Reklama

Wypowiedzi trenerów po meczu

Wypowiedzi obu trenerów po meczu. Szkoleniowca gości Jacka Magiery oraz opiekuna gospodarzy Macieja Skorży na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 10. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, KKS Lech Poznań – WKS Śląsk Wrocław rozegranym w sobotę, 2 października, o godzinie 17:30.



Jacek Magiera (trener Śląska):„Gratulacje dla Lecha, który pokazał dziś bardzo dużo jakości i wygrał zasłużenie. Gratulacje dla Macieja Skorży za przygotowanie Lecha do meczu. Spotkanie mogło się podobać, Lech wygrał, bo lepiej wykorzystywał fazy przejściowe. Gratulacje, życzę powodzenia dalej.”

„Śląsk nie wszedł źle w ten mecz, stracona bramka o tym nie świadczy, choć to spotkanie mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, gdyby tej bramki nie było. Dziś Śląsk po straconych golach nie stracił swojej tożsamości. My chcemy grać w piłkę, chcemy atakować, chcemy w swojej grze mieć dużo pewności siebie. Lech wygrał zasłużenie, ale dla nas nie jest to koniec świata. Nadal chcemy tak pracować, by Śląsk osiągał sukcesy na miarę swoich możliwości. 0:4 to wysoki wynik, jednak taki jest sport. Śląsk ostatnio nie grał przy takiej frekwencji, przy takim dopingu, przy takim kotle, jaki był na stadionie. Dla nas taki mecz to wartość dodana, taki mecz będzie rozwijał młodych piłkarzy.”

null



Maciej Skorża (trener Lecha):„Rozegraliśmy dobry mecz, od początku narzuciliśmy wysoki pressing. W 2 minucie Joao Amaral podjął świetną decyzję o oddaniu strzału słabszą lewą nogą. Po golu kontrowaliśmy mecz, pressing wyglądał naprawdę dobrze, drużyna dobrze pracowała jako całość. Cieszę się też z 2 bramek Kamińskiego, 4 gol Ishaka już przypieczętował nasze zwycięstwo. Muszę pochwalić także Filipa Bednarka za interwencję przy stanie 1:0.”

„Wygraliśmy w dobrym stylu, coraz więcej ludzi przychodzi na nasze mecze, przy takim stadionie aż chce się grać. Drużyna to czuje, wsparcie kibiców nas niesie, szkoda, że z Legią nie zagramy teraz u siebie (śmiech). Przed nami przerwa na kadrę, a więc czas na badania, diagnostykę i prace. Trzeba jak najlepiej przygotować drużynę do kolejnych spotkań.”

„Nie chcę porównywać tej wygranej z meczem z Wisłą. To zupełnie inne spotkanie, które na pewno przenalizuję jutro na spokojnie. Śląsk miał fragmenty dobrej gry, w wielu sytuacjach musieliśmy się wybronić. Na pewno zarówno mecz ze Śląskiem jak i z Wisłą kosztował nas dużo sił oraz dużo pracy. Kolejny mecz z Legią będzie ciekawą konfrontacją, jestem ciekawy, jak się zaprezentujemy. Mamy jeszcze trochę czasu do tego spotkania, na przygotowanie się do meczu.”

null

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





13 komentarzy

  1. inowroclawianin pisze:

    Siwek nie miał jak widać zbyt wiele do powiedzenia po tym meczu 🙂

    • kri$$ pisze:

      Ten Siwek przypomina mi aktora. Leslie Nielsen – tak chyba sie nazywa ten aktor.

      • Levin_67 pisze:

        Leslie Nielsen czyli porucznik Frank Drebin z serii filmów „Naga broń” można powiedzieć że taki policyjny Egon Olsen. Zmarł w 2010 roku, z pochodzenia Kanadyjczyk.

      • inowroclawianin pisze:

        No fryzura taka sama, ale z twarzy zupełnie inni. Lubiłem tego aktora.

  2. 100h2o pisze:

    No ciekawe. Wicelider ma nawet nieco większy stadion od Lecha , dlaczego więc w Poznaniu” Śląsk ostatnio nie grał przy takiej frekwencji, przy takim dopingu, przy takim kotle” Co? Kiepscy się przestraszyli i dlatego przegrali. Bujać to my ale nie nas. Po prostu Kiepscy byli gorsi o te minimum 4 kasty.
    I naprawdę gra Lecha na całym boisku była fajna. Już tak gzdzieś koło średniej, dobrej europejskiej.
    Widać robotę Skorży, nie ma co do tego dyskusji. I szacunek że „przywrócił do żywych Amarala”. Czy zrobi to z Marchwińskim? Bardzo tego chciałbym!

  3. Bart pisze:

    Śląsk nie wszedł źle w mecz? Co ten białowłosy kaznodzieja wygaduje. Przecież Śląsk do 40 minuty był kompletnie zdominowany i stłamszony 🙂

  4. Kosi pisze:

    Kulfon co za farmazony wciska. Porazke zamienil prawie w zwyciestwo

    • Pawelinho pisze:

      Dodałbym, że zamienił to w bohaterską porażkę swojego zespołu, który został upokorzony przez Lecha.

  5. zibi pisze:

    W 2 minucie traci gola, jego zespół przegrywa 0:4 gdzie 100% sytuacji Kolejorza na strzelenie następnych bramek było najmniej 3! a trenejros Śląska mówi o pechowej przegranej? Czy ten człowiek był na meczu? Strzały 16:6, strzały celne 9:1, oczywiście dla Kolejorza.

  6. ArekCesar pisze:

    Trener rywali życzy nam powodzenia dalej. Ciekawe to stwierdzenie. Czy miał na myśli całokształt w sezonie czy może najbliższy mecz z ległą.