Lokomotywą przez Wisłę! Lech – Wisła P. 4:1
O godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu, początek meczu 12. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2021/2022, pomiędzy drużyną Lecha Poznań a zespołem Wisły Płock. Wszystkich kibiców Kolejorza zapraszamy do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO z tego spotkania, na łamach serwisu KKSLECH.com.
Raport NA ŻYWO (przed meczem)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Lech nigdy nie przegrał z Wisłą ligowego meczu u siebie
Lech w 10 ostatnich ligowych meczach przy Bułgarskiej zawsze strzelał Wiśle co najmniej 2 gole
W zeszłym sezonie tylko 1 punkt z Wisłą (2:2 u siebie, 0:1 na wyjeździe)
9 ostatnich ligowych meczów Lecha z Wisłą w Poznaniu to 8 kolejnych wygranych i 1 remis (4:1, 4:2, 3:2, 3:2, 2:0, 2:1, 2:1, 4:0, 2:2)
19:10 – Dzień dobry z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie na żywo prosto ze stadionu. Jedyny cel to dziś 3 punkty, których od lidera trzeba wymagać.
19:11 – Od kilku minut poniżej skład Lecha. Już rano było wiadomo, że dojdzie do wielu rotacji. Oby nie było ich za dużo i nie ucierpiała jakość gry.
19:12 – Obie drużyny są już na stadionie, pada deszcz, zatem odbyły bardzo krótki spacer. Za chwile pierwsze zdjęcia z Bułgarskiej.
19:15 – W tej chwili nad stadionem mamy wręcz ulewę. Murawa dziś mocno ucierpi.
19:22 –
19:24 – W ramach „Oko na grę” obserwowany będzie dziś Adriel Ba Loua.
19:28 – Poniżej także skład Wisły. Nie ma w ogóle Wolskiego, jest Tuszyński. Za zawieszonego Rzeźniczaka zagra Lagator.
19:34 – Uprawnionych na to spotkanie jest nieco nieco ponad 20 tysięcy ludzi. Frekwencja powinna dziś wynieść +- 18 tysięcy.
19:42 – Bramkarze Lecha wyszli na rozgrzewkę.
19:43 – Warto przypomnieć, że ten mecz odbywa się w dniu, w którym 6 lat temu Lech wygrał z Fiorentiną we Włoszech. Rok temu 22 października też tutaj graliśmy – z Benfiką 2:4.
19:54 – Lechici w komplecie na rozgrzewce.
20:07 – Zwycięstwo pozwoliłoby dziś utrzymać 1. miejsce i liderować już po 10 kolejce z rzędu. Takiej serii w tym wieku nie było.
20:18 – Rozgrzewka zakończona, spiker czyta składy.
20:22 – Hymn Lecha śpiewają. Za chwilę kolejne, pierwsze zdjęcie z Bułgarskiej.
20:27 – Wiadomość z ostatniej chwili. Furman doznał urazu, za niego będzie Lesniak.
20:39 – Kolejne fotki:
Raport NA ŻYWO (mecz)
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Fatalny błąd bramkarza Wisły! Kamiński w ostatniej chwili naprawił swój błąd i nie dał Ishakowi zdobyć gola.
4 min. – Lech w ataku pozycyjnym. Tak może wyglądać całe spotkanie.
7 min. – Wisła na razie jest dobrze zorganizowana. Nie jest łatwo przedostać się przez obronę.
10 min. – Długi rzut z autu gości po którym wiślacy stracili piłkę.
13 min. – Kocioł pod bramką gości po tym jak Douglas dość nisko dośrodkował piłkę z rzutu wolnego. Była jeszcze dobitka, lechici wywalczyli korner.
14 min. – GOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! Dośrodkowanie z rzutu rożnego Ramireza, dobry strzał głową oddaje Salamon, który pokonuje Kamińskiego! 1:0!
Salamon
Ramirez
16 – 30 minuta
16 min. – I już 1:1. Daleki rzut z autu, lechici pogubili się w obronie, do siatki po zamieszaniu trafił Lagator.
18 min. – Nie będzie dziś 7 czystego konta w rozgrywkach ligowych. To 7 stracony gol w tym sezonie i dopiero 2 bramka przy Bułgarskiej.
21 min. – Wisła strzeliła nam gola w 3 kolejnym spotkaniu. Lech ponownie w ataku pozycyjnym.
22 min. – Kartka dla Douglasa, który w Mielcu będzie pauzował.
24 min. – Nie układa się gra Lechowi, w środku pola brakuje zawodników, którzy siedzą na ławce.
26 min. – Lekką główkę Tiby po wrzutce z prawej strony wyłapał Kamiński.
29 min. – Masa strat w środku pola. Brakuje Karlstroma, który siedzi na ławce, ponieważ Lech postanowił bawić się w 12. kolejce w jakieś rotacje.
30 min. – Wisła zagraża Lechowi bardziej po stałym fragmencie niż ten Wiśle po akcjach.
31 – 45 minuta
35 min. – Dwa łatwo zmarnowane kornery przez Lecha.
37 min. – Ishak faulowany w polu karnym? Szwed upadł na murawę, VAR nie reaguje.
39 min. – Kamiński broni strzał naszego kamińskiego! Po chwili Wisłę ratuje słupek!
39 min. – Celny, lecz za słaby strzał Murawskiego z daleka.
43 min. – Kamiński urwał się lewą stroną, wycofał do Salamona, który fatalnie skiksował.
45 min. – Bardzo niecelny strzał Ramireza z gorszej prawej nogi.
45 min. – Do przerwy tylko 1:1. Lech zaczął szybciej biegać i grać składniej dopiero po 30 minucie.
46 – 60 minuta
46 min. – Ważne info przed II połową: Lech spośród 26 goli strzelonych na 2 frontach aż 17 bramek zdobył po zmianie stron. Poznaniacy w Ekstraklasie szczególnie groźni są między 51 a 60 minutą gry notując w tym przedziale czasowym aż 7 trafień.
46 min. – Oficjalna frekwencja: 20077
50 min. – Dobry początek II połowy. Lech zdominował Wisłę.
51 min. – Sprytny strzał Kamińskiego wyłapał Kamiński z Wisły.
53 min. – GOOOOOOOOOOOL!!!! Przycisnął Lech a konkretnie Ishak, pogubiła się Wisła, piłkę źle pod nogi Murawskiego wybił jeden z obrońców i mamy 2:1!
Murawski
bez asysty
56 min. – Lech nadal ciśnie Wisłę. Doskonale zaczął drugą część, takiego Lecha przy Bułgarskiej wszyscy chcemy oglądać!
58 min. – Indywidualny rajd Kamyka zatrzymał ostatni obrońca.
59 min. – To 11 z rzędu mecz ligowy z Wisłą, w którym Lech strzela w Poznaniu minimum 2 gole.
60 min. – Czekamy na 3 bramkę. Wtedy powinien być pełny spokój.
61 – 75 minuta
62 min. – Wiślacy blokują 2 strzały, po chwili jeszcze bardzo źle z daleka uderzył Ba Loua.
63 min. – Tym razem Ba Loua celnie, jednak na posterunku był Kamiński.
64 min. – Efektowne uderzenie Douglasa z trudem paruje Kamiński!
66 min. – Amaral za Ramireza, Kvekveskiri za Tibę.
67 min. – Kvekveskiri po zagraniu Ba Loua lobował Kamińskiego. Nie udało się.
71 min. – Wisła trafia kompletnie z niczego, lecz był spalony.
72 min. – I już Lech. Piłka znowu w rękach Kamińskiego.
74 min. – Kamiński paruje płaskie uderzenie Amarala!
76 – 90 minuta
78 min. – GOOOOOOOOOOOOL!!!! chyba już koniec. Amaral podaje na lewą stronę, tam jest Kamiński, który w swoim stylu zdobywa bramkę! 3:1!
Kamiński
Amaral
82 min. – Sobiech za Ishaka. Wcześniej Karlstrom za Murawskiego oraz Skóraś za Ba Loua.
84 min. – Wisła już oklapła. Przy stanie 2:1 dla Lecha rywal jeszcze grał, teraz już nie.
84 min. – I przebudzenie gości. Strata Lecha w środku, wiślacy przeprowadzili akcję 2 na 2 po której nie umieli zdobyć gola. Ufff.
88 min. – Kartka dla Skórasia.
89 min. – GOOOOOOOOOOOOOOL!!!! Amaral do asysty dokłada gola po indywidualnym rajdzie! Portugalczyk dobija Wisłę. 4:1!
Amaral
bez asysty
90 min. – Koniec! Lech mimo przeciętnej gry do 30 minuty wygrywa z Wisłą 4:1 i pozostaje liderem! Kolejny piątek był udany, kolejny weekend będzie wesoły. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy po więcej materiałów na stronę główną.
12. kolejka PKO Ekstraklasy 2021/2022, piątek, 22 października, godz. 20:30
KKS Lech Poznań – Wisła Płock 4:1 (1:1)
Bramki: 14.Salamon 53.Murawski 78.Kamiński 89.Amaral – 16.Lagator
Asysty: 1:0 – Ramirez 2:1 – bez asysty 3:1 – Amaral 4:1 – bez asysty
Żółte kartki: Douglas, Skóraś – Szwoch, Tomasik
Widzów: 20077
Sędzia: Sylwestrzak (Wrocław)
Sędzia techniczny: Karski
Sędziowie boczni: Sobczak, Karasiewicz
Sędziowie VAR: Dobrynin, Siejka
Lech: Bednarek – Pereira, Salamon, Milić, Douglas – Murawski (79.Karlstrom), Tiba (66.Kvekveskiri) – Ba Loua (79.Skóraś), Ramirez (66.Amaral), Kamiński – Ishak (82.Sobiech).
Rezerwowi: Mrozek, Satka, Czerwiński, Rebocho, Karlstrom, Skóraś, Kvekveskiri, Amaral, Sobiech.
Wisła P.: Kamiński – Zbozień, Lagator, Michalski, Tomasik – Rasak (81.Jorginho), Lesniak – Kocyła (68.Gerbowski), Szwoch, Tuszyński (68.Sekulski) – Warchoł (81.Kolar).
Rezerwowi: Gradecki, Kryvotsiuk, Vallo, Jorginho, Gerbowski, Cielemęcki, Sekulski, Kolar.
Kapitanowie: Ishak – Szwoch
Ustawienia: 1-4-2-3-1 – 1-4-2-3-1
Trenerzy: Skorża – Bartoszek
Obserwacja „Oko na grę”: Ba Loua
Stan murawy: Dobry (równa płyta boiska)
Pogoda: +6°C, przelotny deszcz, silny wiatr
Miejsce: Stadion Miejski (ul. Bułgarska 17, Poznań)
Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski
>> Przeczytaj więcej o meczach w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Bednarek-Pereira, Salamon, Milić, Douglas- Ba Luj, Murawski, Tiba, Kamiński-Amaral, Ishak
Taki skład sobie wymyśliłem i ciekaw jak się pomylę. Może Rebocho jednak zagra za dobry mecz w Warszawie, a większe zmiany nastąpią dopiero we wtorek. Karlstrom wejdzie za Murasia z zadaniem złapania kartki, no chyba, że będzie miał się wykartkować na Łęczną. Szybko strzelić 1 bramkę, a pójdzie z górki.
też bym chciał taki skład
Ba Luj??
Ba Luj
Tylko trzy punkty. Nie widzę tego inaczej! Szybko ich napocząć a będzie dobrze.
Bez lekceważenia, z koncentracją i skutecznie pod ich bramką!
Dawaj Kolejorz!
Chyba tylko chora logika ekstraklasy budzi mój niepokój w kontekście tego meczu. Aż się przypomina mecz z Łęczną z Pitrym na stoperze. Oby tym razem nie było niespodzianki.
zawsze znajdzie się pretekst do zamartwiania, ale z Wisłą Płock jakoś w to nie wierzę. Na wyjazdach może się przydarzyć słabszy występ,albo dzień konia bramkarza ale nie dziś. 4 do 0 może więcej 😀
Kolejorz Tylko zwycięstwo ???
Ja tam żadnego niepokoju nie czuję…
Dziś mam nadzieję świętować okazałe zwycięstwo – no bo jeśli chcemy być MP na koniec sezonu to nie możemy się bać Płocka u siebie – i na tę okazję szykuje już flaszkę wraz z zagrychą…
Te flaszkę chyba niedługo napoczne by wejść w odpowiednim klimacie w mecz – od początku będzie ciekawie…
Zrobić wszystko żeby szybko strzelić bramkę. Potem pójdzie już z górki.
Wisła przyjedzie z nastawieniem „byle nie przegrać” dlatego można spodziewać się piętrowego autobusu w bramce i szukania SFG. Myślę że Skorża tak czy inaczej ma plan na ten mecz.
Jednak zmiany. Pereira, Douglas, Murawski, Ramirez. No nie wiem. Rebocho i Amarala osobiście na posadziłbym na ławce. Są w formie to trzeba z nich korzystać. Bez Amarala zagraliśmy już z Rakowem i było źle. Dla mnie to jednak niepotrzebne ryzyko, tym bardziej, że we wtorek PP, gdzie mogliby rezerwowi zagrać. No ale cóż. Cała ta 4 to też duża jakość i dzisiaj muszą to pokazać.
Tylko zwycięstwo!
Z drugiej strony. Jeżeli wygramy to zyskamy oprócz punktów świeżość Rebocho, Satki, Karlstroma, Amarala, a Skorża spokój w szatni i dobrą atmosferę.
Skład jak najbardziej ok jeśli chodzi o rywala. Najważniejsze, aby Lech szybko rozwiązał worek z bramkami bo inaczej będzie to woda na młyn dla petro płocka, który będzie grał ultradefensywnie czekając na jedną jedyną kontrę.
Poproszę 3:0 do przerwy i zaraz potem Sobiech, Skóraś i Czerwinski na plac.
Spodziewałem się,że zagra Pereira,i pary ŚO Milić-Salamon, trochę mnie Skorża zaskoczył.
Szansa szczególnie dla Murawskiego,Ramirez ostatnio wyglądał już lepiej.
No, zobaczymy.
Oko na grę, Murawski.
Skład Ok! Naprzód Kolejorz! Po udany weekend!
Tylko zwycięstwo nad legijnymi odpadami!
Tylko zwycięstwo…
Chyba czas by dać odpocząć też Kamykowi ( grał w przerwie 2 mecze w U-21) skoro odpoczywa Satka. Może już w następnym meczu?
Niepokoi też zamocowanie na stałe (oprócz PP) na ławce rezerwowych Alana Czerwińskiego. To JUŻ z nim tak żle? Że MUSI grać Satka lub Pereira na Prawej Obronie?
Słabo.
Myślę,że Skorża nie ma wyjścia i musi od czasu do czasu wstawić do pierwszego składu piłkarzy rezerwowych bo tacy piłkarze jak Murawski Ramirez czy Douglas nie będą wiecznie siedzieć na ławce.Oni tutaj przyszli z nazwiskami i pewnie zaczynają się powoli buntować.To jest casus dwóch piłkarzy na tej samej o podobnych umiejętnościach.No to zobaczymy co ci zmiennicy pokażą.Sam jestem ciekawy.
Pod szatnię i atmosferę to dobra decyzja, byle tylko nie ucierpiała na tym nasza gra. Indywidualnie się nie boję, każdy ma dużą jakość. Pytanie czy nasz styl gry przy zmianach zostanie zachowany? Czy będzie szarpanina, brak płynności ataku, niedokładność, niezgrany pressing i każdy zagra pod siebie. Tego się obawiam.
piłkarzy na tej samej pozycji miało być.
Skład bardzo w porządku. Spodziewałem się zmian typu Ramireza za Amarala, a także w obronie Pereiry z Douglasem..Murawskiego to nie do końca..i mam nadzieję, że Radek „zajarzył” czego oczekujemy po zawodnikach na jego pozycji..To jest idealny przeciwnik /nie za słaby, nie za mocny i na własnym stadionie/ by pokazać coś więcej bo inaczej będzie grał tylko w PP.
zanosi się na wietrzny deszczyk… ciekawe komu mokra a porywista piłka będzie bardziej przeszkadzać…
Ja tam jakoś nie mam żadnych obaw co do dzisiejszego wyniku, pogonimy ich minimum 4 golami. Skład? Trochę inny, ale jeżeli chcemy mieć Majstra, to raz, że takiej Wisły nie mamy prawa się bać, a dwa, to musimy mieć 15-17 zawodników do gry „na już”, a nie gołą 11.
Gołą 11 już kiedyś za Bielicy się nie udało.
Mecz z cyklu tych niewygodnych. Teoretycznie słabszy rywal , z takimi gra się wbrew pozorom ciężej. Takie mecze wygrywają sezon, mecze w których wiesz ze drużyna powinna wygrać I wygrywa. Oby dziś też tak było.
legijne odpady miękną, furman też ciota zgłosił kontuzję?
Chyba znowu trawa zaczyna gnić.
Kolejorz jazda z nimi!!!
No i napoczęci wcześnie, i powinno pójść z górki.
Salamon 1:0 yeah
Wisłę czas zacząć! Powiedziała rdza zjadając Poloneza!
1-0, mało!
O kurwa…
wtf legijne odpady doprowadziły do wyrównania?!
co tu się odjebało…
Co ten sędzia odwala z tym wolnym wtf?
Myślę, że po przerwie wejdzie Amaral bo jak na razie Ramirez niewidoczny zupełnie w mojej ocenie.
Ramirez chce przyśpieszyć grę, ale na razie to 90% jego podań to straty, bo są niecelne.
Słabo to wygląda
Chamski faul moim zdaniem karny powinien być za zagranie łokciem podległej.
Daglas za rękę na twarzy dostaje żółtą, na Ishaku faulu nie ma.
Kurwa!
Balua potrafi oprócz słupka i poprzeczki w coś trafić?Ramirez wszystko psuje…
Salamon, co to było? ?
Znowu dajcie kaloszowi 4
są momenty, ale za mało dominacji – Amaral musi wejść za Ramireza od początku drugiej połowy
Ramirez do zmiany i to od zaraz. Granie bez sensu, strzały niecelne, podania chuj wie do kogo.
Spiąć dupska po przerwie, bo gramy chujowizne na razie.
Róbmy zmiany Panie Macieju, nie czekajmy aż nam przypadkowo wbiją drugą tylko wybić im piłkę z głowy! To są zwykłe płocczańskie rzeźniki! Nie zdziwię się jak ktoś wyleci z boiska
Ramirez to miał chyba jedno celne podanie, asysta, a wszystko niecelne. Za dużo tych zmian. Nie ma płynności, nie ma pressingu. Ba Loua też słaby. Dawać Amarala!
Boże jak ja nienawidzę takich meczy!!!!!
Dawaj Lech to muszą być trzy pkt.
Kiedy w końcu będzie bramkarz?…
Kilka zmian i drużyna zgubiła nieco swój rytm. W drugiej połowie muszą wejść Amaral i Karlstrom.
Zmiennicy nic nie wnoszą.Niestety,ale Skorża znów zamieszał na niekorzyść.Po jaki grzyb zmieniać coś co działa?
Murawski nie gra lepiej, całość to słabiutki Ramirez i brak jakości Ba luny.
Tego się obawiałem – trener znów przekombinował. Jako widać bez Amarala ciężko nam idzie w ataku. WIemy już czemu Murawski i Ramirez siedzą na ławie zazwyczaj. Ten pierwszy zagubiony jak dziecko we mgle – momentami gigantyczne dziury w środku pola. Ten drugi nie umie celnie podać. Barry tez słabo… No i sędzia – szkoda słów. Sami budujemy przeciwnika.
Teraz widać dlaczego Murawski, Ramirez i Douglas siedzą na ławie..Mają okazję by się pokazać, no i się pokazali ale chyba nie z tej strony..
Znaczy pokazali.Pokazali,że należy im się ławka.
No o tym właśnie mówię 🙂 Ławka i tyle
Generalnie Lech gra tak jak pozwala im na to legia płock, która gra chaotycznie i dość mocno w defensywie. Widać dość dużą różnicę pomiędzy piłkarzami z pierwszego składu na tle dzisiejszych zmienników, którzy niestety nie wnoszą niczego pozytywnego. Do zmiany przede wszystkim Ramirez najlepiej od 46 minuty za niego powinien wejść Amaral i za Murawskiego niech wejdzie Karlstrom, ale pewnie tak nie będzie bo na szczęście nie jestem Skorżą. Dość rwana i szarpana z momentami ta pierwsza połowa.
ps
Wg mnie jak pisałem powinien być karny dla Lecha przy stanie 1:1, gdzie płaczek z Płocka faulował łokciem Ishak’a.
grają słabiej, no ale na Ishaku był ewidentny faul. Łapy obrońcy rozłożone na na boki i przedramię ląduje na szyi Ishaka. Typowy faul. Coś takiego było odgwizdywane w środku pola.
Nie miesza się w składzie jak idzie.Tyle w temacie.
A dlaczego nie? Kiedy ma sprawdzić zmienników trener? Będzie spory materiał do analizy
Zmiennicy niech sobie zagrają w PP.Okaże się zaraz,że wygrana w stolcu nic nam nie daje,bo nie potrafimy ograć ogórków z Płocka,bo trener kuźwa kombinuje.
„Na pewno ci zmiennicy nie podnieśli poziomu w stosunku do tych co tutaj wcześniej grali…”
No i racja…
Panie Macieju czas NAJWYŻSZY na zmiany – już raz Pan kombinował – żeby tym razem pan nie przekombinowal…
Mam nadzieję, że trener widzi to co my wszyscy. Ramirez do bazy natychmiast, Barry i Murawski krótko potem
Amaral na rozruszanie Lecha i rozerwanie broniącej Wisły.
ciekawe dlaczego sytuacja bramkową nie była pokazana pod kątem spalonego. Wg mnie tam był spalony…
MURAWSKI 2:1 brawo!!
znowu między 50 a 60 min, ale Ramirez i tak jak najszybciej musi zejść
I teraz dobić te mazowieckie sierściuchy!
Brawo Murawski!!!!
Ramirez się rozegral.nie zmineialbym
Ba Loua irytuje swoją niecelnymi strzałami podobnie jak Ramirez.
*swoimi
w końcu Amaral, cisnąć ich dalej i wepchnąć jeszcze ze dwie lub trzy bramki
Wreszcie. Teraz już chyba mecz zamknięty.
KAMIŃSKI pięknie to zrobił na 3:1 w swoim stylu. Asysta Ba Loua. 3:1 dla Lecha, a to i tak najmniejszy wymiar kary dla gości.
ps
Sami Polacy dzisiaj strzelają jak na razie.
asysta. Amarala
I po meczu! Brawo Kamyk! Mazowieckie ścierwa „grają” jak legła z Włochami – przeszkadzają.
Pięknie! I tak trzymać do końca, nikt się nie obrazi jak postarają się o jeszcze jedną brameczkę by podtrzymać średnią 🙂
Cieszmy się grą Kamińskiego póki jeszcze u nas gra.Wiosnę moze już spędzać w innej lidze.
Jeśli Kamyk odejdzie latem za mniej niż 15 baniek to zwątpię w zmysł ekonomiczny Rutka.
jak odejdzie jako MP to może być coś koło tej kwoty. W przeciwnym wypadku nikt takiej kwoty raczej nie da.
Wisły nie ma.
no i brawo, cztery do przodu
Game over,
AMARAL to jest fenomenalna puenta tego meczu!
Żuraw chuju amatorze, co ci w Amaralu tak nie pasowało
Podszedłem trochę za optymistycznie, bo uważałem, że będzie 4-0…ale 4-1 też jest fajne. Hahahahahah
Można powiedzieć że 4:0 bo tamta bramka ze spalonego.
a już myślałem że tylko ja widziałem tam spalonego…
brawo – może nie było pełnej dominacji, pierwsza połowa taka sobie, ale wbitych kilka goli i jedziemy dalej!
Obudziliśmy się !!!!
To poznański Lech
Niebiesko – Biała Krew.
?
Skóraś, ja pierdole. Najmniejszą stratą będzie jednak bramkarz jako młodzieżowiec.
Graliśmy na pół gwizdka, za bardzo nonszalancko, z 4 zmiennikami, w I połowie chujowizna, a i tak wygrywamy 4-1…ligo drżyj! Lokomotywa pędzi po majstra !
MajsterNaStulecie!
Jak Rutek nie zatrzyma Amarala to bedzie skończonym frajerem.No chyba że Go sprzeda za 20 mln euro.Z tym że sam Amaral miałby chęc na takie rozwiązania.
Kolejorz!Idziemy na majstra!
Można? można:) dziękuję:)
26 min Amarala -bramka i asysta. Żuraw amatorze pierdolony widzisz to?!
Otóż to
Dokładnie ?
Tomek już zostaw tego bidnego Żurawia? Przecież on tylko wykonywał polecenia ?
Brawo Kolejorz ????
Zasłużona wygrana. Pełna kontrola w drugiej połowie. W pierwszej powinno być 2:0, ale sędzia odwalał chore numery. Bramka dla Płocka ze spalonego, czyli do przerwy nawet strzału nie oddali, choć postawili się. Powinien być też karny w pierwszej części za faul na Ishaku. Szkoda tej bramki nieuczciwej bo tak u siebie w tym sezonie tylko jeden stracony. Zmiany spoko, Amaral poszalal. Gdyby nie ich bramkarz mogło być wyżej. No i co….. jedziemy dalej!
nie było spalonego – bramka dla nich prawidłowa. Boli, że znowu po wrzutce z autu.
Był spalony
Ze spalonym się nie wypowiadam, ale karny murowany, za takie coś, a nawet mniejszej agresji, Daglas zobaczył żółtą.
w tv wyglądało na spalonego i to ewidentnego. Niestety nie było powtórek z baru. Ciekawe dlaczego?
Tak samo to widziałem na powtórkach. I też zaskoczony że nie było var. Może sędzia obstawił że Petra strzeli?
byłem na stadionie ustawiony niczym sędzia liniowy i moim zdaniem mogło nie być spalonego. Ten drugi wiślak był na biernym spalonym a u nas został Pereira i może nawet Ishak.
to jest jednak TRENER: nie zrobił zmian a i tak odmienił zespół 🙂 I znowu bramka w I kwadransie II połowy.
Sędzia tragedia, najgorszy w tym sezonie.
Jeszcze przyjdzie czas na inne wnioski po tym meczu, ale to gra Amaral w tym sezonie to jest LM.
Dwie twarze. Pierwszej nie lubimy. Drugą kochamy. Zafundowali nam niepotrzebne nerwy. Skorża nam zafundował. Murawski gol i świetna praca przy bramce Salamona (wyblokował dwóch rywali). Ramirez asysta, a mimo to ani ta dwójka, ani Douglas nie wywalczyli miejsca w 11. Pereira lepszy. Amaral zjada Ramireza. W kilkanaście minut zrobił 2 gole. Liczby ma kapitalne (5+5)Kamiński też już 5 goli, 4 asysty! Kozacko. To zejście na prawą, jak Robben na lewą. Wszyscy wiedzą, nikt sobie nie radzi. Tylko Ba Loua musi zacząć punktować. Przestać obijać te słupki, spojenia.
Wynik świetny. Druga połowa też. Skorża dostał odpowiedź. Za dużo zmian gdy są wyniki to nie jest dobry pomysł. A szatnia otrzeźwienie po pierwszej połowie, że nikt nam się nie położy i nie będzie czekał na bramki. Stal i Łęczna też nie.
Jedziemy dalej. Teraz niech się inni męczą, potykają. My patrzymy z góry. Coś mi się wydaję, że po tej kolejce odjedziemy innym konkretnie 🙂
Zmiany muszą być a zmiennicy, aby nie było kwasu w drużynie, muszą dostać szanse gry, szczególnie z tymi słabszymi przeciwnikami. Myślę, ze nie ma co narzekać. Wynik i statystyki meczu mówią same za siebie.
Majdan niech się nie udziela w tv bo pierniczy straszne głupoty. Za bardzo warszafka wsiąknąl.
Izak, Salomon, Kolejarz i tak co mecz. On jest upośledzony.
Kolejorz!Wygrana z legijnymi odpadami cenna!Kolejorz!
?
Nawet nie chodzi o nazwiska ale o te bzdury które wygaduje, np. o dominacji Petry i takie tam. Próbowali atakować, fakt, ale nie było żadnej dominacji. Nawet strzału nie oddali do przerwy, choć się postawili jak mało kto w tej lidze. Albo jak narzekał na Kamińskiego.
Rozenkowa już nad nim popracuje ?
Do sprzątania niech go zatrudni bo do tv to on się nie nadaje.
Może i kilka razy coś popieprzył, ale był jednak dobrze przygotowany. Mogło być gorzej.
Wolę takiego Majdana jak prolegijengo Węgrzyna i innych.
Ja też, ale kurła. Można mówić Iszak, można Isak, a on co mecz Izak i Salomon i Kolejarz i nikt go nie poprawia ile można tego słuchać.
Nie, ja bym wolał kogoś zupełnie innego a oni go wszędzie na siłę pakują i Żewłakowa. To są jakieś pupilki telewizyjne.
Tak, to wnerwia. Jednak jako jeden z nielicznych nie myli piłkarzy (Amaral vs Ba Loua) i jest w miarę obiektywny. Do tego widac że oglądał poprzednie mecze i potrafi zaskoczyć „ciekawostkami”.
Węgrzyn to mnie drażnił jak mało kto, to jego wycie, dziwne akcentowanie i podniecanie się z byle powodu…do tego został mu z boiska jakiś uraz do Lecha!
Wolę jak Majdan komentuje mecz Lecha niż jak jakiś były legionista. Radek bynajmniej nie pierdziele farmazonów i zachowuje obiektywną ocenę poczynań obu drużyn. To ten drugi pseudo komentator do końca wierzył, że Wisła nawet przy stanie 3:1 jeszcze coś w Poznaniu ugra.
Węgrzyn prolegijny? A kiedy on w tej leglej był? Ja go kojarzę z GTS i z Cracovii.
Przecież Majdan w tym meczu kompletne bzdury wygadywał.
Zawsze mówiłem, ze piątek 20.30 to świetny termin na rozegranie meczu? To była miazga, walec, wynik 4:1 to najniższy, możliwy wymiar kary dla przeciwnika. Brawo drużyna, brawo trener, brawo KOLEJORZ!??
„Lech, to jest to co czuje Każdego dnia, każdy z nas Lech, to jest to czym żyje Każdego dnia każdy z nas To, co chciałbym widzieć LECH na ligowym szczycie Nagłówków pełne strony LECH niezwyciężony!!
Choć słabsze dni bywają Kolejorz się do góry pcha Niebiesko-białe barwy To zawsze jest waleczna gra To, co chciałbym widzieć LECH na ligowym szczycie Nagłówków pełne strony LECH niezwyciężony!!
Dla nas Europy bramy
W Champions League
zagramy
Jak Wielkopolskie gromy LECH niezwyciężony!!
Nic dodać, ta piosenka najlepiej oddaje, to co czuję ??
Oby już tak do końca
# Majster na Stulecie
I tak trzymać . Mistrzem może byc tylko Lech 😉
Majster na stulecie 🙂
Żeby nie było, caly czas uważam, ze wzmocnienia zimą (bramkarz, SO) niezbędne. I trzymać liderów w zespole min. do końca tego sezonu. Oby tego nie spierdolili.
Racja, latem też wzmocnić.
Największym wzmocnieniem Lecha będzie jeśli nikt latem z klubu nie odejdzie plus priorytetem musi być nowa umowa z Amaralem. Nawet taka, w której i tak odejdzie, ale później i na ten moment to jest kluczowy gracz Lecha oraz układanki Skorży. Ogólnie uważam jak Michu73 odnośnie wzmocnień na pozycji bramkarza oraz środkowego obrońcy.
Nie, trzeba wzmocnić zespół na puchary. Latem na pewno przynajmniej jeden kluczowy zawodnik odejdzie (Kamiński). Jednak to będzie taka kasa, że spokojnie będzie można wzmocnić zespół.
To przyspawanie Bednarka na linii drażni, przy golu czy przy golu ze spalonego nic nie pokazał ? ciekawe jak by było 12 celnych strzałów na jego bramkę i jak by to wówczas wyglądali …
Z taką grą, 6 punktów do przerwy na reprezentację bardzo prawdopodobne. Ładnie wygląda tabela, teraz niech inni się martwią jak dotrzymać Lechowi kroku.
Boję się tych spotkań z ogórkami, bo bramkę zamurują i jest męka…Fajnie się skończyło, ale przez 60 min grali bez koncepcji..
4 piwka wypite, 4 gole wbite 😉 Miłego wieczoru wszystkim!
Ciekawe, ze Skorża przed meczem jakiś taki zdenerwowany był, nawet w wywiadzie, a po słabej I połowie, na drugą wyszedł z uśmiechem i co było w drugiej 🙂 Chciałby się dowiedzieć co tam się w szatni wydarzyło.
Pierwsza połowa bardzo słaba, gdzie Lech za bardzo oddal inicjatywę gościom z Płocka, którzy nie dość, że doprowadzili do remisu to jeszcze przez dłuższy czas grali tak jak chcieli grać czyli chaotycznie szukaj fauli pod stałe fragmenty. W drugiej połowie to Lech pokazał drużynie zbieraczy warszawskich odpadów kto jest gospodarzem i liderem tej ligi najpierw zrobił to Murawski, potem Kamiński świetnym strzałem i pięknie ośmieszył płocczan swoją akcją Joao Amaral, który bez względu na to czy gra w pierwszym składzie czy nie daje bardzo dużo jakości co potwierdził golem na 4:1, puentując tym samym całe spotkanie. Mimo iż tym razem Ishak nie zdobył gola (powinien być karny w I połowie za chamski atak piłkarza gości) to harował po co całym boisku dając często impuls do wysokiego pressingu. Reasumując to spotkanie: Bardzo ważne trzy punkty z Płockiem teraz czas na PP czyli mecz z Unią Skierniewice.
Od tygodnia po meczu z legią wszyscy dziennikarze na różnych portalach i programach ciągle tylko o jednym: Lech kiedy kryzys, Lech w meczach ze słabszymi rywalami nie będzie skoncentrowany, Lech nie odskoczy, Raków przeskoczy a Lechia doskoczy itd. Dziś przed meczem więcej o Płocku niż Lechu. I ciągle w kółko to samo: co z tego że Wisła przegrywa wszystko na wyjeździe skoro dziś ma szanse wygrać, a może będzie niespodzianka, a może ukłują Lecha a może, może może… itd. Rzygać się chciało. Ani razu nie padały słowa: Lech na fali, rozpędzony, gra świetnie, powinien rozbić kolejnego rywala itd. Pomyślałem, że tam chyba wszyscy muszą być przeraźliwie głupimi ludźmi w tych mediach. Potem mnie naszło, że oni tak gadają bo do teraz rozpamiętują porażkę legii zarówno na boisku jak i na trybunach. Są wściekli i bezradni, jedyne co im zostało to złośliwości w mediach. A Lech po prostu im gra na nosie dobrą grą i jest na tyle dobrze przygotowany do sezonu, że prędzej kryzys dotknie konkurencję niż Lecha. Stracona bramka przypomniała mi mecz ze Stalą, rzut z autu i kopanina w polu karnym. To trzeba ogarnąć w końcu. No i ten Bednarek. Jeśli zagramy z drużyną, która odda w całym meczu jeden celny strzał to Bednarek i tak wpuści. Tak nie może być, w ostatnich 3 meczach conajmniej 4 strzały przeciwników, przy których nasz bramkarz stoi jak słup soli. On musi to poprawić, albo zimą szukamy kogoś, kto nie zachowuje się w bramce tak jakby spojrzał w oczy Bazyliszkowi.
El Companero
Dlatego nie oglądam tego gówna bo tam wieczny brak obiektywizmu i pobożne życzenie wszystkiego co najgorsze Lechowi (zresztą nie tylko Lecha) i wręcz nie obiektywne komentowanie meczów. Ogólnie liczę, że legia- straci możliwość pokazywania ligi (nie długo stracą najpewniej prawa do angielskiej ligi i kto wie czy nie przejmie tego viaplay) bo to co robią to jest po prostu żenada i z roku na rok w tym gównie jest coraz gorzej, a stronniczość szczególnie widać w meczach kiedy różne drużyny grają czy to ze Śląskiem, ległą, Wisłą Płock czy Rakowem albo słabszymi drużynami grającymi przeciwko Lechowi (i nie tylko) i to nie tylko ci z legii minus, ale także z polszmatu, kiedy pokazują rozgrywki PP. Zresztą szkoda czasu na to ich pierdolenie na antenie, które z merytoryczną dyskusją czy obiektywizmem ma niewiele wspólnego. Ja jak tylko mogę to nie oglądam meczów w ległej-sport, ale niestety nie mamy innego wyjścia przynajmniej na razie.
W mediach pro Legijnych sraczka od tygodnia spłaszczanie i łagodzenie niepowodzeń Legi natomiast umniejszanie i ignorowanie bardzo dobrej formy Lecha.
No dokładnie. Oby ta ich sraczka trwała do 34 kolejki kiedy to ścierwo zajmie miejsce promujące ich awans do pierwszej ligi czego im życzę z całego serca.
Najlepsze są ich komentarze na stronkach prolegijnych, od razu mi humor poprawiają 🙂
Ja czasami czytam te ich wywody, a szczególnie bawią mnie wpisy typu „Amica Poznań znowu trzy punkty” potwierdzających jedynie ich ból dupy, a niech boli.
Pieknie, tak gra lider z Poznania.
Piątek,piąteczek,piątunio i kolejny fajny weekend.Może teraz młody panicz sam dojdzie do wniosku że drożsi piłkarze i szersza kadra daje wyniki.Nie można tu zapomnieć o trenerze i jego sztabie.BRAWO KOLEJORZ.
Pewne, zasłużone zwycięstwo. Nie wszystko funkcjonowało tak jak powinno. Pierwsza połowa bardzo przeciętna, by nie powiedzieć, słaba. No i kalosz dorzucił swoje 3 grosze. Druga połowa dużo lepsza. Tak to powinno wyglądać od początku meczu. Wielkie brawa dla Amarala (jeśli się nie mylę został liderem klasyfikacji kanadyjskiej) i Ishaka. Przy bramce Murawskiego zrobił mega robotę, zachował się jak prawdziwy kapitan. Ta bramka na 2:1 to najważniejszy moment meczu.
Zrobiliśmy swoje, teraz ze spokojem możemy czekać na odpowiedź Rakowa i Lechii. Takimi meczami jak ten dzisiejszy zdobywa się mistrzostwo Polski. Brawo:) Za tydzień (znów w piątek) zagramy w Mielcu i to będzie najtrudniejszy mecz (obok pojedynku w Radomiu) jaki rozegramy do końca rundy. I może nawet dobrze, że w PP trafiła się Unia Skierniewice. We wtorek liczy się awans, jak najmniejszym kosztem, do 1/8 finału PP.
W pełni zasłużona wygrana z przebiegu meczu, chodź nie było aż tak łatwo.
Lech wygrywa , Lech gromi , Lech miażdzy ! Takiego Lecha chcemy , na takiego czekalismy . Lech mknie do celu nie patrząc z kim i gdzie gra. Cel jest jeden !
Majster na stulecie 🙂
Kolejorzu dziękuję-:)
Byłem na meczu i wiele rzeczy wyglądało inaczej niż na powtórkach w telewizji.
Trochę mi się wydaje, że za bardzo jedziecie po sędzim. Przy golu gości tym pierwszym nie było spalonego co się wydawało na pierwszy rzut oka. Przy drugim, gdzie był spalony prawidłowo nie uznał gola. Kartki ogólnie zasłużone, chociaż i tak w dwóch przypadkach myślę, że mógł naszych ukarać, a mianowicie Ba Luoe za faul przy linii boiska, Murawskiego za uniemożliwienie rozegrania gry i jeszcze był faul chyba Milica, gdzie mogła być kartka. Jego błąd moim zdaniem to rozegranie rzutu wolnego Płocka, gdzie powtórzyć wolnego. Co do karnego na Ishaku to dla mnie tez nie taka pewna, więc usprawiedliwiam go.
Co do meczu. Słabo zagrał Ramirez mimo asysty. Może ciut lepiej w drugiej połowie. Ba Loua tez słabo mimo strzału w słupek. Chyba za duzo go było w środku zamiast na skrzydle. Murawski dość przeciętnie, ale widać u niego radość po tym golu i nawet po meczu długo się cieszył. To może dać mu dodatkową motywacje.
Kluczowe dla meczu było pójście za piłką Ishaka i dogranie z linii końcowej. Potem wejście Don Pedro Amarala załatwiło temat zwycięstwa.
Jak zagramy w kolejnych meczach? Z ligi wypada na 1 mecz Douglas, więc pewnie zagra w PP, a na ligę wejdzie Rebocho. Może też wejdzie Satka, Szymczak i Czerwiński. Kto wie czy znowu nie zagrają Murawski i do niego KveKve i Sobiech z przodu. Chyba odpocznie też Kamiński. Byle wygrać, bo potem kolejne 2 ligowe wyjazdy.
Myslisz ze GKS odda nam Szymczaka na jeden mecz?
Pewnie o Skrzypczaka chodziło. W PP musi być dwóch młodzieżowców więc kto wie. Nie zdziwiłbym się też, gdyby w bramce zagrał Mrozek.
Mógłbym się wdzięczyć ale po co? Kolejorze zagrali dobry mecz. Widać po wynikach, że mamy normalnego trenera. Ktoś tam powie „Pana Trenera” i z tym się również zgodzę. Problem w tym aby Skorża nie oddał się mackom pseudo korpy w postaci duetu Kśążę i (żebrak), nie, nie, chodzi o Gargamela. W związku z tym…aby nie poddał się władzy duetu Książę /Gargamel – największego problemu KKS Lech Poznań.