnie naładowani. Liczę, że mimo wszystko wywieziemy jakieś punkty z Częstochowy.
Ładnie Ległę liniowy zrobił w bambuko.
Strasznie mi przykro ?
Jak to zrobił?Chorągiewka to nie gwizdek…Kurwiny teraz już zapamiętają
Z jednej strony duży błąd liniowego z drugiej strony już juniorów uczy się, że „gra się do gwizdka”. Też mi jest bardzo przykro. Niesamowite czyżby legła walczyła w tym sezonie o utrzymanie w lidze. 🙂
Niestety jestem dziwnie spokojny o ich utrzymanie. Zresztą zawsze zaliczają kilka meczów w trąbę na początku. Cały czas jest to najgroźniejszy rywal.
Na razie wyniki wzorowe 🙂 oby jutro też takie były. Tirówka słabiutko, nie radzą sobie na wszystkich frontach, a jeszcze zaległe mecze mają. Coś czuję że za miesiąc mogą jeszcze gorzej wyglądać. Oby tylko Lech zwyciężał i uciekał wszystkim.
Tak sobie oglądam mecz Radomiaka z Pogonią i stwierdzam,że Leandro był gorzej faulowany w polu karnym jak Douglas faulował piłkarza Rakowa i co i nic anie sędzia ani var nie reagował.Zasatanawiam się czy na ten var nie szkoda kasy.
Kasy to szkoda by płacić takim pierdolonym drukarzom jak Varciniak…
A swoją drogą to na ten faul zwróciłem uwagę w innym wątku…
Tu MUSI zarządzik zacząć drzeć ryja tak jak stolcowi…
Dokładnie.
No i kolejka nie najgorsza wyszła.
W piątek obowiązkowo 3 punkty