Reklama

Plusy i minusy: Unia – Lech 0:2

Mecz Unia Skierniewice – Lech Poznań zakończył się oczekiwaną wygraną faworyzowanego Kolejorza, który w tym spotkaniu nie miał prawa się zmęczyć. Niebiesko-biali przez większość czasu grali na stojąco drepcząc po murawie szczególnie w drugiej połowie.



Największym plusem wtorkowej potyczki jest awans Kolejorza będący przed meczem obowiązkiem. Lech Poznań musiał ograć wicelidera grupy 1 III-ligi i to zrobił, uczynił to niewielkim nakładem sił, sama Unia poza walką i bieganiem nic ciekawego nie pokazała. Gospodarze oddali na naszą bramkę tylko 5 strzałów z czego zaledwie 1 był celny, Unia Skierniewice zagrażała nam wyłącznie po stałych fragmentach powodowanych często w prosty sposób przez złe interwencje naszych obrońców.

Cieszyć może już 5 zwycięstwo z rzędu naszej drużyny, która w ostatnich latach jesienią nie notowała tak dobrych pass. Od 28 września poznaniacy tylko wygrywają, podczas zwycięskiej serii stracili raptem 1 bramkę i to przypadkową w miniony piątek z Wisłą Płock.

28.09, Skra – Lech 0:3
02.10, Lech – Śląsk 4:0
17.10, Legia – Lech 0:1
22.10, Lech – Wisła P. 4:1
26.10, Unia – Lech 0:2

Warto na pewno docenić postawę Daniego Ramireza, który jako jedyny ze zmienników robi bardzo wiele, aby częściej grać w pierwszym składzie. Dziś w 100% wykorzystał swoją szansę. Hiszpan strzelił gola na 1:0 i zanotował asystę przy bramce na 2:0. W tej edycji pucharu krajowego ma już 1 bramkę oraz 2 asysty. Dokładając do tego dorobku 2 asysty z Ekstraklasy 2021/2022 jego jesienny bilans jak na rezerwowego jest całkiem niezły, a przecież lewonożny pomocnik miał jeszcze swój mały udział przy dwóch innych trafieniach Kolejorza w meczu ze Skrą Częstochowa.

We wtorek w Skierniewicach nie obyło się też bez minusów. Pierwszym jest nieskuteczność na którą narzekał po meczu Maciej Skorża. Lechici oddali dzisiaj 23 strzały, ale tylko 9 było celnych, bardzo nieskuteczni pod bramką III-ligowca byli przede wszystkim Michał Skóraś oraz Artur Sobiech. Dzisiejszy zmiennik Joao Amaral trafił w poprzeczkę, trzy strzały w tym dwa niecelne oddał inny rezerwowy Norbert Pacławski. Ponadto po jednej szansie zmarnowali jeszcze obrońcy – Barry Douglas (na początku meczu) oraz Thomas Rogne (w drugiej odsłonie po rzucie rożnym).

Nie da się ukryć, że końcowy wynik 2:0 to trochę rozczarowanie. Unia Skierniewice nie była dziś dobrze zorganizowana w obronie, nie ograniczała się tylko do defensywy, nie postawiła muru, a jednak poznaniacy zdobyli tylko 2 gole odnosząc bardzo nikłe zwycięstwo. Druga połowa Kolejorza wypadła blado. Piłkarze długimi fragmentami snuli się po murawie, grali na stojąco, wielu rezerwowych nie pokazało zupełnie nic, wszyscy oglądający to spotkanie mogli na własne oczy zobaczyć, dlaczego niektórzy piłkarze grają tak rzadko, nie występują wcale i czemu nie łapią się do kadry meczowej? Postawa mentalna wielu zawodników nie była dobra, wystarczyło trochę więcej pobiegać, zagrać z większą ambicją, by to spotkanie wygrać wyżej.

Na pewno nie można powiedzieć, że wszyscy dali dziś z siebie wszystko, bo tak po prostu nie było. W dodatku tacy piłkarze jak Mateusz Skrzypczak, Thomas Rogne, Roko Baturina, Alan Czerwiński czy Artur Sobiech we wtorek nie wnieśli do gry zupełnie nic. Na tle III-ligowca wyglądali co najwyżej przeciętnie, ich sporadyczne występy w konkretnych meczach nie są żadną niespodzianką, teraz już wiadomo, dlaczego aciej Skorża w Ekstraklasie niechętnie korzysta z ich usług. Pojedynek z Unią Skierniewice obnażył ławkę Lecha Poznań pokazując, gdzie Kolejorz powinien szukać wzmocnień lub których zawodników trener w przyszłości ma wystawiać równie rzadko.



Plusy meczu z Unią 2:0

– Awans niskim nakładem sił
– Kolejny wygrany mecz i na 0 z tyłu
– Postawa Daniego Ramireza

Minusy meczu z Unią 2:0

– Duża nieskuteczność
– Rozczarowująca druga połowa
– Rozczarowująca gra wielu zmienników

Plusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Efektowne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Aktywność Jakuba Kamińskiego
– Ciąg na bramkę wszystkich piłkarzy
– Wejście Amarala
– Ofensywne liczby zespołu

Minusy meczu z Wisłą P. 4:1

– Nerwowa gra do 30 minuty

Plusy meczu z Legią 1:0

– Kolejne zwycięstwo pozwalające utrzymać fotel lidera
– Zasłużona wygrana i kolejny mecz bez straconego gola
– Zakończenie wiele złych pass
– Mądry i dojrzały futbol
– Stałe fragmenty gry

Minusy meczu z Legią 1:0

(brak)

Plusy meczu ze Śląskiem 4:0

– Zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Dominacja w I połowie
– Kolejne efektowne zwycięstwo przed tysiącami ludzi
– Duża efektywność Kamińskiego
– Kolejny mecz na 0 z tyłu

Minusy meczu ze Śląskiem 4:0

(brak)

Plusy meczu ze Skrą 3:0

– Pewna wygrana, pewny awans
– Pełna boiskowa kontrola
– Aktywność Ramireza
– Oszczędzenie najlepszych piłkarzy na sobotę

Minusy meczu ze Skrą 3:0

(brak)

Plusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Dominacja do 30 minuty

Minusy meczu z Jagiellonią 0:1

– Nieskuteczność i problemy w ataku pozycyjnym
– Rozczarowująca druga połowa
– Gra zmienników
– Porażka i przedłużenie wiele niekorzystny pass

Plusy meczu z Wisłą 5:0

– Pewne zwycięstwo, najwyższe w historii nad Wisłą
– Szybkie kontry, które przełożyły się na rekordowe liczby
– Gole Rebocho i Ba Loua
– Świetne liczby Ishaka oraz Amarala

Minusy meczu z Wisłą 5:0

– Kontuzja Van der Harta

Plusy meczu z Rakowem 2:2

– Udana zmiana Amarala
– Postawa Van der Harta
– Wyciągnięcie wyniku z 0:2 na 2:2, utrzymany fotel lidera

Minusy meczu z Rakowem 2:2

– Nietrafione ustawienie i wyjściowy skład
– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Kolejny mecz z Rakowem bez wygranej, kolejne spotkanie po kadrze bez zwycięstwa

Plusy meczu z Pogonią 1:1

– Świetne wejście Tiby
– Remis przy grze w dziesiątkę i przegrywaniu
– Utrzymanie pozycji lidera i spokojna przerwa na kadrę

Minusy meczu z Pogonią 1:1

– Bardzo słaba pierwsza połowa
– Głupia czerwona kartka dla Gruzina
– Stałe fragmenty gry
– Słabe statystyki, najgorsze w sezonie

Plusy meczu z Lechią 2:0

– Pewne zwycięstwo pozwalające utrzymać 1. miejsce
– Przedłużenie wielu dobrych pass
– Mecz na 0 z tyłu, 0 celnych strzałów rywala
– Pełna boiskowa kontrola

Minusy meczu z Lechią 2:0

(brak)

Plusy meczu z Termaliką 3:1

– Trzecie zwycięstwo z rzędu dające pozycję lidera
– Świetny, ofensywny początek w wykonaniu lechitów
– Dwie bardzo trafione zmiany Skorży (Milić, Kvekveskiri)

Minusy meczu z Termaliką 3:1

– Brak boiskowej kontroli przez większą część spotkania
– Nieskuteczność + przeciętna postawa indywidualna paru piłkarzy

Plusy meczu z Cracovią 2:0

– Zwycięstwo dające podium
– Wygrana pozwalająca przerwać wiele pass
– Kolejne liczby Kamińskiego
– Pełna kontrola nad meczem, dobre przygotowanie taktyczne

Minusy meczu z Cracovią 2:0

– Słaby mecz Tiby i Douglasa
– Wiele momentów nerwowej gry

Plusy meczu z Górnikiem 3:1

– Wygrana 3:1 i doskoczenie do czołówki
– Umiejętność odrobienia strat
– Pełen luz po golu na 3:1
– Udane zmiany

Minusy meczu z Górnikiem 3:1

– Słaba pierwsza połowa
– Ofensywne stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Niezła pierwsza połowa i dominacja od 29 od 45 minuty

Minusy meczu z Radomiakiem 0:0

– Strata 2 punktów
– Słaba II połowa
– Zmiany, które nic nie wniosły
– Przeciętna postawa wielu zawodników

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





1 Odpowiedź

  1. aaafyrtel pisze:

    tradycyjnie idąc klasykiem polszczyzny mówionej… pozytywnie pozytywny plus dodatni… szybki samobój na 0:2, który zabił wszelkie dalsze emocje…