Plusy i minusy: Lech – Wisła P. 4:1

Druga połowa meczu z Wisłą Płock była demonstracją siły lidera PKO Ekstraklasy. Zespół Lecha Poznań wygrał ją 3:0 zdmuchując „Nafciarzy” z boiska. Tylko nieźle dysponowany bramkarz rywala sprawił, że zwycięstwo Kolejorza nie było jeszcze bardziej okazałe.



Największym plusem piątkowej potyczki jest efektowne zwycięstwo 4:1, lechici wygrali już 3 ligowe spotkanie z rzędu i po 10 z rzędu kolejce będą liderować. Poznaniacy ostatnio regularnie wbijają swoim rywalom przy Bułgarskiej po kilka goli, po wygranych 5:0, 3:0 (w Pucharze Polski) i 4:0 wczoraj przyszło efektowne zwycięstwo 4:1 przedłużające dobre passy z „Nafciarzami”, którzy w lidze jeszcze nigdy nie zdobyli Bułgarskiej. Było to 11 kolejne spotkanie, w którym Lech strzelił Wiśle w Poznaniu minimum 2 gole, w ostatnich 10 domowych pojedynkach z „Nafciarzami” 9 razy wygrał oraz 1 raz zremisował.

null

Spory wkład w efektowny triumf miał wczoraj będący w dużym gazie Jakub Kamiński. 19-latek zdobył gola, miał 4 strzały, 4 celne, 8 udanych dryblingów, stoczył aż 22 pojedynki 1 na 1 w tym 19 na ziemi! „Kamyk” przyćmił choćby innego skrzydłowego Adriela Ba Loua, który przez 79 minut gry zanotował raptem 4 starcia 1 na 1. W piątek aktywna w ofensywie była cała drużyna, spośród 16 piłkarzy Lecha Poznań uderzenia na bramkę Wisły Płock nie oddali tylko Filip Bednarek, Joel Pereira oraz napastnicy Artur Sobiech i Mikael Ishak mający za to spory udział przy trafieniu Kolejorza na 2:1.

null
null

Następnym plusem było wejście Joao Amarala. Portugalczyk udowodnił, kto jest lepszy i komu należy się miejsce na dziesiątce. W ciągu kilkunastu minut zanotował asystę przy golu na 3:1 oraz sam dobił Wisłę Płock strzelając jej bramkę na 4:1. 30-latek w 12 ligowych meczach wykręcił już 5 goli i 5 asyst. Tej jesieni jest wręcz świetny, imponuje techniką, dynamiką, na ten moment przewyższa polską ligę będąc jej prawdziwą gwiazdą. Nie ma ofensywy Lecha Poznań bez Joao Amarala, któremu wystarczy trochę więcej miejsca na boisku, by z rywala nie było co zbierać.

null
null

Pod względem suchych liczb był to najlepszy mecz Lecha Poznań w sezonie 2021/2022 a już na pewno rekordowy pod względem uderzeń. Kolejorz oddał wczoraj 26 strzałów z czego 13 celnych, takich liczb tej jesieni jeszcze nie miał. Na uwagę zasługuje też wyższe posiadanie piłki w każdym kwadransie, liczba 84% udanych podań całej drużyny czy 56% wygranych pojedynków 1 na 1 przez zespół.

null

Jedynym minusem piątkowego meczu była nerwowa gra do 30 minuty. Lech nie był sobą, grał chaotycznie, z optycznej przewagi niewiele wynikało. Wpływ na rozczarowującą grę Kolejorza na pewno miały rotacje w zespole, drużyna w składzie z Ramirezem, Murawskim, Pereirą czy Douglasem długo nie mogła znaleźć odpowiedniego rytmu. Za dużo było strat wynikających z niecelnych podań, według Macieja Skorży wpływ na rozczarowującą, nerwową grę miał także przypadkowy gol na 1:1, po którym na chwilę nasz zespół stracił pewność siebie.

null



Plusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Efektowne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Aktywność Jakuba Kamińskiego
– Ciąg na bramkę wszystkich piłkarzy
– Wejście Amarala
– Ofensywne liczby zespołu

Minusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Nerwowa gra do 30 minuty

Plusy meczu z Legią 1:0

– Kolejne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Zasłużona wygrana i kolejny mecz bez straconego gola
– Zakończenie wiele złych pass
– Mądry i dojrzały futbol
– Stałe fragmenty gry

Minusy meczu z Legią 1:0

(brak)

Plusy meczu ze Śląskiem 4:0

– Zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Dominacja w I połowie
– Kolejne efektowne zwycięstwo przed tysiącami ludzi
– Duża efektywność Kamińskiego
– Kolejny mecz na 0 z tyłu

Minusy meczu ze Śląskiem 4:0

(brak)

Plusy meczu ze Skrą 3:0

– Pewna wygrana, pewny awans
– Pełna boiskowa kontrola
– Aktywność Ramireza
– Oszczędzenie najlepszych piłkarzy na sobotę

Minusy meczu ze Skrą 3:0

(brak)

Plusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Dominacja do 30 minuty

Minusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Nieskuteczność i problemy w ataku pozycyjnym
– Rozczarowująca druga połowa
– Gra zmienników
– Porażka i przedłużenie wiele niekorzystny pass

Plusy meczu z Wisłą 5:0

– Pewne zwycięstwo, najwyższe w historii nad Wisłą
– Szybkie kontry, które przełożyły się na rekordowe liczby
– Gole Rebocho i Ba Loua
– Świetne liczby Ishaka oraz Amarala

Minusy meczu z Wisłą 5:0

– Kontuzja Van der Harta

Plusy meczu z Rakowem 2:2

– Udana zmiana Amarala
– Postawa Van der Harta
– Wyciągnięcie wyniku z 0:2 na 2:2, utrzymany fotel lidera

Minusy meczu z Rakowem 2:2

– Nietrafione ustawienie i wyjściowy skład
– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Kolejny mecz z Rakowem bez wygranej, kolejne spotkanie po kadrze bez zwycięstwa

Plusy meczu z Pogonią 1:1

– Świetne wejście Tiby
– Remis przy grze w dziesiątkę i przegrywaniu
– Utrzymanie pozycji lidera i spokojna przerwa na kadrę

Minusy meczu z Pogonią 1:1

– Bardzo słaba pierwsza połowa
– Głupia czerwona kartka dla Gruzina
– Stałe fragmenty gry
– Słabe statystyki, najgorsze w sezonie

Plusy meczu z Lechią 2:0

– Pewne zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Przedłużenie wielu dobrych pass
– Mecz na 0 z tyłu, 0 celnych strzałów rywala
– Pełna boiskowa kontrola

Minusy meczu z Lechią 2:0

(brak)

Plusy meczu z Termaliką 3:1

– Trzecie zwycięstwo z rzędu dające pozycję lidera
– Świetny, ofensywny początek w wykonaniu lechitów
– Dwie bardzo trafione zmiany Skorży (Milić, Kvekveskiri)

Minusy meczu z Termaliką 3:1

– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Nieskuteczność + przeciętna postawa indywidualna paru piłkarzy

Plusy meczu z Cracovią 2:0

– Zwycięstwo dające podium
– Wygrana pozwalająca przerwać wiele pass
– Kolejne liczby Kamińskiego
– Pełna kontrola nad meczem, dobre przygotowanie taktyczne

Minusy meczu z Cracovią 2:0

– Słaby mecz Tiby i Douglasa
– Wiele momentów nerwowej gry

Plusy meczu z Górnikiem 3:1

– Wygrana 3:1 i doskoczenie do czołówki
– Umiejętność odrobienia strat
– Pełen luz po golu na 3:1
– Udane zmiany

Minusy meczu z Górnikiem 3:1

– Słaba pierwsza połowa
– Ofensywne stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Niezła pierwsza połowa i dominacja od 29 od 45 minuty

Minusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Strata 2 punktów
– Słaba II połowa
– Zmiany, które nic nie wniosły
– Przeciętna postawa wielu zawodników

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





2 komentarze

  1. aaafyrtel pisze:

    tradycyjnie idąc klasykiem polszczyzny mówionej… pozytywnie pozytywny plus dodatni… nasz kamiński okazał się lepszy od ichniego kamińskiego…

  2. Piknik pisze:

    Jak zobaczyłem wyjściowy skład to trochę się obawiałem tego małego piłkarskiego eksperymentu trenera Skorży. I niestety nie wszyscy zmiennicy wykorzystali swoją okazje. Dani Ramirez na pewno nie jest w lepszej formie od Amarala i ten pierwszy, swoich minut na boisku musi szukać w PP lub w końcówkach spotkań. Gratulacje dla Radosława Murawskiego przede wszystkim z narodzin syna, a w drugiej kolejności ze zdobycie ważnej bramki. Facet dobrze się odnalazł w polu karnym i zdobył ważnego gola.
    Miał być mecz „pułapka” i trochę przypomniały mi się demony z poprzedniego sezonu. Dwie nierówne połowy oraz dziwna bramka dla rywala po wyrzucie z autu i przegranej przebitce. Druga połowa to już dominacja Lecha i wypunktowanie rywala brawo Kolejorz. Takie mecze jak z Nafciarzami ,są dowodem, że żadnego rywala nie należy lekceważyć, a moim zdaniem na boisku powinni grać zawodnicy w najwyższej formie. Rezerwowi muszą szukać swoich minut w końcowych fragmentach spotkań i pokazać na treningach trenerowi, że zasługują na możliwość gry w pierwszej jedenastce.