Reklama

Sykora trafił do kadry, Kamiński z wyróżnieniem

Powrót Jana Sykory do Czech cały czas jest bardzo udany. 28-letni lewonożny piłkarz odbudował się i właśnie trafił do reprezentacji swojego kraju, która niedawno dotarła aż do ćwierćfinału Mistrzostw Europy.



Jan Sykora wypożyczony na rok do Viktorii Pilzno rozegrał tej jesieni już ponad 700 minut. W 10 spotkaniach w tym 9 ligowych zdobył bramkę i zaliczył 2 asysty. Viktoria odpadła co prawda z Pucharu Czech, ale za to lideruje w swojej lidze. Niedawno klub Jana Sykory wygrał 6 meczów z rzędu dzięki czemu zatarł trochę odpadnięcie w fazie play-off Ligi Konferencji z CSKA Sofia.

Jan Sykora w byłej drużynie Adriela Ba Loua przeważnie gra jako ofensywny pomocnik. Dwa razy zdarzyło się mu wystąpić na prawej pomocy, a w miniony weekend trener wystawił go nawet na lewej obronie. 28-letni zawodnik został dziś dowołany do kadry swojego kraju na dwa listopadowe mecze. 11 listopada Czesi zmierzą się towarzysko z Kuwejtem a 16 listopada w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata również u siebie powalczą z Estonią. Reprezentacja Jana Sykory na razie zajmuje 2. miejsce w swojej grupie kwalifikacyjnej.

Warto dodać, że Jan Sykora debiut w seniorskiej kadrze Czech zaliczył już ponad 5 lat temu. Do tej pory zanotował 10 występów w których strzelił 1 bramkę, po raz ostatni reprezentacyjny trykot założył we wrześniu 2018 roku. Viktoria Pilzno po sezonie nie ma prawa wykupu lewonożnego zawodnika, Lech Poznań ma za to prawo ściągnąć go na Bułgarską już zimą.

Z kolei w poniedziałek, 8 listopada wyróżniony został obecny lechita Jakub Kamiński. 19-latek drugi raz w tym sezonie został młodzieżowcem miesiąca w PKO Ekstraklasie. „Kamyk” w dotychczasowych meczach strzelił 5 goli i zaliczył 3 asysty, w październiku pokonał Maksymiliana Sitka ze Stali oraz Mateusza Praszelika ze Śląska. Dla wychowanka Kolejorza to drugie takie wyróżnienie w sezonie 2021/2022, reprezentant Polski wcześniej najlepszy był w lipcu.

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





8 komentarzy

  1. Kuki pisze:

    No cóż, gratulacje. Dla Sykory powrót do Czech okazał się awansem sportowym. Najpierw wywalczył sobie miejsce w składzie, jakieś liczby tam kręci, teraz kadra. Pytanie tylko, dlaczego nie radził sobie w Lechu? O co tu chodzi? Dlaczego tylu dobrych piłkarzy nagle gaśnie po przyjściu tutaj?
    Niestety ale Ba Loua też złapał zaduszkę. Właściwie to wyszedł mu mecz z Wisłą i Legią, a pozostałe raczej średnio. Może tu trzeba robić wycieczki krajoznawcze do Czech?

  2. Pawelinho pisze:

    Przed ewentualną możliwością odejścia Amarala na zasadzie wolnego transferu jeśli nie dojdzie do przedłużenia umowy jak pokazuje casus Sykory, że wypożyczenie piłkarza do ligi czeskiej itp rozgrywek, że to nie są piłkarze słabi tylko potrzebują zaufania czy regularnej gry, liczb etc. Nie wiem naprawdę dlaczego tacy nieźli piłkarze jak na nasze warunki czyli właśnie Sykora i Amaral nie poradzili sobie tak od razu, ale wydaje się, że po prostu musieli dojrzeć do gry w Lechu, gdzie presja jest po prostu duża już na starcie. Myślę, że warto sprawdzić na pozycji ofensywnego pomocnika Sykorę, kiedy wróci do klubu może okaże się równie dobrym wzmocnieniem co w obecnym sezonie pokazują liczby oraz jego forma.

    • Arekwlkp1986 pisze:

      Co do Amarala to jestem akurat zdania, że prezentował się bardzo dobrze po przyjściu. I to jeszcze za djurdjevica. Widać było polot i różnice piłkarską. W momencie gdy drużynę prowadził Żuraw stracił w oczach trenera,za priorytet uznali z resztą promocję wychowanków. A co do Sykory liczby jakieś tam ma teraz ,do reprezentacji powołali ale z drugiej strony przed Lechem też tam bywał i niby wyróżniający w lidze. Może mental nie do końca dojeżdża…

  3. Kosi pisze:

    Nie powinno sie z niego rezygnowac. Widac ma potencjal, cos tam umie, powolanie do dobrej kadry Czech o czyms swiadczy. Moze sie nam przyda przyszlej jesieni przy rotacji skladem

  4. Didavi pisze:

    Na mecz z Kuwejtem? Na takie mecze to u nas i ktoś taki jak Rafał Kosznik był powoływany. Ale dobrze może odzyskamy chociaż 500tys. Jak dla mnie Sykora do odstrzału. Nie takiego skrzydłowego potrzebujemy.

    • Grossadmiral pisze:

      Co racja to racja że na takie mecze jak grają czesi to u nas powołania własnie dostawały takie koszniki czy inny ligowy 3 sort 🙂 Niemniej dla Janka może to być mały mobilizujący kop że się go docenia każdy ma trochę inną psychę więc powołanie zawsze cieszczy tak czy siak. Ja tam bym Janka chyba nie skreślał po regularnym sezonie w czeskiej lidze może się jeszcze przydać na kolejny sezon jako chociażby zmiennik. Nie zmienia to faktu że skrzydłowy by się przydał też nowy o określonej jakości ale mimo to może Janek być użyteczny. Szczerze to chyba nie wezmą teraz nikogo na skrzydło co najwyżej latem jak Kamyk odejdzie to w jego miejsce kogoś dobrego wezmą mam nadzieję a Janka jako backup. 500 tysi chyba nikt za niego nie da a w sumie za śrubki typu 200 tys euro to jednak szkoda się go pozbywać a dać szansę w czasie w okresie letnim mozna,najwyzej się go wypozyczy jak teraz pod koniec okna

      • Kosi pisze:

        Liga czeska i kadra jest lepsza od naszej kadry i naszej ligi. To nie Muhar, nie pozbywalbym sie Sykory jak nadal bedzie notowal tam dobre liczby. Tak jak pisalem wczesniej, do rotacji skladu na jesien na pewno nam sie przyda

  5. inowroclawianin pisze:

    Przydałby się u nas na wiosnę dla konkurencji, bo niektórzy czasem zawodzą. Ciekawe jak z Amaralem.