Warto wiedzieć: Lech – Śląsk (02.10.2021)
Stały przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami i informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze publikujemy w jednym miejscu kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
Warto wiedzieć: Lech Poznań – Śląsk Wrocław (02.10.2021):
O polepszenie bilansu – Lech zagra jutro ze Śląskiem po raz 87 w historii. Ma szansę na 42 zwycięstwo, 34 ekstraklasowe oraz 23 u siebie. Do granicy 100 wbitych bramek wrocławianom w Ekstraklasie naszemu zespołowi brakuje tylko 4 goli.
Lech lubi podejmować Śląsk – Ekstraklasowy bilans Lecha ze Śląskiem w Poznaniu jest dobry – 22-8-6, 61:24. Poznaniacy lubią podejmować wrocławian u siebie, ich wygrane przy Bułgarskiej należą do rzadkości.
Raczej będą gole – W ciągu ostatnich 13 lat Lech mierzył się ze Śląskiem łącznie 28 razy. W tym czasie tylko w 1 meczu w sezonie 2016/2017 we Wrocławiu nie padła żadna bramka. W ostatnich 5 meczach oba zespoły zdobyły aż 17 goli. Kolejorz w ostatnich 8 meczach strzelił wrocławianom co najmniej jedną bramkę.
Mecze w Poznaniu gwarancją goli – Wliczając wszystkie fronty w ostatnich 22 meczach ze Śląskiem w których gospodarzem był Lech padł co najmniej 1 gol. Ostatnie spotkanie Lecha ze Śląskiem przy Bułgarskiej, które zakończyło się wynikiem 0:0 miało miejsce w sezonie 1987/1988.
Lech ostatnio nie przegrywa – Lech nie przegrał ze Śląskiem w żadnym z 4 poprzednich spotkań, podczas nich 1 raz wygrał i 3 razy bramkowo zremisował. Lech w ostatnich 5 domowych meczach ze Śląskiem zwyciężył 4 razy.
Sytuacja podobna jak ponad 2 lata temu – Lech ostatni raz przegrał ze Śląskiem 9 sierpnia 2019 roku ulegając u siebie na oczach 32307 kibiców rezultatem 1:3. Przed tym spotkaniem Lech był liderem, wrocławianie zajmowali 3. miejsce (teraz są drudzy oczko za poznaniakami).
4 punkty w zeszłym sezonie – Lech w zeszłym sezonie był niżej od Śląska, ale nie przegrał z tym rywalem żadnego meczu zdobywając 4 punkty – 3:3 we Wrocławiu, 1:0 w Poznaniu.
Ich już nie ma – Lech ostatnie zwycięstwo nad Śląskiem odniósł w lutym wygrywając u siebie 1:0. Wtedy obie drużyny prowadzili trenerzy, których w obu klubach już nie ma. Na dodatek Lech zwyciężył po asyście Sykory i główce Johannssona, którzy przy Bułgarskiej już nie występują.
Pojedynek snajperów – Sobotni szlagier będzie bezpośrednim pojedynkiem czołowych snajperów ligi. Mikael Ishak strzelił 6 bramek, Erik Exposito zdobył 5 goli.
Byli lechici kontra Lech – Pojutrze spore szanse na grę przy Bułgarskiej mają byli lechici Wojciech Golla i Łukasz Bejger (obaj są stoperami). Matus Puntnocky będzie rezerwowym, Patryk Janasik był ostatnio kontuzjowany.
Śląsk nie przegrał od kwietnia – Śląsk w tym sezonie ligowym jako jedyny nie przegrał, wrocławianie są niepokonani od 12 spotkań. Ostatni raz przegrali 23 kwietnia z Rakowem na wyjeździe (0:2).
Skorża kontra Śląsk – Maciej Skorża lubi rywalizować ze Śląskiem, w 12 meczach wykręcił bilans 7-1-4, gole: 21:12. Szkoląc Lecha nigdy ze Śląskiem nie przegrał. W mistrzowskim sezonie 2014/2015 zanotował w rywalizacji z wrocławianami następujące wynik: 1:1 (na wyjeździe), 2:0 oraz 3:0 (w Poznaniu).
Patent Magiery na Lecha – Jacek Magiera jako trener mierzył się z Lechem 3 razy. Wszystkie spotkania wygrał, 1 raz zwyciężył w Poznaniu, jego bilans podczas pracy w Warszawie był następujący – 3-0-0, 6:2.
Tylko 1 stracony gol – Lech w tym sezonie ligowym w 5 domowych meczach stracił raptem 1 gola. Strzeliła ją Pogoń i to w momencie gry Kolejorza w dziesiątkę.
Mecz w historycznym dniu – Spotkanie ze Śląskiem dnia 2 października odbędzie się w 13. rocznicę historycznego meczu Lech – Austria Wiedeń 4:2 d. po którym Kolejorz awansował do fazy grupowej Pucharu UEFA.
Douglas musi uważać – Barry Douglas ma już na swoim koncie 3 kartki i jest obecnie zagrożony. W razie występu i kolejnego napomnienia Szkot nie zagra z Legią w Warszawie (niedziela, 17 października, godz. 17:30).
Stawką lider podczas przerwy na kadrę – Ten, kto jutro wygra będzie liderem podczas drugiej tej jesieni, październikowej przerwy na kadrę. W razie zwycięstwa pierwszy Lech odskoczy drugiemu obecnie Śląskowi na 4 oczka.
Strzelić gola – Lech w tym sezonie umie wygrywać, gdy jako pierwszy strzeli gola. Dotąd 1:0 prowadził 5 razy (4 w lidze) i za każdym razem zwyciężał.
Będą tłumy – Mecz Lech – Śląsk obejrzy ponad 25 tysięcy ludzi. Wcześniejsze spotkanie ligowe z Wisłą w Poznaniu przyciągnęło 26890 widzów.
Śledźcie nas – W sobotę z tradycyjnym przedmeczowym i meczowym raportem na żywo prosto ze stadionu ruszamy na KKSLECH.com o godzinie 16:05. Jak zwykle podczas relacji nie zabraknie pierwszych zdjęć z Bułgarskiej.
Mecz w otwartej tv – Sobotni hit pokaże na żywo C+ Sport, C+ 4K i jeszcze dodatkowo otwarty kanał TVP Sport. Dzięki temu Kolejorza w akcji zobaczą tysiące ludzi.
Frankowski rozjemcą – Arbitrem jutrzejszej potyczki będzie Bartosz Frankowski z Torunia. 35-latek w tym sezonie prowadził nasz mecz z Radomiakiem 0:0.
Lech jest faworytem – Według bukmacherów faworytem do zwycięstwa w sobotę o 17:30 będzie Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 1.60, na remis 4.30 a na triumf Śląska 6.00. Kurs na wygraną poznaniaków już jest niski a wciąż spada.
Skrót z ostatniego meczu Lech – Śląsk 1:0
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
