Bezproblemowo. Skra – Lech 0:3

O godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 1/32 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Skry Częstochowa (formalnie jest gospodarzem) a zespołem Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.



null Raport NA ŻYWO (przed meczem)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null Pierwszy zespół Lecha ostatni raz odpadł w 1/32 Pucharu Polski w 1955 roku
null Lech w 15 rywalizacjach w 1/32 Pucharu Polski wygrał 10 razy. Pierwszy zespół zaliczył 9 kolejnych awansów
null Lech ostatni mecz Pucharu Polski wygrał w Poznaniu 1 marca 2017 roku
null W II-lidze 4 mecze rezerw Lecha ze Skrą, 0 straconych goli, bilans 2-2-0
null Dziś w ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Sobiech

15:00 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Gramy u siebie, choć formalnym gospodarzem meczu 1/32 finału Pucharu Polski jest Skra Częstochowa. Faworyt jest jeden i z tej roli należy się wywiązać.

15:03 – Poniżej od kilkunastu minut znajduje się skład Lecha. Trener Skorża postawił dziś na wielu rezerwowych, którzy powinni poradzić sobie z I-ligowcem.

null Dziś w ramach „Oko na grę” obserwowany będzie Sobiech

15:04 – Jak to przy okazji meczu w Poznaniu. Od rana pochmurno i przelotnie pada. W tej chwili akurat przebija się słońce, warunki do gry są wręcz idealne, murawa jest bardzo dobrze przygotowana. Za moment parę zdjęć.

15:12 – Na Bułgarskiej dziś bałkańskie rytmy, playlista Antonio Milicia. Miła odmiana.

15:13 – Bramkarze obu drużyn wyszli na rozgrzewkę.

15:15 – null

null

15:19 – Tacy zawodnicy jak Ramirez, Sobiech i Marchwiński debiutują dziś w pierwszym składzie w tym sezonie. Skrzypczak rozegra za to pierwsze spotkanie w tych rozgrywkach.

15:22 – Dzisiaj w kadrze nie ma m.in. Satki, Karlstroma czy Rebocho, którzy są oszczędzani na sobotni hit. Na ławce zaczną za to m.in. Ishak, Kamiński czy Amaral, lechici na Śląsk wyjdą wypoczęci i dobrze przygotowani. Mecz ze Skrą w Poznaniu jest dla całego klubu bardzo korzystny.

15:24 – Lechici już w komplecie na rozgrzewce. W tej chwili na trybunach jest w porywach z 500 osób.

15:26 – Na ten moment uprawnionych do wejścia na mecz jest 5114 kibiców. Może nie będzie antyrekordu frekwencji.

15:31 – null Pierwszy zespół Lecha ostatni meczu 1/32 finału Pucharu Polski w Poznaniu rozegrał w 1964 roku. Wtedy wygrał z Lechią Gdańsk 3:0.

15:44 – Poniżej w końcu skład Skry. Są 3-4 zmiany.

15:50 – Spiker czyta składy. Za 10 minut gramy.

15:56 – null Pusto:
null



null Raport NA ŻYWO (mecz)

Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie

null 1 – 15 minuta

1 min. – Skra w ataku pozycyjnym.
4 min. – Bardzo spokojny początek meczu, kwestią czasu jest kiedy Lech zacznie dominować.
7 min. – Skra gra bardzo stanowczo, lechici wywalczyli rzut wolny.
8 min. – Piłkę po dośrodkowaniu Ramireza z wolnego wybili obrońcy. Za chwilę celnie uderzył Tiba, ale i tak wcześniej był faul.
10 min. – null Dobre dośrodkowanie z prawej strony, Tiba z paru metrów posłał piłkę nad bramką!
12 min. – Ponownie kocioł pod bramką Skry. Rywalom udaje się na chwilę wybić piłkę.

null 16 – 30 minuta

18 min. – Gol dla Lecha! Akcja Ramireza z Sobiechem, sytuację próbowali jeszcze ratować obrońcy, jednak Sobiech na raty dał radę wepchnąć piłkę do siatki.

null Sobiech
null bez asysty

21 min. – Spodziewana dominacja Lecha. Ekipa Skry nie może wyjść z własnej połowy.
23 min. – null III i II trybuna dzisiaj:

null
null

25 min. – Marchwiński próbował urwać się obrońcy. Nie dał rady.
25 min. – Główka Milicia po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Nad bramką.
26 min. – Tym razem Marchwiński niecelnie uderzył głową po miękkiej wrzutce Czerwińskiego.
30 min. – Efektowny strzał minął bramkę Skry. Pachnie drugim golem.

null 31 – 45 minuta

33 min. – Mimo dobrego wyniku Maciej Skorża ogląda to spotkanie na stojąco.
36 min. – Skra nie może wymienić 2-3 podań. Rywal gra tak, by stracić jak mniej goli a nie awansować dalej. Przynajmniej do 36 minuty.
41 min. – Przydałby się 2 gol dla pełnego spokoju.
43 min. – null Wow! Skra wyszła z połowy, wyprowadziła kontrę po której kartkę za faul otrzymał Marchwiński.
45 min. – Do przodu fajnie zapędził się Czerwiński. Niewiele brakowało, by zdołał pokonać bramkarza.
45 min. – Do przerwy Lech prowadzi 1:0. Pełna dominacja, Skra nie oddała żadnego strzału na naszą bramkę.



null 46 – 60 minuta

46 min. – null W oczekiwaniu na II połowę jeszcze trochę zdjęć:

null
null

46 min. – Początek połowy i już wolny dla Lecha.
46 min. – I pada bramka z rzutu wolnego, jednak Zbygniew Dobrynin odgwizdał rzut wolny.
49 min. – Najlepsza kontra Skry. Za rywalem biegł Milić, będzie rzut rożny.
53 min. – Już wszystko wróciło do normy, atakuje Lech, który nie bardzo wie, jak rozerwać obronę Skry. Rywale momentami grają na 6 obrońców.
55 min. – Fatalny strzał zawodnika Skry z dystansu podsumowujący ofensywną postawę częstochowian w Poznaniu.
57 min. – null Widzów: 3622. Jest nowy antyrekord nowej Bułgarskiej.
57 min. – GOL! 2:0! Cross Ramireza, efektownie głową do siatki trafił Douglas. Po meczu.

null Douglas
null Ramirez

null 61 – 75 minuta

61 min. – null Kartka dla Murawskiego. Taki łatwy mecz a już dwóch lechitów zostało napomnianych.
63 min. – null Co do nowego, dzisiejszego antyrekordu frekwencji: Dotychczas najmniej kibiców (4376) obejrzało mecz Lecha ze Śląskiem 2:1 rozegrany 28 lutego 2018. Tamto spotkanie odbyło się w środku tygodnia i w temperaturze -11°C (temperatura odczuwalna przez wiatr była dużo niższa).
65 min. – Marchwiński znów miał okazję do zdobycia gola głową i znów ją zmarnował. Nie daje sobie rady nawet w meczu z beniaminkiem I-ligi.
67 min.- null Baturina za Marchwińskiego, Kvekveskiri za Tibę.
72 min. – Sobiech efektownie zgrał do Ramireza, który zza pola karnego oddał niecelny strzał.

null 76 – 90 minuta

76 min. – null Amaral za Sobiecha, Kozubal za Murawskiego.
80 min. – Właściwie z niczego Skra strzela gola, jednak był spalony. Maciej Skorżą byłby bardzo zły, gdyby padła bramka kontaktowa.
84 min. – 3:0! Efektowny strzał Ramireza trafił w słupek, Kozubal z kilku metrów dobił piłkę i strzelił bramkę.

null Kozubal
null bez asysty

85 min. – null Ba Loua za Skórasia.
90 min. – 5 na 3. Lech zepsuł akcję, którą mógł pogrążyć Skrę.
90+1 min. – Koniec. Pewne 3:0, Lech jest w 1/16 finału Pucharu Polski. Czekamy już na sobotę, na hit ze Śląskiem, zapraszamy na relację już dziś.



null 1/32 Pucharu Polski 2021/2022, wtorek, 28 września, godz. 16:00
null KS Skra Częstochowa – KKS Lech Poznań 0:3 (0:1)

null Bramki: 18.Sobiech 57.Douglas 85.Kozubal

null Asysty: 1:0 – bez asysty 2:0 – Ramirez 3:0 – bez asysty

null Żółte kartki: Marchwiński, Murawski

null Widzów: 3622

null Sędzia: Dobrynin (Łódź)

null Sędzia techniczny: Pełka

null Sędziowie boczni: Gajda, Jankowski

null Sędziowie VAR: Frankowski, Baranowska

null Skra: Neugebauer – Holik, Krzyżak, Mesjasz – Napora, Stromecki (68.Kwietniewski), Baranowicz, Winiarczyk (81.Lukoszek) – Niedbała (68.Szymański), Nocoń (86.Krawczyk) – Wojtyra (46.Mas).

null Rezerwowi: Sujecki, Krawczyk, Bronisławski, Lukoszek, Kwietniewski, Szymański, Błędowski, Arak, Mas.

null Lech: Bednarek – Czerwiński, Skrzypczak, Milić, Douglas – Murawski (76.Kozubal), Tiba (67.Kvekveskiri) – Skóraś (85.Ba Loua), Ramirez, Marchwiński (67.Baturina) – Sobiech (76.Amaral).

null Rezerwowi: Mrozek, Salamon, Kozubal, Kvekveskiri, Ba Loua, Amaral, Kamiński, Ishak, Baturina.

null Kapitanowie: Nocoń – Tiba

null Ustawienia: 1-3-4-2-1 – 1-4-2-3-1

null Trenerzy: Dziółka – Skorża

null Obserwacja „Oko na grę”: Sobiech

null Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)

null Pogoda: +16°C, pochmurno

null Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski

>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





58 komentarzy

  1. F@n pisze:

    Bardzo liczę na to, że Dani zagra dobry mecz i się odblokuje. Potrzeba w zespole jeszcze większej rywalizacji, bo niby nazwiska są, ale na boisku tego nie widać. Mówię oczywiście o zmiennikach.

  2. Sp pisze:

    Szkoda, że trener dając wszystkim szanse nie zmienił bramkarza. Nie jestem przekonany do Skrzypy ale to słaby rywal z I ligi. Też liczę na przebudzenie Daniego i jakąś bramkę Artura.

  3. Grossadmiral pisze:

    Mimo teoretycznie drugiego garnituru to nie jeden ekstraklasowy zespół by chciał taki skład wystawić w lidze. Trochę Skrzypczak jest niespodzianką ale w koncu grał w 1 lidze to szczególnym osłabieniem nie powinien być tym bardziej że to jego jedna z niewielu szans na pokazanie się w pojedynku o stawkę i czy jakieś postępy notuje na nowej pozycji.

  4. tomasz1973 pisze:

    No dzisiaj w drugiej połowie debiut Baturiny.

  5. Sapuaro pisze:

    Niby drugi skład, a na papierze nadal wygląda dobrze – ciekawe jak z formą. Powinno im zależeć dobrze się dziś zaprezentować.

    • Sapuaro pisze:

      Swoją drogą jak zamiast Rogne jest Skrzypczak, to bardzo słabo świadczy o tym pierwszym. Zobaczymy też czy oczy będą boleć od patrzenia na Marchwińskiego.

  6. Rafik pisze:

    Ja bym w bramce postawił na Mrozka. Jak się bawić to na całego:)

  7. kri$$ pisze:

    Skład eksperymentalny. Oby się nie zemścił ten eksperyment ze składem. Swoja droga – kiedy jak nie w meczu ze Skrą ma trener testowac zmienników….

  8. MARCINzKALISZA pisze:

    3-0 dla Lecha dwa razy Sobiech i raz Ramirez. KOLEJORZ po awans, bo to nasz obowiązek!

  9. Pawelinho pisze:

    Szansa dublerów to mimo wszystko dość zaskakujący skład Lecha, ale i tak jak mawia klasyk wszystko tak naprawdę zweryfikuje boisko. Generalnie zwycięstwo w takim meczu to obowiązek Lecha nawet jeśli gra mocno eksperymentalnym składzie.

  10. MARCINzKALISZA pisze:

    Skład może i eksperymentalny, ale grając nawet tym składem w lidze Lech byłby pewnie w czołówce.

    • Pawelinho pisze:

      Jestem bardzo podobne zdania i tej postawionej tezy co do gry tym składem w czołówce, ale tak na dobrą sprawę wszytko tak zależy od zgrania, a z tym składem w tej materii może być problem.

  11. Kuki pisze:

    Wyjść zdeterminowanym, strzelić szybko ze 2 bramki, ustawić sobie mecz i ćwiczyć różne warianty rozegrania. Idealny sparingpartner. Tak jak powyżej, liczę na Ramireza i przede wszystkim Sobiecha, żeby w końcu pokazał że jest przydatny.
    Oby bezbolesnie do przodu!

  12. Mirco pisze:

    E tam skład eksperymentalny… przecież to Kolejorz jest w ekstraklapie, a nie Skra. Przy całym szacunku dla rywala, Lech powinien wygrać z nimi łatwo i przyjemnie nawet z Mrozkiem w składzie. Będę rozczarowany jeśli w tym spotkaniu gola nie strzeli np. Sobiech, będzie to czytelny dla nas sygnał, że w przypadku kontuzji Mikaela mamy problem. Nie chodzi mi tu o to, że awans mamy pewny – bo trzeba spotkanie wygrać, a bez walki tego nie będzie i kiedyś Błękitni i inne ekipy nie raz nam to pokazały, aż nadto boleśnie – jednak racjonalnie przy pełnym zaangażowaniu nie powinno być problemów z awansem do kolejnej rundy.
    Co do ewentualnego „testowania” – moim zdaniem tu nie chodzi o testowanie, po prostu rezerwowi mają wyjątkową szansę udowodnić, że należy im się wyjściowa „11” nie interesują mnie, żadne komentarze po meczu, że graliśmy w eksperymentalnym składzie… biegać, walczyć i się starać w LECHU trzeba zapier….!

  13. Max Gniezno pisze:

    Generalnie podpisuję się pod powyższymi stwierdzeniami przedstawionymi powyżej.
    Od siebie dodam że trzeba być kompletnym kretynem żeby wyznaczać godzinę 26 w środku tygodnia o mecz w ramach PP.
    Dla kogo oni do kurwy jeża grają ? bo na pewno nie dla kibiców którzy w środku tygodnia w większości wychodzą właśnie z pracy, uczelni, szkoły .W taki sposób podkopuje się prestiż tych rozgrywek pokazując w tv puste trybuny . Kto za to odpowiada ? Skrą jako gospodarz , PZPN ? organizator rozgrywek , czy telewizja Polsat która to pokazuje ?
    Jprdl. totalne kretyństwo.

    • Kuki pisze:

      Tutaj to akurat chyba Polsat zawinił. Z tego co dało się wyczytać w „socialach” jeszcze nie tak dawno transmisji w ogóle miało nie być.

  14. Kuki pisze:

    Ktos może ma link do fajnej transmisji bez miliona reklam?
    Jestem na urlopie i niestety będę musiał oglądać meczyk na telefonie…

  15. Bart pisze:

    Mecz się jeszcze nie zaczął a polszmatowski dzban już nazwał Lecha „Kolejarzem”. Tak się tym zbulwersowałem że prawie się zakrztusiłem obiadem.

    • Pawelinho pisze:

      Dlatego czekam aż w końcu będzie można oglądać mecze bez zbędnego pierdolenia imbecyli zwanych potocznie komentatorami. Była taka opcja w Eurosport Playerze i lata temu w nsporcie, ale niestety u nas dalej forsuje się niedouczonych „ekspertów”, którzy nie potrafią poprawnie wymawiać przydomków klubów, a co dopiero ich nazwy czy nazwiska piłkarzy.

    • Grossadmiral pisze:

      Kto tam jest ekspertem dzisiaj bo nie kojarzę? a pierdoły lini bez składu i ładu

  16. robson pisze:

    Gdyby Tibie to wpadło, to byłaby kopia jego bramki z ligowego debiutu w Płocku 3 lata temu.

  17. Pawelinho pisze:

    Sobiech robi to czego zabrakło w meczu z Jagą. 1:0 dla Lecha.

  18. olos777 pisze:

    Jakie męczenie buły OMG

  19. El Companero pisze:

    ale się opierdzielają, jak stare baby na plaży w Rimini

  20. olos777 pisze:

    Czyli już wiemy jak zagra Śląsk z nami w weekend.

  21. Pawelinho pisze:

    Douglas w swoim stylu 2:0 dla Lecha…uff.

  22. Pawelinho pisze:

    Co ten sędzia odwalił?!?

  23. olos777 pisze:

    Oglądając mecz już wiem dlaczego Ci na placu to tylko rezerwowi.

  24. Pawelinho pisze:

    Barry Douglas głową, ale tym razem jest 2:0 dla Lecha.

  25. robson pisze:

    Ramirez reaktywacja – druga asysta.

    • olos777 pisze:

      Pomimo dwóch asyst to gra piach tak jak Tiba.Do 25go metra jakoś to wygląda,ale dalej to dramat.Dramat decyzyjny.

  26. Lukas pisze:

    Wasze komentarze niestety nie napawają optymizmem.
    Naprawdę nikt z dzisiaj występujących zawodników nie wyróżnia się ponad przeciętność?
    Jak Tiba? Bo On chyba najbliżej 11 w weekend.

    • olos777 pisze:

      Tiba jak to ostatnio Tiba,dużo wiatru-zero konkretu.Wolny,holowanko i niedokładnie.

      • olos777 pisze:

        Najlepsza jego akcja-bodaj cztery razy podbił sobie piłkę i wy….ił świecę w pole karne(sic)

  27. Pawelinho pisze:

    Brawo Kozubal! 3:0.

  28. Pawelinho pisze:

    Trochę szkoda Ramireza, ale za to ma trzy asysty!

  29. Grossadmiral pisze:

    Uśmiałem się z komentatorów ręka wysunięta więc spalony ewidentny no gdyby miał ją niżej to by nie było spalonego;d skąd oni ich biorą ;d

    • Pawelinho pisze:

      też mnie to zastanawia, ale prawda, że to więcej niż sama ręka wystawała, ale mi za pierdzielenie głupot jak im nie płacą. Brać biorą pewnie z łapanki.

  30. Pawelinho pisze:

    Najważniejszy był awans. Pewne 3:0 mimo dość przeciętnego w ogólnym odczuciu meczu ze Skrą.

    • olos777 pisze:

      @Pawelinho bądźmy obiektywni.Zagrali słabo.Na tle takiego rywala wyglądaliśmy w ataku pozycyjnym źle.

      • Wamp pisze:

        badzmy obiektywni, mieli w dupie ten mecz i klepali by klepać

      • Grossadmiral pisze:

        Jak żle? pełna dominacja i kontrola w spotkaniu a skra murowała w 11 od 30 metra praktycznie nie mówię że zagrali bardzo dobrze ale bez przesady z tym ze źle. Wynik dobry chyba już zapomnieliście jakie męczarnie były ze zniczem w zeszłym sezonie albo radomiakiem

      • olos777 pisze:

        @Wamp może taka chałtura tobie odpowiada,mnie nie.

      • Wamp pisze:

        Tobie nie musi odpowiadać, klub bez ciebie da świetnie sobie radę. Pensji im nie opłacasz.

      • Pawelinho pisze:

        olos77

        przecież napisałem „Pewne 3:0 mimo dość przeciętnego w ogólnym odczuciu meczu” gdzie w którym miejscu ich pochwaliłem czy byłem nieobiektywny? Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem.

      • Pawelinho pisze:

        Widzę, że olos777 do tej pory nie raczył odpisać czyli nie ma to jak komuś coś zarzucić, a potem skapitulować. Ok Twoja sprawa nie moja jeśli masz problem z oceną obiektywizmu.

  31. smigol pisze:

    Fajnie, fajne… dobry mecz, dobry wynik. Wszystko dobrze…

  32. MARCINzKALISZA pisze:

    Cel wykonany! Taraz czas na kiepskich taki sam wynik mile widziany.

  33. ArekCesar pisze:

    Meczu nie oglądałem. Niby nie grali najlepiej z tego co słyszałem, ale i rywal nam nie zagroził. Tym graczom brakowało pełnego wysiłku w całym lub prawie całym meczu. Cel został wykonany. Jedziemy dalej, po trofea!!!

  34. Didavi pisze:

    Robota wykonana. Momentami dobra gra, momentami zbyt wolno, ale to skład rezerwowy. Podoba mi się, że właśnie pomimo wielu zmian, staramy się grać dokładnie to samo. Pressing, wysoko ustawieni i szybki odbiór.
    Najlepszy Ramirez, 3 asysty. Zareagował na ławkę tak jak powinien. Na pewno dostanie więcej minut w Ekstraklasie. Dobry Douglas. Solidny Milić. Sobiech zrobił swoje choć grał słabo. No i młody Kozubal, brawo chłopaku!
    Na minus Skóraś. Kompletnie niewidoczny na tle słabego rywala. Skrzypczak, źle się ustawiał i był za wolny i Marchwiński, niby co tak grał, ale nic z tego nie wynikało. Fajnie jest wygrać wysoko, bezproblemowo i awansować po niezłej grze. Nie zawsze tak bywało.

  35. inowroclawianin pisze:

    Pełna kontrola przez cały mecz. Cieszą gole zmienników i to by było na tyle. Skra bardzo słabo. Jest awans do kolejnej rundy.

  36. patko78 pisze:

    Najważniejsze, że bez kontuzji. Spokojnie wygraliśmy bez większego nakładu sił..Mogliśmy wyżej ale te celowniki trzeba wykalibrować na sobotę. Dobrze pokazali się zmiennicy tylko trzeba pamiętać, że sam przeciwnik ani prestiżowy ani wymagający..

  37. Wielkopolanin pisze:

    Gratuluje wygranej. Zrobili co do nich należało lecz mecz nie był porywający, to Skra zaprezentowała się tle Lecha przyzwoicie a nawet w 81 minucie niewiele im zabrakło aby gol był im uznany. Są też pewne ,,ale”: wiele niechlujnych, niecelnych dośrodkowań i podań, mimo wysokiego procentowego utrzymania przy piłce gra w ataku pozycyjnym wychodzi zespołowi tylko do pola karnego, później jest ciężko i zawodnicy są nieskuteczni. Wiem, że taki mecz to powinien skończyć się wynikiem 0:6 albo i lepiej, może to pobożne życzenie ale to pokazuje naszą krajową piłkę i lustrzaną sytuację w ekstraklasie gdzie niejednokrotnie drużyna przeciwna postawi autobus w polu karnym i taka drużyna jak Lech bije głową w mur. Mieliśmy dużo szczęścia a zarazem doświadczonego Sobiecha przy pierwszej bramce i to wystarczyło lecz gdyby nie bramka w pierwszej połowie to różnie mógł ten mecz wyglądać a nawet podobnie jak w Białystoku. Wyróżnił bym Sobiecha, Ramireza oraz zdobywców bramek Douglasa i Kozubala. Marchwiński jak dla mnie nie wykorzystuje szans jakie dostaje i niestety może skończyć z łatką niespełnionego talentu. Brakuje mi w Lechu liderów a być może pojawią się oni gdy będą w formie – cały czas jesteśmy drużyną w budowie oby Skorża wyciągnął wnioski z tych dwóch meczów bo Magiera ze Śląskiem przyjedzie do poznania i na pewno nie będą to chłopcy do łatwego ogrania.

  38. Ekstralijczyk pisze:

    Zasłużony awans.

  39. Mateusz92 pisze:

    Brawo! Niezagrożony awans. Plan 3×Z wykonany. Chodziło o to, aby zagrać, zwyciężyć i zapomnieć i to się udało. Czekam na sobotę.